Park

W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Shirai Yamanaka

Re: Park

Post autor: Shirai Yamanaka »

Shirai spacerował po osadzie Shigashi no Kibu, do której przecież dopiero co trafił. Chciał zwiedzić nieco tego miejsca. Było dla niego zupełnie nowe, więc przechadzał się bez większego celu. Nie wiedział po co i dokąd może pójść. Po kilku minutach wędrówki natrafił na sporych rozmiarów park. Zatrzymał się na chwilę i zaczął się rozglądać. Po niedługich oględzinach doszedł do wniosku że obszar ten jest mniejszy, niż wydaje się na pierwszy rzut oka. W końcu rusza dalej, jednak idzie teraz nieco wolniej. Ręce wkłada do kieszeni. Po drodze rozgląda się na boki, obserwując przyrodę. Gdy dociera do skrzyżowania czterech, jedynych zresztą ścieżek w parku, ponownie przystaje. Postanawia chwilę odpocząć. Podchodzi do najbliższej ławki po czym nań siada. Ręce rozprostowuje na oparciu, zakłada nogę na nogę, a głowę odchyla by móc patrzeć w niebo. Zamyśla się. W takiej pozycji spędza jeszcze dłuższą chwilę. Powracając myślami do świata materialnego, prostuje się, ponownie rozglądając się dookoła. Park nie wyróżniał się niczym specjalnym, jednak Shirai'owi z jakiegoś powodu się podobał. Postanowił spędzić tu jeszcze trochę czasu, skoro nigdzie mu się nie spieszy.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Park

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Shirai Yamanaka

Re: Park

Post autor: Shirai Yamanaka »

Shirai kontynuował obserwowanie okolicy, gdy nagle pojawiła się przed nim młoda dziewczyna. Osoba, która wyrosła jak spod ziemi była w podobnym do Genina wieku, a przynajmniej tak mu się wydawało. Yamanaka zastanowił się chwilę, z której strony przyszła. W końcu doszedł do wniosku, że musiał się zamyślić, przez co jej nie zauważył. Chłopak obejrzał ją dokładnie. Nie wyglądała dobrze. Zdawało mu się, że jedyne, czego dziewczyna potrzebuje, to spora dawka snu. Okazało się jednak, że jest inaczej. Odezwała się. Na pytanie, czy przeszkadza, Shirai nie zareagował, pozwalając jej kontynuować. Patrzył jej w oczy, gdy ta mówiła, nie zmieniając jednak dość lekceważącej pozycji. Ta poprosiła go wykonanie jakiegoś zajęcia, za co miałby otrzymać opłatę. Chłopak doszedł do wniosku, że i tak nie ma nic lepszego do roboty. Trochę grosza się przyda, a może też przy okazji pozna co-nieco okolicę. Zaczyna, ciągle patrząc jej w oczy:
-W sumie, to czemu by nie?
Powoli podnosi się , lekko przy tym wzdychając. Nie urywa kontaktu wzrokowego. Gdy stoi już obok dziewczyny, kontynuuje:
-Na początek, mam na imię Shirai. A więc, na czym miałoby polegać moje zajęcie?
Gdy kończy, stoi w bezruchu, z rękami w kieszeni, czekając na odpowiedź.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Park

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Shirai Yamanaka

Re: Park

Post autor: Shirai Yamanaka »

Shirai wysłuchał dokładnie, na czym polegać miało jego zadanie. W momencie, gdy dowiadział się, że ma robić za opiekunkę, wszystko przestało mu się już tak podobać. Nigdy nie lubił dzieci, co też nie wydawało mu się, że sprawdzi się w roli niańka. Wiedział jednak, że nie wypada mu zmieniać decyzji - w końcu już wcześniej się zgodził, a kobiecie się nie odmawia. Yamanaka zadziwił się mocno, gdy rudy dzieciak pojawił się znikąd, podobnie jak chwilę wcześniej dziewczyna o imieniu Chiyoko, która powinna była się nim opiekować. Zaczął zastanawiać się, jak to możliwe, że jego też nie zauważył. "Jestem dzisiaj jakiś rozkojarzony" - pomyślał. Dzieciak wydał mu się dość przyjazny. Wyglądał na dość spokojnego i wesołego chłopca. "Może to jednak nie będzie aż takie straszne?" - pytał siebie samego w myślach. Przyjrzał się mu jeszcze przez chwilę. Podrapał się lekko po głowie, po czym rzucił krótko, spoglądając na Chiyoko:
-No dobra. Gdzie i za ile odbierzesz chłopaka?
Nie czekając na odpowiedź, kucnął. Przerzucił wzrok na dzieciaka. Sprawiał on dobre wrażenie. Shirai uśmiechnął się lekko, po czym zapytał chłopca:
-A Tobie jak na imię, młodzieńce? Ja jestem Shirai
Po czym wyciągnął do niego dłoń.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Park

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Shirai Yamanaka

Re: Park

Post autor: Shirai Yamanaka »

Wydawać się mogło, że Shirai nie zwracał uwagi na oddalającą się dziewczynę. Patrzył ciągle na chłopca, jednak słuchał, co Chiyoko ma do powiedzenia. Gdy już dowiedział się, że młoda dama powróci dopiero za pięć godzin, nieco się zdenerwował. Dalej jednak utrzymywał na twarzy uśmiech, by nie zrazić do siebie chłopca. Kiedy dźwięk kroków ucichł, dzieciak o imieniu Akio podał Shirai'owi dłoń. Wszystko wskazywało na to, że nie zrobił tego jednak z grzeczności. Po uściśnięciu prawic, Yamanaka poczuł lekkie ukłucie. Nie było to przyjemne uczucie, więc szybko zabrał rękę. Obejrzał jej wewnętrzną stronę. Domyślał się, że chłopiec o imieniu Akio musiał w niej trzymać coś w rodzaju pinezki. "Cholerny bachor. Nienawidzę dzieci" - pomyślał. Miał jednak nadzieję, że jeżeli będzie udawał rozbawionego z tego, nie do końca śmiesznego żartu, cała opieka pójdzie prościej. Chciał przypodobać się dzieciakowi, żeby mieć z nim jak najmniej problemów. Wstał, po czym lekko westchnął. Następnie uśmiechnął się szeroko, po czym z politowaniem popatrzył na wycofującego się Akio. Zaczął:
-Żartowniś z ciebie. Masz mnie, to ci się udało. Następnym razem nie będzie tak łatwo.
Shirai zaśmiał się niegłośno. Starał się zrobić to tak, by wyglądało jak najbardziej autentycznie. Następnie ucichł. Założył rękę na rękę, stanął luźno i dodał:
-No to, młody, co chcesz robić? Wygląda na to, że jeszcze kilka godzin będziemy spędzać czas we dwóch.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Park

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Shirai Yamanaka

Re: Park

Post autor: Shirai Yamanaka »

Gdy młodzieniec odpowiedział na coś, co możnaby nazwać czymś w rodzaju zaczepki, Shirai uśmiechnął się szczerze. Zobaczył, że chłopiec przejął się słowami Genina i nie ma zamiaru poprzestać na jednym żarcie. Rudowłosy dzieciak zaczął przypominać członkowi klanu Yamanaka samego siebie. W końcu on też wiele rzeczy traktuje jak wyzwanie i odczuwa potrzebę udowadniania, że jest najlepszy. Pomimo, że Aiko był tylko dzieckiem, to już zachowywał się w ten sposób. Shirai'owi zdawało się, że w takim wieku nie odczuwał jeszcze podobnej potrzeby. Młody Ninja nie zdenerwował się już, gdy został kopnięty w nogę. Wydawało mu się, że doskonale rozumie zachowanie chłopca. Potem energiczny chłopak nagle zerwał się z miejsca i począł biec po trawie. Obrócił się na chwilę, by zachęcić Genina do zabawy. "Myślisz, że Cię nie złapię?" - pomyślał Yamanaka. Charakter Genina nakazywał mu odpowiedzieć na zaczepkę pomimo, że osoba rzucająca mu wyzwanie to tylko kilkoletni chłopiec. Shirai wzruszył ramionami, po czym poderwał się z miejsca. Ruszył w pogoni za rudowłosym Akio, starając się go złapać.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Park

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Shirai Yamanaka

Re: Park

Post autor: Shirai Yamanaka »

Shirai szybko dogonił rudego chłopca. W końcu nie było to dużym wyzwaniem dla Ninja, pomimo, że Yamanaka był dopiero Geninem. Po zakończeniu berka, Akio chciał zabawić się w chowanego. Shirai teraz już nie narzekał - po przemyśleniach doszedł do wniosku, że nieco aktywności fizycznej dobrze mu zrobi. Poza tym, dostaje za to pieniądze. Zgodnie z poleceniem, szczelnie zasłonił oczy, po czym odliczył do dziesięciu, pozwalając dzieciakowi na znalezienie sobie kryjówki:
-Dziesięć!
Genin odsłonił oczy, a następnie rozpoczął poszukiwania. Po krótkiej chwili rozglądania się i przejściu kilkunastu metrów odnalazł chłopaka za jednym z okolicznych drzew. "To zadanie nie należało do najtrudniejszych" - stwierdził w myślach. Chłopak jednak cały czas chciał udowodnić swoją wyższość, pokazać, że jest w czymś dobry. Nie dawał za wygraną. Był uparty, zupełnie jak Shirai. Grali ponownie i ponownie, a członek klanu Yamanaka cały czas znajdował młodzieńca. Za którymś razem rudzielec postanowił wleźć na drzewo. Szybko został zauważony, jednakże stwierdził, że nie ma zamiaru schodzić. Genin nie bardzo wiedział, co ma teraz poczynić. Stanął przy drzewie i popatrzył w górę, na chłopaka. Dla Shirai'a było jasne, że dzieciak sam się stamtąd nie ruszy. Nie próbował go nawet o to pytać czy choćby prosić. Doszedł do wniosku, że sam musi go stamtąd ściągnąć:
-A więc przekonamy się, czy nie zejdziesz!
To mówiąc zaczął wspinać się na drzewo. Nie mogłoby być to takie trudne, skoro udało się to komuś około dziesięć lat młodszemu. Shirai próbował dotrzeć do chłopca, jednak wchodził dość powoli. Był ostrożny, nie chciał spaść na ziemię.
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Park

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Shirai Yamanaka

Re: Park

Post autor: Shirai Yamanaka »

Wspięcie się na drzewo nie zajęło Shirai'owi zbyt wiele czasu. Gdy ten się jednak wdrapywał, Akio zaczął z niego schodzić. Robił to jednakże z drugiej strony. Gdy członek klanu Yamanaka zauważył poczynania młodego chłopca, ciężko westchnął. Dzieciak zeskoczył, aby potem móc uciekać pieszo. Korona drzewa sprawiła, że Genin na chwilę spuścił go z oczu. Idąc za chłopakiem, powoli schodził na ziemię. Uważał na gałęzie, przed stawianiem kroku ostrożnie sprawdzał jeszcze ich łamliwość. Gdy udało mu się dotrzeć na dół, ruszył w kierunku, w którym pobiegł rudowłosy. Szybko jednak go zauważył - ten był zaraz obok, jednak zatrzymał się. Patrzył na wózek z lodami, który stał niedaleko. Akio zaczął machać rękami, przy czym wydzierał się na cały głos. Shirai ponownie westchnął i, jakby w akcie bezsilności, wzruszył ramionami. Powiedział:
-No dobra, niech ci będzie. Chodź.
Następnie pokazał ruchem głowy, by chłopak poszedł z nim. Szybko znaleźli się obok wspomnianego wcześniej wózka. Stanęli obok. Yamanaka spojrzał na rudego chłopca i zachęcił:
-W porządku młody, wybierz sobie coś. Tylko nie przesadzaj!
0 x
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Park

Post autor: Ichirou »

0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Shirai Yamanaka

Re: Park

Post autor: Shirai Yamanaka »

Shirai poczekał na wybór chłopaka. Wybrał dwa o owocowych smakach. Członek klanu Yamanaka zapłacił i podziękował, po czym oddalił się z rudzielcem. Dzieciak odbiegł na chwilę, po czym siadł pod jednym z drzew. Genin przycupnął obok, patrząc na chłopaka. Ucieszył się, że może odpocząć. Po spałaszowaniu lodów, młodzieniec będący pod jego opieką zasnął. "Niech śpi, ta dziewczyna powinna i tak niedługo wrócić" - wydawało mu się, że minęło już całkiem sporo czasu od rozpoczęcia opieki. Korzystając z chwili spokoju postanowił się położyć. Popatrzył w niebo, po czym oddał się marzeniom. Zamyślił się na dość długi czas. W końcu poczuł lekkie uderzenie, jakby ktoś w niego czymś rzucił. Podniósł się do pozycji siedzącej i zauważył, że chłopak właśnie się obudził, i potrzeba mu nowego zajęcia. Wstał, po czym zaczął głośno myśleć:
-Czym by cię tu zająć...
Podszedł do chłopaka, po drodze drapiąc się po głowie w zastanowieniu. Nie miał pomysłu na nic, co mogłoby według niego zaciekawić dzieciaka. Rzucił więc:
-Może znowu w chowanego, tylko tym razem ty szukasz?
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Osada Shigashi no Kibu”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości