Rynek
- Ario
- Posty: 2148
- Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
- Wiek postaci: 19
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
- Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8554
- GG/Discord: Boyos#3562
Re: Rynek
Ruszyliście pomału w kierunku wyjścia z rynku.
- Odprowadzę Cię. - zaproponował chłopak.
Przez większość drogi omawialiście to co się wydarzyło, ale też imperialne plany dotyczące rozwoju pomysłu. Widać było, że chłopak przejął się tym wszystkim.
- Tak zrobimy. Wrócę i pogadam z ekipą, ale ogólnie no musimy się rozwijać. Wspólnymi siłami odłożymy na jakąś karawanę i będziemy jeździć na trasie. Zastanawia mnie tylko co w przypadku, gdy inny teren jest obstawiony. Jak mówisz, powinniśmy się wtedy o niego bić, czy próbować dogadać? Albo jeszcze inaczej. Może gdybyśmy zgodzili się pracować dla istniejącej tam ekipy, w zamian za oddawanie im części zysków...wtedy patrz, wtedy byśmy mogli poznać wszystko od wewnątrz, kto z kim pracuje, kto rozdaje karty i tak dalej. Popracujemy trochę i napewno nam się to opłaci. A może nawet uda się dogadać dobrze z tą ekipą. Wtedy to w ogóle byśmy mogli wspólnie działać. Co uważasz o tym wszystkim?
Dochodziliście już do domu, więc chłopak z niecierpliwością oczekiwał Twojego punktu widzenia. Fakt faktem, byłaś bardziej kunoichi niż pracownikiem takim jak Twój towarzysz, aczkolwiek każdy pomysł i uwaga się liczył. Przynajmniej tak to odbierałas.
- Odprowadzę Cię. - zaproponował chłopak.
Przez większość drogi omawialiście to co się wydarzyło, ale też imperialne plany dotyczące rozwoju pomysłu. Widać było, że chłopak przejął się tym wszystkim.
- Tak zrobimy. Wrócę i pogadam z ekipą, ale ogólnie no musimy się rozwijać. Wspólnymi siłami odłożymy na jakąś karawanę i będziemy jeździć na trasie. Zastanawia mnie tylko co w przypadku, gdy inny teren jest obstawiony. Jak mówisz, powinniśmy się wtedy o niego bić, czy próbować dogadać? Albo jeszcze inaczej. Może gdybyśmy zgodzili się pracować dla istniejącej tam ekipy, w zamian za oddawanie im części zysków...wtedy patrz, wtedy byśmy mogli poznać wszystko od wewnątrz, kto z kim pracuje, kto rozdaje karty i tak dalej. Popracujemy trochę i napewno nam się to opłaci. A może nawet uda się dogadać dobrze z tą ekipą. Wtedy to w ogóle byśmy mogli wspólnie działać. Co uważasz o tym wszystkim?
Dochodziliście już do domu, więc chłopak z niecierpliwością oczekiwał Twojego punktu widzenia. Fakt faktem, byłaś bardziej kunoichi niż pracownikiem takim jak Twój towarzysz, aczkolwiek każdy pomysł i uwaga się liczył. Przynajmniej tak to odbierałas.
0 x
- Ruushi Fea
- Posty: 165
- Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Kasshokara
- Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami - Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama - Link do KP: viewtopic.php?p=197235#p197235
- GG/Discord: MxPl#7094
- Multikonta: Sasame
Re: Rynek
Szłam wraz z kurierem w kierunku miejsca gdzie na samym początku nasze drogi się spotkały kiedy to pierwszy ze złodziei próbował mu ukraść paczkę przeznaczoną dla sprzedawcy w sklepie z wyposażeniem. W miarę spaceru chłopak również podzielił się ze mną swoimi przemyśleniami na temat całego tego przedsięwzięcia związanego z poszerzeniem działalności gildii kurierskiej na kolejną prowincję.
- Cóż, myślę że na pewno lepiej jest próbować współpracy z grupą, która działa na danym terenie. Zdecydowanie nie byłoby dobrym pomysłem żeby się komuś wepchnąć na rejon i próbować przejąć go siłą, zwłaszcza jak byłoby to daleko od Shigashi i twoja gildia raczej nie jest nastawiona na walkę a ja sama również nie powiedziałabym że jestem jakąś wytrawną wojowniczką... Nie ma co od razu palić mostów na samym początku działalności na nieznanym terenie. - powiedziałam do chłopaka.
- Cóż, myślę że na pewno lepiej jest próbować współpracy z grupą, która działa na danym terenie. Zdecydowanie nie byłoby dobrym pomysłem żeby się komuś wepchnąć na rejon i próbować przejąć go siłą, zwłaszcza jak byłoby to daleko od Shigashi i twoja gildia raczej nie jest nastawiona na walkę a ja sama również nie powiedziałabym że jestem jakąś wytrawną wojowniczką... Nie ma co od razu palić mostów na samym początku działalności na nieznanym terenie. - powiedziałam do chłopaka.
0 x
- Ario
- Posty: 2148
- Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
- Wiek postaci: 19
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
- Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=8554
- GG/Discord: Boyos#3562
Re: Rynek
Chłopak przyjął Twoją argumentację i ze zrozumieniem pokiwał głową.
- No dobra, masz rację...nie no, zdecydowanie masz rację. Tak to właśnie jest. Trzeba będzie tak zrobić, tak... - komentował to co mówisz. - Dobra, to wiesz co, ja się jutro rozeznam i przyjdę do Ciebie, jak będziemy mieć plan. Będziesz gotowa jutro jakoś popołudniu do wyprawy? - zapytał. - Muszę zobaczyć, czy ktoś nam czegoś nie zlecy na wyjazd, a odrazu też zakupię mapy i prowiant. Kurcze, to może być nawet fajna zabawa, bo pozwiedzamy trochę świata i w ogóle. Umiesz prowadzić powóz w razie czego? - zapytał.
Doszliście do Twojej kwatery i zatrzymaliście się pod bramą. Chłopak ponownie spojrzał na uliczkę, którą uciekał i podrapał się po głowie.
- No to ten...dzięki jeszcze raz. Bez Ciebie to bym znowu miał pełno siniaków, a teraz to przynajmniej cieszę się, bo będziemy rozbudowywać naszą gildię! Kurdę, to naprawdę super sprawa. Mama pewnie byłaby dumna... - tutaj na chwilę posmutniał, jednak zaraz otrzeźwiał i ponownie widać było w nim tę pozytywną energię.
- Wyśpij się bo jutro wielki dzień!
- No dobra, masz rację...nie no, zdecydowanie masz rację. Tak to właśnie jest. Trzeba będzie tak zrobić, tak... - komentował to co mówisz. - Dobra, to wiesz co, ja się jutro rozeznam i przyjdę do Ciebie, jak będziemy mieć plan. Będziesz gotowa jutro jakoś popołudniu do wyprawy? - zapytał. - Muszę zobaczyć, czy ktoś nam czegoś nie zlecy na wyjazd, a odrazu też zakupię mapy i prowiant. Kurcze, to może być nawet fajna zabawa, bo pozwiedzamy trochę świata i w ogóle. Umiesz prowadzić powóz w razie czego? - zapytał.
Doszliście do Twojej kwatery i zatrzymaliście się pod bramą. Chłopak ponownie spojrzał na uliczkę, którą uciekał i podrapał się po głowie.
- No to ten...dzięki jeszcze raz. Bez Ciebie to bym znowu miał pełno siniaków, a teraz to przynajmniej cieszę się, bo będziemy rozbudowywać naszą gildię! Kurdę, to naprawdę super sprawa. Mama pewnie byłaby dumna... - tutaj na chwilę posmutniał, jednak zaraz otrzeźwiał i ponownie widać było w nim tę pozytywną energię.
- Wyśpij się bo jutro wielki dzień!
0 x
- Ruushi Fea
- Posty: 165
- Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Kasshokara
- Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami - Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama - Link do KP: viewtopic.php?p=197235#p197235
- GG/Discord: MxPl#7094
- Multikonta: Sasame
Re: Rynek
Pokiwałam głową zadowolona że chłopak przyjął mój komentarz i się z nim zgodził, jeżeli miałam brać udział w takim przedsięwzięciu to wolałam nie wyruszać do innej prowincji i tam napytać sobie biedy i narobić wrogów, więc zdecydowanie lepszą opcją było załatwianie spraw ze stopy wspólnych, lukratywnych interesów a nie wepchnąć na siłę i walczyć o wpływy. Takie rzeczy miały sens jak się miało zaplecze takie jakim dysponuje rodzina mafii a nie jakaś gildia kurierska gdzie pewnie większość członków to chłopcy w podobnym wieku jak mój towarzysz a do tego jeszcze z tego co rozumiałam z rozmowy z nim, nie potrafili zbytnio walczyć. A no właśnie, kiedy już chłopak oddalił się przypomniałam sobie że nie wiem nawet jak ma na imię... Bo chyba nie przedstawiał mi się, prawda? No trudno, na pewno rozpoznam go jak go zobaczę albo on rozpozna mnie jak mnie zobaczy. No i wie gdzie mniej więcej mieszkam, więc powinno się raczej bez problemu udać. Kiedy sprawy były już załatwione, udałam się z powrotem do naszego domu aby przygotować się tam do wyruszenia na zlecenie a także chciałam zostawić list dla reszty rodzeństwa, żeby się o mnie nie martwili i wiedzieli że wszystko ze mną w porządku.
0 x
- Uchiha Hiromi
- Posty: 267
- Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
- Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=11005&p=205011#p205011
- Multikonta: Yuki Hoshi
- Rin Noboru
- Posty: 26
- Rejestracja: 2 lip 2023, o 12:35
- Wiek postaci: 58
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Otyły, starszy mężczyzna o gęstej, długiej brodzie zazwyczaj pachnącej olejkami i zadbanej. Ubrany albo w prosty, szary strój podróżny, albo w bogate, drogie i kolorowe szaty, z pierścieniami na rękach.
- Widoczny ekwipunek: Włócznia na plecach.
- Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11202
- Multikonta: Sugiyama Orochi, Hoshigaki Toshiko
- Aktualna postać: Sugiyama Orochi
- Uchiha Hiromi
- Posty: 267
- Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
- Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=11005&p=205011#p205011
- Multikonta: Yuki Hoshi
- Rin Noboru
- Posty: 26
- Rejestracja: 2 lip 2023, o 12:35
- Wiek postaci: 58
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Otyły, starszy mężczyzna o gęstej, długiej brodzie zazwyczaj pachnącej olejkami i zadbanej. Ubrany albo w prosty, szary strój podróżny, albo w bogate, drogie i kolorowe szaty, z pierścieniami na rękach.
- Widoczny ekwipunek: Włócznia na plecach.
- Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11202
- Multikonta: Sugiyama Orochi, Hoshigaki Toshiko
- Aktualna postać: Sugiyama Orochi
Re: Rynek
Wystawione futra były bardzo dobre, ale najwyraźniej nie trafiły w sezon. Noboru jeszcze nie wiedział dokładnie, jak pogoda zmienia się w Shigashi, ale na miejscu kupca poszukałby jakiegoś porządnego magazynu, gdzie mógłby przechować te rzeczy aż nastaną zimniejsze temperatury, a w międzyczasie postarał się pohandlować czymś innym. Może zostawił tylko najlższejsze i najbardziej ekskluzywne, żeby podtrzymać zainteresowanie i promować stragan, budując oczekiwanie pod "dostawę", na którą czeka. Ale znowu - podejrzliwość i ostrożność jego rozmówcy wskazywała na to, że może coś, co zadziałałoby w Ryuzaku, tutaj nie mogło zostać zastosowane? Na razie skinął głową, potwierdzając przypuszczenia mężczyzny.
- Co nieco, chociaż tkaninami i futrami zajmowałem się dawno temu. Jeszcze przed Festiwalem Radości w Midori, kiedy szczep Rekinów i dwa inne zaatakowały uczestników. Rozwalili mi wtedy interes, psie syny. A może rybie. - splunął na bok, tylko częściowo kłamiąc. Pomimo posiadania umiejętności mieszania chakry, nie przepadał za klanami i szczepami, szczerze uważając, że psują interesy. Nawet jeśli nie zniszczyli mu żadnego interesu akurat w Midori.
- Teraz jestem tylko podróżnym najemnikiem, ale nie powiem... twój stragan przywołuje miłe wspomnienia. Chętnie bym wrócił do handlu. Ale właśnie, czemuście nie wystawili wszystkiego? Żal chyba skrywać dobry towar tam, gdzie potencjalny klient go nawet nie zauważy. - wskazał brodą puste miejsce.
- Co nieco, chociaż tkaninami i futrami zajmowałem się dawno temu. Jeszcze przed Festiwalem Radości w Midori, kiedy szczep Rekinów i dwa inne zaatakowały uczestników. Rozwalili mi wtedy interes, psie syny. A może rybie. - splunął na bok, tylko częściowo kłamiąc. Pomimo posiadania umiejętności mieszania chakry, nie przepadał za klanami i szczepami, szczerze uważając, że psują interesy. Nawet jeśli nie zniszczyli mu żadnego interesu akurat w Midori.
- Teraz jestem tylko podróżnym najemnikiem, ale nie powiem... twój stragan przywołuje miłe wspomnienia. Chętnie bym wrócił do handlu. Ale właśnie, czemuście nie wystawili wszystkiego? Żal chyba skrywać dobry towar tam, gdzie potencjalny klient go nawet nie zauważy. - wskazał brodą puste miejsce.
0 x
- Uchiha Hiromi
- Posty: 267
- Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
- Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=11005&p=205011#p205011
- Multikonta: Yuki Hoshi
- Rin Noboru
- Posty: 26
- Rejestracja: 2 lip 2023, o 12:35
- Wiek postaci: 58
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Otyły, starszy mężczyzna o gęstej, długiej brodzie zazwyczaj pachnącej olejkami i zadbanej. Ubrany albo w prosty, szary strój podróżny, albo w bogate, drogie i kolorowe szaty, z pierścieniami na rękach.
- Widoczny ekwipunek: Włócznia na plecach.
- Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11202
- Multikonta: Sugiyama Orochi, Hoshigaki Toshiko
- Aktualna postać: Sugiyama Orochi
Re: Rynek
Noboru zmarszczył brwi, słysząc słowa swojego "brata po fachu". Znikający towar, bezczynna straż... o ile to drugie był w stanie zrozumieć, bo sam czasami uiszczał był stosowne opłaty, żeby momentami straż w Ryuzaku przymknęła oko na niektore jego interesy. Niemniej, znikający towar brzmiał już zgoła dziwacznie. Przede wszystkim... co to znaczyło, że znikał. I co znikało? Na całe szczęście to, co było problemem dla tutejszych handlarzy, dla niego mogło być okazją do interesu, gdzie nie ryzykował nic poki co, poza zmarnowaniem odrobiny czasu. Na cale jednak szczęście, dzięki najlepszemu interesowi jaki do tej pory zrobił - temu z Jashinem, czymkolwiek lub kimkolwiek by on nie był - czasu nagle zyskał o wiele więcej.
- Znika? Jakże to znika... No i co? Bo najsprytniejszy rzezimieszek nawet nie wyniesie kami Wiedzą ile towaru o tak, zeby nikt nic nie zauważył. No i... to u każdego, czy są tacy, których nie spotkało? Wybaczcie lawinę pytań, ale mnie to zaintrygowalo. Poza tym, jeśli byście mi sypnęli nieco grosza, mogę się rozejrzeć, popytać- a nuż coś znajdę, dzięki czemu gwardia ruszy leniwe tyłki. - zaproponował, zaplatając ramiona przed sobą, wyciągając jedna dłoń w otwartym gescie oferującym pomóc.
- Znika? Jakże to znika... No i co? Bo najsprytniejszy rzezimieszek nawet nie wyniesie kami Wiedzą ile towaru o tak, zeby nikt nic nie zauważył. No i... to u każdego, czy są tacy, których nie spotkało? Wybaczcie lawinę pytań, ale mnie to zaintrygowalo. Poza tym, jeśli byście mi sypnęli nieco grosza, mogę się rozejrzeć, popytać- a nuż coś znajdę, dzięki czemu gwardia ruszy leniwe tyłki. - zaproponował, zaplatając ramiona przed sobą, wyciągając jedna dłoń w otwartym gescie oferującym pomóc.
0 x
- Azugimoto
- Posty: 89
- Rejestracja: 21 lip 2022, o 18:12
- Wiek postaci: 19
- Ranga: Kasshokara
- Krótki wygląd: Czarne włosy, blada skóra, dość wysoki, prosty strój, fioletowe oczy.
- Widoczny ekwipunek: Torba, bandaż 5m, biały płaszcz z kanji "牛" oznaczającym bawoła.
- Link do KP: viewtopic.php?p=197396#p197396
- GG/Discord: DaddyCool#7244
- Uchiha Hiromi
- Posty: 267
- Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
- Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=11005&p=205011#p205011
- Multikonta: Yuki Hoshi
- Rin Noboru
- Posty: 26
- Rejestracja: 2 lip 2023, o 12:35
- Wiek postaci: 58
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Otyły, starszy mężczyzna o gęstej, długiej brodzie zazwyczaj pachnącej olejkami i zadbanej. Ubrany albo w prosty, szary strój podróżny, albo w bogate, drogie i kolorowe szaty, z pierścieniami na rękach.
- Widoczny ekwipunek: Włócznia na plecach.
- Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11202
- Multikonta: Sugiyama Orochi, Hoshigaki Toshiko
- Aktualna postać: Sugiyama Orochi
- Uchiha Hiromi
- Posty: 267
- Rejestracja: 17 mar 2023, o 17:18
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Czarne, długie włosy, ciemne oczy, delikatne rysy twarzy, lekka nadwaga.
- Widoczny ekwipunek: Torba na pośladku, kabura na udzie
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=11005&p=205011#p205011
- Multikonta: Yuki Hoshi
Użytkownicy przeglądający to forum: Mukutaro i 11 gości