Sklep z wyposażeniem

W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Sarutobi Kazumi

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Sarutobi Kazumi »

Dziewczę ruszyło raźnym krokiem ze sklepu, starając się przyzwyczaić do dodatkowego balastu i wszystkich kabur przymocowanych tu i ówdzie. Nowe doświadczenia, szkoda tylko, że tak upierdliwe. Cialo przywyknie, to kwestia czasu, a świadomość posiadania tylu narzędzi mordu wpływało pozytywnie na morale kunoichi. No i teraz chyba nikt nie będzie miał wątpliwości, że nie stoi przed nim tylko ładna buzia. Gorzej, jak przypadkiem pomiesza się jej co gdzie poupychała i zamiast notki wybuchowej sięgnie po oślepiajacą. Albo odwrotnie, co skończyłoby się pewnie jeszcze gorzej. A szkoda niszczyć tak ładny pancerz, ne? I wtedy cały z trudem zbudowany spokój ducha zakłócił płacz dziecka. O ile można to nazwać płaczem, bo bardziej przypominało zawodzenie rannego demona. Ktoś mu zamordował na jego oczach rodziców? Obdarł żywcem ze skóry? Nie no, chłopczyk wyglądał na całego i zdrowego - kończyny na swoich miejscach, krwi brak, wnętrzności nadal wewnątrz... Więc po przeszkadzać ludziom zajętym swoim życiem? Świetnie, jeszcze gapi się na mnie tymi swoimi słodkimi oczami, to miało nakłonić mnie do pomocy? Ech.
Kazumi podeszła do dziecka powoli, starając się go nie spłoszyć. Raczej nie mógł być zagrożeniem, ne? Myśliwym który zaraz zrzuci swój kamuflaż i spróbuje zabić ofiarę. A co jeśli było wyznawcą Jashina i w ten sposób ściągało ofiary w pułapkę?
- Um... Stało ci się coś? Pewnie zgubiłeś rodziców, pieniądze na zakupy albo coś takiego, ne? Poproś strażników, z pewnością ci pomogą! To ci panowie w zbrojach. - zawołała z uśmiechem i poczochrała włosy dziecka. Po tych słowach nastąpił nagły obrót i udanie się w kierunku bramy miasta - wprost do siedziby Jashina. Nie przepadała za smarkami - tymi z nosa tym bardziej, ale poświęcenie odrobiny uwagi powinno chłopaka uciszyć, ne? W Ryuzaku zawsze kręcili się strażnicy, musieli się kręcić, sprawiać wrażenie wszechobecnych. Pilnowali by nikt nikogo nie zabijał na ulicy, a rankiem znajdowali zwłoki za progami budynków i świat kręcił się dalej. Więc jakiś patrol mógłby się zająć tym dzieckiem, ne?
0 x
Chuichi

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Chuichi »

0 x
Sarutobi Kazumi

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Sarutobi Kazumi »

Eee... Naprawdę? Dziecko włóczy się samo po mieście, na sierotę z ulicy nie wygląda, ale żadne służby się nim nie zajmą? Wdzięczni rodzice z pewnością rzuciliby trochę ryo, a już na pewno ociepliłoby to wizerunek strażników. Wiadomo, dorośli ludzie nie powinni uganiać się za jakimś szmatuszkami... Czymkolwiek dokładnie ów szmatuszki były. Wystarczyło odrzucić dziecko pod próg, tam kilka solidnych klapsów i po krzyku, ne? To prawie jak z pupilami domowymi - tymi małymi, mającymi tendencję do wpadnia pod nogi, zadziwiających zniknięc i równie niezwykłych nagłych powrotów. Z kawałkiem materiału powinno pójść jeszcze łatwiej, ukrycie kilku awaryjnych w trudnych chwilach. Proste jak wzajemna miłość Senju z Uchiha. Szkoda, że rodzice Muraia tego nie wiedzieli - inaczej ich latorośl nie próbowałaby zapuścić korzeni w oparciu o nogi kunoichi. Gdyby tylko tak Kazumi miała przy sobie odpowiedni sekator... Szeroki uśmiech zagościł na jej twarzy gdy dłoń zacisnęła się na rękojeści kunaia leżącego spokojnie w torbie. Wszak za pośladki nie mógł jej obejmować. Ukuła malca w rękę - delikatnie, wybierając punkt choć trochę chroniony przez ubranie - czyli najpewniej w ramię. W świątyni dowiedziała się, jak delikatnym naczyniem jest ciało - tutaj wystarczył lekki dotyk, nic wiecej. Krew nie była tu potrzebna. Jeszcze.
- Widzisz? Można tym zrobić kuku. A twoje kuku będzie dużym kuku jak mnie nie puścisz. A jeszcze większe kuku spotka tego Yoshimitsu jak nie puści twojej szmatki. No, a teraz zaprowadź mnie do tego strasznego bandziora. - z uśmiechem patrzyła w oczy dziecka. Czy naprawdę chciała mu pomóc? Może tylko szukała odpowiedniego momentu by zgubić dzieciaka w tlumie, albo po prostu wskoczyć na dach i zająć się własnym życiem? A, schowała broń do torby - nie potrzebowała tu teraz strażników. Jeśli wcześniej mieli chłopca gdzieś to tym razem nie chciała im dawać pretekstu do interwencji. No i ten cały Yoshi jeszcze by uciekł na jej widok.
0 x
Chuichi

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Chuichi »

z/t Zapraszam tutaj.
0 x
Sorata

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Sorata »

Swoje pieniądze chłopak zbierał tygodniami, a to wykonując różnorakie prace, a to zbierając zaległe długi, a to szukając drobnych w fontannie. Koniec końców po takim czasie uzbierał pokaźną kwotę, którą mógł wydać w sklepie shinobi. Ostatnia misja także zrobiła dobrze jego finansom: nie codziennie dostaje się 100 yenów kosztem paru siniaków.
- Dzień dobry - przywitał się jako jeden z niewielu klientów, wchodząc do sklepu. Podobno było to miejsce, gdzie większość shinobi mogła uzupełnić swoje zapasy, ale chłopak nie widział tu tłoku. Może to pora dnia, a może po prostu ludzie byli na misjach? NIeważne!, stwierdził chłopiec i zaczął przyglądać się wszystkiemu na wystawie. W pierwszej chwili nieuwagi skaleczył się ostrzem, a później wbił sobie senbon - to nie był wymarzony dzień dla niego. W końcu zdecydował się na broń bez ostrzy i mnóstwo drobiazgów. Podszedł do sprzedawcy i zapłacił za wszystko, uśmiechając się promiennie...
z/t
Posiada gotówka: 850 Ryo
Koszt zakupu:
  • Kij (400) + 2x Kabura na broń (100) + 3x Notka wybuchowa (150) + 2x Granat dymny (200) = 850
    Pozostała kwota: 0
0 x
Hisui

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Hisui »

Zaraz po wydostaniu się z portu postanowiła wstąpić do sklepu z wyposażeniem. Jej własny był w stanie.. No, właściwie to wcale go nie było, a parę rzeczy by się przydało. Jak na przykład żyłka z której można zrobić uproszczoną garotę, bombki dymne i oślepiające.. No, sporo było takich drobnych rzeczy. Przeglądając wyposażenie od razu minęła część z jakimiś ostrzami czy katanami, które były jej kompletnie niepotrzebne, ale przeszła dalej. Przechodząc tak obok regałów co rusz brała kolejne rzeczy do rąk, a sterta przedmiotów na jej rękach się tylko powiększała. W pewnym momencie się zatrzymała, przypominając sobie że nie ma aż tak dużo pieniędzy by wykupywać połowę asortymentu sklepu, wiec cofnęła się i z żalem poodkładała część przedmiotów na swoje miejsce. Z żalem też patrzył na nią sprzedawca, który zapewne liczył na większy utarg, ale co poradzisz jak nic nie poradzisz. Przyniosła do niego wybrane rzeczy, by ten je podliczył i miała nadzieję, że tym razem nie przesadziła.
10 notek wybuchowych - 500 Ryo
2 granaty dymne - 200 Ryo
2 notka świetlna - 150 Ryo
1 bombka chili - 200 Ryo
1 torba - 100 Ryo
2 kabura na broń - 100 Ryo
1 Pigułka ze skrzepniętą krwią 300 Ryo
60 sebon - 60 Ryo
3 "porcje" żyłki (9m) 45 Ryo
2 notatniki, 1 ołówek - 25 Ryo
Posiada gotówka: 1730 Ryō
Koszt zakupu: 1670 Ryo
Pozostała kwota: 50 Ryo
Z ciężkim sercem opróżniła zawartość sakiewki, patrząc na to paręnaście Ryo jakie jej zostało, ale co miała zrobić? Pozbierała wszystko do nowo kupionych kabur i torby, przy czym od razu humor się jej polepszył kiedy widziała jak te zapełniają się zawartością. W końcu to tylko pieniądze, jak będą jej potrzebne to się znów zarobi.

/zt
0 x
Yujiro

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Yujiro »

Zakończywszy swoją poranną przebieżkę chłopak postanowił udać się do miasta i poszukać nowego wyposażenia. Nie mógł przecież ciągle nosić tego samego ostrza, więc poszukał jakiegoś przybytku, gdzie takowe można byłoby zakupić! Nie było to trudne - Ryuzaku było ogromnym przybytkiem, stąd też nie szukał długo. Wszedł do sklepu, wcześniej oczywiście zapukał chociaż nie wiedział czemu. Przecież te drzwi były otwarte dla wszystkich o każdej porze dnia i nocy. Popatrzył na to co miał poukładane na półkach starszy facet, który tutaj zarządzał, sporządził sobie małą listę, przekazał je facetowi i położył odpowiednią ilośc monet.
Lista zakupów:
Bandaże 10metrów - 100 Ryo
Pilnik 4szt - 80 Ryo
Shuriken 3szt - 30 Ryo
Kunai 3szt - 30 Ryo
Makibishi 60szt. (2porcje) - 120 Ryo
Bombka świetlna 3szt. - 225 Ryo
Granat dymny 3szt. - 300 Ryo
Miecz obosieczny - 1100 Ryo
Pigułka z krwią 2szt. - 600Ryo
Płaszcz - 100 Ryo

Posiada gotówka: 3890 Ryo
Koszt zakupu: 2685 Ryo
Pozostała kwota: 1205 Ryo
z/t
0 x
Mairi

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Mairi »

Kolejny piękny dzień w życiu naszej młodej Kunoichi zwiastował ogrom wydatków. Dzisiejszego dnia dziewczyna postanowiła pójść do sklepu. Miała dosyć dużą listę zakupów, więc musiała ją w całości zrealizować. Tak więc, wyszła z domu, następnie ruszyła przed siebie wprost do najbliższego upatrzonego sobie sklepu. Będąc w pobliżu dziewczyna dodała szybszego kroku by chwilę po tym wejść do środka. Wewnątrz Mairi poprosiła o wszystko co było jej potrzebne, następnie kiedy to sprzedawczyni dała jej już wszystko ta zapanowała cały ekwipunek gdzie trzeba, dodatkowo schowała resztę przedmiotów do zwoji, by następnie udać się we własnym wyznaczonym sobie wcześniej kierunku...

Z/t
·Kukła "Kishi" 5600+4średnie zwoje= 6200ryo
·Kule:Kuli Kugushi 500ryo za szt x4= 2000ryo
·2x kabura 100ryo
·2x Torba na uzbrojenie 200ryo
·10m bandarza 100ryo
·Pilnik 20ryo
·Lusterko 50ryo
·Pojemnik z Formaliną 200ryo
·Strzykawka x2 20ryo
·2x średni zwój 400ryo
·2x mały zwój 100ryo
·Tanto 400ryo
·Wyb. Notka 2x 500ryo
·Notka świetlna x2 150ryo
·Granat dymny 100ryo

Razem= 10 540
0 x
Yamiyo

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Yamiyo »

z/t: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=6 ... 439#p53439
0 x
Masaru Yoshida

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Masaru Yoshida »

Masaru po dziwnej przygodzie w świętym miejscu zszedł na dół do wioski i wkroczył do miasta. Zakupiona dzisiaj rano kukła obijała się na plecach dając o sobie znać. Cóż by tutaj dużo mówić, był zły o to że jego wymiana z dzieckiem które pewnie zamordowało jego pobratymca nie doszła do skutku ponieważ przeszkodzili im strażnicy. Co prawda zapłacił mu dużo pieniędzy, ale sam zyskał bardzo mało. Przez co niestety jego portfel był troszkę opróżniony z zawartości. Jedynym plusem było to że potem miał ciekawą i zyskowną przygodę. Ponad 100 Ryo i dwa bonusy były całkiem niezłe jak na otarcie łez. Tak więc wkroczył do sklepu szybko wybrał co mu było potrzeba i udał się do sprzedawcy. Wziął ze sobą kilak rzeczy których nie planował kupić, no ale w końcu zamierzał za niedługo udać się na jakąś bardziej wymagającą misję więc dobry ekwipunek będzie mile widziany.
Posiada gotówka: 1647 Ryo
Koszt zakupu: 1250 Ryo + 200Ryo+45Ryo+100Ryo+ 25Ryo= 1620 Ryo
http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=43&t=3642 materiały do kukieł + 2 średnie zwoje + 9 kunai+torba+ 5 shurikenów.
Pozostała kwota: 27Ryo
z/t
0 x
Yamiyo

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Yamiyo »

z/t: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=6 ... 440#p53440
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Tsukune »

Spod bramy udałem się prosto do dzielnicy handlowej. Od pewnego czasu planowałem kupić sobie coś do osłony przed słońcem i trochę przed deszczem ale nie chciałem kupować zwykłego słomianego kapelusza tylko zrobić coś własnego. Tak więc przed wyruszeniem na dość długą misję zamówiłem sobie właśnie taki nośny przyrząd. Podczas misji a raczej wracając z niej zapytałem się jednego z krawców ile by mogło takie coś kosztować więc wiedziałem ile mam zapłacić. Gdy wszedłem do sklepu od razu udałem się do lady
-Czy zamówienie na nazwisko Hirage jest już gotowe? zapytałem się sprzedawcy. Ten nic nie odpowiadając zniknął na zapleczu.
-Co on tak długo robi na tym zapleczu? pomyślałem nie oczekując odpowiedzi gdy czekałem już dobrych kilka minut. Łaskawie pojawił się z moim zamówieniem. Odebrałem je i przymierzyłem sprawdzić jak w tym wyglądam. W sumie całkiem mi to pasowało.
-Ile za to zapytałem
-400ryo oznajmił facet. Spojrzałem na niego
-Myślisz że kogo masz przed sobą zapytałem by następnie szybko złapać delikwenta ręką za kołnierz i przyciągnąć do siebie
-Myślisz śmieciu iż nie wiem że ta cena jest dwa razy większa? Masz mnie za idiotę? A może chcesz mi wcisnąć kit? Chcesz wiedzieć co robię z takimi oszustami? zapytało moje alter ego przybliżając powoli pazury rękawicy do jego twarzy. Patrzyłem na niego niebezpiecznym wzrokiem
-Takie ścierwo jak ty powinienem powoli rozszarpywać aż nie nauczy się nie oszukiwać wycedziłem łapiąc jego gardło pazurami rękawicy
-Jednak masz dzisiaj troszkę szczęścia bo podoba mi się ten kapelusz oznajmiłem odpychając faceta tak że upadł na posadzkę.
-Masz tu 200ryo tyle ile to powinno kosztować. I ciesz się zasrańcu że w ogóle za to płacę a nie sobie zabieram. I oby to było ostatni raz bo za kolejnym połamię tobie kości lub wyrwę ten kłamliwy jęzor oznajmiłem rzucając w jego twarz woreczek z pieniędzmi. Specjalnie niezwiązany zbyt mocno by kasa się rozsypała
-Tam była równa kwota. Jak coś zgubisz nie mój problem dodałem na odchodne i wychodząc trzasnąłem drzwiami udając się w stronę swojego domu.

[z/t]
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Hoshigaki Seiki »

Po wyjściu na ulice nieznanej mi osady, zacząłem bacznie szukać miejsca które pozwoliłoby mi chociaż trochę się uspokoić. Byłem jeszcze nieco zdenerwowany co czułem na trzęsących się nieco dłoniach. Wokół było mnóstwo ludzi więc raczej nie rzucałem się w oczy, dlatego postanowiłem po prostu wtopić się w tłum i szukać tego jednego, kojącego miejsca.
Krążąc tak po ulicach, natrafiłem wreszcie na sklep z wyposażeniem dla shinobi. Zastanowiłem się chwilę i przypomniałem o wspaniałym mieczu-tasaku jakim nie tak dawno walczyłem. Właściwie to czemu nie mógłbym sprawić sobie takiego samego?
Ruszyłem do środka i zacząłem rozglądać się wokół, szukając tego jednego, konkretnego miecza.
Wreszcie kiedy wypatrzyłem cudeńko, podszedłem do sprzedawcy i spokojnym głosem powiedziałem mu co jest mi potrzebne. Korzystając z okazji, postanowiłem też zaopatrzyć się w kilka innych przedmiotów, których nieraz brakowało mi w czasie misji.
Kupione rzeczy:
- miecz-tasak (2 600 ryo)
- shuriken x20 (100 ryo) - objętość 20
- wyrzutnia kunai x2 (600 ryo)
- stalowa żyłka x5 porcji czyli 15m (75 ryo) - objętość 5
- wybuchowa notka x5 (1 250 ryo) - objętość 2,5
- bombka dymna x4 (400 ryo) - objętość 4
- bombka świetlna x4 (300 ryo)- objętość 4
- plecak (200 ryo) - objętość 35,5/100
_________
Razem: 5 525 ryo
0 x
Yamiyo

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Yamiyo »

0 x
Yamiyo

Re: Sklep z wyposażeniem

Post autor: Yamiyo »

z/t: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=6 ... =75#p59832
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Osada Ryuzaku no Taki”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości