Rynek

W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Rynek

Post autor: Ruushi Fea »

Wysłuchałam słów chłopaka gdzie zaproponował on rozszerzenie działalności na sąsiadujące prowincje. Samy pomysł wydawał się w zasadzie dość prosty, jedyne z czym może być problem to sam fakt znajdowania zaufanego ochroniarza. No i oczywiście przekonanie klienta że paczka jest w dobrych rękach i dotrze do swojego adresata nienaruszona. Nim jednak zdążyliśmy coś więcej porozmawiać o tym pomyśle, wyszliśmy zza winkla a przed nami stanęło dwóch mężczyzn. Jednym z nich był nikt inny jak właśnie niedoszły złodziej, którego spacyfikowałam nie tak dawno temu. Drugi z nich był jednak nieznajomy, jednakże sądząc po tym w jaki sposób ze sobą rozmawiali, musiał on być starszy stażem i silniejszy od tego nieudacznika, którego wcześniej sprowadziłam na ziemię kopnięciem w kroczę. Wysunęłam się przed kuriera, stając pomiędzy nim a dwójką mężczyzn i zmierzyłam ich wzrokiem.
- Wydaje mi się że chyba kolega się trochę zagalopował. Najwyraźniej jeszcze trochę trzeba będzie go skopać żeby oduczył się atakować kuriera na zleceniu. A tobie należy się pierwsza lekcja gratis. - powiedziałam do wyższego mężczyzny i wyciągnęłam z torby jeden kunai. Moja lewa dłoń całkowicie oplatała rękojeść noża a prawą chwyciłam za kamę i stanęłam w lekkim rozkroku, podnosząc obie bronie do gardy. - Trzymaj się z tyłu. - powiedziałam jeszcze cichym głosem do kuriera, tak aby napastnicy tego nie usłyszeli.


  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Rynek

Post autor: Ario »

Kumite dopiero mialo nadejść. Pierwsza wymiana uprzejmości odbyła się jak to często bywa, jednakże młoda Fea nie wydawała się przerażona. Co więcej, nie zamierzała się cofac. Wydała polecenie kurierowi, który tylko zapytał, czy ta napewno da sobie radę.

Wynik walki nie był w żaden sposób przesądzony, tak więc chłop spojrzał pytająco.
- HĘ? Chcesz się bić? No to dawaj! - krzyknął do niej i wystartował biegiem do niej.

Chłop widać było, że zamierza brać zamach i najprawdopodobniej wypłacić Ci solidną lepę na czajnik, a biorąc pod uwagę różnicę w Waszym wyglądzie, to chyba chciał Ci urwać głowę wraz z kręgosłupem. Chłopak który stał za Tobą krzyknął zaniepokojny i odsunąl się jeszcze bardziej, zaś Jajeczny wtórował swojemu kumpli.
- DAJESZ JĄ! NA STRZAŁA!

Tak więc pozostawało pytanie co zrobi z tym wszystkim Fea. Czy ta bitka będzie jej ostatnią? A może ma zaplanowane coś lepszego? Tego mieliśmy się dowiedzieć.
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Rynek

Post autor: Ruushi Fea »

Jak się okazało, mężczyzna bardzo łatwo dał się sprowokować i już po chwili biegł prosto na mnie, najpewniej planując mnie srogo poturbować. Tym razem przyjęłam podobny sposób walki jak w poprzednim starciu, chcąc wpierw zablokować nadchodzący atak za pomocą kamy a następnie wykonałam silne kopnięcie mężczyzny w kroczę w nadziei że pozwoli mi to skończyć walkę w równie szybkim tempie co udało się to zrobić podczas poprzedniego starcia z mniejszym i słabszym rabusiem. W razie czego miałam również przygotowany kunai z notką aby móc go wbić i detonować w przeciwniku, jeżeli kopnięcie nie przyniesie pożądanych skutków.

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Rynek

Post autor: Ario »

Fea przybrała pozycję obronną i czekała na przybiegnięcie przeciwnika. Jak można się domyśleć, facet nie miał za duzo ukrytych asów w rękawie. Po prostu biegł i chciał wypłacić Ci cios na głowę. Ty jednak w odpowiednim momencie zeszłaś z toru uderzenia, blokując je kamą i wyprowadzając cios w krocze. Uderzenie nie było jednak na tyle mocne i szybkie by zrobić mu większą krzywdę. Gość złapał Cię za stopę i spojrzał Ci głęboko w oczy wyszczerzając braki w uzębieniu.
- No i co lala? Złapałem Cię jak jastrząb gołebia! HAHAHA!

Jednakże to był jego błąd. Momentalnie sięgnęłaś po kunai z notką i wbiłaś mu w bark. Notka za zaskwierczyła, a przeciwnik wydał z siebie takie głośne "HĘ?" po czym w desperacji puscił Cię, próbując wyjąc z ciała kunai, a Ty zaś odskoczyłaś od niego bedąc przygotowana do tego, co ma się zadziac.

Nastąpił wybuch. Taki solidny. Zatrzęsło solidnie i pojawił się dym. Zostałaś obryzgana krwią i jakąś częścią ciała - nie byłaś pewna którą. Gdy dym opadl na ziemi stały tylko buty. Facet wyparował. No i dużo krwi.
- O....k...kurwa! Pojebana jakaś! - wydarł się facet i zaczął uciekać z miejsca zdarzenia.

Chyba było po walce.

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Rynek

Post autor: Ruushi Fea »

Walka, jeżeli w ogóle można było tak nazwać to zajście, skończyła się jeszcze szybciej niż się rozpoczęła. Mężczyzna podbiegł do mnie chcąc zadać cios w moją głowę, jednakże plan obrony zadziałał niemal bezbłędnie. Kiedy zaś złapał mnie on za nogę, wbiłam w niego kunai a następnie po krótkim odskoku detonowałam wybuchowy świstek, wysadzając przy tym oponenta. Cała zostałam obryzgana jego krwią i kawałkami ciała a kiedy kurz opadł, zauważyłam że zostały po nim jedynie buty. Skrzywiłam się lekko, nie spodziewając się aż takiej ogromnej siły rażenia za strony kawałka papieru po czym odprowadziłam wzrokiem uciekającego drugiego rabusia, w międzyczasie strzepując z siebie resztki ciała, po czym odwróciłam się w stronę kuriera.
-Eeee... Sz-Szczerze powiedziawszy, nie spodziewałam się czegoś takiego. - powiedziałam i zakłopotana podrapałam się po głowie i krzywo się uśmiechnęłam. - Mam nadzieję że nic ci się nie stało... - dodałam na koniec patrząc czy chłopak nie oberwał może rykoszetem albo cokolwiek.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Rynek

Post autor: Ario »

Spektakularne rozpracowanie przeciwnika zakoczyło się krwistomięsnym prysznicem dookoła. Odwróciłaś się do swojego towarzysza kuriera, który patrzył z wybałuszonymi oczami na to co się stało.
- Oooo... - stał z rozdziawioną gębą patrząc na całe zajście. - U..uciekajmy stąd, nim ktoś przyjdzie! - powiedział, po czym odwrócił się i zaczął biec w kierunku rynku.

Dopiero gdy zniknęliście za rogiem, chłopak usiadł opierając się o ścianę i musiał złapać kilka oddechów.
- Nie sądziłem, że jesteś aż tak potężna. Kurcze, no na strzała go zdjęłaś, aż mu tylko buty zostały...chłopaki mi nie uwierzą. - powiedział cicho, drapiąc się po głowie. - Nauczyłabyś mnie używać tego...kunaia z notką? Może gdybym miał kilka takich, to wtedy nie musiałbym się bać o zdrowie. Ale kurde, nie wiem czy chciałbym...no wiesz... - powiedział, po czym spojrzał na Cieibe. - ...nie wiem czy umiałbym zabić...chciałbym jednak żyć wiesz, kurde...no...nie chcę być mordercą. - to ostatnie słowo wypowiedział, po czym szybko wstał. - W sensie, nie o to mi chodzi. Nie chodzi mi, że Ty jesteś morderczynią, bo nas broniłaś, ale...eh....sam już nie wiem... - widziałaś, że chłopakiem targają różne emocje, ale finalnie wstał i otrzepał tyłek.
- Chodźmy, ruszjamy. Mamy paczki do rozniesienia. - ruszył jako pierwszy, ale nie biegł. Tym razem szedł spokojnie.
0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Rynek

Post autor: Ruushi Fea »

Na całe szczęście, kurier nie wydawał się aż tak bardzo przerażony całym tym zajściem i nie stałam się (chyba) potworem w jego oczach, nawet pomimo posiadania czarnych rogów. Ruszyłam szybko za nim aby ewakuować się z miejsca tego nie do końca fortunnego zdarzenia a kiedy nieco wyhamowaliśmy, można było wrócić do rozmowy.
- Cóż, myślę że to bardziej kwestia samej notki a nie mojej siły, koniec końców jedyne co zrobiłam to ją odpaliłam... Chociaż do tego to też trzeba mieć nieco twardą psychikę. Jeżeli zaś chodzi o same notki to niestety nie są tanie rzeczy, jedna sztuka kosztuje aż 250 Ryo, więc musiałbyś uważać żeby całej wypłaty na to nie przepuścić... No i jeszcze pozostaje kwestia tego że zostałabym wtedy bez pracy a na to nie mogę pozwolić. - powiedziałam, na koniec puszczając oczko do chłopaka. - Ale pamiętaj, zabicie kogoś w obronie własnej to nie jest nic złego, zwłaszcza jak ktoś ci grozi śmiercią. - dodałam na koniec żeby podnieść kuriera na duchu.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Rynek

Post autor: Ario »

Wasza rozmowa toczyła się dalej, a im dalej od miejsca zdarzenia, tym chłopak coraz bardziej wracał do swoich starych nawyków. Krótki szok był dla niego rozpraszający, ale finalnie to był dzieciak, który wychował się w osadzie rządzonej raczej prawem siły, niż czymś innym. Był w miarę przyzwyczajony do tego, ale najwidoczniej pierwszy raz był świadkiem naocznym.
- Nie no, wiesz, zaatakowali nas. Nie znałem ich, ani nic. Chcieli mnie obrabować, mieli po prostu pecha, że na Ciebie trafili. - wyjaśnil.

Weszliście na obrzeża samego rynku i chłopak o dziwo skierował się do jednego ze sklepów. Był to lokal, a raczej pub, w którym od samego wejścia przywitał Was harmider panujący w środku i zapach dymu, unoszącego się chyba w każdym zakątku.
Twój towarzyszy jednak niewzruszony przeszedł między stolikami aż do schodów i wszedł na górne piętro, by następnie obejść jakby całą antresolę dookoła i otworzyc boczne drzwi, za którymi były schody na poziom -1, więc były to dość długie schody.

Na samym dole były kolejne drzwi, które chłopak przeszedł pierwszy i Waszym oczom ukazał się jakby lokal w lokalu - podziemna VIP loża, dla specjalnych klientów. Widziałaś mnóstwo dziewczyn, prawdopodobnie w Twoim wieku, które poubierane były w różne dziwne stroje, a także wielu klientów różnych maści, którzy a to zasiadali na sofach otoczeni kordonami panienek, albo wchodzących / wychodzących z pokojów czy to w samych ręcznikach, czy w pełni ubranych. Dookoła pełno też było ochrony, elegancko ubranej. Jeden ze straży zatrzymał Was ręką.
- Zgubiliście się? - zapytał spokojnym, ale stanowczym tonem.
- My do Pani Sumire. Mamy przesyłkę. Do rąk własnych. - powiedział Twój towarzysz.

Ni stąd ni z owąd za Wami pojawiła się duża kobieta w czerwonej Sukni. Popalała cygaro.
- Tacy młodzi i do mnie? - zapytała. - Co to za przesyłka?

Twój towarzysz odwrócił się i gdy Sumire spojrzała na niego i rozpoznała, delikatnie się uśmiechnęla.
- Chodźcie za mną.

Zaprowadziła Was na sam tył, do jednego z pomieszczeń specjalnie wydzielonej strefy. Było to jej biuro, ale też część pokoju przerobiona była na część...rozrywkową? Stały tam sofy, różne napoje. Nawet dostrzegłaś zabawki, które domyślałaś się do czego mogą służyc.
- Napijecie się czegoś? - spytała zamykając za Wami drzwi.
0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Rynek

Post autor: Ruushi Fea »

Na całe szczęście chłopak dość szybko doszedł do siebie i niedługo później już w zasadzie szliśmy jak gdyby nigdy nic, kierując się do naszej następnej destynacji gdzie miała zostać dostarczona następna przesyłka. Kurier znał drogę i niebawem weszliśmy do jakiegoś lokalu. Wewnątrz rozglądałam się ciekawsko i szłam krok w krok za moim towarzyszem, kiedy ten prowadził mnie wpierw na górę a później na dół, najwyraźniej znając lokal już na tyle dobrze żeby bez problemu samemu po nim nawigować, bez pomocy obsługi. Kiery zeszliśmy do podziemnej, ekskluzywnej części przybytku, zauważyłam że panowała tutaj kompletnie inna atmosfera niż w głównej części kompleksu. Rozglądałam się (teraz już nie tak otwarcie jak przed chwilą) a na mojej twarzy płonęły rumieńce. Nigdy nie byłam jeszcze w tego typu miejscu i zdecydowanie nie czułam się tutaj komfortowo, więc szłam jakby skurczona i z opuszczoną głową. Chwilę później jak właścicielka lokalu już zabrała nas do oddzielnego pomieszczenia, które było jej biurem i nie tylko, nieco się wyprostowałam i rozejrzałam po pokoju. Mój wzrok szybko padł na rozrywkową część, jednak szybko uciekł od zabawek a moja twarz jeszcze bardziej poczerwieniała. Zdecydowałam się nie odzywać ani słowem, pozwalając aby kurier zajmował się rozmową z właścicielką.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Rynek

Post autor: Ario »

Usiedliście na miejscu i finalnie nie chcieliście nic do picia. Kobieta popatrzyła na Was spokojnym wzrokiem, po czym gestem ręki przykazała, byście oddali jej paczkę. Chłopak bez zwłoki podał pakunek. Kobieta wzięła go i zaczęła odpakowywać.
- Przesyłka nienaruszona, chociaż po drodze były komplikacje. - zaczął niemrawło chłopak. Sumire spojrzała na niego pytająco, jednak finalnie nic nie zapytała.
- Staruszek spłacił swój dług. - odpowiedziała, zaglądając do środka. Wydawała się być ucieszona. - Ehh...niech będzie. - to powiedziawszy otworzyła szufladkę i wyciągnęła bardzo duży blik z pieniędzmi. Były tam tysiące, jak nie dziesiątki tysięcy Ryo. Kobieta złapała za kilka z nich swoimi zadbanymi paznokciami i położyła na stole, by następnie przystawić palec wskazujący do nich i pchnąć w Waszym kierunku. - Zapłata. Powiedz mi...nie chciałabyś u mnie pracować? Masz ładną buźkę, tu i tam by Cię podtuczyć, to byś robiła istne zamieszanie. Zrobię z Ciebie księżniczkę tego miasta. - zapytała bezpośrednio Fea.

W międzyczasie chłopak wziął pieniądze i zaczął je przeliczać dokładnie. Nie odzywał się czekając na Twoją odpowiedź w związku z propozycją od Sumire. Zakładał, że będziesz wolała zostać jego bodyguardem niż...no właśnie, co to w ogóle była za propozycja? To już musisz ewentualnie dopytać. Chyba, że się domyslasz.
0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Rynek

Post autor: Ruushi Fea »

W trakcie kiedy kurier przekazał paczkę i odhaczył najważniejszą część zadania, usiadłam na wskazanym miejscu i w dalszym ciągu ukradkowo rozglądałam się po pomieszczeniu, zerkając również na kobietę aby zobaczyć czy jest zadowolona z wykonanego przez chłopca zlecenia. Jak było widać po jej minie, zdecydowanie była zadowolona z otrzymanej przesyłki po czym przeszła do płatności. Kiedy przekazała już pieniądze kurierowi i ten zabrał się za liczenie, kobieta niespodziewanie skierowała swoją uwagę na mnie, przez co podskoczyłam zaskoczona.
- C-Co? W sensie że to do mnie było? N-Nie, nie, nie, w żadnym wypadku, j-ja już mam pracę, więc dziękuję za zaproszenie ale nie skorzystam. - powiedziałam spłoszona całą sytuacją i zerknęłam na kuriera aby sprawdzić jak mu idzie liczenie pieniędzy.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Rynek

Post autor: Ario »

Brak zainteresowania ze strony Fea wykazywało, że raczej nie skorzysta ona z oferty pani Sumire. Ta jednak nie wyglądała na zaskoczoną i się roześmiała głośno.
- Ehh, dziecko, przecież żartowałam. Za młoda jesteś. Wróć za kilka lat. - powiedziała, ewidentnie rozbawiona. Z kolei potem spojrzała na Twojego towarzysza i skinęła głową.
- Wróć za kilka dni, będę miała parę paczek do rozesłania. Chociaż jesteście tylko dzieciakami, jakoś wolę Wam powierzyć przesyłki, niż korzystać z oficjalnych konwojów. - dodała. - Dobra, uciekajcie. Jeszcze nie daj Hachimanie wpadnie tu straż i nakryje, że sie kręcicie.

Odebrawszy zapłatę skierowaliście się na zewnątrz. Po drodze czułaś dziwne spojrzenia czy to w tych podziemiach, czy w samym barze, a co więcej - rozpoznałaś członków mafii, którzy siedzieli przy napitku i lustrowali Twoją osobę. Można stwierdzić, że obecność tutaj została dostrzeżona, pytanie teraz czy będzie wiązać się z jakimiś konsekwencjami.
- Schowajmy się za rogiem, żeby nie stać tak na widoku i się podzielimy. - powiedział po czym ruszył za winkiel.
0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Rynek

Post autor: Ruushi Fea »

Słysząc słowa kobiety poczułam ulgę i odetchnęłam w duchu po czym kiedy już zostaliśmy odesłani to pożegnałam się z właścicielką lokalu i ruszyłam za kurierem. Świadoma spojrzeń rzucanych na mnie przez innych członków mafii, jednakże wiedziałam że nie mam sobie nic do zarzucenia, więc jeżeli zostanę pod tym kątem skonfrontowana to nie będę miała problemu żeby wyjaśnić sytuację. Wraz z chłopakiem wyszliśmy z budynku i dalej za winkiel aby naradzić się w sprawie następnego etapu.
- A jak z następnymi zleceniami? Na dzisiaj starczy czy jeszcze coś będziesz dostarczał? - zapytałam się mojego tymczasowego kompana kiedy ten zajmował się podziałem pieniędzy ze zlecenia.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2148
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 19
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: Rynek

Post autor: Ario »

Stanęliście za rogiem i chłopak wyjął ponownie wypłatę, którą dostał od kobiety. Odliczył równą połowę i przekazał Ci do rąk. Schował resztę do kieszeni i podrapał się po głowie.
- Dziś już nie, to był ostatni z kursów. Tylko wiesz...tak się zastanawiam, skoro jesteś z nami jako ochroniarz, może naprawdę byśmy rozszerzyli działalność na inne regiony. - zaczął niepewnie. - Na ten moment w Shigashi jest nas ponad 15 osób, gdybyśmy założyli grupę gdzie indziej...to nawet tylko w tych miejscach byśmy mieli podwójny zarobek. Może nawet uda nam się kupić karawanę i wozić towar między tymi dwoma osadami. - chłopak przysiadł oparty o mur.
- Co uważasz? Byłabyś wtedy odpowiedzialna za ochronę tego, ale to i tak byśmy musieli się zorientować. Są gdzieś jakieś regiony, w których nie byłaś, a chciałabyś być?
Widać było, że chłopakiem targają emocje związane z rozbudową swojej działalności. Tylko pytanie, czy nie działają tam już inne grupy, bo wejście do nich na teren może skutkować nieprzyjemnościami. W każdym razie, Twój towarzysz liczył napewno na twoją opinię w tym temacie.
0 x
Awatar użytkownika
Ruushi Fea
Posty: 165
Rejestracja: 2 sie 2022, o 13:21
Wiek postaci: 18
Ranga: Kasshokara
Krótki wygląd: 166 cm wzrostu
Białe włosy do ramion i czarne rogi
Dość szczupła
Czerwone oczy z jasnymi źrenicami
Widoczny ekwipunek: Kabura na lewym i prawym udzie
Duża torba z tyłu
Kama
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame

Re: Rynek

Post autor: Ruushi Fea »

Podziękowałam skinieniem głowy za moją część zapłaty i schowałam ją do torby do reszty moich pieniędzy, jedynie rozejrzałam się po okolicy czy nikt nie przyglądał się temu zdarzeniu. Nie chciałabym żeby ktoś przyuważył że chłopak ma przy sobie większą ilość gotówki i kiedy się rozdzielimy to go zaatakuje i okradnie. Po upewnieniu się że teren jest czysty, skierowałam wzrok na kuriera.
- Cóż, brzmi to jak dobry pomysł, jeżeli w Shigashi macie już na tyle dużo osób żeby na bieżąco wszystkie zlecenia realizować, to możliwe że rzeczywiście dobrym pomysłem byłoby rozszerzenie działalności na jakąś nową prowincję żeby tam lokalnie roznosić przesyłki a jak już tam się rozhula interes to może jakieś międzyprowincjowe transporty... No, to już się okaże w przyszłości. Co do preferencji to chyba nie mam żadnego pomysłu, więc zdam się na ciebie. - powiedziałam, uśmiechając się na koniec.
0 x
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Osada Shigashi no Kibu”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości