W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Mayumi
Posty: 17 Rejestracja: 10 mar 2024, o 01:33
Wiek postaci: 20
Ranga: Łuska
Widoczny ekwipunek: Duża torba przy udzie
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11397&p=214766#p214766
GG/Discord: jaqu_elle
Multikonta: Shiori, Ayaka
Post
autor: Mayumi » 20 mar 2024, o 19:18
W samym centrum Shigashi znajduje się duży, jednopiętrowy budynek, który już z daleka rzuca się w oczy. Z zewnątrz wygląda na nieco zaniedbany, ale w środku jest za to ciepły i przytulny. Znajduje się tam gabinet z biblioteką, pokój główny, w którym przyjmowani są klienci, kuchnia, jadalnia i sypialnia, w której właścicielka może się przespać, gdy musi pracować do póżna. W środku jest nienagannie czysto dzięki gosposi, która regularnie zajmuje się tym miejscem. Od wielu lat budynek wynajmuje rodzina Gumiyama, która prowadzi tam agencję detektywistyczną. Można załatwić tam prawie każdą sprawę - od znalezienia zaginionego zwierzaka, na rozwiązaniu seryjnego morderstwa skończywszy. Od kiedy Mayumi Gumiyama odziedziczyła fortunę, przychodzi tam również mafia Akiyama, dla której wykonuje przeróżne zlecenia. Można więc zwrócić do niej z dosłownie wszystkim, tak długo jak nie będzie tworzyło to konfliktu interesów - nigdy bezpośrednio nie skrzywdzi mieszkańca Shigashi ani też nie zrobi nic przeciwko organizacji, do której należy. Miejsce to cieszy się sporą popularnością - głównie za sprawą praktycznie zerowej konkurencji. Ceny są duże, ale nie bez powodu - rodzina Gumiyama znana jest ze swojej niezawodności. Czy najmłodszej dziedziczce uda się zachować dobrą sławę?
0 x
Mijikuma
Posty: 280 Rejestracja: 25 kwie 2023, o 15:16
Wiek postaci: 17
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Białowłosy o wysokim wzroście (184cm) i krwisto-szkarłatnych ślepiach. Gustuje w pięknych, ale praktycznych ubraniach, ciemniejszej gamie barw, które łączy z często złotymi wstawkami. Przystojny chłopak, którego uśmiech zabija samym swoim wdziękiem
Widoczny ekwipunek: Łuk | Kołczan | Kamizelka Shinobi | Torba | Ochraniacz na czole z wygrawerowanym symbolem "Zjednoczonych sił Sogen"
Link do KP: viewtopic.php?f=32&p=206813#p206813
GG/Discord: bombel#0351
Multikonta: Meguru | Akira | Ryukoi
Post
autor: Mijikuma » 21 mar 2024, o 15:37
M i s j a D
misja mafijna
Mayumi 1/7
Dzisiejszy dzień zapowiada się na zdecydowanie lepszy od poprzednich - na niebie nie widać ani jednej chmurki, słońce również daje znać o swoim istnieniu lekkim kąsaniem promieniami światła opadającymi na przemijających nieopodal mieszkańców miasta. Każdy dzień zwiastuje w Shigashi coś zupełnie odmiennego - raz są to nowe dobite umowy pomiędzy kupcami, innym razem wraz z nadejściem świtu świat dowiaduje się o kolejnym zdewastowanym lokalu z martwymi właścicielami w środku.
Drzwi do agencji się otwierają, a w nich ukazuje się postać o bardzo zdecydowanej przynależności - na jego odsłoniętych przez kimono bez rękawów ramionach widniała masa tatuaży mafijnych, wśród których smoki pojawiają się nieprzypadkowo często. Oprócz tego, zwykły z niego mężczyzna - nieco niski, ale o szerokich barach i pokaźnej muskulaturze, z krótkimi obciętymi po żołniersku włosami w kolorze kwitnącej wiśni.
Rozgląda się po wnętrzu, głęboko zamyślony, nie sposób jednak zgadnąć o czym tak zjawiskowo myśli patrząc na umeblowanie agencji jednej z członkiń mafii, która jak na swoje miejsce w szeregu, wyjątkowo majętnie żyje i jeśli coś o niej można powiedzieć, to na pewno nie to, żeby głodowała czy nie miała gdzie i za co żyć.
- Mayumi? - Pyta, rzucając pytanie w eter, chcąc się upewnić, że dobrze trafił, ewidentnie było to jego pierwsze przyjście do tegoż baru, a nie widział też kobiety na pierwsze rozejrzenie się po pomieszczeniu. Nie wychodzi jednak przed szereg i nie inflitruje pomieszczenia tylko czeka, aż ktoś zareaguje.
0 x
Mayumi
Posty: 17 Rejestracja: 10 mar 2024, o 01:33
Wiek postaci: 20
Ranga: Łuska
Widoczny ekwipunek: Duża torba przy udzie
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11397&p=214766#p214766
GG/Discord: jaqu_elle
Multikonta: Shiori, Ayaka
Post
autor: Mayumi » 22 mar 2024, o 18:46
Mayumi nie była w najlepszym nastroju. Poprzedniej nocy została w agencji po godzinach, gdzie do czwartej siedziała nad rozwiązaniem pewnej sprawy. Była ona dobrze płatna, ale przeraźliwie nudna, jak większość tych, które ostatnimi czasy dostawała. Klientowi zależało, by wywiązała się z zadania jak najszybciej, więc pracowała w pocie czoła, by ten dostał, co chciał i jak najszybciej dał jej spokój. Była zmęczona i znużona, chciała wrócić do swojego luksusowego apartamentu, ale biuro dopiero co się otworzyło i pewnie będzie musiała przyjąć klienta czy dwóch. To wszystko było kiedyś dużo prostsze. Pamiętała, jak swego czasu lubiła spędzać tutaj czas z ojcem, gdy praca ta sprawiała jej jeszcze jakąś przyjemność. Ostatnio takich ciekawych zadań można było ze świecą szukać - w większości chodziło o jakieś afery małżeńskie. Kto by się spodziewał, że w tym brudnym i zepsutym mieście zdrady były na początku dziennym i ludzie nie byli sobie bezgranicznie wierni.
Nawet nie zauważyła, gdy zasnęła na biurku na stercie dokumentów, które czekały na wypełnienie. Obudziło ją wołanie z korytarza i aż się zjeżyła, gdy usłyszała obcy głos, którego się kompletnie nie spodziewała. Pomyślała, że ktoś się włamał i musi się bronić, ale była to wina zaspania, bo zaraz po tym przypomniała sobie, że przecież sama otworzyła drzwi przez które mógł wejść każdy, kto potrzebował pomocy detektywa. Bądż mafiozy. Powolnym krokiem wstała, przeglądając się w lustrze. Jej włosy były w totalnym bałaganie, a kimono było mocno pogniecione. Machnęła na to jednak ręką, stwierdzając, że póżniej się tym zajmie. Wyszła za drzwi, gdzie rzucił jej się w oczy mężczyzna o wielu tatuażach. Zastanawiała się, czy członek Akiyamy aż tak by się afiszował ze swoją przynależnością, czy może miała do czynienia z jakimś fanem smoków. O ile ta opuszczona przez boga organizacja miała jakichś zewnętrznych zwolenników, ale pewnie tak, biorąc pod uwagę, z jak głupimi ludźmi miała tu do czynienia. Mieszkańcy Shigashi byli naprawdę specyficzni.
- To ja, ta Mayumi - przywitała się neutralnie, bo nie wiedziała, z kim miała do czynienia. - Czego potrzeba? - zapytała spokojnie, kierując się w stronę kuchni, z której chciała wziąć szklankę wody. Gestem pokazała, by ten udał się za nią. Łatwiej obgadać interesy, gdy nie umiera się z pragnienia, tego była pewna.
0 x
Mijikuma
Posty: 280 Rejestracja: 25 kwie 2023, o 15:16
Wiek postaci: 17
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Białowłosy o wysokim wzroście (184cm) i krwisto-szkarłatnych ślepiach. Gustuje w pięknych, ale praktycznych ubraniach, ciemniejszej gamie barw, które łączy z często złotymi wstawkami. Przystojny chłopak, którego uśmiech zabija samym swoim wdziękiem
Widoczny ekwipunek: Łuk | Kołczan | Kamizelka Shinobi | Torba | Ochraniacz na czole z wygrawerowanym symbolem "Zjednoczonych sił Sogen"
Link do KP: viewtopic.php?f=32&p=206813#p206813
GG/Discord: bombel#0351
Multikonta: Meguru | Akira | Ryukoi
Post
autor: Mijikuma » 23 mar 2024, o 14:07
M i s j a D
misja mafijna
Mayumi 2/7
Mężczyzna szybko zauważa kobietę i jej się nawet chwilę przygląda, ale nie komentuje jej wyglądu, który mocno sugeruje, że ktoś przed chwilą miał krwiożerczą walkę z jakimś kotem. Albo miał drzemkę. Choć ta pierwsza opcja wydaje się naprawdę prawdopodobna, to jednak ta druga była prawdziwa, lecz nie sposób wiedzieć to różowowłosemu mężczyźnie o szmaragdowych oczach .
- Czyli dobrze trafiłem. – Mówi, ale bardziej do siebie niż do niej i w końcu się zwraca z swoją sprawą:
- Słyszałem, że jesteś dobra w te klocki. Potrzebuję detektywa. Takiego co dotrzymuje tajemnic i nigdy nie wraca słowem do swoich śledztw, w żadnych okolicznościach. Dobrze trafiłem? – Pyta, powtarzając swoje wcześniejsze słowa, jakby chciał się upewnić i podkreślić, że to nie jest sprawa, z którą mógłby pójść gdziekolwiek.
Siada bez pozwolenia jednak na wolnym siedzeniu i duma, zastanawiając się od czego tu zacząć. Nie odzywa się jednak, ewidentnie czekając na potwierdzenie, sprawa musi być dla niego naprawdę ważna, ale też nie mogła wyciec. A jeśli był on z mafii, co dalej nie jest takie pewne, to taki wyciek informacji może kosztować życie. Często nie jedno.
0 x
Mayumi
Posty: 17 Rejestracja: 10 mar 2024, o 01:33
Wiek postaci: 20
Ranga: Łuska
Widoczny ekwipunek: Duża torba przy udzie
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11397&p=214766#p214766
GG/Discord: jaqu_elle
Multikonta: Shiori, Ayaka
Post
autor: Mayumi » 23 mar 2024, o 19:59
Nie było niczego lepszego od chłodnej, orzeźwiającej wody na początek dnia. Gumiyama powoli sączyła napój, który sobie przygotowała, wpatrując się w różowowłosego jegomościa, który zakłócił jej spokój. Nie obraziłaby się, gdyby już przeszedł do rzeczy, bo nie miała całego dnia, by słuchać jego wprowadzeń. Miała zaplanowane jeszcze kilka rzeczy, a każda minuta rozmowy je opóżniała.
- Dobrze trafiłeś. To duży budynek, byle małpa by znalazła drogę - wzruszyła ramionami. Agencja była powszechnie znana i zdziwiłaby się, gdyby ktoś w Shigashi o niej nie słyszał, przynajmniej raz w życiu. Głównie za sprawą jej ojca, który poświęcił wiele czasu na to, by rozkręcić ten biznes. Za jego czasów było to miejsce, które tętniło życiem, do którego ludzie dobijali się drzwiami i oknami. Obecnie biuro nie było aż tak oblegane, ale i tak nie można było narzekać na małą ilość klienteli - na standardy Mayumi to było ich nawet za dużo.
- No, mów już, o co chodzi. Zapłacisz dodatkowo i nikt się o sprawie nie dowie, ale najpierw muszę wiedzieć co właściwie mam zrobić - objęła się ramionami. Wydawał się zbyt miękki jak na mafiozę. Większość z nich po prostu wbijała do środka i miała mniej lub bardziej wygórowane żądania. Gdyby miała go zakwalifikować do jakiegoś typu, powiedziałaby, że miała do czynienia z kolejną zdradą małżeńską, ale po co wtedy ta cała nutka tajemnicy? - Nie będę drążyć sprawy po zakończeniu, po co miałabym robić coś nadprogramowo? - zapytała, mając nadzieję, że to go ostatecznie przekona co do tego, że nie obchodziło ją z czym by przyszedł, tak długo, jak dostałaby swoje pieniądze.
0 x
Mijikuma
Posty: 280 Rejestracja: 25 kwie 2023, o 15:16
Wiek postaci: 17
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Białowłosy o wysokim wzroście (184cm) i krwisto-szkarłatnych ślepiach. Gustuje w pięknych, ale praktycznych ubraniach, ciemniejszej gamie barw, które łączy z często złotymi wstawkami. Przystojny chłopak, którego uśmiech zabija samym swoim wdziękiem
Widoczny ekwipunek: Łuk | Kołczan | Kamizelka Shinobi | Torba | Ochraniacz na czole z wygrawerowanym symbolem "Zjednoczonych sił Sogen"
Link do KP: viewtopic.php?f=32&p=206813#p206813
GG/Discord: bombel#0351
Multikonta: Meguru | Akira | Ryukoi
Post
autor: Mijikuma » 24 mar 2024, o 14:26
M i s j a D
misja mafijna
Mayumi 3/7
Mężczyzna nie skomentował komentarza dziewczyny, jedynie nieprzerwanie patrzył na nią tak jakby miał ocenić jej zdolności już po samym wyglądzie i sposobie poruszania. Nie wiadomo co mu chodziło po głowie, ale najwyraźniej Mayumi nie zrobiła na nim na tyle złego wrażenia, by odwrócił się na pięcie i wyszedł. Dał jej szansę i został. Może nawet był zadowolony? Po jego ekspresji, a w zasadzie jej braku, nie sposób cokolwiek powiedzieć.
- Mój podopieczny został zabity. Znaleziono przy nim dowód wskazujący na brak dozgonnej… lojalności wobec rodziny i go zabito. Ale ja tego szczyla dobrze znałem, dałby się pociąć za Akiyamę… nie uwierzę w to, że nas zdradził. Chcę, żebyś znalazła dowód na jego niewinność. Albo potwierdziła, że robił mnie w chuja przez cały ten czas... – Ostatnie zdanie dodał raczej do siebie aniżeli do dziewczyny, ewidentnie posmutniając. Szybko wziął się jednak w garść i wyprostował, wracając do zimnego wyrazu twarzy bez emocji.
- Pieniądze dostaniesz, uznanie w szeregach również, już o to zadbam. Chcę po prostu wiedzieć czy ktoś go wrobił. – Podsumowuje, a teraz patrzy w oczekiwaniu czy dziewczyna bierze robotę i jakie ma do niego pytania, samemu nie wyprzedzając faktów. Wie, że zalewając ją niepotrzebnymi informacjami, które jej się faktycznie nie przydadzą, a on by myślał, że są ważne, by tylko przeszkodził śledztwu i je wydłużył niepotrzebnie.
0 x
Mayumi
Posty: 17 Rejestracja: 10 mar 2024, o 01:33
Wiek postaci: 20
Ranga: Łuska
Widoczny ekwipunek: Duża torba przy udzie
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11397&p=214766#p214766
GG/Discord: jaqu_elle
Multikonta: Shiori, Ayaka
Post
autor: Mayumi » 29 mar 2024, o 17:59
Nie odpowiedziała mu od razu. To nie była zwykła sprawa, z jaką spotykała się na co dzień, chodziło o coś więcej. Po raz kolejny miała przed sobą dowód na to, jak bestialską mafią była Akiyama, która bezwzględnie pozbyła się jednego ze swoich. To, że mężczyzna, który dałby się tak po prostu za nią pociąć, został tak okrutnie potraktowany, było barbarzyństwem. Smoki nie miały żadnych skrupułów i były pierwsze do wymierzania kar. To tylko uświadomiło ją w tym, że tak długo jak mafia istniała, nie było z niej innej ucieczki niż w czarnym worku na zwłoki. Gdyby chciała próbować czegoś podobnego, pewnie skończyłoby się tak samo. Była skazana na Akiyamę.
- Kurwa - skomentowała słowem, którym można było wyrazić wszystko. Nie było widać po niej większych emocji, ale z tonu głosu można było wywnioskować, że nie była już w tym samym dobrym nastroju, co przed chwilą. Atmosfera stała się dziwnie ciężkawa, a Mayumi zaczęła zastanawiać się nad tym, czy wolałaby by okazało sie, że zabito niewinnego, czy by tamten faktycznie miał coś za uszami. Cholera, do tej pracy trzeba było mieć naprawdę mocną psychikę.
- Wrócę za dwie minuty - oznajmiła, zamykając się w jednym z pokojów. Przebrała się w schludniejsze ubranie i poprawiła włosy. Nie musiał długo na nią czekać, bo już po chwili wychodziła stamtąd z zapaloną fajką w prawej ręce i notatnikiem i czymś do pisania w drugiej. Wróciła do swojej typowej, pokerowej twarzy i usiadła na wprost przed mafiozą, otwierając zeszyt na przypadkowej stronie.
- Rozwiążę to - odparła z pewnością w głosie - Tylko co dokładnie się stało, co przy nim znaleziono? Miał jakichś wrogów, którym by zależało na tym, by go zdjąć? Każda pierdoła może się przydać - dodała, zachęcając go do mówienia. Nawet pozornie nic nie znacząca informacja o tym, co zabity jadł na obiad, mogła okazać się kluczowa do rozwiązania zagadki - tego zdążyła się nauczyć przy innych sprawach. Nie zamierzała więc mu przerywać ani stwierdzać, że coś jest niepotrzebne.
0 x
Mijikuma
Posty: 280 Rejestracja: 25 kwie 2023, o 15:16
Wiek postaci: 17
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Białowłosy o wysokim wzroście (184cm) i krwisto-szkarłatnych ślepiach. Gustuje w pięknych, ale praktycznych ubraniach, ciemniejszej gamie barw, które łączy z często złotymi wstawkami. Przystojny chłopak, którego uśmiech zabija samym swoim wdziękiem
Widoczny ekwipunek: Łuk | Kołczan | Kamizelka Shinobi | Torba | Ochraniacz na czole z wygrawerowanym symbolem "Zjednoczonych sił Sogen"
Link do KP: viewtopic.php?f=32&p=206813#p206813
GG/Discord: bombel#0351
Multikonta: Meguru | Akira | Ryukoi
Post
autor: Mijikuma » 30 mar 2024, o 15:25
M i s j a D
misja mafijna
Mayumi 4/7
Mężczyzna czeka cierpliwie, daje dziewczynie czas na przetworzenie informacji. Ma świadomość, że sprawa nie należała do najłatwiejszych, łatwo też się przestraszyć i z góry odrzucić temat, dbając o własne bezpieczeństwo. Mimo własnych przekonań i zasad zawodowych, łatwo się w taki sposób narazić mafii, a będąc na samym końcu łańcucha pokarmowego smoków łatwo o zostanie pożartym.
Różowo włosy mafioza przytakuję dziewczynie, nie wiedząc jak inaczej można by skomentować zaistniałą sytuację no i cóż – wiedział, że to nie jest prosta sprawa do ustalenia. Biorąc ją, dziewczyna dużo ryzykuje i może się to skończyć tak, że zaczną na nią polować. Rosły mężczyzna nie porusza jednak tej kwestii – widzi, że trafił do odpowiedniego miejsca, w którym nie musi tłumaczyć takich kwestii dziewczynie, tym bardziej, że jest ona w szeregach rodziny.
- Zaczekam. – Odpowiada tylko, rozkoszując się dalej szklanką wody, która w którymś momencie rozmowy trafiła do jego dłoni. Zobaczywszy ją, dał się skusić pokusie i również wyciąga zza pazuchy dębową fajkę i odpala ją za pomocą katonowego jutsu. Całkiem przyjemna sprawa, na pewno ułatwiająca życie.
Mężczyzna przytakuję z wdzięcznością dowiedziawszy się, że białowłosa postanowiła podjąć się sprawy, co wcale takie jasne nie było.
- Sprawa była szybka, nikt ci nie powie, co przy nim znaleziono, ale dowiedziałem się na własną rękę, że podstawiono mu jakieś fanty, które należały do Tygrysów i jeszcze podobno dostrzeżono go jak rozmawia z jakimś Feniksem. Poszła więc narracja, że Oyami sprzedaje informacje o smokach i ich placówkach zarówno jednej jak i drugiej rodzinie, więc tym bardziej się wkurwili i nawet go nie pytali czy to prawda, po prostu go zajebali. Czy miał wrogów? Kurwa! Oyami był najbardziej utalentowanym shinobim jakiego znam, wszystkiego uczył się z buta i powoli dorastał mi umiejętnościami, chociaż dopiero co mu włosy nad chujem zaczęły rosnąć. Miał jednak jedną wadę, nie dość, że był piekielnie przystojny to jeszcze to wykorzystywał i wyruchał połowę miasta! Nie obchodziło go czy to mężatka, czy kobita to akurat miłość kogoś z rodziny, jak miał możliwość to szedł i ruchał. Jak się raczej spodziewasz, nie każdemu się to podobało. – Odpowiedział z wyraźnym zdenerwowaniem w głosie mężczyzna. Westchnął na samo przypomnienie sobie chłopaka. Traktował go jak syna, ale też jak najlepszego przyjaciela – dumny był, że mógł go uczyć i jakkolwiek znosić wspólnie mafijne życie pod butem smoczej rodzinki.
Mafiozo nagle sobie przypomniał i zza pazuchy, pomiędzy puszczaniem dymków z fajki, wyciągnął pęk kluczy, spośród których odczepił jeden i podał go dziewczynie.
- Klucz do drzwi jego domu. Mieszkał on w jednym z tych szeregowych domków w centrum, wiesz gdzie. Możesz się tam rozejrzeć, ja będę czekać w Czarnej Perle. – Powiedziawszy to i jeszcze poczekawszy na jakieś ewentualne pytania, wstał i bez słowa pożegnania wyszedł, z ewidentnie gorszym humorem. Mayumi nie mogła już dostrzec pojedynczej łzy, która ozdobiła policzek muskularnego żołnierza zaraz po jego wyjściu z agencji.
Jeśli o coś go jeszcze pytasz to możesz jeszcze tutaj, jeśli nie to z/t i pisz już tutaj
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum:
Mukutaro i 16 gości