Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
- Mujin
- Postać porzucona
- Posty: 1143
- Rejestracja: 1 paź 2019, o 22:14
- Wiek postaci: 34
- Ranga: Wyrzutek
- Krótki wygląd: Wysoki (197cm). Kobieca uroda i długie włosy ukryte pod czapką. Wątłej, niepozornej budowy. Maska na twarzy. Bandaże na rękach. Kurta, workowate spodnie, czapka z niewielkim daszkiem. Wszystko w ciemnozielonym kolorze. Lekkie buty ninja.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba przy prawym boku, duży zwój na plecach, po bukłaku przy pasie, ręce obwinięte bandażami
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... ab4e4c54f1
- GG/Discord: Wolfig#2761
-
- Postać porzucona
- Posty: 561
- Rejestracja: 1 lip 2021, o 20:48
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Szpon, Kuro
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9831&p=178899#p178899
- Multikonta: Rimuru
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Wyskakując z domu, zdawała sobie sprawę iż nie ma całkowitej pewności czy zabiła oba swoje cele, jednak ogień pochłaniał już rezydencję w znacznym stopniu. Jej kula ognia przeszła przez dom, wręcz uniemożliwiając już jego skuteczne ugaszenie. Ogień był zamknięty w środku i mało kto miałby ochotę ryzykować walkę z tym żywiołem wewnątrz domu, który w każdej chwili może się zawalić. Nie było mowy wręcz o tym. Jedynym pocieszeniem dla niej było też iż widziała iż trafiła shurikenem w gardło kupca.
Nie pozostawało jej jednak nic innego jak oddalanie się do punktu spotkania z pisklakami, które miały za zadanie przeszukać dom, a wywołały tylko alarm. Niech ich jasny szlak, widać każde z nich tej nocy nie zdołało się najpewniej wykazać w takim stopniu jakim chciała.
Ukryty tekst
0 x
- Mujin
- Postać porzucona
- Posty: 1143
- Rejestracja: 1 paź 2019, o 22:14
- Wiek postaci: 34
- Ranga: Wyrzutek
- Krótki wygląd: Wysoki (197cm). Kobieca uroda i długie włosy ukryte pod czapką. Wątłej, niepozornej budowy. Maska na twarzy. Bandaże na rękach. Kurta, workowate spodnie, czapka z niewielkim daszkiem. Wszystko w ciemnozielonym kolorze. Lekkie buty ninja.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba przy prawym boku, duży zwój na plecach, po bukłaku przy pasie, ręce obwinięte bandażami
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... ab4e4c54f1
- GG/Discord: Wolfig#2761
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Dobry uczynek
Misja C dla Arino
31/30+
Operacja zakończyła się raczej sukcesem. Broń miotana w szyję i tryskająca krew była powolnym, ale pewnym znakiem przyszłej śmierci. Bez środków medycznych, medyka albo nawet podstawowej pierwszej pomocy, czas tego jegomościa był już policzony. A w tych warunkach znalezienie któregokolwiek z tych punktów graniczyło z cudem. Ciężko było powiedzieć, jak dalej potocza się losy grupy, ale jeden scenariusz był więcej, niż prawdopodobny - śmierć wszystkich zaangażowanych poza Arino rzecz jasna.
Spotkanie z "oddziałem" poszukiwawczym, który ostatecznie spowodował całe to zamieszanie, chyba miało na celu zbesztanie ich za tak przeprowadzoną akcję. Może i znaleźli to, co trzeba, ale spowodowali przy tym sporo zamieszania i rozgardiaszu. Jakby nie patrzeć operacji nie dało się prowadzić w sposób cichy i subtelny, kiedy ktoś ewidentnie grzebał w gabinecie mężczyzny. Z drugiej strony użycie tak destrukcyjnego żywiołu jak ogień przy sekretnej operacji? Wątpliwe, i to w bardzo delikatnych słowach. Jednak pomimo tego co mogło być i do czego doprowadziły akcje kolejnych ludzi, trzeba było przyjąć konsekwencje, zaakceptować i opluć dokładnie ludzi za to odpowiedzialnych.
Punkt spotkania był pustą przestrzenią pomiędzy dwoma, pustymi budynkami. Zawczasu sprawdzonymi, a i one same wyglądały jakby kilka nieszczęść jednocześnie uderzyło jednocześnie i do tej pory nikt nie spróbował tego naprawić. Co prawda istniały przesłanki do założenia, że problem budynków zostanie rozwiązany, ale na pewno nie teraz. Do tego momentu było to idealne miejsce. Dwójka odzianych w czerń jegomościów, idealnie zlewających się z wszechobecnym mrokiem. Pisklaki odpowiedzialne za zdobycie interesujących Arino rzeczy z gabinetu.
- Zabezpieczyli gabinet pułapką dźwiękową. Dobrze ukrytą. - jeden z Pisklaków, młody mężczyzna, wyjaśnił sytuację. I przekazał Arino mały zwój. Czy można było to podpiąć pod niekompetencję? Na pewno. Czy osoba zakładająca pułapkę mogła być po prostu lepsza w ukrywaniu rzeczy, niż oni w znajdowaniu? Taka opcja istniała. Ale czy to usprawiedliwiało tą pomyłkę? To już warto było zostawić Arino do oceny. Po zaglądnięciu w zwój można było znaleźć sporo znaków Fuinjutsu. Więc znaleźli rzeczy i zapieczętowali je. Sensowne i proste rozwiązanie.
0 x
-
- Postać porzucona
- Posty: 561
- Rejestracja: 1 lip 2021, o 20:48
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Szpon, Kuro
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9831&p=178899#p178899
- Multikonta: Rimuru
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Udało się mimo iż walka była bardzo ciężka, walka z tym mężczyzną wyczerpała praktycznie Arino, która ledwo dawała radę się ewakuować ze strefy zagrożenia. Nie mogła tam zbyt długo zostać, w końcu straż mogła szukać podejrzanych osób. Jednak dziewczynie ostatecznie udało się dostać w miejsce spotkania zgodnie z umówionym planem. Żadne z nich nie było raczej śnieżynkom w mafii i wiedziało jak wykonywać już takie akcje, a zwłaszcza Arino, mająca za sobą pełny rok działania na pełnych obrotach dla mafii. Dziewczynie udało się dostać do umówionego miejsca, jednak nim to zrobiła, sprawdziła jeszcze przynajmniej raz czy nikt jej nie śledzi. Gdy udało jej się to już potwierdzić, znalazła się w miejscu spotkania i spojrzała na ludzi ubranych w identyczne do niej stroje.
Dziewczyna słysząc jego słowa westchnęła i popatrzyła na zwój, który przyjęła. Był to dodatkowy dla nich zysk, który można było sprzedać kupcom. Informacje, były świetnym źródłem pieniędzy, a obrotni kupcy, potrafili nimi obracać, na tyle by te tworzyły ogromne wręcz bogactwa. Dziewczyna widząc liczbę pieczęci była wręcz zadowolona, choć to iż te pisklaki uruchomił alarm, było dla niej niezadowalające.
- Powinniście przewidzieć iż Gabinet będzie zabezpieczony. Tam znajdowały się przecież informacje i pieniądze kupca, więc alarm był oczywistością. Wywołaliście alarm, który sprawił iż musiałam od razu przejść do pełnego ataku i palenia jednocześnie. - powiedziała wpatrując się w nich ze złością. Liczyła na to iż w grupie "gaszących" osób znajdą się osoby z jej Mafii, w końcu Feniksy zajmowały się ochroną przeciw pożarową. Więc pilnowało się bardzo by nic co znajduje się w ramach ochrony Feniksów, nie spłonęło. Mogło się zawalić, lecz nie spłonąć. Więc mieli dużo osób, potrafiących gasić, a jeżeli coś nie miało ochrony to wydłużali akcję gaszenia. Miała nadzieję iż tym razem też tak to się stanie.
- Wracajcie do kryjówki, tam się rozmówimy - powiedziała, chowając zwój. Dopiero wtedy ruszyła do zakładu grabarskiego, do osoby, które zleciła jej najcieższą walkę w jej życiu. Kim był ten człowiek, nie wiedziała, jednak wystarczająco długie przypalanie dało dobry efekt.
Ukryty tekst
Arino "Płomyczek" Hikage - Pisklę
Ważni NPC:
Kinohisa "Amehari" Hōzuki - Szpon
Himawa "Fireflies" Tuyagi - Dziób
Ubranie:
- Nazwa
- Ninja Yoroi
- Typ
- Ubranie
- Objętość
- 75
- Opis Pełny czarny strój, na który składają się kimono, spodnie, rękawiczki, kaptur, maska, tabi oraz sandały. Wszystko wykonane ze specjalnie tkanej na ten cel tkaniny, nie odbijającej światła, nie przemakalnej, po którym woda błyskawicznie spływa. Z tych właśnie powodów, jest wykorzystywany często przez rodzinę Yoshida, gdy Ci chcą ukryć swoje działania. Podeszwa sandałów również jest pleciona, tak by nie trzeszczały podczas chodzenia.
- Wymagania
- Założenie
- Brak
- Pełna sprawność
- Brak
- Podsumowanie Nieprzemakalny strój, kryjący świetnie tożsamość
- Cena
- 300 Ryō
- Link do tematu postaci
- KLIK!
0 x
- Mujin
- Postać porzucona
- Posty: 1143
- Rejestracja: 1 paź 2019, o 22:14
- Wiek postaci: 34
- Ranga: Wyrzutek
- Krótki wygląd: Wysoki (197cm). Kobieca uroda i długie włosy ukryte pod czapką. Wątłej, niepozornej budowy. Maska na twarzy. Bandaże na rękach. Kurta, workowate spodnie, czapka z niewielkim daszkiem. Wszystko w ciemnozielonym kolorze. Lekkie buty ninja.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba przy prawym boku, duży zwój na plecach, po bukłaku przy pasie, ręce obwinięte bandażami
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... ab4e4c54f1
- GG/Discord: Wolfig#2761
-
- Postać porzucona
- Posty: 561
- Rejestracja: 1 lip 2021, o 20:48
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Szpon, Kuro
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9831&p=178899#p178899
- Multikonta: Rimuru
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Misja C
Kubomi 4/14 MG 4/14
~ Nie tak się bawimy w Shigashi! ~
Pogoda: Słonecznie
Jesień 393, Wieczór
Kubomi niestety nie miała dobrych wieści dla młodego tygrysa, który przyjął to z obojętnością. Opuszczając jednak budynek, widziała jak chłopak biegnie by oddalić się jak najdalej od biura. Dała mu wolny wieczór, oczywiście iż był szczęśliwy, mógł się wyszaleć. Ona sama nie miała niestety tego przywileju. Jej cel był na skraju dzielnicy mieszkalnej i kierowała się tam nie ubłaganie dla tych którzy porwali dzieciaka. W końcu jednak znalazła się w dużo gorszej dzielnicy niż ostatnio. Ostatnim razem mimo wszystko była dalej w obrębie głównego miasta, teraz jednak była na skraju, tuż za murami. Domy tutaj nie wyglądały w żaden sposób okazale. Widziała wiele ruin i budynków, których dach zapadł się do środka. No cóż, takie budynki mogły istnieć tylko z daleka od głównych dróg, tak by przyjezdni kupcy nie musieli tego oglądać.
Jej cel, był jeden domek, przed którym którym stało dwóch mężczyzn palących właśnie fajki. Przy ich bokach znajdowały się miecze? Od biedy można było je tak nazwać. Oboje mężczyzn wydawało się z siebie zadowolonych. Jednak wedle opisu, budynek się zgadzał. Opis jednego z tatuażów również, a dwójka wartowników, nie zdawała się być jakoś szczególnie na warcie. Wielu ludzi kręciło się też tutaj na ulicy i kilku opierało się w różnych miejscach. Obok niej stał nawet młody chłopak, z błogim uśmiechem na ustach. W jego otwartej dłoni był jutowy woreczek.
- Nimoto Tamumune - Tygrys, podległy Białemu Tygrysowi. Wygląd
- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd
0 x
- Kubomi
- Posty: 618
- Rejestracja: 8 gru 2020, o 21:49
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Wyrzutek C|Kurotora
- Krótki wygląd: Mierząca 154cm, drobna dziewczyna o błękitnych oczach i długich, śnieżnobiałych włosach sięgających do końca pleców. Ubrania zależnie od tego co robi - najczęściej wariacja czarnego kimona lub pancerz własnej roboty (szczegóły w KP).
- Widoczny ekwipunek: Najczęściej pancerz na sobie, który ma podpięte dwie kabury i dwie torby. Fioletowa, japońska parasolka przy pasie i także drewniane pudełko z nogami przy pasie.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9165
- GG/Discord: Vive#2979
- Multikonta: Umemoto Rei
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Miejsce pasowało do opisu, który otrzymała. Domek, dwójka ochroniarzy. Wyglądało to tak, jakby nawet bezczelne wkroczenie frontalnymi drzwiami do środka, by wystarczyło, ale… Czarna Tygrysica w swojej małej paranoi wolała założyć, że mierzy się z kompetentnymi przeciwnikami, którzy mimo wszystko dokonali porwania kupca, byle lebiega tego nie robi. Prawda? Jeżeli nie, to trochę się zawiedzie na świecie. Kubomi jednak jedynie rzuciła okiem na budynek zanim ruszyła dalej, wolała założyć, że każdy tutaj jest potencjalnym przeciwnikiem, nie musiała to być prawdziwe – ale pozwoliło na ostrożną korekcję planów.
Na razie jednak miała prosty plan, rekonesans. Chciała okrążyć uliczkę, by znaleźć się za tylną ścianą domku i jej się właśnie przyjrzeć, czy też są tam ludzie czy może tylko „przechodnie”, a jednocześnie czy dach wydaje się jakimkolwiek możliwym wejściem? Może jest dziurawy lub wydaje się łatwy do przełamania, by wejść niczym anty-terrorystka?
0 x
Trap Alert
-
- Postać porzucona
- Posty: 561
- Rejestracja: 1 lip 2021, o 20:48
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Szpon, Kuro
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9831&p=178899#p178899
- Multikonta: Rimuru
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Misja C
Kubomi 5/14 MG 5/14
~ Nie tak się bawimy w Shigashi! ~
Pogoda: Słonecznie
Jesień 393, Wieczór
Ostrożności nigdy za wiele, zwłaszcza w momentach w których należało odbić zakładnika. Z tego też Kubomi, by nie wzbudzać za szybko podejrzeń mimo zbroi na sobie, postanowiła obejść budynek. Zauważyła ona wielu ludzi, jednak mało kto jednak zwracał jej szczególną uwagę. Niczym się to nie różniło od zachowania ludzi od tych których spotkała po drodze to tego miejsca. Wiele też okien było otwartych tutaj mimo później pory. W jednym, jednak siedziała na jego parapecie dziewczyna, która patrzyła w niebo, paląc fajkę.
Co zaś, tyczyło się samego budynku, to mimo marnego wyglądu, był utrzymany choć jakoś w dobrym stanie. Widziała kilka dziur, jednak wypadałoby rozglądnąć się od góry, by się w jakiś sposób upewnić, jednak duża liczba okien oraz to iż nie dało się pozbyć wszystkich z okolicy nie ułatwiało zadania młodej shinobi. Może mogła wykorzystać też okno na piętrze, które znajdowało się od strony mostu?
Choć, najpewniej jej lalki będą mogły z łatwością uderzyć w dach i wręcz z łatwością dostaną się do środka, by uwolnić małą. Jednak, czy deski nie spadną na małą albo nie spowoduje to zabicia zakładnika przez porywaczy? Musiała cały czas na to zważać. Nie wiele jednak mogła zobaczyć z ziemi. By spróbować ocenić czy jest wystarczająca dziura na górze, będzie musiała wskoczyć wyżej, a to może już wzbudzić wielkie zaniepokojenie. Jednak dwójka mężczyzn na moście, nie mogła jej dostrzec. Czyżby jednak atak na tylną ścianę, był tym co powinna zrobić? Była też opcja frontalnego ataku, w końcu tamtych dwóch wyglądało na żałośnie uzbrojonych.
- Nimoto Tamumune - Tygrys, podległy Białemu Tygrysowi. Wygląd
- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd
Ukryty tekst
0 x
- Kubomi
- Posty: 618
- Rejestracja: 8 gru 2020, o 21:49
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Wyrzutek C|Kurotora
- Krótki wygląd: Mierząca 154cm, drobna dziewczyna o błękitnych oczach i długich, śnieżnobiałych włosach sięgających do końca pleców. Ubrania zależnie od tego co robi - najczęściej wariacja czarnego kimona lub pancerz własnej roboty (szczegóły w KP).
- Widoczny ekwipunek: Najczęściej pancerz na sobie, który ma podpięte dwie kabury i dwie torby. Fioletowa, japońska parasolka przy pasie i także drewniane pudełko z nogami przy pasie.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9165
- GG/Discord: Vive#2979
- Multikonta: Umemoto Rei
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Rekonesans skończony. Niestety, aby dowiedzieć wszystkiego czego chciała musiałaby zrobić niepotrzebne i niepożądane poruszenie, a jak nazwy wskazują, nie potrzebowała tego. Westchnęła cichutko, myśląc nad tym co powinna zrobić i najwyraźniej frontalny atak wydawał się najrozsądniejszy? Zazwyczaj takie wnioski nie świadczyły o niczym dobrym, jednak była to ironicznie najbezpieczniejsza opcja. Ruszyła do przodu, mając zamiar okrążyć budynek i podejść już od frontu, przygotowując już swoje pazury neko-te, które zaraz najpewniej znajdą się w czymś ciele.
- Hej, chłopcy, czy w środku znajduje się dziewczynka o brązowych włosach i zielonych oczach? Tak się składa, że jej szukam... – zanim wypowiedziała, nieco figlarnym tonem, swoje pytanie, miała zamiar gwałtownie znaleźć się przed nimi i złapać ich szponami za gardła, by móc w razie czego sprawnie pozbawić ich życia, gdy będą stawiali opór. Nie miała w tej chwili zamiaru bawić się w subtelne manewry, proste znaczy skuteczne, jak niekiedy życie uczyły. Choć wystrzegała się czegokolwiek niespodziewanego, jakieś sztuczki z ich strony, ataku z tyłu czy czegokolwiek tak naprawdę.
0 x
Trap Alert
-
- Postać porzucona
- Posty: 561
- Rejestracja: 1 lip 2021, o 20:48
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Szpon, Kuro
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9831&p=178899#p178899
- Multikonta: Rimuru
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Misja C
Kubomi 6/14 MG 6/14
~ Nie tak się bawimy w Shigashi! ~
Pogoda: Słonecznie
Jesień 393, Wieczór
Kubomi postanowiła się nie patyczkować i zaatakować wręcz od frontu. Obeszła budynek i chwyciła bandytów wręcz od razu za gardła, nim Ci chociaż zdążyli chwycić za gardła. Fajki upadły z lekkim trzaśnięciem na most. Oboje popatrzyli na nią, a później gdzieś za nią, z lekkim przełknięciem śliny.
- Masz, okup? - zapytał jeden z nich, z lekkim nerwowym uśmiechem. Drugi z mężczyzn znacznie chudszego i wyglądającego jak szczur, miał bardziej przerażony wyraz twarzy - Jeżeli nie, to jej nie ma - powiedział, znowu rzucając nerwowe spojrzenie za siebie. Dwa malutkie białe ptaszki usiadły obok na kładce mostu, blisko Kubomi. Z ludzi po drugiej stronie, na ulicy tylko dwie osoby zareagowały. Ruszając w stronę przeciwną.
- Lepiej stąd spadajmy, zaraz pewnie będzie jakaś rzeźnia - stwierdził.
- Nimoto Tamumune - Tygrys, podległy Białemu Tygrysowi. Wygląd
- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd
Ukryty tekst
0 x
- Kubomi
- Posty: 618
- Rejestracja: 8 gru 2020, o 21:49
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Wyrzutek C|Kurotora
- Krótki wygląd: Mierząca 154cm, drobna dziewczyna o błękitnych oczach i długich, śnieżnobiałych włosach sięgających do końca pleców. Ubrania zależnie od tego co robi - najczęściej wariacja czarnego kimona lub pancerz własnej roboty (szczegóły w KP).
- Widoczny ekwipunek: Najczęściej pancerz na sobie, który ma podpięte dwie kabury i dwie torby. Fioletowa, japońska parasolka przy pasie i także drewniane pudełko z nogami przy pasie.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9165
- GG/Discord: Vive#2979
- Multikonta: Umemoto Rei
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
- Gadajcie gdzie jest albo was wypatroszę, liczę do trzech! – wycedziła, odpowiedź którą otrzymała nie była jakkolwiek satysfakcjonująca, ba, była wręcz irytująca. Ścisnęła mocniej chwyt, by pazury zaczęły się już delikatnie wbijać. Liczyła, że zwykłe zastraszenie zadziała, szczególnie że widać ich strach. Ciekawe czy przed nią czy czymś innym…? Jej uwagę przykuły jeszcze ptaki, którym poświęciła chwilę uwagi, a także odchodząca dwójka ludzi, warto być uważnym.
- Nie lubię gierek, ale jestem miła i daje wam okazję przeżyć, mówcie. – powtórzyła, jeżeli tamci nie zaczęli jej odpowiadać, sama mając zamiar już kopniakiem uderzyć w drzwi i wejść do środka, jednocześnie uśmiercając tą dwójkę jeżeli nic nie mówią. W przypadku, gdy wydarzy się coś co jest zagrożeniem, użyje jednego z nich jako żywej tarczy, biorąc go w chwycie od tyłu. Warto maksymalizować swoje szanse jeszcze nie sięgając po swój ekwipunek, prawda?
0 x
Trap Alert
-
- Postać porzucona
- Posty: 561
- Rejestracja: 1 lip 2021, o 20:48
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Szpon, Kuro
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9831&p=178899#p178899
- Multikonta: Rimuru
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Misja C
Kubomi 7/14 MG 7/14
~ Nie tak się bawimy w Shigashi! ~
Pogoda: Słonecznie
Jesień 393, Wieczór
- Oni nic Ci nie powiedzą - usłyszała głos ze środka, a chwilę później drzwi zostały odsunięte na bok przez jednorękiego mężczyznę, z całkowicie obojętnym spojrzeniem. Nie było w nim widać choćby cienia strachu. Przyglądnął się jej i wskazał głową na tych dwóch, obok których były dwa białe ptaszki.
- To tylko wynajęte płotki z tej dzielnicy, jak zginą to nic się nie stanie. A osoba, której szukasz jest w salonie. Wejdź - rzekł wskazując jej środek budynku. Widziała teraz doskonale przedsionek i kolejne drzwi, najpewniej prowadzące do salonu. O co tu w tym wszystkim chodziło, nie mogła wręcz pojąć. A do tego jeszcze ten człowiek, z obojętnym wyrazem twarzy. Wyglądał na osobę pogodzoną ze swoim losem. Sytuacja była groźna czy aż tak wyprzedzała ją jej własna sława?
- Nimoto Tamumune - Tygrys, podległy Białemu Tygrysowi. Wygląd
- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd
Ukryty tekst
0 x
- Kubomi
- Posty: 618
- Rejestracja: 8 gru 2020, o 21:49
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Wyrzutek C|Kurotora
- Krótki wygląd: Mierząca 154cm, drobna dziewczyna o błękitnych oczach i długich, śnieżnobiałych włosach sięgających do końca pleców. Ubrania zależnie od tego co robi - najczęściej wariacja czarnego kimona lub pancerz własnej roboty (szczegóły w KP).
- Widoczny ekwipunek: Najczęściej pancerz na sobie, który ma podpięte dwie kabury i dwie torby. Fioletowa, japońska parasolka przy pasie i także drewniane pudełko z nogami przy pasie.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9165
- GG/Discord: Vive#2979
- Multikonta: Umemoto Rei
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Czarna Tygrysica nie ukrywała zdziwienia tym co ujrzała i usłyszała. Szczerze mówiąc, w żadnych swoich szacunkach nie spodziewała się… tak spokojnego podejścia ze strony porywaczy. Potrzebowała chwili, by spoważnieć na twarzy, jednocześnie odpychając od siebie dwójkę płotek. Jeszcze raz spojrzała na jednorękiego mężczyznę oceniając go, czyżby była tak straszna czy uznawał, że już po wszystkim? Dziwił ją taki stosunek, spodziewała się walki lub w tej chwili ewentualnej zasadzki, ale nie mogła pokazać, że nie ma kontroli nad sytuacją.
- Gdzie jest w tym haczyk? – odezwała się w końcu, wykonując w końcu krok do przodu, by wejść do środka, jednocześnie wykonując szybkie spojrzenia na lewo, prawo, górę jak i dół, spodziewając się ataku z każdej strony. Niezależnie czy coś dostrzegła czy nie, to jednak cała się napięła, by móc przeciwdziałać zagrożeniu. Szła w kierunku salonu, by otworzyć drzwi do niego i zobaczyć wnętrze.
Ukryty tekst
0 x
Trap Alert
-
- Postać porzucona
- Posty: 561
- Rejestracja: 1 lip 2021, o 20:48
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Szpon, Kuro
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9831&p=178899#p178899
- Multikonta: Rimuru
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Misja C
Kubomi 8/14 MG 8/14
~ Nie tak się bawimy w Shigashi! ~
Pogoda: Słonecznie
Jesień 393, Wieczór
Dwójka bandytów, gdy tylko zostali puszczeni rzucili się do ucieczki, zgodnie z sugestywnym ruchem jednorękiego. Sam mężczyzna, jak zobaczyła wyglądał na wymizerowanego. Rękaw pozbawiony ręki wisiał smętnie po jednej jego stronie. Jednak jak zdołała zauważyć, jego lewa dłoń miała odciski. Ten człowiek niegdyś wiele trenował, jednak utrata prawej ręki widać pozbawiła go wszystkiego.
- A jaką masz rangę w swojej rodzinie? - zapytał zapraszając ją do środka. Gdy weszli zamknął za nią drzwi i wszedł za nią.
W pomieszczeniu zobaczyła młodą kobietę z szerokim uśmiechem, która siedziała w siadzie skrzyżnym. Kobieta wskazała na swoje gardło, gdzie miała bliznę. Czerwoną, najpewniej więc była niemową. Jej oczy patrzyły z wielkom jednak radością na Kubomi. Cała ta sytuacja była bardzo dziwna. Obok niej, siedziała za to dziewczyna po którą miała przyjść Kubomi. Młoda dziewczyna o wystraszonych zielonych oczach, patrzyła ze strachem na Kubomi. Jej usta były owinięte jedwabną hustą. Nogi miała przykute do podłogi, jednak by nie raniły jej za bardzo, owinięto łańcuchy. Siedziała w miarę wygodnie, jednak widziała gorące przerażenie na twarzy tej dziewczyny. I nie było się czemu dziwić. Po jej ciele chodziły cztery pająki. Każdy wielkości dłoni.
- Komu mamy powiedzieć iż zostałaś zakładnikiem? - zapytał patrząc na nią i siadając z zupełną obojętnością, gdy dziewczyna siedząca obok porwanej podniosła czajnik i nalała do jednej z ośmiu filiżanek herbaty - Pod nami jest podobno wielka bomba - stwierdził, patrząc na Kubomi bez cienia rozbawienia. Dlatego ten człowiek wyglądał na pogodzonego z losem. Nie miał jak uciec czy uratować tej dziewczyny. Nie mógł zrobić czegokolwiek. Kobieta naprzeciwko niej uśmiechnęła się jeszcze szerzej. Skądś znała jednak te kobietę, niedawno może nawet ją widziała?
- Nimoto Tamumune - Tygrys, podległy Białemu Tygrysowi. Wygląd
- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd
Ukryty tekst
0 x
- Kubomi
- Posty: 618
- Rejestracja: 8 gru 2020, o 21:49
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Wyrzutek C|Kurotora
- Krótki wygląd: Mierząca 154cm, drobna dziewczyna o błękitnych oczach i długich, śnieżnobiałych włosach sięgających do końca pleców. Ubrania zależnie od tego co robi - najczęściej wariacja czarnego kimona lub pancerz własnej roboty (szczegóły w KP).
- Widoczny ekwipunek: Najczęściej pancerz na sobie, który ma podpięte dwie kabury i dwie torby. Fioletowa, japońska parasolka przy pasie i także drewniane pudełko z nogami przy pasie.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9165
- GG/Discord: Vive#2979
- Multikonta: Umemoto Rei
Re: Uliczki w dzielnicy mieszkalnej
Białowłosa nie kwapiła się do odpowiedzi na pytanie, zamiast tego wkroczyła do salonu momentalnie się rozglądając. Dostrzegła dosyć szybko porwaną dziewczynę, którą miała odbić, która wyglądała jakby zżerał ją strach… nic dziwnego w tej sytuacji, tyle dobrego, że była trzymana w niezłych warunkach. Następnie oczy Tygrysicy przeniosły się drugą kobietę, brązowowłosą, która wydawała się wręcz niepokojąca z tym swoim uśmiechem, szczególnie w połączeniu tym, że jest niemową… jednak zastanawiało jedno kuglarkę, czy skądś ją znała? Tylko nie była w stanie przysiąść skąd, ale coś jej świtało w głowie…
- Słucham? – odezwała się słysząc o tym, że została zakładnikiem? Co? Zamrugała aż kilkukrotnie oczami, starając się przeanalizować to co właśnie usłyszała… pod nimi były bomba? Nieprzyjemnie się zrobiło, kontrolnie aż zapukała swoim obcasem w podłogę by wyczuć, czy jest pod nimi jakieś pomieszczenie czy już zostało zasypane.
- W jaki sposób mielibyście komukolwiek to przekazać? I jak doszło do całej tej sytuacji? Ty, niemowa i porwana, a jednocześnie bomba pod nami? Chętnie bym się dowiedziała w jakim bagnie właśnie jestem. – musiała na razie dowiedzieć się ile mogła, bez tego ani rusz z jakimkolwiek planem wyjścia z tej sytuacji.
Ukryty tekst
0 x
Trap Alert
Użytkownicy przeglądający to forum: Sasame i 2 gości