Strona 1 z 19

Południowy Targ

: 26 sty 2020, o 20:17
autor: Uchiha Masako

Re: Południowy Targ

: 27 sty 2020, o 23:21
autor: Tamaki Hyūga
Nie marnując czasu dostałam się na południowy targ aby móc rozpocząć poszukiwania szajki. Wiedziałam że mam do wyboru dwie możliwości, wtopić się w tłum, dzięki czemu mniej będę się rzucała w oczy zarówno moim celom jak i potencjalnym agentom innych rodzin jednak utrudniłoby mi to poszukiwania albo mogłam wyjść na jakieś wyżej położone miejsce i stracić anonimowość kosztem lepszego punktu obserwacyjnego. Po szybkiej kalkulacji wszystkich za i przeciw dla obu opcji zdecydowałam że mogę pozwolić sobie na zostanie wykrytą ponieważ nie mogłam zostać w żaden sposób powiązana z moją pracodawczynią. Rozejrzałam się za jakimś dobrym punktem obserwacyjnym a następnie tam weszłam chcąc ogarnąć wzrokiem całą okolicę aby znaleźć jakieś tereny, które mogłyby być odpowiednie jako kryjówka dla grupy pod przywództwem niejakiego Kintsugiego. Jeżeli znalazłam jakieś gorzej wyglądające budynki bądź takie które sprawiały wrażenie opuszczonych to właśnie w tamtym kierunku się udaję.

Re: Południowy Targ

: 28 sty 2020, o 00:07
autor: Uchiha Masako

Re: Południowy Targ

: 28 sty 2020, o 01:25
autor: Tamaki Hyūga
Nie robiłam sobie nic z przechodniów i skupiłam się na obejrzeniu tej części miasta. Tak jak się spodziewałam, ciężko było mi znaleźć jakiś lepszy trop bez używania Byakugana. Nie czekając dłużej uaktywniłam moją klanową umiejętność i jeszcze raz wzięłam się do przeczesywania wzrokiem okolicy. Wiedząc że jestem mocno wystawiona na dachu budynku pamiętałam także aby zerkać czy przypadkiem nie pojawia się jakieś niechciane towarzystwo. Kiedy już się upewniłam że mogę na spokojnie się skupić na szukaniu mojego celu przeszłam do rzeczy. Szukałam wzrokiem budynków, które z zewnątrz by wyglądały na opuszczone ale wewnątrz których widać ludzi albo chociaż jakieś ślady ich regularnej bytności. Pomiędzy przeszukiwaniem różnych budynków sprawdzałam czy dalej jestem bezpieczna. Jeżeli uda mi się zlokalizować kryjówkę moich celów to nim ruszę w tamto miejsce dokładnie rozglądam się po jej okolicy tak aby sprawdzić czy nie ma jakichś pułapek, ukrytych strażników czy czegokolwiek innego co by mogło skutecznie mi utrudnić robotę.
  Ukryty tekst

Re: Południowy Targ

: 28 sty 2020, o 16:18
autor: Uchiha Masako

Re: Południowy Targ

: 29 sty 2020, o 17:47
autor: Tamaki Hyūga
Po aktywowaniu Byakugana zostałam kompletnie zalana natłokiem obrazów i informacji, jednak systematycznie zaczęłam wszystko porządkować i przeczesywałam teren podzielony na sektory. Masa niepotrzebnych informacji przepływała przez moją głowę jak poszukiwałam igły w stogu siana. Po kilku długich minutach poczułam drobny przypływ nadziei kiedy zauważyłam budynek, który mógłby potencjalnie być meliną grupy której szukałam, jednak prysła ona niczym bańka mydlana równie szybko jak się pojawiła kiedy znalazłam "rezydentów" pustostanu przy czym żaden z nich nie pasowałby do opisu członka grupy Kintsugiego. Czując zmęczenie wzbierające w miarę upływu czasu użytkowania Dojutsu zdecydowałam się na przerwę aby nieco zregenerować siły.
Po krótkim odpoczynku spędzonym na przemyśleniach powróciłam do przeszukiwania terenu, tym razem poszukiwania były nieco bardziej owocne w pustostany, jednak wciąż nie znalazłam niczego co by mnie jakkolwiek przybliżyło do wykonania zadania którego się podjęłam. Dezaktywowałam Byakugana i usiadłam aby nieco odpocząć i zastanowić się nad inną metodą poszukiwań. Biorąc pod uwagę informacje odnośnie sposobu działania grupy które przekazała mi kobieta zdecydowałam się udać w kierunku gdzie wcześniej widziałam najwięcej nędznie wyglądających budynków. Poruszałam się po dachach i cały czas byłam skupiona aby wyłapać jakieś odgłosy, które mogłyby wskazywać na działania grupy, takie jak odgłosy walki, krzyki kupca, który został okradziony bądź cokolwiek tego typu.
  Ukryty tekst

Re: Południowy Targ

: 31 sty 2020, o 00:23
autor: Uchiha Masako

Re: Południowy Targ

: 3 lut 2020, o 18:14
autor: Tamaki Hyūga
Po przedostaniu się do biedniej wyglądającego rejonu tej części Shigashi jednak wciąż nie napotykając nic co by mi jakoś bardziej pomogło w znalezieniu mojego celu zdecydowałam się podejść cierpliwie do sprawy. Poszukałam sobie ustronnego od wścibskich oczu miejsca gdzie mogłabym w miarę spokojnie sobie odpocząć do zmroku kiedy to podejmę poszukiwania na pełną skalę ponownie. Kiedy znalazłam sobie moją tymczasową kryjówkę to aktywowałam Byakugan i szybko przejrzałam najbliższą okolicę aby upewnić się czy jest to odpowiednie miejsce na odpoczynek po czym na wszelki wypadek dość pobieżnie przeskanowałam ile terenu tylko byłam w stanie, licząc może na łut szczęścia dzięki któremu wpadłabym na coś co pomoże mi w moich poszukiwaniach. Jeżeli nic takiego nie zauważyłam to dezaktywowałam technikę i przycupnęłam sobie aby odpocząć.
Starałam się mniej więcej co godzinę przejść się aby rozprostować kości i przy okazji używając Byakugana rozejrzeć się za poszlakami zanim wrócę do odpoczynku i w taki sposób chciałam przeczekać do zmroku.
  Ukryty tekst

Re: Południowy Targ

: 4 lut 2020, o 00:02
autor: Uchiha Masako

Re: Południowy Targ

: 4 lut 2020, o 13:58
autor: Tamaki Hyūga
Nieco znużona bezowocnym oczekiwaniem starałam się nie dać za wygraną i kontynuowałam mój plan regularnego monitorowania okolicy. Jak się okazało, moja cierpliwość została szybko nagrodzona, ponieważ kiedy podniosłam się aby przejrzeć po raz kolejny teren to moim oczom ukazał się długo wyczekiwany widok. Krótkowłosy nastolatek o dość postawnej budowie, ciemnej karnacji i złotym zębie. Po szybkiej analizie sytuacji zauważyłam że chłopak i jego kompani znaleźli się w niemałych opałach i ściga ich uzbrojony mężczyzna, który nie wyglądał na pierwszego lepszego osiłka. Nie musiałam także długo czekać nim dowiedziałam się w jakim celu ich ściga, ponieważ za drobny błąd jaki popełnił jeden z członków grupy Kintsugiego, przypłacił on swoim życiem kiedy ostrze katany dzierżonej przez prześladowcę przeszyło głowę nieszczęsnego chłopaka. Reszta grupy jednak nie pozwoliła sobie aby opóźniło to ich ucieczkę i szybko skryli się w czymś co wyglądało na opuszczony magazyn karczmy.
Nie czekając ani chwili dłużej ruszyłam czym prędzej w kierunku grupy Kintsugiego oraz ścigającego ich mężczyzny. Poruszałam się po dachach aby mieć możliwie najkrótszą trasę i kiedy znalazłam się w pobliżu napastnika to zeskoczyłam z budynku i kiedy tylko znalazłam się w zasięgu to rozpoczęłam wykonywanie techniki Hakke Sanjūni Shō chcąc wykorzystać element zaskoczenia i szybko osłabić przeciwnika na początku walki.
  Ukryty tekst

Re: Południowy Targ

: 5 lut 2020, o 00:44
autor: Uchiha Masako

Re: Południowy Targ

: 6 lut 2020, o 17:19
autor: Tamaki Hyūga
Poruszając się po dachach, szybko znalazłam się na dachu karczmy i byłam gotowa aby zeskoczyć na dziedziniec i zaatakować mężczyznę z kataną kiedy ten będzie w odpowiednim miejscu. Tuż po tym był on już na dziedzińcu i rozglądał się w poszukiwaniu swojej zwierzyny w postaci grupy Kintsugiego, która wciąż znajdowała się w magazynie. Czułam jak serce łomocze mi w piersi kiedy czekałam przyczajona na odpowiednią chwilę na atak. Po krótkiej chwili pełnej napięcia mężczyzna podszedł parę kroków w kierunku magazynu i wtedy uznałam że jest odpowiedni moment aby zaatakować.
Zeskoczyłam na ziemię za mężczyzną czemu akompaniował nieunikniony plask błota i już miałam rozpoczynać zmasowany atak na tenketsu mężczyzny, kiedy ten niemalże natychmiast zaczął się odwracać równocześnie wyprowadzając szerokie cięcie kataną na co zareagowałam szybkim odwrotem. Byłam mocno skonsternowana zaistniałą sytuacją ponieważ albo mężczyzna był kompletnie poza moimi możliwościami i walkę z nim można już uznać za porażkę albo mężczyzna wiedział bądź spodziewał się ataku co także nie wróżyło najlepiej.
Starając się nie okazywać po sobie zwątpienia stałam nieco oddalona od niego w wyjściowej pozycji stylu Jūken i obserwowałam go bardzo uważnie. W mojej głowie panowała istna gonitwa myśli kiedy zastanawiałam się nad awaryjnym wyjściem z tej sytuacji kiedy mężczyzna się odezwał.
- Jak widać w mieście takim jak Shigashi ciężko o jakąkolwiek swobodę i prywatność. - odpowiedziałam i skrzywiłam się nieznacznie uświadamiając sobie mój błąd, który może mnie w efekcie wiele kosztować, jednak jak się okazało z kolejnymi słowami mężczyzny, nie wszystko jeszcze stracone. - Mi nic nie zwinęli, jednak dostałam zlecenie aby ich złapać. Żywych. Jak oboje wiemy, nie będzie to już w pełni możliwe, jednak bardzo bym doceniła jeżeli oszczędzisz resztę grupy, Reiko-sama z jakiegoś powodu bardzo zależy na nich i jeżeli to możliwe nie chciałby on aby miało to jakikolwiek negatywny wpływ na relacje pomiędzy Kyuzo a... Shigashi. - odpowiedziałam pewnym siebie głosem kładąc nacisk na moje ostatnie słowo chcąc aby miało ono znaczący wydźwięk.
  Ukryty tekst

Re: Południowy Targ

: 8 lut 2020, o 03:28
autor: Uchiha Masako

Re: Południowy Targ

: 9 lut 2020, o 17:05
autor: Jun'ichi

Re: Południowy Targ

: 9 lut 2020, o 22:44
autor: Tamaki Hyūga
Mierzyłam mężczyznę wzrokiem kiedy ten trawił moje słowa. Stałam napięta niczym struna i oczekiwałam na jego odpowiedź i reakcję. Kiedy facet parsknął śmiechem to wzdrygnęłam się nieco, obawiając się że przejrzał mój fortel, jednak jego słowa tylko pokazały mi jak wiele jeszcze muszę się nauczyć o mechanizmach jakie napędzają świat. Wysłuchałam do końca wypowiedzi mężczyzny i również przetrawiłam jego słowa. Z jednej strony czułam drobny wewnętrzny opór przed taką szybką zmianą stron konfliktu a z drugiej strony, nic mnie tak na prawdę nie łączyło z kobietą, która zleciła mi zadanie znalezienia i zwerbowania grupy Kintsugiego. Stałam przez chwilę i zastanawiałam się nad tym co powinnam zrobić.
- Hmmm, powiem że stawia mnie to w nieco niezręcznej sytuacji, jednak niemniej jest to dość kusząca propozycja. - odpowiedziałam mężczyźnie po chwili namysłu i nieco się wyluzowałam po czym wciąż uważając na mojego rozmówcę, sprawdziłam jak wygląda sytuacja grupki, która ukryła się w magazynie.
  Ukryty tekst