Las w Górach

Kraj kupiecki położony nad morzem, na wschód od Prastarego Lasu. Graniczy z prowincjami Atarashi, Antai, Midori i Kaigan. Ryuzaku no Taki jest znane ze swojego bogactwa i szeroko zakreślonych wpływów - związane jest to z dobrym położeniem i łatwym dostępem do morza, czym nie może się pochwalić Shigashi no Kibu. Kraj ten ma bardzo żyzne gleby i przyjazny klimat, co korzystnie wpływa na dobrobyt jego mieszkańców. Na terytoriach tej prowincji, wśród nielicznych pagórków, można też znaleźć główną świątynię Wyznawców Jashina. Na północy, tuż przy granicy z Atarashi znajduje się z kolei Sarufutsu – miasteczko będące siedzibą szczepu Uchiha i Gazo - oraz Hachimantai - wioska, gdzie znajdują się Wyrzutkowie Cesarscy - Yuki.
Awatar użytkownika
Hikari
Martwa postać
Posty: 2488
Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.

Re: Las w Górach

Post autor: Hikari »

0 x
I'm never on fire
Cause i'm the real fire.
Raito

Re: Las w Górach

Post autor: Raito »

Z każdą minutą pogoda lekko się zmieniała, a ninja zbliżał do celu. Pogoda była bardzo przyjemna, nawet za bardzo, bo przypominała shinobiemu o niedokończonym odpoczynku. Chłopak liczył na to, iż pierwszy posiłek go wybudzi z otumanienia, ale nic z tego. Ostatnią nadzieję pokładał w adrenalinie, którą jego ciało już za chwilę miało zostać nabuzowane. Wszystko za sprawą przybliżającego się widoku "wzniesienia niższego, niż reszta".
Oczywistym stało się, iż każdy mały błąd, może teraz poskutkować tragicznie. Urządzenie lokacyjne, które zabrał ze sobą, wyraźnie pokazywało jak blisko znajduje się jego kopia. O ile z jednej strony pomagało to w odnalezieniu planów, tak jednocześnie stanowiło broń obusieczną. W końcu wróg również mógł korzystać z namierzania. Dlatego też, Raito postara się obmacać gadżet i odnaleźć wyłącznik, a jeśli to zawiedzie, odetnie lokalizatorowi źródło zasilania i będzie je podłączał tylko w wypadku trafienia do ślepego zaułka poszukiwań.
Gdy tak młodzieniec zabawiał się w technika, do jego uszu dotarł pogłos czyjejś rozmowy. Dało się w nim wyróżnić dwa głosy, lecz aby cokolwiek zrozumieć, należało podejść bliżej. Wskakując w koronę drzew, stąpając po solidniejszych konarach, powoli i bezszelestnie, Akolita zamierza dostać się do konwersujących na odpowiedni dystans, by przechwycić wymieniane informacje, ale tym samym się nie zdradzić. Jako środek ostrożności, zarzuci kaptur i chustę, a także sprawdzi czy broń z jego pochwy swobodnie się wysuwa.
0 x
Awatar użytkownika
Hikari
Martwa postać
Posty: 2488
Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.

Re: Las w Górach

Post autor: Hikari »

0 x
I'm never on fire
Cause i'm the real fire.
Raito

Re: Las w Górach

Post autor: Raito »

Z Raito okazał się żaden naukowiec. Dłonie nadające się tylko do nabijania siniaków, nijak radziły sobie z delikatną elektroniką. W ten oto sposób, niedość, że ninja nie wyłączył poprawnie gadżetu, to jeszcze go rozwalił. Czując jak kawałki metalu wysypują mu się z dłoni zdążył tylko rzucić krótki przerywnik.
- Osz, kierwa... - uciął wiązankę, bo nawet wypowiedziana po cichu, mogła przyciągnął niechcianą uwagę. Mimo totalnego niepowodzenia, pozbierał elementy do swojej torby. A nuż możliwe będzie odbudowanie z nich zabawki? Przynajmniej wrogowie nie będą już w stanie odkryć jego położenia.
Kolejna decyzja chłopaka, poskutkowała nieco lepiej. Dzięki nieuwadze dwóch zbirów, młodzieniec dowiedział się wielu naprawdę przydatnych informacji, a między innymi to, iż złodzieje nie znali właściwego zastosowania lokalizatora i grzebanie w nim było zupełnie niepotrzebne.
Nie tak już dobra była wiadomość o "słodziaku", który tego dnia stał na straży. Nie miał litości nawet dla swoich, a co dopiero dla intruza. Na szczęście, tacy napaleńcy zazwyczaj skupiają się na szybkim zmiażdżeniu ofiary, zapominając o taktyce i własnym dobru, co łatwo mogło zostać wykorzystane przez Szybkonogiego.
Następnym małym szczególikiem było miejsce ochrony - magazyn. Niebieskowłosy łatwo domyślił się, iż to właśnie tam znajdzie poszukiwane plany. Po cichu wymijając parkę w zaroślach i próbując wyłapać coś jeszcze wartościowego, zacznie zachodzić kryjówkę od tyłu, w celu odnalezienia jakiegoś awaryjnego wyjścia. W końcu składowiska zazwyczaj znajdują się w dalszych częściach budynków...
0 x
Awatar użytkownika
Hikari
Martwa postać
Posty: 2488
Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.

Re: Las w Górach

Post autor: Hikari »

0 x
I'm never on fire
Cause i'm the real fire.
Higaki

Re: Las w Górach

Post autor: Higaki »

„Długa droga na górę…”
11/30


Heiji znała już wszystkie potrzebne jej wytyczne dotyczące misji, więc co? Wzięła zwój, mapę i kasę, poczym wyruszyła w drogę. Po jakimś czasie doszła do miejsca, gdzie rozpoczynał się las, to właśnie w nim kunoichi miała odnaleźć shinobi, któremu wręczy zwój. Las był iglasty, ponad ogromnym obszarem pokrytym drzewami rozciągały się gęste, białe chmury. Z wnętrza lasu słychać było piękny śpiew ptaków jak i inne odgłosy dzikich zwierząt. Oczywiście nie mogło też zabraknąć irytujących owadów, które dawały się dziewczynie we znaki jeszcze sporo przed wejściem do lasu. Na mapie zaznaczona była trasa, która wyglądała tak, że od wejścia do lasu jest tylko jedna ścieżka, która po jakimś dystansie się rozdziela na 2 części. Jedna z nich to normalna ścieżka, a druga to gruzowisko, powstałe w wyniku zawalenia skał. W końcu ten las umiejscowiony był w górach… Oczywiście w lesie ciągle coś się zmienia i o ile pierwsza ścieżka faktycznie jeszcze istniała, to ciekawe co Heiji ujży gdy dojdzie do rozwidlenia…
0 x
Heiji

Re: Las w Górach

Post autor: Heiji »

Dziewczyna musiała dostarczyć zwój z punktu "A" do punktu "B". Tak też zrobiła gdy opuściła budynek mężczyzn... Idąc zgodnie z treścią mapy Heiji mijała coraz to większy obszar terenu, w pewnym momencie dotarła ja skraj lasu. Pierwsze co odrobinę ją zdenerwowało to głupie owady. Były one wszędzie, tak czy inaczej Kunoichi była tutaj z całkiem innego powodu. Jakiego? Musiała odnaleźć mężczyznę, któremu to miała podać zwój. Tylko co teraz? Teraz Heiji powinna ruszyć wedle wskazówek na mapie i tak też zrobiła... Idąc nasza młoda bohaterka starała się uważać na wszystko co ją otaczało. Dziewczyna była w pełni skupiona. Dlaczego? A no dlatego że ktoś w końcu mógł ją zaatakować. Być może kiedy dziewczyna będzie ostrożniejsza to uda jej się w miarę możliwości uniknąć niepotrzebnej konfrontacji bądź przewidzieć ją wcześniej od przeciwnika. Prawda?
0 x
Higaki

Re: Las w Górach

Post autor: Higaki »

„Długa droga na górę…”
13/30


Heiji szła sobie ścieżką w lesie zgodnie z trasą na mapie. Wszystko byłoby normalnie gdyby nie to, że po jakimś czasie droga na mapie nie pokrywała się z tą w rzeczywistości… a mianowicie gdy doszło do rozwidlenia, po jednej stronie było wspomniane wcześniej gruzowisko, a po drugiej… no właśnie nie było drugiej. Jedna, jedyna droga prowadziła przez gruz. Nie wyglądało to za ciekawie… no ale zwój trzeba dostarczyć prawda? Tym bardziej, że według mapy droga przez gruzowisko nadal prowadziła do celu, tylko, że okrężną i dłuższą drogą… i oczywiście bardziej niekomfortową. Gdy nadszedł czas na przemyślenia co dalej, spod kamieni wypełzły zaskrońce, skorpiony i inne paskudztwa. No, zobaczymy co zrobi nasza bohaterka, ale chyba wypadałoby podjąć próbę dostarczenia ładunku… a może kunoichi wymyśli zupełnie inne, nowe rozwiązanie?
0 x
Heiji

Re: Las w Górach

Post autor: Heiji »

Nasza młoda Kunoichi po przejściu całkiem sporego kawałka lasu ujrzała przed sobą tylko jedną drogę. Dziewczyna spoglądając na mapę doszła do wniosku że trasa w rzeczywistości wogóle nie pokrywa się z tą na mapie. O co mogło tutaj chodzić? Co... Heiji z początku nie miała żadnego pomysłu tym bardziej że po chwili z pod gruzu zaczęły wypełzać różnego rodzaju robactwo i wogóle. Tak więc, nasza młoda Kunoichi po dłuższej chwili zastanowienia wpadła na pomysł. No bo przecież w ostatnich dniach wydarzyła się jej całkiem podobne zdarzenie. Jakie? Żywy trup wychodzący z wody. Prawda? A no właśnie i tym razem mogła to być sztuczka należąca do genjutsu. Dziewczyna miała swego rodzaju wskazówki potwierdzające jej tezę, więc plan powinien wypalić. Prawda? Młoda Kunoichi użyła techniki należącej do tych, których uczyła się w dzieciństwie... Heiji użyła "Kai" tym samym chcąc się uwolnić z tego koszmaru... Tylko czy się jej uda? O to jest pytanie, tak czy inaczej jeżeli ten plan nie wypali to dziewczyna będzie zmuszona wymyślić coś zupełnie nowego. Prawda?

Opisu techniki nie daje bo to ninjutsu rangi E... No chyba że mam dać...
0 x
Higaki

Re: Las w Górach

Post autor: Higaki »

„Długa droga na górę…”
15/30


Faktycznie Heiji miała jakiś czas temu przygodę z shinobi używającym genjutsu, więc mogła obawiać się, że znowu ktoś wciągnął ją w iluzje. Tylko kto? Przecież tu nikogo nie było… Może jej zleceniodawca? Nie wahając się dłużej użyła „Kai” i rozejrzała się do okoła. Nie stało się nic nadzwyczajnego, właściwie to nie stało się zupełnie nic. Wszystko było tu jak najbardziej realne, a szkoda, bo po użyciu „Kai” mogłaby pojawić się dróżka i problem z głowy, a tak trzeba pomyśleć co zrobić. Las to natura, a natura jest w ciągłym ruchu, dlatego przemiany w lesie zachodzą bardzo często, chociażby walenie się drzew podczas burzy, czy rozkopanie ziemi przez borsuki kopiące nory czy dziki szukające żołędzi. Jednak tu nic z tych rzeczy nie miało miejsca, mapa była po prostu stara, a ścieżka wieki nie uczęszczana, przez co porosła trawą i krzewami, w zasadzie zniknęła… Więc co teraz zrobi nasza kunoichi, gdy już wie, że to nie żadne genjutsu, a po prostu zmiany w przyrodzie i nieaktualna mapa?
0 x
Heiji

Re: Las w Górach

Post autor: Heiji »

Nasza młoda kunoichi chcąc nie chcąc musiała coś nowego wymyślić. Dlaczego? A no właśnie... Technika nie zadziałała, tylko co teraz. Teraz Heiji musiała się pogodzić z losem i pójść dalej w górę przed siebie. Można by powiedzieć że zupełnie tak jak miała to zrobić kilka minut temu. Prawda? No ale tak to czasami bywa... Po kilku sekundach namysłu nasza młoda kunoichi nie znalazła innego lepszego rozwiązania, tak więc ruszyła przed siebie. Dziewczyna nie chciała iść zbyt wolno więc starała się opracować jak najlepszą drogę, którą zamierzała przeskoczyć. Oczywiście w dosłownym tego słowa znaczeniu. Skacząc wykorzystywała jedną z najprostszych technik, którą nauczyła się na samym początku swojej edukacji ninja. Była ona przeznaczona do chodzenia po różnych powierzchniach. Tak też zrobiła, tylko jak długo potrwa tego typu przeprawa? Kto wie... Tak czy inaczej dziewczyna była w pełni skupiona na tym co robiła i oczywiście na całej okolicy jaka ją otaczała. Heiji nie chciała by coś lub ktoś niespodziewanie ją zaskoczył. Być może dziewczynie uda się wykryć przeciwnika nim ten ją zaatakuje....
0 x
Higaki

Re: Las w Górach

Post autor: Higaki »

„Długa droga na górę…”
17/30


Tak więc Heiji żwawym krokiem ruszyła naprzód… A raczej skakała. Innej opcji raczej nie było. Skakała tak sobie przez bliżej nieokreślony czas bez choćby najdrobniejszego problemu, ale jak wiadomo, jeśli coś idzie Ci za łatwo, to znaczy, że zaraz wszystko się posypie. Tak było i tym razem. W lesie jest masa różnych zwierząt, niektóre duże, inne małe, niektóre agresywne, inne nieagresywne, los chciał, że akurat droga obrana przez Heiji była zamieszkiwana przez bardzo agresywne, duże i silne niedźwiedzie, właśnie dlatego nikt tędy nie chodzi, a wszelkie przesyłki były dostarczane właśnie przez shinobi. Nasza bohaterka skupiała się na tym co robi, czyli na skokach, ale nikt nie jest nieomylny a wypadki się zdarzają… pech chciał, że w miejscu od którego miała zamiar się odbić była dziura przykryta jedynie dwoma kamieniami w kształcie sklejki, były szerokie i cienkie, gdy Heiji nastąpiła na owe kamienie, te po prostu pękły, a noga kunoichi utknęła w dziurze mniej więcej do połowy łydki. Niby nic strasznego, ale wspominałem już coś o niedźwiedziach… jeden z nich zwabiony hałasem jaki towarzyszył wypadkowi zaczął szybko szarżować w stronę dziewczyny. Nie wygląda to za kolorowo, przynajmniej na pierwszy rzut oka, bo możliwe, że ninja nie będzie miał problemu aby na czas uwolnić nogę, albo poskromić niedźwiedzia… Ale może mu się też nie udać nic…
0 x
Heiji

Re: Las w Górach

Post autor: Heiji »

Dziewczyna przeskakując z miejsca na miejsce pokonała całkiem dobry odcinek drogi. Najlepsze jednak w tym wszystkim było to, że na jej szczęście wszystko szło zgodnie z jej planem. Ale zawsze jak coś idzie zbyt gładko to musi się coś, cokolwiek zepsuć. Prawda? Po pewnym czasie Heiji stanęła na dwóch kamieniach, które niestety się załamały. Wszystko przebiegło tak, że na nieszczęście naszej młodej kunoichi ta wpadła nogą pomiędzy ów kamienie. Jak by tego wszystkiego było mało coś natchnęło niedźwiedzia, aby ten zaczął biec w kierunku dziewczyny. Heiji miała mało czasu na przemyślenie jakiegoś wymyśnego planu, tak więc postanowiła polegać na swojej niezawodnej broni. Prawda? Heiji rzuciła w kierunku niedźwiedzia kunai, do którego była przyczepiona wybuchowa notka. Dlaczego tak, a nie inaczej? Ponieważ niedźwiedź znajdował się wystarczająco daleko,aby eksplozja nie dopadła kunoichi, więc kiedy broń była w zasięgu niedźwiedzia ta aktywowała notke, a ona powinna zrobić już zupełnie wszystko za nią. W tym czasie dziewczyna planowała się wydostać ze swego rodzaju pułapki... Wpierw zamierzała odpowiednio przekręcić nogę, aby ta wyszła, ale jeżeli to nie poskutkuje chwyci kolejny kunai (tym razem bez notki) oraz podważy nim kamień, aby ta mogła wyjąć bezpiecznie swoją nogę. Heiji chciała to zrobić jak najszybciej żeby przemieszczać się dalej i dalej. Kunoichi chciała zdążyć przed tym zanim wybuch notki kogoś jeszcze tutaj zwabi. Dziewczyna podczas wykonywania wszystkich czynności stara się zachować stu procentową świadomość tego co znajduje się wokół niej. Innymi słowy wszystkie jej zmysły były w pełnej gotowości....
0 x
Yuusha

Re: Las w Górach

Post autor: Yuusha »

Eq: minus 1 kunai i 1 wybuchowa notka.

Stan: poharatana lewa łydka, szczypie, boli i ogólnie trochę krewki sikło. Ale raczej nie umrzesz. Tak myślę. Chyba. A może jednak?
0 x
Heiji

Re: Las w Górach

Post autor: Heiji »

Po usłyszeniu eksplozji dziewczyna wiedziała już że niedźwiedź nie będzie jej sprawiał problemów. Najgorsze było to, że pierwszy pomysł dziewczyny okazał się być mało skutecznym przez co kunoichi poraniła sobie łydkę. W chwili, w której Heiji poczuła ból w nodze jedynie skrzywiła minę, po czym przeszła szybko do drugiego pomysłu jakim było podważenie przy pomocy kunaia kamienia. Pomysł ten okazał się być trafnym dzięki czemu noga dziewczyny po krótkiej chwili okazała się być wolna. Wszystko działo się bardzo szybko więc Heiji nie mogła sobie pozwolić na chwilę słabości. Co mam na myśli? Dziewczyna musi dalej iść... "rana powinna za chwilę zniknąć..."-pomyślała po czym wznowiła (tym razem idąc) marsz na górę... Chciała iść przynajmniej do czasu aż rany całkowicie znikną, po tym zacznie stopniowo przyspieszać, lecz będzie starała się bardziej zwracać uwagę na otoczenie oraz grunt znajdujący się pod nią samą. W każdym bądź razie liczyła się każda sekunda, ponieważ wybuch notki mógł spowodować, że ktoś inny mógł by się zainteresować naszą młodą kunoichi. Idąc dziewczyna skupiała wszystkie swoje zmysły, aby były w pełni gotowości do dalszego działania...

Ranga C klanowe - Wyznawcy Jashina, którzy osiągnęli rangę C Fumetsu, zyskują dostęp do poprawionej regeneracji ran (tym razem po kilku minutach shinobi jest w stanie zasklepić nawet głębsze rany), a także do
nieśmiertelności względem czasu. Oznacza to, że niezależnie jak długo żyje, nie może umrzeć ze starości, a łącząc to z poprzednimi darami... jest się wiecznym młodzieńcem. Wyznawców tej
rangi można nazwać "akolitami zakonu" Shinja Jashin.

Szybkość 85
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ryuzaku no Taki”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości