Karczma

Shigashi no Kibu jest krajem kupieckim na północ od Samotnych Wydm. Południowa granica kraju styka się z Sabishi i Atsui, zaś północna - z Soso i Kyuzo. Na zachodzie graniczy z Głębokimi Odnogami, a na wschodzie z krainą Yusetsu. Choć krajem w teorii zarządza gildia kupiecka, tak naprawdę główną władzę w Shigashi no Kibu stanowią trzy rodziny Yakuzy. A co najciekawsze, pomimo sporów zarządzają państwem w bardzo sprawny i względnie sprawiedliwy sposób, dzięki czemu Shigashi mogło się bardzo sprawnie rozwinąć.
Shin

Re: Karczma

Post autor: Shin »

0 x
Awatar użytkownika
Shidia
Posty: 232
Rejestracja: 4 cze 2018, o 20:02
Wiek postaci: 23
Ranga: Doko
GG/Discord: Naoś#6130

Re: Karczma

Post autor: Shidia »

Kiedy mężczyzna postanowił użyczyć " ramienia" ta ujrzała i wykonała iście delikatny gest aby wstać z owego krzesełka. Kiedy usłyszała jedno zdanie minimalnie skierowała na wzrok w kierunku danej osoby jej myśli aż krzyczały. Skop mu dupę mała! Frajer nie wie co czyni uśmiechnęła się zadziornie w jego kierunku. Chodź wzrokiem powróciła ku Totoro. Ujmę to tak. Ja na spokojnie pogadam najpierw ze stolarzem z tego co pamiętam ma chyba syna.. A jeśli się nie uda.. To znajdę coś czym zastąpi owe koło. spojrzała na niego swoimi złotymi oczami, które lekko zabłyszczały. Miała w tym swój dobry plan. Użycie swojej zdolności w celu pomocy czemu by nie. Ale jak to wyjdzie tego bogowie nie wiedzą. Wychodząc z przybytku spojrzała w odpowiednim kierunku aby znaleźć młodego mężczyznę od stolarza. Wiedziała, że wykorzystanie jej ładnej buźki i mocnego podejścia do facetów czasami graniczyło z cudem. Niby każdy jest dziwakiem a na tym świecie każdy żyje z wariatami. Po za tym nie ważne są pieniądze ale liczy się pomoc. Na jej twarzy zawitał lekki uśmiech. Czas zacząć przedstawienie.
0 x
Shin

Re: Karczma

Post autor: Shin »

0 x
Awatar użytkownika
Shidia
Posty: 232
Rejestracja: 4 cze 2018, o 20:02
Wiek postaci: 23
Ranga: Doko
GG/Discord: Naoś#6130

Re: Karczma

Post autor: Shidia »

Mężczyzna spojrzał na Shi co ona zauważyła jednak ten nie zamierzał być słownie dłużny. Powiało nieco chłodem przez co dziewczyna zaczęła nieco dłońmi pocierać swoje ramiona. Wiedziała, że zapomniała o swojej zielonej tunice bez zapinania.
- Czasami bywa nie przyjemna .. w szczególności dzisiaj. - Powiedziała do niego i zaśmiała się nieco. Kiedy dotarli do odpowiedniego miejsca. Shi usłyszała słowa Totoro o nie przyjemnościach związanych z tym człowiekiem. Ujrzał ich chłopak wyglądał młodo. Dziewczyna uznała, że chyba to będzie jedno z lepszych rozwiązań. Kiedy otworzył drzwi szerzej dziewczyna nie miała wątpliwości, że reszta może nie pójść po jej myśli. Kiedy Młodzieniec zlał Totoro Shi spojrzała na niego i weszli do pomieszczenia.
- Wiesz co mamy Pewien problem. Poszło koło w mojej karawanie czy jest szansa na to aby znaleźć no nie wiem coś zastępczego tej samej wielkości koła? Pilnie potrzebuję. - podeszła do chłopaka nieco bliżej po czym położyła dłoń na jego ramieniu i lekko się uśmiechnęła. Chciała aby to jakoś załagodzić. Miała w planach jeszcze jeden pomysł, gdyby ten nie wyszedł.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Karczma

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Awatar użytkownika
Shidia
Posty: 232
Rejestracja: 4 cze 2018, o 20:02
Wiek postaci: 23
Ranga: Doko
GG/Discord: Naoś#6130

Re: Karczma

Post autor: Shidia »

Aż tak? W takim razie masz coś podobnego na zamianę? A żeby móc uruchomić karawanę?- Spojrzała na chłopaka a po chwili na Totoro. Westchnęła. I w tym momencie wiedziała, że może wykonać jedną rzecz. " Odlew". Spojrzała na Totoro po czym lekko młodego chłopaka a zarazem synem właściciela zakładu poklepała po ramieniu. Masz może wzór lub coś czym można wykonać tak jakby odlew koła?- Shidia spojrzała Totoro wiedziała co chciała zrobić był plan i chciała zrealizować go w stu procentach. Na Shi twarzy pojawił się lekko uśmiech na twarzy. Jednak to może zadziałać. Zależy mi nieco na czasie. Dodała po czym przyłożyła bardziej dłoń na jego ramieniu a zarazem bardziej spojrzała mu głębiej w oczy świdrując go swoimi złotymi.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Karczma

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Awatar użytkownika
Shidia
Posty: 232
Rejestracja: 4 cze 2018, o 20:02
Wiek postaci: 23
Ranga: Doko
GG/Discord: Naoś#6130

Re: Karczma

Post autor: Shidia »

Dziewczyna czuła, że spaliła się po całości. Miała w zanadrzu jednak coś co mogłoby by sprawić, że chłopak by zacząłby inaczej z nią konwersować. Nie estetycznie cisnęła dłoń w kierunku jednej z sakw. Dziewczyna musiała jakoś działać. Wyciągnęła dłoń z sakwy. Dała dłonie za siebie. Wsłuchiwała się w każde chłopaka słowa i czuła załamanie w duchy Totoro. Olśniło ją.. przecież świat działa na takiej zasadzie, że wioski są rządzone przez poszczególne klany. Dziewczyna miała w takim razie coś czego chyba można by wykorzystać. Westchnęła głęboko. Zaś w dłoni dziewczyny zaczęły się krystalizować nieco większe kryształy. Wiesz co skoro faktycznie nic nie można na to poradzić... chyba, że.. lekko kryształ zaczął dzwonić w jej dłoniach skierowała je w chłopaka kierunku, który z nimi rozmawiał. Było ich z sześć średniej wielkości a świeciły się jak psu jaja. Spojrzała na Totoro.
Gościu mógł nie wiedzieć jak to się wydarzyło, skąd je posiadała no chyba, że uważnie spoglądał na jej dłoń, która miała za plecami. Czy uda się.. jakoś, coś zdziałać ? dała mu małego całusa w powietrzu. Chciała jakoś załagodzić już zepsutą sytuację. Musiała coś jeszcze zrobić. Dłoń, którą trzymała na chłopaka ramieniu zaczął pojawiać się długi a zarazem cienki kryształ, który z każdą chwilą się powiększał. Złote oczy Shi aż zalśniły. Ponownie wzięła wdech i wydech. Jej mina z lekka spoważniała. Dogadamy się ? Dołożę dwa razy tyle i może coś ekstra. przekupstwo. Zawsze coś. Chociaż karma bywa zdradliwa i potrafi odwrócić kota ogonem. Chodź czas kiedyś spróbować owego przetargu. Jeśli Shi na stare lata będzie próbowała coś komuś wcisnąć to będą to na pewno ludzie zwłoki i dołoży do tego za darmo trumnę i ostatnie pożegnanie. Tak a zakład pogrzebowy będzie nosił nazwę " Do piachu".
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Karczma

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Awatar użytkownika
Shidia
Posty: 232
Rejestracja: 4 cze 2018, o 20:02
Wiek postaci: 23
Ranga: Doko
GG/Discord: Naoś#6130

Re: Karczma

Post autor: Shidia »

Shi spojrzała na Totoro a po chwili na młodego stolarza. Dziewczyna ujęła pierwszą lepszą szmatkę i zrobiła z niej " sakiewkę" oddaliła się od nich nieco aby wytworzyć ich nieco więcej i wrzucić do wytworzonej przez siebie na szybko sakiewki. Zawiązała sznurkiem.
Obrazek
Shidia przez parę sekund była zdeterminowana a jednocześnie bardzo chciała aby wszystko przebiegło pomyślnie. Lekko potrząsnęła sakiewką aby po chwili stworzyć taką drugą z dostępnym obecnie środków. Kiedy weszli głębiej do pomieszczenia dziewczyna nie miała czegoś takiego jak wyrzuty sumienia. Chciała dla Totoro jak najlepiej. Kiedy młody stolarz dostał do Shi dwie sporej zawartości kryształy to ostatecznie spojrzała na Totoro. Wyjaśnię Ci jak wyjdziemy. Chcę abyśmy obydwoje tam zdążyli. powiedziała pewnym i wyraźnym głosem w kierunku Totoro. Zastanawiała się jak długo będzie mogła tak robić, póki ktoś jej osobiście nie złapie za dłoń. Shi miała w sobie teraz tyle charyzmy, że wszystkie narycyze powinny się schować i wyjść w momencie kiedy północ zastanie. Wyczuła materialistyczne podejście od młodego stolarza. Podeszła bliżej tym razem Totoro i założyła ręce pod biust bardziej go uwydatniając. Czekała na dalsze podejście od młodego stolarza. Jej mina była dalej jak twarzy pokerzysty. Pewna bez drgania mięśni. Nie dawała po sobie poznać. Chciała im pokazać, że z Tą kobietą się nie zadziera.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Karczma

Post autor: Ayatsuri Juranu »

0 x
Awatar użytkownika
Shidia
Posty: 232
Rejestracja: 4 cze 2018, o 20:02
Wiek postaci: 23
Ranga: Doko
GG/Discord: Naoś#6130

Re: Karczma

Post autor: Shidia »

Wejście w głąb miejsca, gdzie wszystko zaczynało być coraz bardziej widoczne. Ponieważ wszystko działo się w zastraszającym tempie dziewczyna usłyszała coś co powinno być dla niej nowością jednak całość nabierała innego znaczenia po dłuższym czasie. Warsztat był sporych rozmiarów przez co dziewczyna widząc jak on dalej idzie była w szoku. Nie podejrzewała iż wszystko będzie aż takie rozległe. Kiedy mężczyźni zdali sobie co potrzebują zaś młody chłopak zaczął coś biadolić. Kiedy Totoro postanowił przejść się po warsztacie a następnie odnaleźć koło, które potrzebuje do karawany. Kiedy ten tak chodził Shi stała przy stolarzu. Lekko nadgryzła dolną wargę ust i zmrużyła oczy. Podniosła brew w momencie kiedy usłyszała dwuznaczną teorię chłopaka. Zlała jego słowa po całości z gburami i burakami cukrowymi się nie zadaje.
Totoro powiedz mi tylko jedną rzecz jak ty.. Może inaczej ubiorę to w słowa. Ale chwila..Dziewczyna usłyszała słowa Totoro o znalezionym kole, które będzie idealnie pasowało. Spojrzała na stolarza i automatycznie kiwnęła głową po czym odwróciła się na pięcie w geście oddalenia się z pomieszczenia. Wyszła z niego dosyć szybkim krokiem i na zewnątrz czekała na Totoro. Uprzednio zamykając drzwi za sobą.
Będzie mi Ciebie brakować Totoro. A i mam w sobie pewną zdolność, która mi pozwala na tworzenie takich tworów. Mam na dzieję, że to Cię nie przeraziło. powiedziała jeżeli mężczyzna wyszedł z pracowni. Pokiwała głową na boki. Ten mężczyzna nie wie o jednej rzeczy, iż mogę to dezaktywować.. ale niech się chłopaczyna nacieszy. Chodź pomogę Ci jeszcze to wmontować Powiedziała do niego lekko się uśmiechając. I Tyle zachodu o jedno magiczne koło.
0 x
Ayatsuri Juranu

Re: Karczma

Post autor: Ayatsuri Juranu »

Dziękuję za uczestnictwo. Oto koniec.
0 x
Awatar użytkownika
Shidia
Posty: 232
Rejestracja: 4 cze 2018, o 20:02
Wiek postaci: 23
Ranga: Doko
GG/Discord: Naoś#6130

Re: Karczma

Post autor: Shidia »

Dziewczyna spojrzała na mężczyznę. Postanowiła, że jednak po wytłumaczeniu mu wszystkiego postanowiła nie wracać do miejsca w którym obecnie przesiedziała aby pomóc Totoro. Dostała swoje " wynagrodzenie" po czym ruszyła przed siebie jeszcze bardziej.
Pożegnała się z Totoro po czym pomogła mu dopakować jego rzeczy a następnie pomachała mu na drogę i stojąc tak na drodze, wysunęła głowę w kierunku nieba, zaś chwilę później się uśmiechnęła i skierowała się przed siebie, chciała poznać więcej terenów. Gdyż za dzieciaka nie mogła nigdzie wychodzić teraz potrzebowała się przejść. Zastanawiała się bardziej jak dalej zajść.. Czy kogoś spotka. Tego same duchy nie wiedzą.

Z.t
0 x
Rai

Re: Karczma

Post autor: Rai »

0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Shigashi no Kibu”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość