Shigashi no Kibu jest krajem kupieckim na północ od Samotnych Wydm. Południowa granica kraju styka się z Sabishi i Atsui, zaś północna - z Soso i Kyuzo. Na zachodzie graniczy z Głębokimi Odnogami, a na wschodzie z krainą Yusetsu. Choć krajem w teorii zarządza gildia kupiecka, tak naprawdę główną władzę w Shigashi no Kibu stanowią trzy rodziny Yakuzy. A co najciekawsze, pomimo sporów zarządzają państwem w bardzo sprawny i względnie sprawiedliwy sposób, dzięki czemu Shigashi mogło się bardzo sprawnie rozwinąć.
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 11 sie 2022, o 19:11
27/34
Walka nabierała rumieńców i to prawdziwych. Gruby i Umięśniony zmierzyli się groźnie wzrokiem. Każdy z nich miał swoje mocne i słabe strony. Ale Oochi nie spodziewał się, że ktoś użyje jednej z najpotężniejszych technik Taijutsu na przeciwko niego. Prychnął na sam widok zmiany w siwowłosy i zdążył jedynie zasłonić się przed nagłymi ciosami. Był to grad ciosów, ciężkich ciosów, które spływały na ciało grubaska.
Gaika miał z tego na pewno świetny ubaw, ale nie tylko On. Son patrzył się na wszystko ze swojego drzewka, uśmiechając się od ucha do ucha. Zazdrościł takiego pojedynku, bo naprawdę było czego. Grubas mimo powolności i braku wyszkolenia w reakcji dawał radę wytrzymując ciosy. Był wytrzymały zdecydowanie. Ewidentnie miał też plan, który tylko czykał, żeby doszedł do skutku.
Siwowłosy go okładał, ciosy ledwo coś mu robiły, ale kiedy odskoczył przy ostatnim ciosie, pięść faceta pofrunęła za nim. Sama pięść nie była przerażająca, ale to, że się powiększyła w sekundę już było. I to nie o byle jaką długość. Jego ręka rozciągnęła się na blisko 10 metrów i przesunęła się w powietrzu nie dając Gaice miejsca na unik. Trafiła go i odleciał trochę w bok. Ale nic to nie zmieniło. Wytrzymałość chłopaka była ogromna. Wręcz taka sama jak grubasa. To oznaczało, że będzie to walka na wytrzymałość? Było widać, że Oochi doznał przez falę ciosów jakieś rany. Splunął na ziemię, lekko dysząc. Czyżby walka dla długodystansowców nie była dla niego? Ręka wróciła do normalnych wymiarów. Stali naprzeciw siebie ranni, Oochi zirytowany, bo dystans między nimi ciągle się zmniejszał, nawet uderzenie nie wystarczyło, żeby go teraz odrzucić, ale chyba żaden nie zamierzał odpuszczać i miał ku temu swoje powody. Jedni praca. Drudzy praca i zabawa. Chociaż zabawa chyba wystarczy. Gaika just want to have fun!
Ukryty tekst
Ukryty tekst
Czerwony - Oochi
Czarny - Gaika
Niebieski - Son
Różowy - powalone drzewo
Gaika: 1x lekka rana
Oochi: 1x rana średnia
Dialogi:
Son
Mia
Zimny Bo
Oochi
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Rokudo Gaika
Posty: 595 Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8688
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji
Post
autor: Rokudo Gaika » 11 sie 2022, o 20:06
Uderzenie energii było wspaniałe. Wzmocniło się nim właściwie wszystko, do tego stopnia, że nawet wzrok musiał się bardziej skoncentrować na tym, by nadążyć za tempem. Najlepsze w tym wszystkim było to, że to dalej nie był jego sufit. Nie miał w końcu stuprocentowej sprawności, przez odniesioną ranę, ale nie szkodzi. Bawił się przednio i to było najważniejsze. – Co tak nagle ucichłeś?! Następny będzie z prawej i od dołu! – Trzeba było nieco klopsikowi dopomóc albo walka skończyłaby się przedwcześnie. Szkoda marnować takiej dobrej zabawy, w końcu nieczęsto ma okazje pójść na całość. Nie było żadnej taryfy ulgowej przy wymianie ciosów. Dzięki tej walce jednak udało mu się już ustalić kilka rzeczy, na które powinien zwrócić uwagę przy kolejnych ćwiczeniach wysiłkowych. Przede wszystkim jego siła zostawiała wiele do życzenia, ale również sama wytrzymałość bez jego wsparcia nie wystarczała do odpierania ataków tłuściocha. Ile można było się dowiedzieć o samym sobie, kiedy człowiek rezygnował z niepotrzebnego ograniczania się i mógł iść na całość! W walce z Oochim preferował kopnięcia, nad ciosy, bo te miały większy zasięg. Mógł też włożyć więcej siły, wykonując półobroty, jak i pełne piruety. Czuł, że był potencjał w tym sposobie myślenia, ale teraz ułożył sobie zupełnie inny plan działania. Technika, której używał normalnie do wytrącania broni oponenta, mogła mieć znacznie potężniejsze działanie w użyciu na podbródek przeciwnika, a nie tylko rękę! Chciał wprowadzić, tak jak zapowiadał, kopnięcie z prawej, a następnie proste, wysokie kopnięcie. Jeśli dobrze wyliczył siłę, to typek może odlecieć na trochę do krainy snów. Byle nie za długo, bo Rokudo teraz nie powinien zostawać samemu. Kto wie, komu jeszcze mógłby przyłożyć? Sonowi?
Użyte techniki:
Nazwa Konoha Toppū
Ranga B
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Podczas wykonywania techniki: +30 Siły.
Opis Specyficzny cios, używany przez niektórych użytkowników stylu Twardej Pięści. Polega on na kilkukrotnym obrocie całego swojego ciała wokół własnej osi, nabierając tym samym impetu, by ostatecznie w pewnym momencie wysunąć przed siebie nogę, wyprowadzając nią potężnego kopniaka. Bezpośrednie trafienie jest w stanie połamać kości, lub wywołać inne, równie nieprzyjemne kontuzje.
Nazwa Konoha Shōfū
Ranga C
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Podczas wykonywania techniki: +10 Szybkości i +10 Siły.
Opis Użyteczna technika, pozwalająca na zyskanie przewagi w pojedynku z przeciwnikami specjalizującymi się w posługiwaniu się wszelaką bronią. Użytkownik doskakuje do oponenta i wyprowadza silny kopniak w górę, uderzając w nadgarstek dzierżącego oręż. Sprawia to, że broń zostaje wyrzucona w powietrze, gdzie można bez problemu ją przechwycić i użyć jej przeciwko właścicielowi, bądź po prostu odrzucić, zostawiając jej użytkownika bezbronnym.
Ukryty tekst
0 x
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 12 sie 2022, o 07:52
29/34
Zabawa w kotka i myszkę chłopaka miała swoje plusy i minusy. Dla chłopaka była to świetna zabawa i mógł pobawić się ofiarą, ale zaczął coraz bardziej się napalać i nie myśleć o tym, że zdradza swoją następną pozycję. Grubas znał swoją słabość, dlatego, gdy tylko usłyszał, gdzie zaraz będzie odskoczył w tył, w ostatniej chwili unikając starcia się z uderzeniem siwowłosego. W tym samym momencie wrzucił coś do gęby spod rękawa kimona i przegryzł, połykając. W tym samym czasie Gaika ruszył na niego drugi raz. I uderzył, go w szczękę. Ten tylko wypluł trochę krwi, ale z dwóch stron machnął dłońmi, tworząc z nich ogromne łapy, na prawie pięć metrów, zgniatając przeciwnika. Gaika w tym jednym uderzeniu odczuł, że coś się zmieniło w silę wroga. Gdyby nie rany, możliwe, że skończyłby gorzej od niego. Ale widział, że gruby porusza się już z ledwością i trafił go czystym przypadkiem. Czy to może czas, żeby wykorzystać szansę i już dokończyć sprawy?
Son też to zauważył, zamiast kucać na gałęzi wstał i przyjrzał się bardziej grubasowi. Chciał się wtrącić i zakończyć pojedynek, ciągłe przedłużanie walki było ogromnym minusem. Ale nie chciał zabierać mu też frajdy z tej walki. W końcu dostał kogoś z kim może się mierzyć i mieć przy tym trochę ubawu. Oby tylko nie skończyło się tak, że Oochi czymś ich jeszcze zaskoczy.
Szybkość przeciwko silę. Co wygra?
Grubas nie zamierzał także się powstrzymywać. Łapy się zmniejszyły, ale prawa noga wystrzeliła w prawy bok chłopaka. Ruch był powolny i można było go uniknąć. Ale czy grubas nie będzie miał więcej tego w zanadrzu? Ale sądząc po jego ranach i innych... Nie musiał się tym przejmować. Da jeszcze moment na zabawę i przerwie w odpowiednim momencie to starcie.
Ukryty tekst
Ukryty tekst
Czerwony - Oochi
Czarny - Gaika
Niebieski - Son
Różowy - powalone drzewo
Czerwona strzałka - noga lecąca od prawej
Dzieli ich ok. metr. Ciągle walczą w zwarciu, między sobą
Gaika: lekka+lekka = 1x średnia
Oochi: 1x rana średnia, 1x rana lekka
Dialogi:
Son
Mia
Zimny Bo
Oochi
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Rokudo Gaika
Posty: 595 Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8688
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji
Post
autor: Rokudo Gaika » 12 sie 2022, o 09:50
Pora była kończyć tę zabawę. Typek okazał się silniejszy, niż srebrnowłosy sam przypuszczał. Kiedy już myślał, że zapędził go w kozi róg, to on wyskoczył z tym nagłym atakiem. Zjadł jakąś pastylkę i tyle? To było totalne oszustwo. Kto by to myślał, żeby w walce na pięści wspomagać się jakimiś pigułami? Bramy chakry to w końcu nie to samo, prawda?
Oberwał drugi raz. Dostawanie takich ciosów jeden po drugim skumulowało efekt. Zwolnił nieco i odrobinkę go przyćmiło. Bawił się jednak dalej przednio. Z typkiem jednak trzeba było postępować tak, jak to robił po wybiciu zęba. Cios i odskok. Cios i odskok. Byle nie do tyłu, bo te ręce miały całkiem spory zasięg. Człowiek balonik był w tej kwestii elastyczny, ciekawe co jeszcze potrafił ktoś z jego umiejętności. Znaczy ktoś lepszy od niego, bo ten już wyraźnie jechał na samych oparach.
Kopnięcia dawały lepszy efekt niż ciosy. Rąk bardziej używał do balansowania i parowania. Oczywiście, jeśli dobrze sobie wszystko wycyrklował, to teraz typek będzie miał spory problem, aby przebić się przez jego grubą skórę tak jak on na samym począteczku. Teraz trzeba było zrobić to, co Rokudo umiał najlepiej, czyli zamęczyć gościa w brutalnym tańcu. Zostawi go oczywiście na wpół przytomnego, bo taki dorodny okaz to najchętniej powiesiłby na ścianie. Ciekawe tylko, czy go utrzyma.
Użyte techniki:
Nazwa Konoha Toppū
Ranga B
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Podczas wykonywania techniki: +30 Siły.
Opis Specyficzny cios, używany przez niektórych użytkowników stylu Twardej Pięści. Polega on na kilkukrotnym obrocie całego swojego ciała wokół własnej osi, nabierając tym samym impetu, by ostatecznie w pewnym momencie wysunąć przed siebie nogę, wyprowadzając nią potężnego kopniaka. Bezpośrednie trafienie jest w stanie połamać kości, lub wywołać inne, równie nieprzyjemne kontuzje.
Ukryty tekst
0 x
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 12 sie 2022, o 11:37
31/34
Obydwoje przez chwilę byli zaćmienie. Ale tylko Gaika wyszedł z tego stanu i zaczął szarżować dalej. Oochi niestety wycieńczony był zbytnim zużyciem chakry, ale także nakładające się rany złożyły go pod całkowite nożyce Gaiki, który zamierzał dokończyć swojego dzieła. Taniec, który odprawił przed grubaskiem był zaskakujący. Szybkie ciosy, wzrok całkowicie omotany tym co się dzieje i Oochi leżał. Upadł głośno na ziemię. Starcie zakończyło się wygraną siwego. No kto by się spodziewał, że ludzki czołg wygra!
Son zeskoczył ze swojego drzewa i ruszył w ich stronę. Uśmiechnął się szeroko do Rokudy i zaśmiał się na widok leżącego grubasa. -No, teraz miałeś chwilę zabawy. Nawet Ciebie troszkę obił. - przyjrzał mu się z bliska. Wbity ząb, troszkę krwi, delikatnie obity. No jakieś siniaki z tego może zostaną. Ale zadowolenie Sona wskazywało, że nie patrzył się na to. W końcu każdy twardziel lubił mieć znaki małego wpierdolu, z którego wyszedł obronną ręką.
-Ty sobie odpocznij a ja się zajmę grubym. Musimy dotrzeć do końca drogi, do Mii. Konie niestety „spierdoliły w podskokach”, jak to mówi taki siwy mięśniak. Dasz radę dojść czy Ciebie też wziąć na barana? - przerzucił sobie przez ramię Oochi’ego i jęknął. Nie spodziewał się takiej wagi nawet po nim, ale po chwili już szedł przed siebie. Drogą, którą pomknęła Mia. Biedna, nie mogła obejrzeć co się działo! A jaka będzie zaskoczona jak zobaczy swojego idola obitego!
Ukryty tekst
Gaika: lekka+lekka = 1x średnia
Oochi: 1x rana średnia, 1x rana lekka
Dialogi:
Son
Mia
Zimny Bo
Oochi
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Rokudo Gaika
Posty: 595 Rejestracja: 9 lip 2020, o 16:53
Wiek postaci: 21
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Spiczaste srebrne włosy. Smukłej sylwetka i żółte oczy. Ubrany w czarną koszulę z długim rękawem oraz jasne spodnie. Na dłoniach owinięte ma bandaże.
Widoczny ekwipunek: Plecak, torba na lewym pośladku, dwie metalowe tonfy przyczepione rzemieniami do paska nad pośladkami
Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=8688
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Kamiyo Ori/Yuki Renji
Post
autor: Rokudo Gaika » 12 sie 2022, o 11:59
Wyczerpanie grubaska było tylko kwestią czasu. Typek już wcześniej miał dość ciężki oddech, a teraz to już w ogóle. Seria kopnięć, która przebijała się przez jego tłusty pancerz, w końcu go wykończyła. Jak już padł jak neptek, to Gaika ten tylko przetarł jeszcze lekko zakrwawioną gębę po utracie zęba i klapnął sobie na ziemi. Przestał korzystać ze swojego wspomagania. Był zadowolony z wyniku. Cieszyło go nawet, że jego wróg go dosięgnął i to nawet dwa razy w tym starciu. Jako wysoko aspirujący Metapod musiał coś z tym zrobić, ale czas na treningi jeszcze nadejdzie. Zaraz po zakończeniu walki pojawił się Son i nawet ją skomentował. – Było ZAJEBIŚCIE! – Wykrzyczał, ale tak naprawdę, to mógłby walczyć dłużej. Wciąż miał w sobie rezerwy energii, którą mógł spożytkować na spuszczenie wpierdolu. Tylko czy był tutaj ktoś, kto chciałby dokładkę? Niby dryblas był takim typkiem, ale niechcianemu dziedzicowi rodu Rokudo się jednak trochę dostało. Instynkt podpowiadał, by być w pełni sprawności, jeśli chciał poprawić nieco szczękę swojego przełożonego. – Poradzę sobie. Mógłbym jeszcze przebiec maraton. – Uśmiechnął się szyderczo na słowa bruneta, po czym zabrał swoje ciężarki z pola walki, które wróciły na swoje miejsce. – Zaskoczył mnie trochę pod koniec. Ten przypływ sił nie mógł być naturalny. – Obrócił kilka razy barkiem, sprawdzając sprawność swoich przegubów. W końcu miał trochę ruchu i szło mu całkiem nieźle, patrząc po wynikach. Na jęknięcie swojego kolegi parsknął tylko śmiechem. – Jak chcesz, to sam ci pomogę. – Mieli go. Typek był w ich rękach. Co miało się z nim teraz stać? Tego nie wiedział, ale guzik go to obchodziło. Najważniejsze było to, że on miał ubaw przedni!
0 x
Arii
Posty: 1071 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 18
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: *czarne, lekko pofalowane włosy *jasna cera *zazwyczaj czarny ubiór(kimono/sweter plus spodnie( + sandałki i skiety
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba *Plecak *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yachiru
Post
autor: Arii » 12 sie 2022, o 14:19
33/34
Brunet patrzył się na siwowłosego, który najwidoczniej miał naprawdę świetny ubaw z tego starcia. Widać było, że jego rany trochę go spowolniły, ale i tak dokazywał energią. Na tę myśl pierwszy raz pomyślał poważnie o nim, jako swoim sparingpartnerze. Bo jeszcze trochę mu brakowało, żeby poważnie go brać na bitkę. -Szczerze, świetnie rozwinąłeś Taijutsu. Chociaż mógłbyś popracować bardziej nad siłą. Masz za małą krzepę w łapach. Niby przyjmujesz dużo ciosów, bo jesteś twardy, ale dopiero po odpaleniu bram jesteś w stanie coś komuś równie wytrwałemu zrobić. Sam widziałeś na początku. Gdyby nie jego powolność to nie byłoby tak ciekawie. - krótki wykład od przełożonego musiał być. W końcu wolał mieć sprawnego pracownika, aniżeli dudka, który nie da rady na groźniejszych wypadach.
-Jeżeli chodzi o to co łyknął… To członek klanu Akimichi, bardzo niebezpieczni jeżeli chodzi o wytrzymałość i siłę. Ten tutaj akurat nie pokazał ich pełni możliwości. To co łyknął to bojowa pigułka żywnościowa, ale dostępna tylko dla nich. Gdybyś go wcześniej tak nie skopał to byś mógł być w gorszym stanie. Ale niestety chyba nie wierzył w opowieści o Tobie. Gdyby tak było… Raczej od razu by ją zażył. - powiedział tyle, co wiedział a na końcu drogi zauważyli powóz i brunetkę, która ze zniecierpliwienia krążyła o jednej linii.
-W końcu jesteście! Ile można na Was czekać?! Roku… CO CI SIĘ STAŁO?! -
-Zajmiesz się później swoim kochasiem. Otwieraj wóz. Jedziemy do rezydencji. Znalazłaś to co trzeba? - spojrzał się na nią i wrzucił do środka wozu grubasa, który wyglądał tak ledwo, ledwo.
-Tak są dokumenty przewozowe i miejsce pieniędzy. - przekazała Sonowi plik pergaminów, kiwnął głową i usiadł za wodzami wozu. Poklepując na miejsca obok, żeby siadali. Teraz czas na wizytę w rezydencji nudziarza numero uno. -Co zrobiłaś z woźnicą?
-Wy mieliście swoją zabawę, ja swoją.
Gaika: lekka+lekka = 1x średnia
Oochi: 1x rana średnia, 1x rana lekka
Dialogi:
Son
Mia
Zimny Bo
Oochi
0 x
Prowadzone misje:
1. Kamiyo Ori - Cesarscy Brutale II - Zlecenie Specjalne Rewolucjonistów B (25/17+)
2. Kyoushi -Wyspy Samurajów - Kult Wiecznego Płomienia - Finał - Misja S (20/21)
3. Rezerwacja Ren&Mayu - Bogactwo Pustyni - Misja ?
4. Shiori - Chłopiec, który się skrapla... - Misja D (5/7+)
PH
Bank
WT
KP
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości