Ukryty lokal "Gniazdo"

W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Awatar użytkownika
Genzou
Posty: 244
Rejestracja: 3 lis 2022, o 15:36
Ranga: Nezumi
GG/Discord: Sammo#7816
Aktualna postać: Genzou

Re: Ukryty lokal "Gniazdo"

Post autor: Genzou »

DLA RODZINY | MISJA RANGI D - "Doktor czy Nie Doktor ?" EION POSTY
MG: 1
SAITO: 0

************************************************** Bar mimo względnej ciszy był dzisiaj przeludniony, to dziw, że przy tylu osobach można zachować taką atmosferę. Ktoś by się zapytał, ale jak to jest możliwe ? Mafia czego uczyła się na samym początku to trzymać język za zębami, aby czegoś nie chlapnąć. Ktoś kto dalej by drążył temat, zapytałby: Naprawdę niczego nie było słychać ? Szmer, stukot, skrobanie i nalewanie płynów do kubków. Jeżeli ktoś już rozmawiał to jedynie szeptem i najczęściej przytulony ramieniem do swojego rozmówcy, stąd mamy szmer. Stukot odkładanych figur shogi nie można było pomylić z żadnym innym. Melodyjna magia tego dźwięku była niepodrabialna, dająca wiele radości jej słuchaczom. Mafijni skrybowi, siedzieli w najbardziej oddalonym i mrocznym kącie. Co rusz kiwali głowami po zakończeniu różnych równań głównie związanych z wydatkami bądź zarobkami rodziny Akiyama. Do ostatniego dźwięku zbliżałeś się wielkimi krokami, Taro widząc cię jak przekraczasz próg od razu chwycił a butelczynę swojego specjału. Starannie bez pośpiechu uzupełnił czarkę która znajdował się pod ladą. W momencie w którym znalazłeś się przy pięknym cedrowym blacie o idealnych kształtach, jeden z sędziwych braci postawił przed tobą naczynie w którym była sake. Obrazek Jak zawsze dostojnie ubrany barman zagadał:
- W czym panu pomóc ? - ton jego głosu tak jak i zresztą jego brata był mocny i ciepły. Ów dźwięk dopełniał całą otoczkę bezpieczeństwa i spokoju.
Po wysłuchaniu twojej sprawy, chwilę na ciebie popatrzył, aby po chwili rzucić:
- Proszę poczekać pójdę po Baro.
Odwrócił się i przeszedł zza ściankę na której widniały różnokolorowe butelki, większe, mniejsze, pękate, szczupłe i jeszcze ta jedna leniwa dębowa beczułka stojąca w rogu. Mężczyzna po chwili wrócił z bratem, kontynuując z tobą rozmowę.
- Baro zaprowadzi pana do kogoś kto będzie wiedział jak panu pomóc.
Baro skinął ci głową na przywitanie i ruszył w stronę skrybów, widocznie chciał abyś za nim podążył. Już po chwili gdy znaleźliście się przy skrybach, barman wszedł za zasłonkę, za którą znajdowało się ukryte pomieszczenie. Przy drewnianym stoliku siedział mężczyzna około czterdziestego roku życia. Brunet, ze szramą na poliku o stalowym wzroku. Widząc cię w towarzystwie barman uniósł brwi pytająco. Baro pośpieszył z odpowiedzią, kajającym się głosem
- Przepraszam Panie Aoki, że przeszkadzam. Jednak przyszedł od was człowiek ze sprawą którą musi Pan rozwiązać. Wie Pan, sprawa związana z nowym medykiem dla rodziny Akiyama. - Aoki pokiwał głową, dając gestem ręki do zrozumienia, aby barman sobie już poszedł. Gdy Baro znikł za zasłonką, twój mafijny brat ropoczął konwersację
- Znam cię. S.. Sai jak mniemam. Jeżeli chcesz zostać medykiem to świetnie się składa. Kundle z Ekibyo dopadł zwinnego Buu i mamy wakat na stanowisku. Dlatego udasz się teraz na czarny rynek i znajdziesz brata Matsudę. Nie ma oka, a połowa twarzy wygląda jak rybia ikra. Wszystko dowiesz się od niego, a teraz żegnam.
Zakańczając rozmowę wrócił do swojego sake.
------------------------------------------------------ Kontynuacja misji w Czarny Rynek Shigashi no Kibu
0 x
Narrator / Myśli / Mowa KP | PH | BANK Prowadzone Misje:
  1. Eion - Misja D
  2. Saito - Misja D
  3. Kenji - Misja D
  4. Ken Katagiri - Misja D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Osada Shigashi no Kibu”

Użytkownicy przeglądający to forum: Mukutaro i 3 gości