W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Tetsurō
Posty: 1150 Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10439&p=193076#p193076
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku
Post
autor: Tetsurō » 1 lut 2023, o 01:45
"Nieprzyjemne miejsce dla nieznajomych"
Misja C - Minoru
28 / 28+
Nacciągało to co wszyscy lubią najbardziej czyli walka. Minoru wiedział, że ma on inny priorytet, dlatego też starał się utorować sobie przejście, jednakże jego przeciwnik nie odpuszczał. Wykonywał on dosyć szybką szarżę, przy okazji robiąc coś dziwnego. Minoru nagle poczuł, jakby coś aktywowało się w ciele napastnika, jakby z jego organizmu wyszedł jakiś impuls, który spowodował przyspieszenie ruchu przeciwnika. Nasz bohater wiedział, że będzie źle, dlatego zaczął szykować technikę, którą wypluł w stronę przeciwnika, ten jednakże także zdążył wyprowadzić swój atak. Otóż, kiedy Minoru kumulował wodę w swoich ustach, ten wyprowadził bardzo szybką serię kopnięć, trafiając jednym z nich wprost w kolano naszego herosa. Dzięki temu uderzeniu, oraz temu, że jego organizm dalej był w stanie błogim, Minoru zachwiał się i wykonał krok do tyłu, przez co jego atak nie trafił centralnie w przeciwnika. Mimo to uderzenie było na tyle silne, żeby posłać go na jedną z drewnianych skrzyń, którą rozwalił swoim dupskiem przy uderzeniu. Ten jednakże bardzo szybko wstał na równe nogi, szykując się do wyprowadzenia kolejnego ataku. Tym razem jednak przeszedł do defensywy. Podniósł gardę i wpatrywał się w pijanego mistrza, zachęcając go wzrokiem do zaatakowania. Może nawet prowokując go do tego, żeby wykonał pierwszy ruch i wpadł w jego pułapkę. Tylko czy Minoru miał czas na coś takiego? W końcu Blizna z każdą chwilą znikał coraz bardziej w uliczkach miasta. Jeszcze przez chwilę będzie go miał w zasięgu swojego sensora, jednakże jeśli to starcie potrwa jeszcze chwilę, to już nikt go nie odnajdzie. Czyżby to właśnie na to liczył jego przeciwnik, przeciągając walkę i dając swojemu wspólnikowi czas, czy może było w tym coś jeszcze?
- A może się dogadamy? W końcu nikt z nas nie musi tutaj ginąć. Na pewno obaj mamy ciekawe plany na przyszłość, których lepiej nie psuć. - odezwał się nagle mężczyzna, cały czas trzymając odpowiedni dystans od przeciwnika i wlepiając w niego swój wzrok. Głos Palacza był dosyć spokojny, czyżby miał w zanadrzu jeszcze jakieś sztuczki i dlatego jest tak pewny siebie? A może to dobra mina do złej gry? Walka z Minoru na pewno go zmęczyła, jednakże nie można powiedzieć, że Minoru wyszedł z niej bez szwanku. Czy aby na pewno chciał ryzykować dalszą walkę? W końcu to nie koleś od fajki najbardziej uprzykrzył mu życie dzisiejszego wieczoru. No i jeszcze to dziecko... Blizna zdecydowanie wyglądał na gwiazdę dzisiejszego wieczoru. Tylko czy można zaufać komuś, kto porywa pijanych i naćpanych facetów? Co tak na prawdę on chciał zrobić z Minoru? Sezonował go na szczycie wieży, niczym księżniczkę?
Blizna
Czarnowłosy Palacz
Minoru - Lekka Rana po kopnięciu w kolano
Dla Sprawdzających :
Ukryty tekst
0 x
Prowadzone Misje:
Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Minoru
Posty: 784 Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie - 2 x Katana wisząca u lewego boku - Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391
Post
autor: Minoru » 2 lut 2023, o 11:10
Ajjajaj, nie taki był plan, Minoru miał to wygrać z łatwością i w pięknym stylu, skąd miał wiedzieć, że tamten ma w swoim zestawie jakieś chytre sztuczki. Jare, jare, nie miał czasu na takie głupoty. Widząc pozycję jaką przyjął tamten Minoru otarł kciukiem swój nos i kilka razy uderzył nogą o ziemię, chcąc sprawdzić w jakim stanie jest jego kolano. Nie chciał odpuszczać temu tutaj, ale Blizna powoli zbliżał się do granicy na jaką mógł go odnaleźć. Czy to znaczyło, że musiał wybierać? Łatwiejszym wyborem było zostać i pokonać tego tutaj, ponieważ w drugim wariancie musiał jakimś cudem wyminąć tego pierwszego. Tylko za każdym razem gdy pomyślał o małym zawiniątku, jego serce zaczynało bić szybciej. I wtedy też ze strony palacza padła niezwykle szczera i zaskakująca propozycja. Minoru czuł się wybity z rytmu tą propozycją. Nie ufał temu tutaj, z drugiej strony takie szumowiny gdy wyczuwały, że coś idzie nie po ich myśli, czmychały niczym myszy. Minoru nie odpowiedział. Jeśli nie chciał walczyć, to dobrze, ale nie zamierzał podawać mu się na srebrnej tacy. Zamiast tego jego dłonie ponownie rozpoczęły swój taniec.
Wąż -> Małpa
Jeśli zdąży wysłać impuls chakry do przeciwnika, to wygrał. Natychmiast zacznie przemieszczać się po okręgu pomieszczenia, wokół swego przeciwnika, w kierunku wyjścia. Jeśli naprawdę go wypuści, to pobiegnie za Blizną i dzieckiem. Jeśli jednak nie… no cóż, Minoru postara się chwycić jakikolwiek przedmiot przypominający długością i kształtem miecz i krążąc wokół przeciwnika spróbuje zdzielić go w bok, tak by obić mu żebra.
Ukryty tekst
Nazwa Hana Kahen Tonsou
Ranga C
Pieczęci Wąż → Małpa
Zasięg 20 metrów
Cel Technika rzucana na pojedynczy cel
Koszt E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3%
Czas trwania 3 tury (+1 tura za każde 40 Psychiki przewagi)
Dodatkowe Podczas wykonywania techniki: +10 Psychiki.
Opis Użytkownik tworzy iluzję, w której pojawiają się setki kwiatów otaczających przeciwnika. Kwiaty te nie stanowią żadnej fizycznej przeszkody, jednak utrudniają percepcję, przysłaniając widok, a w szczególności działania wykonawcy techniki. W trakcie tej iluzji użytkownik wydaje mi się przemykać między kwiatami, więc jego działania są trudniejsze do wychwycenia. Iluzja dotyczy przemieszczania się i ruchów wykonywanych przez autora jutsu, ale nie obejmuje ataków (techniki, broń miotana, zwarcie). Mechaniczne efekt ten jest rozpatrywany jako kara do Percepcji dla obserwowania ruchów użytkownika techniki. Kara zależna od posiadanej dziedziny Genjutsu:Ranga C: -30 Percepcji Ranga B: -40 Percepcji Ranga A: -50 Percepcji Ranga S: -60 Percepcji Jeżeli Psychika większa o 40 od Konsekwencji: kara do Percepcji zwiększa się o 20.
0 x
Prowadzone misje:
Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
Arii - Zadanie specjalne C Kress
Tetsurō
Posty: 1150 Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10439&p=193076#p193076
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku
Post
autor: Tetsurō » 2 lut 2023, o 20:37
"Nieprzyjemne miejsce dla nieznajomych"
Misja C - Minoru
30 / 28+
Mimo tego, że Minoru czuł, że ma przewagę, to nie mógł być pewien tego jak potoczy się walka. Przeciwnik zaproponował pokojowe rozwiązanie, ten jednakże nie przystał na nie, przemilczał propozycję, czyżby był aż tak pewny siebie? Co więcej, zabrał się do torowania sobie drogi. Zaczął składać pieczęci, a wtedy też jego przeciwnik ruszył na niego, szykując się do wyprowadzenia kolejnego morderczego ciosu. Tym razem jego mięśnie napięły się bardziej, co mogło oznaczać, że nadciągają kłopoty. Jednakże wtedy też Minoru wyciągnął kolejnego asa ze swojego dosyć długiego rękawa. Złapał przeciwnika w iluzję, która zamieszała mu w głowie. Przeciwnik całkowicie się tego nie spodziewał, było to dla niego do tego stopnia zaskakujące, że w swoim gapiostwie nie zauważył skrzyni obok której przebiegał. Wpadł na nią, przewracając się i zamieniając ją w stertę wiórów. Samemu niestety też nie wyszedł na tym najlepiej. Co więcej, cały ten harmider dał Minoru przestrzeń oraz czas na to, żeby uciec. Wybiegł on przez drzwi, pozostawiając za sobą przeciwnika, który jedyne co to przyglądał się latającym w koło niego płatkom. Zdecydowanie będzie miał po tym już traumę do końca życia. Nawet nie próbował on gonić pojmanego. Jeszcze chwilę temu miał go w więzach, gotowego do poporcjowania na organy i sprzedania na czarnym rynku. Tak blisko, a jednocześnie tak daleko.. No ale tak to jest jak się jest nieostrożnym...
Nasz heros wybiegł na ciemną ulicę Shigashi i zapewne zgubiłby się, gdyby nie jego szósty zmysł, który kierował go dokładnie w stronę Blizny. Mimo tego, że tamten biegł, a Minoru miał ranną nogę, nie było problemu z dogonieniem tego bandyty. Po kilku minutach biegu na bolącej nodze Rakurai dogonił swoją ofiarę. Dostrzegł jak ten biegnie ulicą, trzymając jedną ręką koszyk zakryty kocem. Tam właśnie było schowane dziecko. Nie odwracał się on za siebie, po prostu biegł, tak jakby od tego zależało jego życie. Czyżby wiedział, że jest goniony? A może gdzieś tutaj była kryjówka, gfzie czekało na niego wsparcie. Może jeszcze chwila i będzie bezpieczny. Tylko czy Minoru da mu tę chwilę? Czy pozwoli mu dotrzeć na miejsce? Z jednej strony, może to spowodować kłopoty, z drugiej jednak strony, będzie mógł pojmać obie strony tej transakcji. Tylko czy to aby na pewno jest tak proste w tym przestępczym mieście? Czy można w nim niczym ninja-nietoperz ratować ludzi bez koneksji i pomocników? W okolicy nie było za wielu ludzi, w końcu blizna wbiegł do magazynowej części miasta, jednakże to nie tak, że nie było tutaj nikogo. Co więcej, kręciło się tutaj trochę sylwetek, które coś tam w chakrę umieją. Tylko po czyjej stronie one staną?
Blizna
Czarnowłosy Palacz
Minoru - Lekka Rana po kopnięciu w kolano
Dla Sprawdzających :
Ukryty tekst
0 x
Prowadzone Misje:
Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Minoru
Posty: 784 Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie - 2 x Katana wisząca u lewego boku - Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391
Post
autor: Minoru » 2 lut 2023, o 22:27
Gdy zaczął składać dwie szybkie pieczęci, jego przeciwnik ruszył na niego. Minoru mógł poczuć jak adrenalina zaczyna buzować mocniej w jego żyłach. Rozpoczął się wyścig z czasem. Kto będzie szybszy, on czy pięść jego przeciwnika. Nie wiedział czy spowodowane było to ranami palacza, czy też jego zmęczeniem, a może adrenaliną jaka wypełniała Minoru, lecz to on jako pierwszy dokończył swój ruch. W głowie jego przeciwnika musiało właśnie zatańczyć morze kwiatów, które wybiły go z rytmu, ponieważ przyrżnął on w jedno z pudeł z taką siłą, że to rozsypało się w drzazgi. Minoru miał teraz swego przeciwnika na widelcu, wystarczyło tylko poświęcić na niego odrobinę więcej czasu, czasu którego nie miał.
Ruszył za Blizną rozdarty w środku nad swoim postępowaniem. Powtarzał sobie jednak raz za razem, że dziecko było ważniejsze. Tylko, że gdy teraz miał trochę więcej czasu by zastanowić się nad tym wszystkim, to nie był pewien czy robi dobrze. Jeśli nawet odbierze Bliźnie malucha, to co miałby z nim zrobić? Jak miałby odszukać rodziców bombla, czy chcieliby dziecko z powrotem, a może sami sprzedali je? Shigashi nie było Minoru znane jako miejsce, w którym żyli dobrzy ludzie. No cóż, decyzja została podjęta, będzie zastanawiał się nad resztą w momencie gdy uda mu się odzyskać niemowlę.
Noga dawała mu się we znaki. Odchoruje to na pewno. Nie przeszkodziło mu to jednak w dogonieniu swego celu. Minoru trzymał się jednak na dystans, wyczuwając że wokół Blizny robi się coraz tłoczniej. Nie miał siły by walczyć z kolejnymi shonobi. Zamiast tego wdrapał się na jeden z pobliskich budynków i zbliżył się do Blizny tak by dzieliła ich tylko wysokość budynku. Wtedy też złożył kolejne pieczęcie i wysłał impuls do Blizny, tak by ten zaczął biegać w kółko i nie mógł dotrzeć tam gdzie zmierzał. Nie był to najlepszy pomysł. Czuł jak oddech mu przyspieszył i że potwornie wypruł się z chakry. Jeszcze jeden taki numer i padnie im tutaj. Na razie jednak liczyło się to, by Blizna biegał w kółko i zmęczył się. Minoru czekał momentu gdy ten wbiegnie w jakąś uliczkę, gdzie nie będzie nikogo więcej. Wtedy też zbiegnie z budynku po ścianie lądując przed Blizną.
- Ohayo Blizna-sama. Śpieszymy się gdzieś? - Starał się zablokować mu drogę i dać do zrozumienia, że jeśli zawróci to dopadnie go natychmiast.
- Zrobimy tak, oddasz mi dziecko, powiesz mi gdzie mogę znaleźć jego rodziców i gdzie jest mój ekwipunek… Potem możesz spadać… - Zrobił krok do przodu, lecz wciąż trzymał dystans by nie spłoszyć Blizny i nie zrobił niczego głupiego.
Ukryty tekst
Nazwa Kori Shinchu no Jutsu
Ranga C
Pieczęci Tygrys → Wąż → Baran
Zasięg 50 metrów
Cel Technika rzucana na grupę wybranych osób
Koszt E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (za grupę do 10 osób)
Dodatkowe Podczas wykonywania techniki: +10 Psychiki .
Czas trwania 4 godziny (+1 godzina za każde 40 Psychiki przewagi)
Opis Jedna z pożyteczniejszych technik genjutsu o niebojowym zastosowaniu. Polega na złapaniu wybranych osób w iluzję, przez którą ci postrzegają okolicę w taki sposób, że trakcie podróży nieświadomie zataczają błędne koło, cały czas wędrując po tym samym obszarze. Genjutsu wpływa przede wszystkim na wyczucie kierunku i orientację w terenie, przez co złapany w nią cel jest przekonany, że wciąż porusza się naprzód, chociaż tak naprawdę pokonuje te same, zapętlone krajobrazy. Technika nadaje się więc świetnie do zatrzymania osób w danym miejscu oraz zmęczenia ich bezproduktywną wędrówką.
0 x
Prowadzone misje:
Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
Arii - Zadanie specjalne C Kress
Tetsurō
Posty: 1150 Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10439&p=193076#p193076
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku
Post
autor: Tetsurō » 2 lut 2023, o 23:51
"Nieprzyjemne miejsce dla nieznajomych"
Misja C - Minoru
32 / 28+
Minoru należał do tych sprytnych shinobich. Mimo stresu jaki go ogarniał, bez problemu ogarnął rozwiązanie całej sytuacji. Po zamknięciu Blizny w przedziwnej iluzji, wyczekiwał momentu w którym będzie mógł go dopaść. Ten nie nadszedł jakoś późno. Kiedy tylko wszedł on w jedną z ciemnych uliczek, które były na końcu zaślepione murem, Minoru ruszył do akcji. Zeskoczył za plecami przeciwnika i odezwał się do niego. Ten kiedy tylko usłyszał znajomy głos dosyć mocno się spiął. Schował za sobą koszyk z dzieckiem a drugą ręką wyrwał odstający kawałek drewna z leżącej obok niego skrzyni, czyniąc z niej prowizoryczną maczugę. Wiadomym było, że nie wygra on ze swoim przeciwnikiem, ale przynajmniej w ten sposób wyglądał groźniej. Kiedy z ust Minoru zaczęły wypadać słowa, Blizna odetchnął z ulgą. Chyba spodziewał się, że za swoje czyny zostanie zabity tu i teraz. Czyżby miał szczęście? A może po prostu nasz najemnik nie był gotowy na kolejne starcie...
- Nie rozumiesz! Jeżeli tego nie zrobię to śmierć będzie najmilszą rzeczą, która może mnie spotkać! Nie wiesz co to znaczy popaść w długi w Shigashi!!! - wykrzyczał do niego, jeszcze mocniej zaciskając dłoń na koszyku trzymanym za plecami. Jego głos był podłamany, bez problemu dało się wyczuć, że jest on przyparty do metaforycznego muru, jest w sytuacji bez wyjścia.
- Nawet jeśli Ci pomogę, to nie wiele mogę zrobić. Wszystko jest tak zorganizowane, że nic nie wiem o tym dziecku. Wiem jedynie gdzie mam je dostarczyć a tam zajmie się nim reszta. Nie wiem kto je kupił i dlaczego, czy będzie adoptowane, czy ktoś będzie chciał wykorzystać je w innym celu. - wahał się bardzo mocno, mimo tego, że wiedział, że powinien postąpić słusznie, to obawiał się konsekwencji. Minoru mógł wyjechać z Shigashi, zostawić wszystkie problemy za sobą. On nie mógł...
-Twoje rzeczy zabrał Hyung z resztą. Mieli je odstawić do Lombardu i wyciągnąć trochę grosza. Powiem Ci gdzie poszli, odzyskasz swoje rzeczy. - zmienił temat, czując, że może w ten sposób będzie w stanie jakoś odciągnąć Minoru od sytuacji z dzieckiem. Sprawa była poważna, w końcu od tego co tu się stanie zależy kilka ludzkich istnień. Niestety Minoru nie miał za dużo czasu na podjęcie decyzji. Czuł swoim zmysłem, że w okolicy kręci się kilka dosyć podejrzanych źródeł chakry. Z racji tego, że o tej porze raczej nie byli to Doko roznoszący ciasteczka, to może być problem jeśli zbliżą się za bardzo do tego miejsca. Minoru nie działał na swoim terenie, więc czekał go trudny orzech do zgryzienia.
Blizna
Czarnowłosy Palacz
Minoru - Lekka Rana po kopnięciu w kolano
Dla Sprawdzających :
Ukryty tekst
0 x
Prowadzone Misje:
Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Minoru
Posty: 784 Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie - 2 x Katana wisząca u lewego boku - Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391
Post
autor: Minoru » 3 lut 2023, o 10:00
Minoru obserwował z nieukrywanym politowaniem poczynania Blizny, który uzbroił się w kawałek drewna. Będąc jednak obiektywnym, nie powinien się czepiać, sam przecież nie tak dawno brał pod uwagę takie rozwiązanie. Trzeba było jednak Bliźnie przyznać rację. Minoru nie miał pojęcia co to znaczy popaść w długi w Shigashi. Może nawet by się przejął losem biednego Blizny, gdyby nie fakt, że próbował on odkupić swoje własne błędy wykorzystując życie innych. Niestety nie był on zbyt pomocny. Wszystko wskazywało na to, że był tylko biednym pionkiem w całej tej sytuacji, no cóż nie miało to znaczenia, Minoru i tak nie miał więcej sił by walczyć z kolejnymi shinobi. Była jeszcze kwestia ekwipunku, który okazał się znajdować w posiadaniu jego drugiego ulubionego przyjaciela, zaraz po Bliźnie, wesołka Hyunga. Minoru aż pokręcił głową z niedowierzaniem.
- Oj, Blizna, Blizna… i co ja mam z tobą zrobić? - rzucił w kierunku swojego „kumpla” od piwa. Nie zazdrościł mu, ba naprawdę mu współczuł. Ale popełnił błąd i chciał poświęcić innych by ratować siebie.
- Widzę dla ciebie dwa rozwiązania. - Zrobił krok do przodu, zmniejszając tym samym odległość między nimi.
- Albo będziesz się upierał, wtedy spuszczę ci łomot i odbiorę dziecko, a potem zapoluję na twoich kumpli i odbiorę im wszystkie pieniądze by odkupić swój sprzęt… - Tym razem wyprostował się, rozstawiając szeroko barki, tak by wydawał się odrobinę większy niż był w rzeczywistości.
- Albo oddasz mi dziecko i powiesz gdzie poszli twoi kumple, a wtedy ja zdzielę cię w twarz, tylko raz i będziesz mógł powiedzieć swoim oprawcom, że zaatakowałem cię i ukradłem dziecko. Tamten w wieży też dostał łomot i nie mógł mnie zatrzymać więc co niby ty mogłeś zrobić? - Drugą opcje przedstawił łagodniejszym tonem, rozluźnił nawet swoją sylwetkę i wyciągnął w kierunku Blizny swoją dłoń, jakby chciał mu pomóc i uśmiechnął się.
- Twój wybór Blizna. Dam ci chwilę na zastanowienie. Myślę, że pięć sekund wystarczy… raz! - Wciąż trzymał wyciągniętą dłoń, lecz swój wzrok wbił w oczy opryszka, świdrując go na wylot i nie mrugając nawet raz aż do jego decyzji.
0 x
Prowadzone misje:
Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
Arii - Zadanie specjalne C Kress
Tetsurō
Posty: 1150 Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10439&p=193076#p193076
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku
Post
autor: Tetsurō » 3 lut 2023, o 17:46
"Nieprzyjemne miejsce dla nieznajomych"
Misja C - Minoru
34 / 28+
Nasz bohater ma jaja ze stali i uważa się za niezłego kozaka. Zaproponował on wielkiemu kolesiowi dwie opcje, spuszczenie wpierdolu, albo spuszczenie delikatnego wpierdolu. No niezły wybór! Sam nie był w najlepszym stanie, noga mu uwierała i był już dosyć zmęczony, a o jego zasobach chakry nie wspominając, jednakże jak widać, to jego przeciwnikowi wystarczyło, żeby rozważyć jego propozycję. Blizna zacisnął dłoń mocniej na koszyku, a drugą ręką, tą w której trzymał kawałek drewnianej nogi, starł płynący po czole pot. Widać było, że w swojej głowie walczył z samym sobą, jednakże był w beznadziejnej sytuacji. Jedyna droga ucieczki odcięta, kompani nie wiadomo gdzie, same problemy. Zerknął przez swoje ramie, sprawdzając czy aby na pewno ściana się tam znajduje, po czym głośno westchnął. Widział, że przegrał. Przegrał w momencie w którym jego przełożony otrzymał łomot od Minoru.
- No dobra... Masz mnie... Ale obejdzie się bez wpierdolu. - odezwał się Blizna, przy okazji ciskając drewniany odłamek między belki, w miejsce z którego chwilę temu go wyjął. Następnie wyciągnął koszyk zza pleców i położył go na jednej ze skrzyń, znajdujących się w tej ciasnej uliczce. Pozostałości dawnych zakupów lokalnych kupców teraz służyły za stolik na dzieciaka, a czym będą w przyszłości? Tego jeszcze nie wiedzą...
- Idź do północnej części miasta, tam znajduje się Lombard "Niedostrzeżone Drobiazgi", tam pewnie ich znajdziesz. Jak się pospieszysz, to pewnie jeszcze nie rozgrabili twoich rzeczy. - przekazał swojemu łowcy, po czym zaczął iść w jego stronę, licząc, że ten dam u się w spokoju wyminąć i opuścić to miejsce. Zdecydowanie nie chciał walczyć, choć zachowywał czujność, szczególnie, kiedy przechodził tuż obok najemnika. Minoru mógł mu i tak wymierzyć karę jaką chciał, jednakże nagle stało się coś, co bardziej przykuło jego uwagę. Otóż dziecko zaczęło płakać, dosyć głośno i dosyć donośnie. Wkładało w to na tyle dużo siły, że cały koszyk zaczął się wręcz telepać. Kiedy tylko Blizna wyminął Minoru, zaczął przyśpieszać przechodząc w bieg. Chciał jak najszybciej opuścić to miejsce, w końcu nie wiadomo kiedy jego przeciwnik zmieni zdanie. A tego wolał uniknąć.
Dopiero teraz Nasz bohater miał chwilę, żeby przyjrzeć się dziecku. Jak się okazało, w koszyku był malutki, płaczący, czarnoskóry chłopczyk, który kiedy tylko spojrzał w oczy Minoru, od razu przestał płakać i wyciągnął w jego kierunku swoją malutką, lekko pyzatą rączkę. Zdawało się nawet, że się uśmiechnął. Niestety dla malucha, koszyk nie wyglądał na zbyt ciepły, potwierdzało to także dotknięcie jego ciała. Dziecko było zziębnięte, co się dziwić, kto chodzi o takiej porze, w nocy, bez ubrań. Tak, dziecko jedyne co miało na sobie to ścinki materiału w które było zawinięte. Zdawało się, że problemy zarzegnane, tylko co tak na prawdę zrobić z tym dzieckiem? Jaki Minoru miał plan? I czy najpierw chce zająć się maluchem, czy może jednak woli odsykać najpierw swój sprzęt, w obu kwestiach zależało na czasie... Decyzje... Decyzje...
Blizna
Czarnowłosy Palacz
Minoru - Lekka Rana po kopnięciu w kolano
Dla Sprawdzających :
Ukryty tekst
0 x
Prowadzone Misje:
Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C
Minoru
Posty: 784 Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie - 2 x Katana wisząca u lewego boku - Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391
Post
autor: Minoru » 4 lut 2023, o 00:00
Dziwny był typ z tego całego Blizny, tak bardzo płakał nad tym, że grozi mu śmierć, a gdy Minoru przedstawił mu rozwiązanie, gdzie mógłby wyjść z opresji cało, jeśli tylko nadstawił by swoją twarz, to nagle już nie był tak strasznie zagrożony. Ohhh, tak okropnie chciał przywalić Bliźnie w twarz. Lecz nie zrobił tego. Piorunował go swym wzrokiem, nie będąc pewnym czy ten idiota nie postanowi czegoś co tylko ugruntowałoby jego opinię co do opryszka. Odprowadził go wzrokiem, aż ten nie wyminął go i nie rzucił się biegiem do ucieczki. Wtedy też odetchnął czując, że jest coraz bliżej zakończenia tego całego burdelu.
Pośpiesznie ruszył w kierunku dziecka, czując że serce podeszło mu do gardła. Dopadł do koszyka z szybkością błyskawicy i odsłonił zawiniątko. W pierwszej chwili Minoru nie wiedział jak ocenić stan dziecka. Płakało, czyli żyło, to dobrze. Nie widział, żeby było ranne, ani nic z tych rzeczy, tylko co on tak naprawdę wiedział o medycynie. Po chwili jednak płacz ustał, a bobas wlepił w niego te swoje wielkie cudowne oczyska. Minoru przystawił do jego wyciągniętej dłoni swój palec i zalała go fala uczuć. Był potwornie przerażony tym, jak ogromna różnica była między ich dłońmi. A jednocześnie poczuł jak jego serce wypełnia jeszcze jedno uczucie. Uczucie które znał tak dobrze… a jednocześnie różniło się tak bardzo od tego co czuł do swoich rodziców, czy przyjaciół. Chciał chronić to dziecko, chciał powodować że nigdy nie zapłacze, że dostanie to czego będzie potrzebować… Cholera, nigdy by nie pomyślał, że tak bardzo lubi dzieci, strach pomyśleć co by było gdyby miał swoje własne?! Całkowicie straciłby dla niego głowę. Minoru zamarł na chwilę. Dziecko było potwornie wyziębione. Cholerny Blizna, chciał zabić to dziecko czy jak?! Minoru natychmiast owinął bobasa w ścierkę, którą przykrył go blizna, tak by wystawała mu tylko twarz, a następnie wsadził tak stworzone zawiniątko, sobie pod kimono, tak by dziecko przylegało do jego ciało i mogło ogrzewać się kosztem shinobiego. Dociskając i asekurując jedną ręką, cenne zawiniątko, Minoru pośpiesznie zaczął wchodzić po ścianie chcąc dotrzeć na dach, skąd zamierzał udać się wpierw do północnej części miasta, do lombardu „Niedostrzeżone drobiazgi” gdzie zamierzał odzyskać swój ekwipunek i dostać jakieś ciepłe koce dla malucha.
0 x
Prowadzone misje:
Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
Arii - Zadanie specjalne C Kress
Tetsurō
Posty: 1150 Rejestracja: 8 maja 2022, o 18:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Wysoki, szczupły, zielone włosy, szmaragdowe oczy. Ubrany w białą, jedwabną kuszulę i piaskowe spodnie. Na szyi nosi jasnozieloną chustę.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu nogach na udzie Złoty medalion Ayatsuri na szyi pod chustą
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10439&p=193076#p193076
GG/Discord: Kubalus#9713
Multikonta: Zankoku
Post
autor: Tetsurō » 4 lut 2023, o 13:19
0 x
Prowadzone Misje:
Ichirou -"Pan na Włościach" - Wyprawa S
Shiori - "W11 - Wydział Śledczy" - Misja C