Czerwony Smok - Restauracja

W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Awatar użytkownika
Souei
Posty: 1099
Rejestracja: 29 gru 2020, o 12:45

Re: Czerwony Smok - Restauracja

Post autor: Souei »

Czyli rzeczywiście coś było na rzeczy, a jego obecność tutaj nieprzypadkowa. Souei nie musiał długo czekać, bo już razem z jego zamówieniem, przez kelnerkę przyszło wezwanie na "zaplecze". Oczywiście, w takiej sytuacji nie ociągał się ani chwili. Nie zwracał już uwagi na dziewczynę, która przyniosła wiadomość, więc nawet nie podziękował jej za fatygę. Zostawił swój napitek na stoliku, wstał i udał się najpierw na koniec sali, a następnie nawet dalej, gdzie wstęp mieli tylko nieliczni. Był to również jego pierwszy raz za tajemniczymi drzwiami, lecz nie odczuwał tremy ani strachu. Znał swoją wartość i wiedział na co go stać, zamierzał być po prostu taki jak zwykle, bo to przecież doprowadziło go do tego miejsca. Po co więc zmieniać coś, co działa? Zdawał sobie jednak sprawę z tego, że tym razem forma przekazania kolejnego zlecenia będzie nietypowa. Zazwyczaj wszystko odbywało się po prostu na sali restauracji, czasem w wydzielonych zakątkach lokalu, gdzie ważniejsi członkowie Rodziny lubili odciąć się od Łusek. Teraz natomiast Souei miał poczucie, że nie jest już w knajpie, lecz w siedzibie Akiyamy, a to było coś nowego.
Pomieszczenie, do którego trafił, zaskoczyło go doborem znamienitych gości. Nie musiał znać wszystkich, ale znajome mu twarze wskazywały na to, że znajduje się tu jedynie mafijna śmietanka, która chyba... czekała na niego? Matsuda od samego progu poczuł bowiem, że wzrok zebranych spoczywa na nim. Nie wyglądał typowo, to fakt, ale znaleźliby się więksi dziwacy. Czy więc jego sława w kręgach półświatka go wyprzedzała? Nigdy na to nie liczył, ale wyglądało na to, że przy okazji wykonywania kolejnych zleceń, dorobił się również jakiejś reputacji. Zaakceptował to i starał się zachowywać naturalnie. Usiadł więc posłusznie na wskazanym miejscu, które wyznaczyła mu Głowa. Właśnie... ona też tu była. Tym razem nie spotykali się w cztery oczy, bo spotkanie to wyglądało bardziej na zebranie.
- Dziękuję. - Odpowiedział na obie pochwały jednym słowem. Nie musiał dodawać niczego od siebie, ale poczuł tą satysfakcję z dobrze wykonanej pracy, gdy został doceniony przy wszystkich. Może nie zależeć ci na sławie i rozgłosie, ale takie momenty zawsze są przyjemne.
Wtedy zabrał głos jeden z Kłów, zwracając uwagę wszystkich, w tym Pazura, na swoją osobę. Przenosząc na niego wzrok, Souei rozglądnął się przy okazji, czy przy stole zasiada również jego Kieł, jednak nie zamierzał robić nic więcej, gdyby go zobaczył. Skupił się na słuchaniu mężczyzny, który pokrótce nakreślił mu sytuację. Czyli Smok w końcu chce zapolować na Tygrysa? Matsudę bardzo zainteresował ten temat. Zawsze zabijał cele, które wyznaczył mu ktoś inny i nie miał z tym problemu, natomiast zwalczanie wrogich Rodzin traktował jako rzecz ważniejszą od innych zleceń. Dlatego zaangażowanie go w zamach na Tentorę widział jako wyraz zaufania i docenienia jako Rzeźnika. Pazur nie odpowiedział na zachętę w postaci awansu na Kła, bo nie widział sensu w wyjaśnianiu w tym momencie, że go to nie interesuje. Przyjął wszystko co usłyszał do wiadomości i nawet gdyby chciał coś odpowiedzieć, głos ponownie zabrała Hibiki. Tym razem już nieco konkretniej.
- Rozumiem, że macie sposób na wyciągnięcie informacji z trupa? Potrzebujecie jej głowy? - Zapytał, potwierdzając tym samym swoją gotowość. Głęboko w rzyci miał szepty i posapywanie narzekaczy, według których nie powinno go tu być. Nie zwracał na to uwagi, bo gdyby miał ich uciszać, to pewnie zrobiłby to po swojemu, czyli na wieki. Nie chciał jednak od razu dać się poznać od tej strony. Spokój i opanowanie od zawsze były jego wizytówką, więc również teraz skupił się przede wszystkim na omawianiu zadania.
- Coś o niej wiadomo? Przynajmniej to, gdzie można ją znaleźć? - Warto było zapytać o szczegóły, bo o tych ważniejszych pomagierach Ryuichiego może mieli zebrane jakieś informacje? Jeśli wiedzieli więc coś, co mogłoby mu pomóc, Souei również chciał to wiedzieć.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Tetsurō
Posty: 1197
Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie
Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku

Re: Czerwony Smok - Restauracja

Post autor: Tetsurō »

0 x
Prowadzone Misje:
  1. Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
  2. Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Awatar użytkownika
Souei
Posty: 1099
Rejestracja: 29 gru 2020, o 12:45

Re: Czerwony Smok - Restauracja

Post autor: Souei »

Słuchał z największą uwagą, aby nie musiał prosić o powtarzanie czegoś po raz drugi. Na szczęście (albo i nieszczęście), nie było wiele informacji do zapamiętania. Imię i nazwisko celu było znane, natomiast poza tym kobieta była zagadką. Czyli wyglądało na to, że znowu czekała go zabawa w detektywa, jednak tym razem w środku jaskini lwa. Przynajmniej tyle dobrego, że tym razem nie będzie sam. Zazwyczaj pracował samotnie, ale skoro decyzja o przydzieleniu mu do pomocy innej dziewczyny już zapadła, Matsuda nie zamierzał jej podważać. Tym bardziej, że zdolności Yamanaki były przecież kluczowe dla całej operacji. Nie nastawiał się oczywiście na dużą pomoc w boju, ale kontrola umysłu była wyjątkowo przydatna w pracy szpiega. Być może to ona będzie mózgiem całej operacji, a Souei tylko mięśniakiem do bicia kogo trzeba? Pozostawał otwarty na każdą opcję uznając, że tak łatwiej będzie mu się dopasować do okoliczności i podjąć współpracę.
Miał co prawda jeszcze garść swoich pytań i wątpliwości, ale zanim otworzył usta aby je zadać, jakiś krzyk oburzenia z sali uprzedził go. Matsuda był zaskoczony tym wybuchem pretensji i przez chwilę spojrzał nawet na tego krzykacza, który bez żadnego respektu podważał decyzję Głowy w jej obecności. Pazur czekał tylko, kiedy szybka i bolesna kara zamknie mu usta, ale zamiast tego dołączył do niego drugi głos. Dopiero wtedy Hibiki uciszyła ich osobiście. Souei nie brał w tej sprzeczce udziału, chociaż dotyczyła go bezpośrednio. Jak miał odpowiedzieć? Najchętniej wstałby i zmiażdżyłby obie głowy o blat stołu, przy którym wszyscy siedzieli, ale nie miał takiej szansy. Zrobiłby to jednak na jedno skinienie głowy Głowy. Gdy jednak już wszystko ucichło i mogli wrócić do pierwotnego tematu, Matsuda nie powstrzymał się od pytań, które nasunęły mu się parę chwil temu.
- Nie można tego zrobić po balu? Nie uda jej się oddalić niepostrzeżenie, gdy już ją namierzymy. Wtedy będziemy mieli największe szanse powodzenia i nie będziemy musieli nawet wchodzić do środka. - Spytał, patrząc jednak na Hibiki, zamiast na Kła, który wcześniej referował mu całe zadanie. Gdy usłyszał odpowiedź, jakakolwiek by ona nie była, mógł w sumie zbierać się już do odejścia.
- Jeśli się wam uda, możecie zebrać informacje na temat tego jak wygląda ta Orinoko, albo po czym można ją poznać. - I jeśli jednak polecenie było takie, aby wszystko załatwić na imprezie, wówczas pozostała jeszcze jedna kwestia do rozważenia.
- I na pewno nie wejdziemy tam na ładne oczy. Potrzebne nam będzie jakieś zaproszenie albo fucha w obsłudze, bo skradanie się uważam za kiepski pomysł. - Na pewno nie na takim wysokim szczeblu, gdzie zatrudnienie dobrego ochroniarza z odpowiednimi umiejętnościami do wykrywania nieproszonych gości, wcale nie obciąża tak bardzo budżetu. Dlatego trzeba było się postarać, aby Souei był jednak gościem proszonym, jeśli ma szukać kogoś wśród tłumu.
Gdy już rozwiano wszystkie jego wątpliwości, skinął głową Sagakurze i wyszedł z pomieszczenia bez słów pożegnania do reszty. Skoro nie potrzebowali go już więcej, zamierzał zgodnie z poleceniem poczekać na Ayako w głównej sali Czerwonego Smoka.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Tetsurō
Posty: 1197
Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie
Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku

Re: Czerwony Smok - Restauracja

Post autor: Tetsurō »

0 x
Prowadzone Misje:
  1. Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
  2. Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Awatar użytkownika
Souei
Posty: 1099
Rejestracja: 29 gru 2020, o 12:45

Re: Czerwony Smok - Restauracja

Post autor: Souei »

Czekanie nie było uciążliwe. W Czerwonym Smoku Souei czuł się swobodnie i prawie jak u siebie, więc nie denerwował się małym spóźnieniem nowej partnerki i cierpliwie poczekał tyle, ile było trzeba. Nie rozmyślał jeszcze intensywnie nad swoim zadaniem, choć na pierwszy rzut oka było ono bardzo trudne do wykonania. Zabójstwo na wrogim terenie, gdzie pewnie będzie roić się członków Ekibyo będzie wymagało nie tylko siły fizycznej, ale również dobrego planu. Planu, którego Souei nie był w stanie wymyślić mając tylko strzępki informacji. Trudno było wpaść na cokolwiek tuż po spotkaniu z Kłami i Głową, bo Matsuda nie wiedział nawet, czy uda im się dostać na to całe przyjęcie. Nie wiedział jeszcze nawet jak wygląda jego cel i czy będzie w ogóle do niego jakikolwiek dostęp. Może będzie musiał wyrżnąć sobie drogę do kolejnej ofiary? Nie wydawało mu się, aby Hibiki chciała, aby to zlecenie okazało się krwawą łaźnią. Pewnie również dlatego przydzieliła mu do pomocy Yamanakę, która oprócz oczywistych atutów w wyciąganiu informacji od wroga, mogła mu pomóc w infiltracji wspomnianej imprezy.
Ayako na szczęście okazała się taka, na jaką miał nadzieję Pazur. Nie wspominając już o jej przecudnej urodzie, od razu przeszła do konkretów, zaczynając już w jego głowie zanim mogli się zobaczyć. Nie bardzo mu się to spodobało, ale nie narzekał głośno. Był w stanie to tolerować, jeśli jej zalety przyćmią takie przywary.
- Hmmm..., czyli mam swoją teczkę? - Zaświtało mu w głowie, bo w sumie bardzo go to zainteresowało. Fakt, że Akiyama prowadzi jakąś kartotekę swoich żołnierzy, w której figuruje również Souei sprawiło, że Matsuda przez chwilę skupił się na tylko tym, kto może mieć jeszcze dostęp do danych o nim. Bardzo to było dla niego niewygodne, jednak póki co musiał porzucić rozmyślania na ten temat, bo na tapecie mieli przecież inne sprawy.
- Mój pomysł jest taki, że ty gadasz, a ja zabijam. - Odpowiedział krótko na jej pytanie. Małomówny Souei nie był typem, który bryluje w towarzystwie, więc całą tą część planu, gdy zdobywają sobie sympatię gości na przyjęciu aby dotrzeć do Orinoko, wolał zostawić Ayako. W zamian za to, w sytuacji zagrożenia to on będzie grał pierwsze skrzypce, bo zakładał, że Yamanaka jest jednak od niego słabsza i mniej uzdolniona bojowo. I dobrze, nie musiała być wielką wojowniczką, a Matsuda nawet wolałby, gdyby uzupełniała jego słabości, zamiast konkurować z nim na jakimś polu.
- Możemy omówić to tutaj, albo u mnie w Fugu, na osobności. - Knajpa była w tej chwili zamknięta i pusta, dlatego zaproponował jej przeniesienie się w bardziej ustronne miejsce, niż zatłoczona restauracja. Niektóre rzeczy nie były przeznaczona dla uszu zwykłych Łusek, ale Pazur nie miał zamiaru ciągnąć jej do siebie na siłę.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Tetsurō
Posty: 1197
Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie
Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku

Re: Czerwony Smok - Restauracja

Post autor: Tetsurō »

0 x
Prowadzone Misje:
  1. Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
  2. Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Awatar użytkownika
BeeBee-Hachi
Moderator
Posty: 717
Rejestracja: 27 gru 2019, o 14:39
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Tetsuro/Zankoku

Re: Czerwony Smok - Restauracja

Post autor: BeeBee-Hachi »

Z powodu ostatnich Wydarzeń lokal został zrównany z ziemią.
0 x
Zablokowany

Wróć do „Osada Shigashi no Kibu”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość