Miała to szczęście, że tej klasy shinobi jeszcze potrafił się odnaleźć w takim miejscu i nie miał większych problemów by odnaleźć drogę do miejsca, do którego chciała udać się Siwaczka. Nie minęła dłuższa chwila i już byli na jednym z głównych szlaków handlowych do samego Shigashi, skąd nie trzeba było bardzo kombinować by się nie zgubić. Wystarczyło jak po nitce kierować swe drobne kroczki za ludźmi, jak za stadem owiec w kierunku mafijnego centrum wszechświata. Dziewczyna kroczyła tuż obok niego, jednak wciąż zachowywała spory dystans, nie odzywając się za wiele, nawet rzadko patrząc w jego stronę, na co dawno zwrócił już uwagę, ale nie zamierzał tego teraz zmieniać. Może tak będzie lepiej, samemu się nie odsłaniając tym razem. Tym razem nie był aż tak krzykliwy, bo wciąż coś mu tutaj nie pasowało. Wciąż miał jakieś podejrzenia co do tego co się działo w tym miejscu i jak do tego doszło. W końcu dziewczę zabrało głos, a wtedy obudziła w Shiroyashy diabła. Jego oczy zabłyszczały, chcą zmącić coś niedobrego.
- Z przyjemnością po mojej stronie Aiko. Ale czekaj, czy ty widzisz gdzieś tu dziadunia? Jesteś ze mną, nic ci nie grozi, więc masz IDEALNĄ okazję by zwiedzić stolicę, chodź i nie marudź! - no to odpaliła byka, który teraz zerwał lejce. Nie było już czasu na wyjaśnienia. Chciał szybko zobaczyć jej reakcję na widok miasta, które nie było w niczym wyjątkowe, po prostu było przesiąknięte złem i szubrawcami, ale w takim towarzystwie on się idealnie odnajdował. Było jak w domu, chociaż w Ryuzaku nie było tak źle jak tutaj.
- Tamakawa? Nie mam pojęcia gdzie to jest, ale jeśli trzeba to cię odprowadzę i do domu. Ale pierw chodźmy zwiedzić stolicę! Jak już jest zły to im dłużej cię nie będzie tym bardziej o tym zapomni i przerodzi się to w troskę, przeżyje nie martw się tym. Zrób coś dla siebie! Ale skoro ta wioska jest po drodze to możemy ją odwiedzić, jednak czy wtedy dziadek cię nie zatrzaśnie w domu? Lepiej jak zboczymy z trasy i ruszymy od razu do stolicy. - mówił to na tyle stanowczo, że próżno tu było szukać zawahania. Wiedział, że tak trzeba i koniec. Nie było czasu na rozmyślanie, Shigashi stało przed nimi otworem.
(z/t)?
Wioska granicząca z czarnym lasem.
- Kyoushi
- Posty: 2632
- Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
- Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
- Link do KP: viewtopic.php?p=3574#p3574
- GG/Discord: Kjoszi#3136
- Lokalizacja: Wrocław
- Ichirou
- Posty: 3928
- Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
- Wiek postaci: 35
- Ranga: Seinin
- Krótki wygląd: Chodzące piękno.
- Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
- Lokalizacja: Atsui
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości