Misja 3# [ B ]
33 / 45
Ame Meitou
Faktycznie niewiedza jest rzeczą czasami o wiele cenniejszą od zdobytych informacji. Problemem staje się jednak, gdy o naszej nagłej amnezji wiedzą osoby trzecie. Emiko, chociaż nie brała czynnego udziału w walce, jak to polecił jej srebrnowłosy, ukryta za konarami drzew przypatrywała się swymi czarniutkimi oczami rzece, która stała się wyraźnym polem bitwy pomiędzy Ame, a Haruką. Niegdyś piękną i zjawiskową kobietą, a teraz będącą złym odbiciem samej siebie. Pot, jaki pojawiał się na jej twarzy, porozrzucane tu i ówdzie pojedyncze kosmyki włosów, a także kimono. Ta piękna, zjawiskowa, chwalona niegdyś przez Saburo szata, obecnie była cieniem samej siebie. Uważny obserwator mógłby jednak zauważyć samotne fragmenty kimona porozrzucane tu i ówdzie, będące najpewniej konsekwencją uderzenia techniki żywiołu wiatru, jaką wykonał parę chwil temu Ame.
Wracając jednak do obecnej sytuacji, Ame tuż po tym, jak uporał się z problemem kryształowego smoka, przystąpił do wykonywania techniki, której seria pieczęci nie należała do najkrótszych, przez co tym samym dał czas swojej przeciwniczce na to, aby przygotowała własny atak, przez co po chwili wokół niej pojawiły się 4 szafirowe shurikeny, które po łukowatych torach pomknęły w kierunku chłopaka tak, aby jak najbardziej uniemożliwić mu wykonanie dogodnego uniku. W tym samym czasie replika, która jawiła się do tej pory jako odbicie w zwierciadle, w końcu dostała cząstkę życia. Wychodząc z lustra ustawiła się niedaleko swojej stworzycielki, lecz sielanka nie trwała długo.
Technika, do której przymierzał się Ame, w końcu została dokończona, a on przyłożywszy rękę do podłoża mógł podnieść fragment terenu, na którym obecnie stała Haruka. I choć to jeszcze nie zachwiało całkowicie koncentracji kobiety, tak równie nagły powrót do stanu wyjściowego spowodował, że ona, jak i jej klon, przewróciły się na ziemię, wytrącając się całkowicie z równowagi.
Ame, pomimo tego, że wykonywał swoją technikę stosunkowo krótko, nie zdążył całkowicie uniknąć dwóch shurikenów lecących z prawej strony, które ugodziwszy go w lewy bok, zraniły dotkliwe do krwi naszego bohatera. To jednak nie przeszkodziło mu w dalszym funkcjonowaniu i tym samym, gdy teren wrócił do normalności, mógł wykonać resztę swojego planu, biegnąc przez rzekę w kierunku swojej oponentki, zbierającej się po nagłym upadku spowodowanym techniką żywiołu ziemi. Obecnie Ame znajduje się w odległości ~6-7m od swojej oponentki.
Ukryty tekst
Ukryty tekst