W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Tetsu Maji
Posty: 123 Rejestracja: 15 cze 2022, o 15:20
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Blada skóra, długie ciemne włosy zaplecione w warkocz, pustynne ubrania. Średniego wzrostu szczupły młodzieniec o przyjaznym usposobieniu.
Widoczny ekwipunek: Torba na broń przy pasie, kabura na broń, rękawice z blaszkami (zakładane podczas walki); odznaka klanowa, średni zwój (z tyłu przy pasie).
Link do KP: viewtopic.php?p=195032#p195032
GG/Discord: Hana-chan/sushimaru9208
Multikonta: Hana
Post
autor: Tetsu Maji » 9 lip 2022, o 19:48
Skromne miejsce pośród niewyróżniających się na tle innych lokali i budynków, ulokowane na terytorium mafii Akiyama . Takie pełni założenie. Lokum, do którego członkowie mafii mogą zajrzeć. Głównie sprowadza się tutaj rekrutów lub potencjalnych kandydatów, a także może służyć do przetrzymywania zakładników czy niewygodnych świadków. Jedno z kilku miejsc, gdzie można prociś o kontakt z przełożonym albo dostać zlecenie i udokumentować awans. W tych sprawach pośredniczy wyznaczona do tego osoba w postaci spokojnego męczyzny w stroju lokaja, stojącego za barem.
Lokal sam w sobie jest ciasnym pomieszczeniem. Mieści w swojej przestrzeni dwa stoliku z parą krzeseł. Wystrój jest raczej standardowy. Przy oknie stoi kwiatek, a na ścianie zawieszony jest mało znaczący obraz siedzącej damy w sukni i trzymającej na ramionach futrzaste zwierzę. Funkcja tego miejsca pozwala na zamówienie prostych napojów czy drinków, a zdarzy się tak, że znajdą się też przekąski dla bardziej wymagajacych.
W górnej części budynku znajdą się pokoje do spania oraz łazienka. Zaś dostęp do piwnicy i na zaplecze mają jedynie bardziej wtajemniczeni członkowie rodziny.
0 x
Shinju Hyūga
Posty: 76 Rejestracja: 16 maja 2021, o 14:14
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Link do KP: viewtopic.php?f=40&t=9618&p=173884#p173884
Post
autor: Shinju Hyūga » 9 lip 2022, o 20:40
Dziewczyna się uspokoiła i odetchnęła z lekką ulgą. Słowa obcej kobiety zaczęły nabierać jakiegoś sensu i rozjaśniać obecną w głowie Shinju mgłę i mętlik. Hyuga słuchała z uwagą i ruszyła pośpiesznie za nieznajomą kiedy ta dała znak. Podążała za nią w ciszy licząc na to że otrzyma nieco więcej informacji na tematy, które ją interesowały.
- Mam na imię Shinju. Shinju Hyuga. - odpowiedziała kiedy kobieta zapytała ją o imię. Ewidentnie mieli jakieś braki w komunikacji skoro chłop w garniaku ją zaprosił i nikogo o tym nie poinformował. Ale z wypowiedzi Shijimy można było wywnioskować że się znają. To też uspokoiło młodą kunoichi. Nie została oszukana.
- Czy było mi źle? Powiedzmy że w moim mieście miałam dużą konkurencję jeśli chodzi o nasze zdolności. Jeszcze niedawno była ta cała wojna... To nie był styl życia o jakim marzyłam. - odpowiedziała kobiecie siadając przy stoliku w niewielkim lokalu. Szybko rzuciła okiem po pomieszczeniu aby upewnić się że nikt raczej nie będzie ich podsłuchiwał.
- Rozumiem że macie też coś do zaoferowania w zamian za lojalną służbę? Chyba nie macie w swoich szeregach zbyt wielu członków tak prestiżowego klanu jak Hyuga... Hmm? Obu stronom musi się opłacać prowadzić tego typu współpracę. - powiedziała spoglądając kobiecie w oczy. Może Shinju była młoda ale kiedy w grę wchodziły pieniądze to uruchamiał się u niej pewien rodzaj żyłki biznesowej.
- Przestrzeganie zasad i respektowanie pozycji w hierarchii mam w małym paluszku. Przypominam że pochodzę z dużego, prawie szlacheckiego rodu. To działa podobnie wśród członków mojej rodziny. - powiedziała i machnęła ręką jakby to był drobiazg.
- Przekaż moje zgłoszenie wyżej. - potwierdziła w ten sposób swoją chęć przystąpienia.
0 x
Tetsu Maji
Posty: 123 Rejestracja: 15 cze 2022, o 15:20
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Blada skóra, długie ciemne włosy zaplecione w warkocz, pustynne ubrania. Średniego wzrostu szczupły młodzieniec o przyjaznym usposobieniu.
Widoczny ekwipunek: Torba na broń przy pasie, kabura na broń, rękawice z blaszkami (zakładane podczas walki); odznaka klanowa, średni zwój (z tyłu przy pasie).
Link do KP: viewtopic.php?p=195032#p195032
GG/Discord: Hana-chan/sushimaru9208
Multikonta: Hana
Post
autor: Tetsu Maji » 9 lip 2022, o 21:23
Wejście w interes nr 2 - misja D
Shinju Hyuuga
(kolejka 6/7)
Teraz wyglądało to już bardziej na spotkanie rekrutacyjne do organizacji przestępczej. Niestety nie było tu żadnych bandziorów, którzy swoim wyglądem straszą ludzi, a dzieci od razu zaczynają płakać. Jak się okazało nie była to grupa pełna chęci do anarchii i chaosu, a dobrze zorganizowane przedsiębiorstwo. Jasnym było, że są nastawieni na zysk, lecz w innej, dogodniejszej formie. Trzeba było mieć na uwadze, co z resztą wyjaśniła Shijima, że nie działali tak do końca zgodnie z prawem. Nie będzie odwrotu, jeśli zechce skorzystać na członkostwie, bo z pewnością były w tym znaczne plusy. Chęć bogactwa wydawała się być tu przeważająca u młodej Hyuugi. Nie przeszli do żadnych z tych zagadnień, a dziewczyna zdążyła wyjaśnić kobiecie, jakimi kierowała się celami. Typowa buntowniczka. Gdyby nie jej spokojna postawa, to pewnie przewróciła by oczami. A tak wpatrywała się w młodszą wersję siebie i oceniała na tej podstawie jej przydatność. To, że wysunęła tak newralgiczny argument, jak jej oczy, powodowało, że dziewczyna popełniła podstawowy błąd początkującego. Mogła to być zdolność wykorzystana, jako karta przetargowa, lecz Shijimie wyraźnie nie spodobało się, jak jej użyła. Wyprostowała się na krześle i zerknęła na odchodzącego barmana.
- Zapewne tak jest, Shinju-chan. Nie myl jednak klanów shinobi z rodziną mafijną. Tutaj sprawy toczą się trochę innymi ścieżkami. Owszem, lojalność jest w cenie i to jedno z naszych głównych założeń. Nie wolno Ci tknąć nikogo ze Smoka. Jeśli chcesz wśród nas przebywać musisz nauczyć się być bezwzględna, ale patrząc na twoją ładną buzię może to być podważane. O reszcie dowiesz się w trakcie udowadniania swojej wartości. Bez wykazania się możesz zapomnieć o czymkolwiek, nawet jeśli masz te swoje Białe Oczy, czy jak je tam nazywacie. - skwitowała wywód i ponownie opadła na oparcie. Upiła połowę przyniesionego jej piwa na raz i w szczerym wybuchu radości wyraziła zadowolenie z trunku. Nie było sensu wyjaśniać teraz zbyt wiele. Nie było tego widać, ale poza chwilową grzecznością ktoś nowy zawsze będzie postrzegany, jako podejrzany o inwigilację. Nie takie fortele stosowali inni, żeby dostać się w pobliże Głowy. Za żadnym razem im nie wychodziło. Zostawali prędko zdemaskowani i okrutnie ścinani. Taki los czekał każdego, kto nie chciał współpracować. Dlatego też Shinju nie słyszała wieści o tych, którzy pozbawieni zostawiali swoich prestiżowych umiejętności. W końcu dla takiego typu ludzi prościej byłoby zdobyć Byakugan aniżeli angażować w to małą dziewczynkę bez doświadczenia. Pozostańmy jednak po tej łagodniejszej stronie, jaką prezentowała Shijima i tajemniczy facet w garniturze, żeby zwerbować rekruta obdarzonego Byakuganem.
- Tak poza tym, mamy tu pokoje, gdybyś chciała się gdzieś zatrzymać. Nie jest to jakiś luksus, ale zawsze masz dodatkowy wybór. Tu również będziesz mogła zgłaszać się z każdą inną potrzebą. Jeśli zostaniesz przyjęta. Na razie będziesz musiała cierpliwie poczekać.
Legenda:
(MAPA OSADY)
Strażnik miejski (brama)
Kupiec (targowisko)
Strażnik miejski (patrolujący rynek)
Strażnik miejski (posterunek)
Shijima (oko)
0 x
Gdy złote piaski przykryje cień,
Iskrzyć się będzie, uważaj!
PH - BANK
Shinju Hyūga
Posty: 76 Rejestracja: 16 maja 2021, o 14:14
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Link do KP: viewtopic.php?f=40&t=9618&p=173884#p173884
Post
autor: Shinju Hyūga » 9 lip 2022, o 21:58
Pogawędka nabierała konkretnego kierunku. Młoda kunoichi słuchała z uwagą słów kobiety. Uniosła brew kiedy ta wspomniała o ładnej buzi, która może być powodem do wątpliwości. W sekundę wokół jej oczu pojawiły się żyły, które nadawały jej bardziej "drapieżnego" charakteru.
- Czy tak lepiej? - zażartowała bo jednak szybko dezaktywowała doujutsu. Chyba nie był to najlepszy moment na żarty.
- A takie pytanie. Czy działacie w ukryciu? To znaczy... to jakaś tajemna organizacja? Po to była ta szopka na rynku? Wtedy kiedy mnie zgarnęłaś... To twoja sprawka prawda? Wszyscy reagowali strachem na ten emblemat. - spytała bo właśnie ją olśniło. Nie wierzyła w zbiegi okoliczności. W świecie ninja nie było na coś takiego miejsca. Oparła się wygodnie i założyła nogę na nogę.
- A spotkam tego chłopka w garniturku? On jest twoim szefem? - zapytała po chwili uśmiechając się delikatnie. Nie przepadała za tym całym oficjalnym tonem. Rozumiała podział na role i hierarchię jednak nadal byli ludźmi. Czy przystąpienie do mafii oznaczało odebranie poczucia humoru i empatii? Choć z drugiej strony są szkoleni jako bezwzględni przestępcy. Shinju nie chciała dostać w zęby jeśli na zbyt wiele sobie pozwoli.
- O... Jak miło. Taki hotel dla członków. Miło z waszej strony. A w zasadzie to ilu aktywnych członków aktualnie przynależy do waszego ugrupowania? - zapytała na koniec. W jej głowie pojawiały się coraz to nowe pytania. Poczuła się nieco pewniej podczas tej rozmowy rekrutacyjnej.
0 x
Tetsu Maji
Posty: 123 Rejestracja: 15 cze 2022, o 15:20
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Blada skóra, długie ciemne włosy zaplecione w warkocz, pustynne ubrania. Średniego wzrostu szczupły młodzieniec o przyjaznym usposobieniu.
Widoczny ekwipunek: Torba na broń przy pasie, kabura na broń, rękawice z blaszkami (zakładane podczas walki); odznaka klanowa, średni zwój (z tyłu przy pasie).
Link do KP: viewtopic.php?p=195032#p195032
GG/Discord: Hana-chan/sushimaru9208
Multikonta: Hana
Post
autor: Tetsu Maji » 9 lip 2022, o 22:36
Wejście w interes nr 2 - misja D
Shinju Hyuuga
(kolejka 7/7)
Kameralna pogawędka miałą na celu wyjasnienie wszystkich spraw ogranizacyjnych. Potem zapewne przyjdzie czas na praktykę. Właściwie na życie wśród otoczenia, które narzucało twoją lojalność, a obdzierało z godności i dumy na rzecz korzyści dla rodziny. Nie na odwrót. Jednak tego wszystkiego dało się szybko nauczyć. Jak nie poprzez zwyczajowy chrzest, to poprzez znoszony ból za karę. Ta rzecz jasna nie wchodziła w grę. Trzeba było mieć z tyłu głowy wiele zasad i żadnych ustępstw. Shijima jeszcze nie raz zdoła spotkać się z młodą Hyuuga. Niekoniecznie była dobrą kandydatką na mentora, lecz znała już na tyle pewne osoby, że z łatwością to na nią zrzucą. Na razie musiała przyznać, że widok z bliska Byakugana wprawiał nawet weteranów jej fachu w pewien podziw. Miała szczęście, a rodzina ogromny zasób do wykorzystania.
- No no, mała. Zaczynasz łapać temat. - pochwaliła jej postawę i z uznaniem popatrzyła na powrót jej oczu do normalnego stanu.- Rzecz w tym, że kierujemy się wartościami, które wyznacza nam Głowa. Nie jesteśmy święci, nie podkulamy ogona i bierzemy to, co potrzebujemy. Jednak nie wszyscy akceptują nasze postępowanie, dlatego mówią o nas różnie. - przedstawiła kolejna partię poglądu, który zdązyła sobie wyrobić podczas swojej służby. Wyszczerzyła się na wzmiankę o jej sztuczce z odciąganiem uwagi.
- Czy działamy w cieniu? Nie, ale nie narażamy się i nie dajemy strażnikom czy pozostałym rodzinom szansy na pokonanie nas. Najważniejsza jest dominacja, ale także sposób w jaki chcesz to osiągnąć. Za wszelką cenę, rzecz jasna. Czasami subtelnie, jak małe zdarzenie na targu, a innym razem z silnym przekazem i przelewem krwii. - odsłoniła nieco kart i przedstawiła sprawę dosadnie. Na pewno nie wyglądało to za ciekawie z perspektywy kogoś zupełnie obcego i niewinnego. Tutaj machanie kunai było na poważnie, bo inaczej nie było drugiej szansy. Spojrzała na nastolatkę tym spojrzeniem, czy rozumie jej przekaz. Dopiła do końca alkohol i zrobiła krótką przerwę.
- Tamten gość?Jesteśmy zupełnie od czego innego. Każdy wykonuje tu różne zadania, więc może gdzieś jeszcze się pojawi. Jest nas wielu, na tę chwilę wystarczająco, żeby wieść prym nad pozostałymi. Już się o to nie martw. - zerknęła niepewnie na tą dociekliwość o ilości członków, ale przedstawiła jej ogólną hierarchię. W końcu komu to było w zasadzie potrzebne, jeśli nie na sprzedaż wrogowi? Mogła jednak puścić to mimo uszu, zważywszy na sytuację dziewczyny. Jeśli miała pytania i to takie konkretne, to śmiało. W innym wypadku chyba wyjaśniły sobie wszystko i spotkanie mogło dobiegać końca. Decyzja pozostawała do dyspozycji dziewczyny. Takie życie wśród mafii wydawało się mieć swoje sielskie elementy, gdzie czasem można pozwolić sobie na odrobinę relaksu. Rzecz jasna na odpowiedniej pozycji. Zwykły szeregowiec nie zasługiwał na zbyt wiele swobody. Na zachętę rzuciła Shinju odrobinę Ryo, żeby ta mogła się jakoś zaaklimatyzować. Nie było to jeszcze pełne powitanie, ale z czasem będzie czuła się prawie, jak w domu. Wśród outsiderów każdy był, jak swój.
Misja zakończona powodzeniem.
Legenda:
(MAPA OSADY)
Strażnik miejski (brama)
Kupiec (targowisko)
Strażnik miejski (patrolujący rynek)
Strażnik miejski (posterunek)
Shijima (oko)
0 x
Gdy złote piaski przykryje cień,
Iskrzyć się będzie, uważaj!
PH - BANK
Shinju Hyūga
Posty: 76 Rejestracja: 16 maja 2021, o 14:14
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Link do KP: viewtopic.php?f=40&t=9618&p=173884#p173884
Post
autor: Shinju Hyūga » 10 lip 2022, o 10:07
Przytakiwała głową kiedy kobieta wyjaśniała jej szczegóły działania organizacji. Wiele rzeczy nadal należało doprecyzować jednak Shinju miała już niewielki zarys tego co może ją czekać. W myślach zacierała już ręce marząc o bogactwie. Czy o sławie? Tego nie wiedziała bowiem jak powiedziała Shijima, wiele rzeczy wykonuje się po cichu i w ukryciu.
- Inne rodziny? Będę musiała zgłębić ten temat później. To by wyjaśniało dlaczego uważałaś moje zachowanie na rynku za lekkomyślne. - powiedziała młoda kunoichi i postukała się palcem po głowie. Z czasem gdy pozyskiwała kolejne informacje, wiele rzeczy zaczynało mieć ręce i nogi.
- Dziękuję Shijima. Miło było odbyć tę rozmowę. Mam nadzieję że szybko się zobaczymy. Pamiętaj proszę aby przekazać moją aplikację na stanowisko Tym wyżej. - powiedziała po czym wstała i lekko się ukłoniła. Zgarnęła też oczywiście pieniądze ze stołu.
- Pójdę się przewietrzyć. Do zobaczenia - dodała odwracając się przy samym wyjściu. Domyślała się że kobieta nadal będzie miała na nią oko. Nie przejmowała się tym zanadto. Nie planowała zwracać na siebie uwagi.
z/t
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum:
Ayumu i 2 gości