Lokal "Czarna Perła"

W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 869
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Sasame »

0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Shoku
Posty: 48
Rejestracja: 22 mar 2022, o 15:08
Wiek postaci: 19
Ranga: Łuska
Widoczny ekwipunek: - Kabura na broń - lewa noga na wysokości uda
- Kabura na broń - prawa noga na wysokości uda
- Torba - przy pasie z prawej strony
- Ochraniacz na czoło - zawieszony na szyi
- Opaska - na każdym nadgarstku
- Kamizelka shinobi

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Shoku »

0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 869
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Sasame »

0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Shoku
Posty: 48
Rejestracja: 22 mar 2022, o 15:08
Wiek postaci: 19
Ranga: Łuska
Widoczny ekwipunek: - Kabura na broń - lewa noga na wysokości uda
- Kabura na broń - prawa noga na wysokości uda
- Torba - przy pasie z prawej strony
- Ochraniacz na czoło - zawieszony na szyi
- Opaska - na każdym nadgarstku
- Kamizelka shinobi

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Shoku »

0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 869
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 23
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Ruushi Fea
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Sasame »

0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Renkuro
Posty: 564
Rejestracja: 4 kwie 2021, o 16:06
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō / Łuska
Krótki wygląd: Średniej długości białe włosy sięgające do połowy karku, bardzo dziecięca i dziewczyńska uroda.
Widoczny ekwipunek: Duża torba
Duży zwój
Multikonta: -

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Renkuro »

Renkuro wkroczył do lokalu przez drzwi, bo przecież nie oknem. Nie rozglądał się za bardzo, jedynie przeleciał wzrokiem czy przy stołach nie ma znajomych twarzy. Miał pewną nadzieję, że spotka Sukune, ale nic takiego nie nastąpiło. Widzieli się ostatni raz, gdy dostał zgodę na wyruszenie na wojnę. Westchnął w duchu i nie wychylając skierował się prosto do lady za którą stał sympatyczny starszy mężczyzna który był miejscowym zarządcą przybytku i odpowiadał za sprawne przekazywanie informacji pomiędzy członkami mafii. Przywitał go skinieniem głowy i po bardzo krótkiej wymianie uprzejmości poprosił o coś ciepłego do picia. Nawet nie starał się mu powiedzieć, żeby kogoś wezwał. Zarząd rodziny nie był głupi, zapewne wiedzieli o tym, że przybył do miasta nim jeszcze przekroczył próg Czarnej Perły. Rzezimieszki, członkowie mafii z rangą Oka i dzieciaki z biedoty które raportują za parę Ryo mafią o ciekawych rzeczach na pewno już go dostrzegli i poinformowali kogo trzeba. Wątpił też czy kuglarz z kukłą na plecach w postaci Niebieskiej Róży mógłby, nawet gdyby chciał przedostać się przez zatłoczone ulice niezauważonym w biały dzień. Kto ma wiedzieć ten wie, o jego przybyciu.
Odebrawszy herbatkę i miseczkę pierniczków udał się prosto do stolika. Delikatnie zdjął lalkę z pleców i ułożył ją na ziemi. W potoku myśli które go zalały przeleciała między innymi taka, by nauczyć się machać mieczem skoro ma aż dwie katany na stanie. Jako lalkarz raczej nie miałby pożytku z takiej umiejętności, ale gdyby poszło za tym uzbrojenie w miecze kukiełek? Może byłoby to całkiem sensowne, marionetka szermierz walcząca na miecze niczym samuraj. Uśmiechnął się pod nosem na myśl o takim zagospodarowaniu łupów. Zajumać dwie katany z wojny na murze to naprawdę nie lada sukces! Kolejna myśl była jeszcze ciekawsza. A gdyby tak ją lub je sprzedać? Skoro pół świata zjedzie się na turniej do Sogen może znajdzie się ktoś chętny odkupić jedną czy dwie katany z długą historią. W końcu jedna z nich przynależała do szpiega który miał dostarczyć Uchiha informację o wmieszaniu się w sprawy muru Kaminari. A druga to właściwie nie wiadomo. Dosłownie zabrał ją od zwłok żołdaka którego razem z zespołem uśmiercili. No nic pomyślał. Teraz miał ważniejsze rzeczy do roboty. Musiał pięknie zaraportować to, czego się dowiedział i przekazać w odpowiednie ręce swój wkład w rodzinę. Zwłoki ryboludki. Niesamowita sprawa. Nigdy w życiu nie widział żadnego człowieka który wyglądałby jak ryba i jeszcze był shinobim. Podejrzewał że raczej takich person za dużo w mieście kupieckim nie ma. A to oznacza, że jego łup mógł być naprawdę cenny dla smoków zajmujących się zawodowo zwłokami. Ciekawiło go czy dostanie jakieś wynagrodzenie pieniężne lub prestiżowe za wykonanie tej misji. W końcu ten średni zwój w którym zapieczętował zwłoki swoje kosztował! Ponownie uśmiechnął się pod nosem rozbawiony swoimi przemyśleniami. Taaa dobrze będzie jak mi nie utną dłoni za to, że tyle czasu mi to zajęło przeszło mu jeszcze przez głowę, gdy sięgnąłby pociągnął kolejny łyk napoju i pochłonąć kolejne ciasteczko.
Skupił wzrok na wchodzących i wychodzących ludziach. Nie wiedział skąd może przyjść osoba której ma się wyspowiadać więc dla zabicia czasu próbował dostrzec w tłumie właściwą osobę. Przeczesł ręką włosy i oparł policzek na dłoni. Ile to razy wyzywano go w tej rodzinie za dziewczęcy delikatny wygląd. Ilu ludzi musi zachlastać, żeby w końcu się to zmieniło? Teraz jest srebrną łuską, ale żeby go szanowano pewnie musi co najmniej sięgnąć po jakieś formalne stanowisko. Na chwilę posmutniał myśląc o tym ile osób zabił. Robił wiele naprawdę złych rzeczy. Nie skrzywdziłby nawet muchy, nie jadał zwierząt żeby nie przyczyniać się do ich zabijania, a mimo to siedzi teraz w lokalu należącym do jednej z najbardziej krwawych mafii z ciałem jakiejś kobiety w zwoju. Nie wspominając o na przykład jego pierwszej misji polegającej na dostarczeniu dziecka do kliniki w której ich lekarze przerobili ją na świeżutką partię organów. Żuł przez moment pierniczka a przed oczami stanęła mu ta mała spanikowana dziewczyna której zaufanie tak nadużył. I nadużył to chyba eufemizm zważywszy na to że dosłownie doprowadził do jej śmierci w zamian za marne 350 ryo za które między innymi zbudował Białego Pająka jego pierwszą lalkę bojową. Poczuł ciarki, gdy przypomniał sobie o tym jak żywcem spalił rodzinę w domu podczas jednej misji oraz jak brutalnie poderżnął gardło jeńcowi wojennemu na ostatniej misji. Dobrze że nie widział twarzy tych wszystkich shinobich których zabił podczas pierwszej misji wojennej których zamordował wraz z rodziną z dziećmi zarządcy wioski w momencie, gdy wysadził ich kwaterę. Pewnie by go to przeładowywało do końca życia. Nie żeby jakoś specjalnie żałował nabicia na włócznie głowy pokonanego przeciwnika czy brutalnego mordowania wrogów. Ale powiedzieć, że czuł się odrobinę niekomfortowo z tym, co robił to jak powiedzieć, że Uchiha zachowali się troszkę nie okej w stosunku do Jugo. Stęknął próbując odgonić ponure myśli. Faktycznie z tym nabijaniem odciętej głowy przesadził. O ile mordowanie cywili nawet brutalnie było akceptowalne zważywszy, że albo oni albo on, o tyle w tym momencie pierwszy raz w życiu zachował się dużo brutalniej niż musiał. Chyba naprawdę praca w zorganizowanej grupie przestępczej go degenerowała.
Pani oko gdzie pani jest! - wykrzyknął w myślach.
Już go skręcało od tych przemyśleń. Chciał by zostało to natychmiast ucięte przybyciem wyczekiwanej kobiety. Chociaż kto wie czy będzie to ta sama osoba co ostatnio. Patrząc jak ostatnio słownie się przepychali nie zdziwiłby się gdyby obowiązek zrobienia mu odprawy i przyjęcia raportu zrzuciła na kogoś innego.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Jawa
Administrator
Posty: 4103
Rejestracja: 10 mar 2015, o 23:33
Ranga: Admin Ogólny
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Ruushi Fea

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Jawa »

Po przybyciu do Czarnej Perły, Ayatsuri zdecydował się posilić i nieco odpocząć po swoich ostatnich przygodach a czas umilał sobie przemyśleniami oraz obserwacją innych osób zebranych w lokalu. Pomimo znalezienia sobie zajęcia, Renkuro minęło trochę czasu ktoś do niego podszedł, jednak niemal jak na zawołanie kiedy krzyknął on w myślach za tajemniczym Okiem, usłyszał on za sobą znajomy głos.
- Proszę, proszę, kogo my tu mamy? - rozległ się tuż za chłopakiem głos białowłosej dziewczyny, która służyła rodzinie Akiyama za Oko. - Czy to nie nasza mała łuseczka bawiąca się lalkami? Hahahah! - powiedziała radośnie dziewczyna i przelawirowała do krzesła stojącego naprzeciw marionetkarza i z gracją zajęła miejsce zakładając nogę na nogę. Jej ekscentrycznego sposobu bycia nie dało się z nikim innym pomylić, tak samo z resztą jak jej wyglądu. - Nawet nie zgadniesz, Renkuro-kun, co takiego mi dzisiaj rano przyniosły ptaszki, hmm? Chcesz spróbować zgadnąć czy nie, hmm? - zapytała dziewczyna swoim zwyczajowym tonem.
0 x
Awatar użytkownika
Renkuro
Posty: 564
Rejestracja: 4 kwie 2021, o 16:06
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō / Łuska
Krótki wygląd: Średniej długości białe włosy sięgające do połowy karku, bardzo dziecięca i dziewczyńska uroda.
Widoczny ekwipunek: Duża torba
Duży zwój
Multikonta: -

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Renkuro »

Renkuro zdążył zjeść, wypić, przemyśleć pół życia, a potem jeszcze nauczyć się na pamięć tego jak wygląda sufit. Ale gdy tylko pomyślał o Oku, to przybyło niczym zjawa. Głos odezwał się za jego plecami więc od razu poczuł dyskomfort i począł się wyginać na krześle, by dostrzec wzrokiem jego właścicielkę. Ciekawe czy zrobiła to celowo czy całkiem przypadkowo postanowiła go na dzień dobry poszturchać psychicznie. Uśmiechnął się na tyle przyjaźnie na ile zdołał w stosunku do kogoś, kto wyśmiewa jego klanowe zdolności i hobby. Chcąc zabrzmieć jak najbardziej naturalnie wyszczekał jak tresowany piesek odpowiednie przywitanie.
-Dzień dobry siostro. Dobrze cię widzieć w zdrowiu i dobrym nastroju. Zgaduje że skoro mnie o to pytasz to zapewne jest to jakoś związane ze mną.
Patrzył na nią wyczekująco czekając co zrobi. Jeśli chciała go sprowokować jak ostatnio to tym razem się jej nie uda. Nie po to zatłukł tylu wrogów na wojnie, żeby teraz zachowywać się jak smarkacz który będzie wpadał w gniew za każdym razem, gdy ktoś będący od niego wyżej w hierarchii go wyśmiewa. Usiadł wyprostowany wpatrując się w jej oczy. Chciał wywrzeć dobre wrażenie. Może nie pierwsze, ale przynajmniej drugie. Nadrobić troszkę w jej opinii. Albo chociaż nie stracić. Nie zamierzał również zacząć składać raportu nim nie otrzyma wyraźnego polecenia. Ostatnio za gadatliwość dostał burę. Teraz wypluje krótkie i zwięzłe informacje tylko, gdy zostanie o to zapytany. Był poważną srebrną łuską więc chciał zachowywać się jak przystało na kogoś z taką pozycją. Grzecznie, karnie i zgodnie z oczekiwaniami przełożonej. Nie ma co płynąć pod prąd skoro można płynąć razem z nim. Zrobił swoje, był zadowolony ze swojej roboty, teraz tylko dobrze to „sprzedać”. Przeczesał palcami swoje gęste białe włosy starając się wyglądać poważnie. Na tyle poważnie na ile może wyglądać ktoś z jego delikatną aparycją.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Jawa
Administrator
Posty: 4103
Rejestracja: 10 mar 2015, o 23:33
Ranga: Admin Ogólny
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Ruushi Fea

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Jawa »

Teatralne zachowanie Oka, skończyło się w mgnieniu oka. Spojrzała ona na Renkuro, który wydawał się być niezmiernie spięty. Zmarszczyła ona lekko brwi po czym spoważniała.
- Otóż jakimś dziwnym trafem w moim posiadaniu znalazł się pewien list. Nie powiedziałabym żeby to było coś niesamowicie ważnego... Jednak otwiera to pewne... Możliwości dla naszej rodziny. - powiedziała dziewczyna, wyciągając z torby wspomniany wcześniej list. - Jeżeli nie chcesz zgadywać, Renkuro-kun, powiem ci do kogo jest on zaadresowany. Otóż tak się właśnie składa że do ciebie. - powiedziała dziewczyna z błyskiem w oku, obracając w palcach kopertę. - Chcemy ją otworzyć? - zapytała się przyciszonym głosem i przysunęła się nieco bliżej Renkuro. - Chcesz dowiedzieć się co jest w środku, Renkuro-kun?
0 x
Awatar użytkownika
Renkuro
Posty: 564
Rejestracja: 4 kwie 2021, o 16:06
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō / Łuska
Krótki wygląd: Średniej długości białe włosy sięgające do połowy karku, bardzo dziecięca i dziewczyńska uroda.
Widoczny ekwipunek: Duża torba
Duży zwój
Multikonta: -

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Renkuro »

Renkuro spojrzał na swoją rozmówczynię z ciekawością. List? Do niego? A kto u licha miałby do niego pisać! Pokazał na swojej twarzy zdziwienie. Nie starał się go nawet ukryć. Czyżby ktoś z rodziny postanowił mu coś oficjalnie powiedzieć? A może to klan dowiedział się o jego … niezbyt moralnych z ich perspektywy metoda pozyskiwania pieniążków na nowe lalki. Co by to nie było nie było sensu nad tym się dłużej zastanawiać. Popatrzył przez chwilę w milczeniu na dziewczynę próbując dowiedzieć się cokolwiek z jej zachowania. Potem westchnął.
-Najpierw może rozwiążmy kwestię mojego zlecenia dobrze?
Jeśli uzyskał aprobatę to wyciągnął z torby na plecach średniej wielkości zwój w którym miał ciało kobieto-ryby które pozyskał na wojnie. Pochylając głowę przekazał go Oku na dłoniach i zaczął pół szeptem raportować.
- Zgodnie z zaleceniami zebrałem tyle informacji ile zdołałem, a także przyniosłem ciało. To młoda kobieta o dosyć … hmm nietypowej urodzie. Jest pokryta łuskami niczym ryba oraz ma zęby niczym rekin. Zabiliśmy ją w okolicach plaży w Nogę na jednej z misji przeciwko cesarstwu. Korzystała z technik wodnych, ale były dosyć niepowtarzalne. Woda w jej rękach potrafiła przybrać kształt rekina. Ciało jest we względnie dobrym stanie, skonała chyba od ran wewnętrznych pod jakimś drzewem. Więc zgon nie nastąpił na miejscu, wszystkie kończyny i organy są tam, gdzie powinny.
Co do informacji które miałem zbierać. Co oczywiste Sogen wygrało wojnę. Jak pewnie wiesz w połowie do zabawy dołączyło cesarstwo z wysp. Obecnie po prowincji porusza się niespodziewanie spora ilość najemników, a z Ryuzaku no Taki przyjeżdża cała masa różnego rodzaju wozów z bliżej nieokreślonym ładunkiem. Żołnierze cesarstwa nie śpieszyli się z atakiem. Czekali na ich cesarza który miał ze swoją gwardią ruszyć do stolicy. Z tego co wiem nie miało to miejsca. Klany o których zdobyłem informacje to Hōzuki. Nawet z jednym walczyłem. Posiadają oni ostre specyficzne zęby oraz zmieniają swoje ciało w wodę w razie zagrożenia. Ale, chyba gdy kończy im się chamra tracą tą zdolność. Potrafią jak gdyby nigdy nic przyjąć na siebie deszcz shurikenów i przepuścić je przez swoje ciało. Dodam też że przesłuchiwany jeniec wspominał że zmieniają ciało w ciecz, więc nie jestem pewien czy ich zdolności nie rozszerzają się poza samą wodę. Kolejny klan to Ranmaru. Potrafią podobno widzieć na olbrzymie odległości przez różnego rodzaju obiekty. Uchiha z którymi współpracowałem bardzo się ich obawiali. Widzą wszystkich którzy się zbliżą. To właściwie podstawa jednostek zwiadowczych. Przesłuchanie jeńca pozwoliło mi się dowiedzieć, że cesarstwo w zwiadzie i zabezpieczeniu terenu stosuje taktykę małych jednostek gdzie w każdej jest ktoś z takimi zdolnościami. Dzięki temu tworzą oni sieć wzajemnie przenikających się pół obserwacji, kontrolując w ten sposób całe połacie terenu. Nikt nie będzie poruszał się po ich ziemi bez ich wiedzy. Poznałem też klan Yuki. Walczyłem z nimi na murze, teraz okazuje się, że pochodzą z wysp. Potrafią oni kontrolować i tworzyć lód. Nie jest on specjalnie twardy, ale za to dosyć szybki. Licząc że ta dziwna kobieta nie jest eksperymentem medycznym, to pewnie jest kolejnym z klanów w służbie cesarstwa. Sądzę że może to być klan ponieważ przesłuchiwany jeniec powiedział mi że mają w swoich szeregach klan Hoshigaki który specjalizuje się w Suitonie i porusza się pod wodą jak ryba cokolwiek to znaczy. Jako że nikt kogo spotkałem nie pasował do tego opisu za bardzo, sądzę że zwłoki które mam należały właśnie do przedstawicielki takowego. A co do samych Uchiha. Wydaje mi się że większość z nich posługuje się katonem, nie rozpracowałem jednak ich klanowych zdolności. Mieli po swojej stronie jednak kobietę .... artystkę. Jej prace były ... śliczne. Bardzo ładne. Mówię o tym bo wydaje mi się, że jej zdolności były z tym bardzo związane. Rysowała rzeczy które potem potrafiła ożywić. Od małych myszek po wielkie ptaki na których latałem. To co może cię interesować to to, że te myszki mogły malować mapy. Dokładne mapy. Potrafiły wejść do budynku, wyjść z niego i narysować dokładny rozkład pomieszczeń. Koniec końców nie widziałem tego w praktyce ale wątpię żeby mnie okłamała. Ogólnie jej tworzy opisała jako silne ale niezbyt wytrzymałe. A no i jeśli się rozproszy to chyba się rozpadają.
A jeśli interesuje cię sam mój wkład w wojnę to wykonałem dwie istotne misje. Pierwsza polegała na tym, że samodzielnie wysadziłem budynek z paroma wrogimi shinobimi. Zabiłem wszystkich na miejscu nim zorientowali się co ma miejsce. Niestety były ofiary w cywilach w tym dzieciach. Było to podczas przejmowania malutkiej wioski Kawazoi. Druga misja polegała na zaatakowaniu cesarstwa i pojmaniu jeńców, żeby pozyskać od nich informacje. Byłem tam z jednym z członków Unii Samotnych Wydm. Co może oznaczać, że kilku najemników z moich rodzinnych stron zdecydowało się wziąć udział w zabawie. Ale mimo to podczas rozmowy z odprawiającym mnie żołnierzem dowiedziałem się, że stosunek Sogen i Unii są troszkę chyba napięte. A przynajmniej Unia nie okazała na początku wojny specjalnej solidarności z obrońcami. Niestety nic więcej nie wiem i nie wiem jak się ta sytuacja rozwinęła. Rozmowa miała miejsce od razu po moim przybyciu.
Zdawszy raport popatrzył badawczo na reakcję Oka. Chciał przekazać maksimum informacji bez rozwlekania ich niepotrzebnie. Czy mu się to udało, cholera wie. Nie chciał jednak omijać istotnych fragmentów które mogły okazać się ważne. Był z siebie mimo wszystko dosyć zadowolony. Pozyskał pewne informacje o całkiem sporej ilości klanów, brał udział w przesłuchaniu jednego z jeńców, zbierał informacje z prowincji, przyniósł ciało klanu nieznanego zbyt szeroko na kontynencie. A przynajmniej nikt nigdy nawet słowem o nich nie wspomniał. Siedział tam parę miesięcy zbierając te informacje. Lepiej nie będzie pomyślał.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Jawa
Administrator
Posty: 4103
Rejestracja: 10 mar 2015, o 23:33
Ranga: Admin Ogólny
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Ruushi Fea

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Jawa »

Oko spojrzała przeciągle na Renkuro kiedy ten zaproponował w pierwszej kolejności aby omówić kwestię zlecenia, jednak machnęła ręką w geście zaproszenia i sama się rozsiadła nieco wygodniej na siedzeniu i obracała w palcach wiadomość do Renkuro kiedy ten zasypał ją lawiną informacji. Kiedy potok słów z ust Renkuro wreszcie się skończył, dziewczyna przetarła oczy i patrzyła jeszcze chwilę na chłopaka.
- No dobrze. Świetnie. Dziękuję ci za przekazanie tych drogocennych informacji. A teraz do rzeczy. - powiedziała białowłosa po schowaniu zwoju i położyła przed marionetkarzem wiadomość. - Masz, przeczytaj. - powiedziała nieco zrezygnowana i zaczekała aż chłopak zapoznał się z treścią listu.
- No więc jak sam widzisz, Renkuro-kun, twoi rodacy cię potrzebują... Ale świetnie się składa, bo twoja rodzina również chce abyś udał się na ten turniej i masz zbierać informacje, dla nas. - powiedziała głosem nieznoszącym sprzeciwu Oko kiedy chłopak skończył czytać wiadomość.
0 x
Awatar użytkownika
Renkuro
Posty: 564
Rejestracja: 4 kwie 2021, o 16:06
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō / Łuska
Krótki wygląd: Średniej długości białe włosy sięgające do połowy karku, bardzo dziecięca i dziewczyńska uroda.
Widoczny ekwipunek: Duża torba
Duży zwój
Multikonta: -

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Renkuro »

Renkuro naprodukował się ile mógł. Miesiące łaził i zbierał informacje, a także ryzykował własną głową. Gdyby wpadł to przecież zabito by go za szpiegostwo na rzecz zorganizowanej grupy przestępczej. A już nie wspominając o narażaniu życia podczas samych walk. Teraz gdy nadeszła pora zwieńczania długiej misji, zaraportowania wyników, czuł się dziwnie pusty. Tyle czasu się tym zajmował. A teraz co. Koniec? Tak po prostu? I tylko słowo no dobrze? Po takich staraniach? Tyrał jak osioł a w zamian nic nie dostał! Po namyśle jednak nie dało się ukryć, że było to do przewidzenia. Co miał otrzymać w zamian? Kuferek pełen złota? Uścisk dłoni samej przywódczyni rodziny?
Ukrywszy mniej bądź bardziej udanie pewne rozczarowanie skąpymi słowami Oka przeszedł do kolejnej części spotkania. List przeczytał. Nawet dwa razy. Nie umiał zrozumieć czemu to akurat jego wybrano do reprezentowania rodziny. No, chyba że .... Wiedzieli że walczył na wojnie co nie byłoby niczym dziwnym. Mimo wszystko biegał przez parę miesięcy po Sogen z lalką na plecach, podawał swoje oficjalne nazwisko, brał udział w walkach na murze, to on przyniósł Uchiha list w którym były informacje o dziwnych ruchach Kaminari, a także chyba całkiem dobrze spisywał się podczas misji. A no i nabił w obecności paru shinobich głowę pokonanego przeciwnika na włócznie i ustawił przy drodze. Z tego też można by go było kojarzyć. Więc możliwe, że wybrano go na przedstawiciela ponieważ może dobrze się kojarzyć miejscowym. Ale z drugiej strony to nadal nie wyjaśniało w pełni czemu akurat on. Był zwykłym Doko. Nie umiał nic specjalnego. Chociaż oczywiście podejrzewał, że jest dużo sprawniejszy od nawet Akoritów z jego rodu to mimo wszystko nikt poza nim samym nie miał prawa o tym wiedzieć. Miał być tam pod opieką ważnych person. Chociaż raczej to on miał ich ochraniać. Doko. Doko ma ochraniać dyplomatów. Co jest? Dlaczego?
Chwilę przetrawiał w ciszy to co usłyszał od Oka i co przeczytał w liście. Siedział w ciszy dobre pół minuty, chyba że mu w tym przeszkodzono. Gdy się ocknął bądź wyrwano go z przemyśleń chrząknął i zmieszany próbował coś odpowiedzieć.
-Jaaa, nie rozumiem.... Ja nic nie rozumiem.
Wstrząsnął ramionami i aktywnie za gestykulował mimo, iż wcześniej zupełnego tego nie robił. Potarł nadgarstki.
-Dlaczego wybrano mnie? Jestem zwykłym Doko dlaczego uznano, że nadaje się na przedstawiciela dyplomatycznego i to jeszcze do ochrony ważnych person z Unii. Oraz czy możesz mnie poinstruować na czym mam się skupić zbierając informacje dla naszej rodziny? Właśnie zaraportowałem o paru klanach z wysp i o sytuacji w regionie. Na czym powinienem się teraz skupić? Na innych klanach?
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Jawa
Administrator
Posty: 4103
Rejestracja: 10 mar 2015, o 23:33
Ranga: Admin Ogólny
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Ruushi Fea

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Jawa »

W głowie Renkuro kołatała się ogromna liczba myśli i pytań, jednak musiał on również być świadom faktu iż Oko prawdopodobnie nie znała odpowiedzi na te wszystkie pytanie które wylewały się z jego ust, skierowane po części do niej, po części do samego Renkuro a potem jeszcze trochę po części w eter, bez dokładnie sprecyzowanego odbiorcy. Dziewczyna patrzyła na niego jeszcze przez chwilę w ciszy jak ten się zmagał z myślami po czym Łuska zdecydował się nieco opamiętać i dopytał starszą rangą białowłosą o dalsze wytyczne.
- Cóż, z pewnością przydałoby się abyś zebrał nieco informacji o klanach i szczepach spoza Cesarstwa o których nie miałeś do tej pory okazji nam sporządzić raportów. No i oczywiście rozglądaj się na samym turnieju. Możliwe że zobaczysz tam kogoś interesującego, kto by mógł być świetnym dodatkiem do naszej rodziny. Oczywiście powinieneś również zachowywać dyskrecję, twój klan pod żadnym pozorem nie może się dowiedzieć o tym że dla nas pracujesz. Jeżeli będziesz miał również ku temu sposobność, spróbuj podsłuchać czy może jakieś klany będą chciały zawiązać sojusze czy przyjaźnie. Takie informacje mogą się okazać dla nas kluczowe w przyszłości w razie jakby miała wybuchnąć kolejna wojna. - powiedziała po chwili namysłu Oko. - Jeżeli nie masz więcej pytań to byłoby na tyle, zbierz co potrzebujesz i ruszaj do Sogen, im wcześniej tam będziesz tym więcej czasu będziesz miał na zapoznanie się z miastem i na zbieranie informacji. - dodała po chwili dziewczyna.
0 x
Awatar użytkownika
Renkuro
Posty: 564
Rejestracja: 4 kwie 2021, o 16:06
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō / Łuska
Krótki wygląd: Średniej długości białe włosy sięgające do połowy karku, bardzo dziecięca i dziewczyńska uroda.
Widoczny ekwipunek: Duża torba
Duży zwój
Multikonta: -

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Renkuro »

Renkuro przemyślał to co usłyszał od oka. Pokiwał głową ze zrozumieniem, troszkę zdziwiony swoim chwilowym zwątpieniem co do swojej misji. Klan wydał rozkaz. Klan wie co robi. Skoro klan, a może sama Unia podjęły taką, a nie inną decyzję nie pozostało mu nic innego jak usłuchać. A skoro nie miał wyjścia i i tak musiał jechać spotkać się z rodakami z wydm to przecież równie dobrze mógł ich po prostu zapytać czy nie znają powodu dla którego akurat jego wybrali do takiego zadania. Jaki by on nie był, musiał się dobrze spisać. W sumie fakt, że i tak już zebrał informacje o członkach cesarstwa ułatwiał całą sprawę. Mógł bezkarnie się obijać, a potem i tak zaprezentować całkiem przyjemny raport. Otrząsnął się z rozmyślań przypominając sobie gdzie i z kim jest. Skłonił głowę przed dziewczyną. I pełen pokory odpowiedział:
-Oczywiście. Nie zawiodę. Wyruszę niezwłocznie, by spotkać się z przełożonymi w celu wypełnienia zadania. Jeżeli mogę coś jeszcze dodać do mojego raportu to to, że klan Inuzuka zajmuje się hodowlom psów do walki. Usłyszałem to podczas pierwszej z misji na murze, jednakże dopiero teraz sobie o tym przypomniałem.
Ponownie skłonił głowę przed Okiem. Wstał i skierował się do wyjścia. Miał dwie rodziny i żadnej nie zamierzał zawodzić. Plus jego własne ambicje nie pozwoliłyby mu przegapić turnieju. Zamierzał wytrzeć podłogę każdym, kto się nawinie. Doko kuglarz terroryzujący na arenie swoich przeciwników mini armią lalek. To brzmiało super. List schował do torby i szybkim tempem zdecydował się przygotować do trudów które go czekają. Po opuszczeniu lokalu skierował się prosto do sklepu z wyposażeniem. Maszerując przez miasto szybko rozmyślał w głowie jakie kroki należałoby podjąć, żeby ulepszyć istniejący arsenał lalek. To co przychodziło mu do głowy to odciążenie jednej z lalek, a także budowa nowej. Tylko czy miał na to fundusze? Był w ciągłym biegu, a także właśnie stracił zwój za całe 200 ryo!

z/t
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Tetsurō
Posty: 1185
Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie
Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku

Re: Lokal "Czarna Perła"

Post autor: Tetsurō »

0 x
Prowadzone Misje:
  1. Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
  2. Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
ODPOWIEDZ

Wróć do „Osada Shigashi no Kibu”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość