Wzgórza nieopodal Shigashi no Kibu

[Kubomi]

Białowłosą nieco zaskoczyła błotniastka technika, jednak z drugiej strony była to naprawdę przerażająca i skuteczna moc w takich warunkach, praktycznie stworzona do walki na wysokim podłożu. Czy miała cokolwiek na skontrowanie tego? Niespecjalnie, mogła najwyżej spróbować zminimalizować szkody. Ruszyła więc do przodu, jednocześnie za pomocą ruchów nićmi zmuszając Sasoriego do cofnięcia się, by móc wskoczyć na jego ponad czterometrowy ogon – który podniesiony do góry powinien pozwolić jej uniknąć błota, w najgorszym wypadku spróbuje dzięki tej zagrywce przeskoczyć nad falą błota, jednocześnie poświęcając Sasoriego, jednak czym to było w dążeniu do wygranej?
W tym samym czasie nie miała zamiaru tylko się bronić, rozpoczęła kontratak ruszając dwie kukiełki na flankach prosto na mężczyznę, gdzie następnie obie miały zaatakować z góry dzięki swojej lewitacji. W ten sposób uniknie jakieś chamskiej zabawki z błotem, byle tylko nie zrobił kawarimi czy jakieś innej nieprzyjemności. Ale na to ma jako tako rozwiązanie… Gdy tylko dojdzie do wspomnianej techniki ze strony przeciwnika, odepnie swoją kukiełkę przy pasie – Bakuhatsu, którą wyrzuci w kierunku bandyty (niczym kunai), by ta w razie czego zygzakiem zbliżyła się do niego i eksplodowała w takiej odległości, by go nie zabiło na miejscu (a najlepiej w ogóle).
To wszystko przy założeniu, że uda się w miarę bezpiecznie wykaraskać z sytuacji, po poświęceniu swojego czołgu.

/Poprawiłem podane statystyki, bo popsułem koncertowo

Statystyki:

  Ukryty tekst

Techniki:

  Ukryty tekst

Kukiełki:

  Ukryty tekst

Mechanizmy:

  Ukryty tekst

[Arino]

Misja C
21/++
~ Okradanie Mafii, jest Głupotą ~
Pogoda: Mrzawka
Jesień 393, Noc

---

Kubomi widząc jak podnosi się błoto wokół niej od razu przeszła do działania i to bardzo zmyślnego. Dzięki poświęceniu Sasoriemu znalazła się wysoko w powietrzu, na takiej też wysokości iż mogła powiedzieć że ma najlepsze miejsca by oglądać, jak Sasori jest zalewany błotem, jej nici chakry o mały włos a by się zerwały, lecz czuła iż jeszcze jedno uderzenie w taki sposób i mogła by już nie ruszać Sasorim. Choć stan lalki najpewniej pozostawał wiele do życzenia.
Ona sama pokierowała na niego lalki, które błyskawicznie się do niego zbliżyły, jednak jej przeciwnik nie zamierzał być biernym, odskoczył przed lalkami i położył rękę na ziemi. Przez co z niej z czterech różnych miejsc wystrzeliły kolce, kierując się ku obu jej flankującym lalką z różnych stron. Tym czasem Sasoriemu udało się ruszyć spod ogromnej ilości błota, choć był bardzo ociężały. Wyglądało na to iż wiele mechanizmów było zabłoconych i nie działało tak sprawnie już jak chwilę temu. Doczyszczenie ich będzie najpewniej wielką mordęgą. Prawdziwym zagrożeniem jednak było rozwalenie lalek, co mogło grozić jej Ningyo jeżeli kolce uderzą w nie. Były one jednak dwa metry od celu, jeżeli zaatakują obie, mogło dość do szybkiego roztrzygnięcia

  Ukryty tekst

- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd

  Ukryty tekst

[Kubomi]

O! Nie użył Kawarimi! Jest to miła odmiana, nie musiała sięgać po swoją wybuchową niespodziankę. Parę poruszeń nićmi i wychodziło na to, że jej Sasori dalej funkcjonuje – jednak dźwięk który wydobyły z siebie mechanizmy, nie należał do najprzyjemniejszych. Najwyraźniej trzeba będzie potem zrobić kompleksowe czyszczenie… kiedyś jakiś mechanizm za to odpowiedzialny można by wymyślić. Kolejne ruchy palcami i czołg-lalka ruszył przed siebie, prosto w kierunku przeciwnika. W zamyśle Kubomi chciała po prostu staranować mężczyznę swoim skorpionem, nie bacząc na jego zdatność do działania – przy okazji pozbędzie się kolców.
Sama zeskoczyła do tyłu, by znowu znaleźć się za swoją pancerną lalką, jednak trzymała się parę metrów za nią, by dalej mogła pełnić funkcje czołgu. Jednocześnie wykonała kolejne ruchy nićmi by Ningyo ruszyły do działania, jedna miała ruszyć między kolcami by najkrótszą możliwą drogą dotrzeć do przeciwnika i zamachnąć się ostrzami w jego kierunku. Druga poleciała górą po łuku, by w ten sposób zminimalizować możliwość trafienia kolcami i móc swobodnie zlecieć na mężczyznę, preferowalnie odcinając mu możliwość odskoczenia.

Statystyki:

  Ukryty tekst

Kukiełki:

  Ukryty tekst

Mechanizmy:

  Ukryty tekst

[Rimuru]

Misja C
22/++
~ Okradanie Mafii, jest Głupotą ~
Pogoda: Mrzawka
Jesień 393, Noc

---

Lalki mające atakować od flanek nie uszły jego uwadze i to je obrał na cel, licząc iż błoto bardziej zaszkodziło lalkarce, dlatego gdy te miały go zaatakować wystrzelił w nie kolce. Sam odskoczył do tyłu by nie dać się niczemu trafić - widział prędkość lalek i te dwie o mały włos, a zdołały by go uderzyć. Natarcie nimi było jednak złym pomysłem, gdyż znalazły się w punkcie gdzie kolce uderzyły w nie z czterech miejsc. Nici w dłoniach lalkarki poprzeskakiwały od siły uderzenia w lalki, które uderzyły o siebie. Kolce na szczęście trafiły w puste miejsca, jednak zgrzytnięcie które usłyszała znaczyło iż coś musiało przeskoczyć w mechanizmach. Najpewniej naprawa tego będzie łatwa - wstawić na miejsce ręcznie. Minuta roboty, gorzej z dziurami. I tym że się zablokowały pomiędzy kolcami i sobą nawzajem. Nie kolce stanowiły dla nich problem, ale to iż zaklinowały się tam obie.
Natarcie jednocześnie Sasorim miało najpewniej zniszczyć kolce, jednak ten aż cofnął się na wskutek własnego zderzenia z kolcami, wgniatając lekko swój pancerz na czele. Na kolcach nawet nie zrobiło to zbyt wielkiego wrażenia. Mężczyzna spojrzał też na coś co znajdowało się blisko tych kolców i skoczył jeszcze dalej, niewiele robiąc. Cofał się i stanął daleko robiąc ruchy ramionami, tak jakby dopiero właśnie się rozgrzał.
Kubomi nie była w najlepszej sytuacji. Nie wycofanie natarcia, przez co kolce wysuwające się z ziemi trafiły w nie, a były one niesamowicie szybkie. Mogła sobie tylko zarzucać iż ich nie cofnęła, a siła Sasoriego niezbyt uszkadzała te cholerne kolce, a jeżeli się skupi na tym pewnie mu się uda, jednak jej lalka może od tego ucierpieć. Jednak należało uwolnić obie Ningyo, gorzej będzie jeżeli przeciwnik w tym czasie zaatakuje.

  Ukryty tekst

- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd

  Ukryty tekst

[Kubomi]

Sigh. Pokarało ją za zbyt dużą chciwość, powinna zagrać bezpiecznie… Teraz jej dwie kukły są praktycznie uwięzione, trzecia nie dorabia, a mężczyzna ewidentnie robi sobie żarty tym, że nie poszedł na całość. Jednak czuła się w miarę pewnie, posiadała jeszcze w rezerwie dwie kukiełki, które o ile były mniej dociągające od pozostałych, to potrafiły zaskoczyć. Odpięła nici od Ningyo (o ile były jeszcze podpiętę) i zamiast tego podpięła je do swoich kolejnych, dwóch kukiełek. Parasoleczki i słodkiego pudełeczka.
Taktyka była prosta, posyła te dwie kukiełki prosto na przeciwnika (omijając przy tym kolce), by na czymś skupić jego uwagę. Jeżeli zobaczy sekwencje pieczęci podobną jak wcześniej, to wykonuje nimi momentalny unik, w najgorszym wypadku poświęca Kasę. Jeżeli uda się Bakuhatsu dojść na dystans przynajmniej jednego metra, to dokonuje detonacji. W tym czasie Sasori stara się zniszczyć kolce wiążące Ningyo, przy pomocy mechanizmu tłokowego jeżeli ten jeszcze działa.
Jeżeli jej przeciwnik też wpadł na jakiś wybuchowy pomysł to będzie nieprzyjemnie, ale pozostaje wierzyć w wytrzymałość swoich broni i umiejętności walki bez nich. Wiele więcej nie może.

Statystyki:

  Ukryty tekst

Techniki:

  Ukryty tekst

Kukiełki:

  Ukryty tekst

Mechanizmy:

  Ukryty tekst

[Rimuru]

Misja C
23/++
~ Okradanie Mafii, jest Głupotą ~
Pogoda: Mrzawka
Jesień 393, Noc

---

Mężczyzna widząc nacierające na niego dwie nowe kukiełki odskoczył na jeszcze dalszą odległość, dając naprawdę miejsce do rozwalenia kolców, które miał tutaj najgorszą z możliwych właściwości. Były bardzo wytrzymałe, jednak to cechowało głównie użytkowników Dotonu. Kamień nie łatwo dawał się kruszyć i dlatego uderzenia w kolce nie dawały szybkiego efektu, mogącego szybko uwolnić jej lalki.
On sam postanowił na początku unikać swoich przeciwników, widać nie był pewny co ona szykuje. Jego szybkość była wręcz fenomenalna, nie mogła nadążyć ani jedną z lalek za nim. Był więc bajecznie szybki. On sam jednak ocenił iż atak jest teraz dobrym najwidoczniej pomysłem i postanowił uderzyć w parasolkę by ją przechwycić. Jego uderzenie jednak nie sprawiło wrażenia na jej parasolce, a za to mogła użyć jej broni. Jednocześnie Sasori zdołał w końcu rozwalić kolec, tak iż obie ningyo zostały uwolnione.

  Ukryty tekst

- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd

  Ukryty tekst

[Kubomi]

Poszło… akceptowalnie? To chyba najlepsze opisanie sytuacji. Dwie kukiełki w praktyce kupiły czas, by mogła przegrupować swoje marionetki, co wiązało się tym, że już wszystko są operacyjne. Zapowiadało się na to, że raczej jej słabsze i niepozorne pacynki wiele nie zdziałają, więc wycofała Bakuhatsu, trochę jak worek do kartofli, niech czeka na okazję, może jeszcze się przyda jak przeciwnik o nim zapomni? W tym czasie dostrzegła okazję dla swojej parasolki, która wytrzymała cios… wykonała ruch palcem, by jej rączka się otworzyła, a swoimi odnóżami próbowała złapać mężczyznę za ręke, by wbić się w niego swoimi ostrzami i nie puszczać. Za wszelką cenę.
Pozbywając się nici potrzebnych do kontroli Bakuhatsu, ponownie wysłałe nowe w kierunku Ningyo by je podłączyć i na szybko przetestować jak z ich ruchliwością. Gdy tylko to zrobiła, posłała je wraz z Sasorim szturmem na przeciwnika, tym razem jednak wiedząc czego mniej-więcej się wystrzegać. Tak długo jak jej szybkie, ofensywne kukiełki nie dadzą się trafić było dobrze. Oznaczała to, że oczywiście idą na czele, ale tym razem białowłosa była gotowa je wycofać. A Sasorii… miał się zbliżać i cały czas wymuszać odwrót na mężczyźnie, by prędzej czy później popełnił błąd i znalazł się za blisko Ningyo.

Statystyki:

  Ukryty tekst

Techniki:

  Ukryty tekst

Kukiełki:

  Ukryty tekst

Mechanizmy:

  Ukryty tekst

[Rimuru]

Misja C
24/++
~ Okradanie Mafii, jest Głupotą ~
Pogoda: Mrzawka
Jesień 393, Noc

---

Przywódca bandytów, nie tego się spodziewał po tej parasolce. Chciał się posłużyć bowiem parasolkom jak bronią, by pozbyć się tej lalki, którą uznał już swoją drogą za zagrożenie. Dlatego też wielce się zdziwił gdy ta chwyciła go kilkoma ostrzami wbijając się w jego ciało, z kilku stron jednocześnie, sprawiając iż jego dłoń została uwięziona. Chwycił nóż ze swojej kabury i zaczął uderzać w drewnianą część lalki, dokonując na nich pierwszych zniszczeń. W tym czasie ona i jej lalki miały natrzeć. Lalki znowu zaczęły się poruszać, choć czuła iż mechanizmy są obluzowane i nie działają tak dobrze jak mogłyby. On jednak w końcu pozbył się przyczepionej do niej lalki, odskakując wciąż i wciąż.
Ruszając z Sasorim, znalazła się tam gdzie wcześniej stał jej przeciwnik. Była w idealnym miejscu do ataku, jej Ningyo mogły zaatakować z obu stron. I wtedy dwa potężne uderzenia spadły na jej lewe ramie wywracając ją. Choć nie były to dwa, raczej skutek uderzenia w nią dwóch łap, które sprawił iż upadła na plecy, a obok niej stały dwa wilki zrobione z błota. Skąd one się tutaj wzięły i szczerzyły do niej zęby. Sasori był niby najbliżej, lecz one warknęły gdy tylko drgnął jej palec, zbliżając swoje łapy do jej dłoni. Były przeraźliwie szybkie.
- Mam nadzieję iż to pokazuję Ci dokładnie kogo chcecie zatrudnić i do czego jestem zdolny - powiedział i momentalnie wilki odskoczyły, by zmienić się znowu w błoto. Szedł do niej zadowolonym z siebie krokiem. Czyżby celem tej walki było nie tylko sprawdzenie jej ale i zaimponowanie jej?

  Ukryty tekst

- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd

  Ukryty tekst

Nazwa

Doton: Doro ōkami

Ranga

C

Pieczęci

Brak

Zasięg

Bezpośredni (przygotowanie); 4 metry (średnica pułapki); 50 metrów (wilki)

Koszt

E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (za 2 wilki)

Dodatkowe

W pobliżu musi być źródło błota

Opis Nietypowa technika polegająca na przygotowaniu pułapki. Użytkownik dotknięciem dłoni przekazuje chakrę do zasobów błota znajdujących się na obszarze, którego promień może wynosić maksymalnie 4 metry. Cały proces trwa krótką chwilę, po którym pułapka zostaje uzbrojona. Utworzona w ten sposób pułapka zostaje aktywowana, kiedy jakaś osoba wejdzie w kontakt z błotem. Błoto wtedy bardzo szybko przybiera formę wilków od razu rozpoczynające natarcie na osobę lub osoby, które aktywowały pułapkę. Wilki mają szybkość 100, a wyrządzone im lekkie szkody są regenerowane. Twory ulegają zniszczeniu dopiero po otrzymaniu poważnych obrażeń lub oddaleniu się od miejsca pułapki o 50 metrów.

[Kubomi]

Białowłosa wstając nieco się skrzywiła na twarzy, będąc świadoma w jakiej sytuacji się znalazła. Niestety musiała przyznać, jakkolwiek z żalem, jej przeciwnik okazał się lepszym taktykiem w czasie walki. Najwyraźniej przez swoje ostatnie zwycięstwa poczuła się zdecydowanie pewniej niż powinna, teraz są tego efekty – nie doceniła bandyty, który okazuje się dla niej dużym zagrożeniem. Oczywiście, jakby teraz przeformowała szyk kukiełek, by mieć przy sobie choćby Ningyo do obrony przed wilkami to najpewniej by miała niezłą szansę – jakby nie spojrzeć, to ona zadała poważniejszą ranę, ale za to mogła ona zginąć.
- Przyznaję. Nie doceniłam cię. – odparła, poruszając sobie palcami, szykując się do kontynuacji walki, o ile do takowej dojdzie. – Jesteś o wiele silniejszy niż się spodziewałam, zostaniesz z pewnością doceniony w szeregach Rodziny, jako naprawdę znaczący członek! Chciałeś udowodnić swoją siłę czy coś jeszcze? – ruszyła w kierunku Sasoriego, ot tak na wszelki wypadek. Teraz pytanie co dalej…? Na wszelki wypadek jej plan zakładał ponowne podpięcie nici do Sasoriego, dwóch Ningyo i jej Parasoleczki, a następnie dobiegnięcie do Sasoriego do którego także odeśle pozostałe swoje kukiełki, by zyskać jakąkolwiek protekcje, pozwalając sobie na złapanie oddechu niżeli przypuszczenie kolejnej ofensywy.

Statystyki:

  Ukryty tekst

Techniki (zależnie od potrzeby):

  Ukryty tekst

Kukiełki:

  Ukryty tekst

Mechanizmy:

  Ukryty tekst

[Rimuru]

Misja C
25/++
~ Okradanie Mafii, jest Głupotą ~
Pogoda: Mrzawka
Jesień 393, Noc

---

- Nie widzę potrzeby udowadniać swojej siły na każdym kroku, tygrysie - powiedział Fugi podchodząc do niej, gdy ona już stała tak naprawdę blisko Sasoriego. Patrzył na jej lalkę z uwagą, zdając sobie sprawę, iż cokolwiek by postawił przeciwko temu wielgachnemu tworowi, na niewiele by się to pewnie zdało, a on sam nie dysponowałby taką ilością chakry, by zaszkodzić jej lalką i jej samej. Kubomi, jako bystra obserwatorka, zauważyła iż mężczyzna oddychał znacznie ciężej. Nie mogło to być skutkiem rany, którą odniósł. Ta mogła może i przeszkadzać w składaniu pieczęci i krwawiła, lecz nie była na tyle poważna by zaszkodzić tak wielkiemu mężczyźnie, który znacznie górował nad nią wzrostem.
- Pojedynek rozpocząłem dlatego, iż uważałem Cię za drobną kieszonkową złodziejkę z mafii. Mimo iż wyolbrzymiałaś najpewniej swoje opowieści widziałem w tobie jedynie płotkę, widać się myliłem, Mafiozo-San. - powiedział, uświadamiając jej iż stojąca przed nim ubłocona kobieta, nie przedstawiła się nikomu z tutaj obecnych. Jej stan ubrań wymagał zdecydowanego prania, ale może awans sprawi iż nie będzie musiała się sama tym zajmować, tylko dostanie sługę?
- Nazywam, się Fugi Tatsuhiro i od tej pory moja grupa będzie na twoje rozkazy - powiedział lekko skłaniając się przed nią. To oznaczało jedno. Wykonała swoje zadanie, a kosztem tego nie było nawet niczyje życie. Tylko troszkę krwi oraz mnóstwo błota. Mrzawka jednak zaczęła mieć pozytywne odniesienie do całej sprawy. Zmywała powolutku błoto z niej, nie pozwalając mu od razu zaschnąć. Będzie musiała się wykąpać.

  Ukryty tekst

- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd

  Ukryty tekst

[Kubomi]

Udało się! Chwila, udało się? Białowłosa odetchnęła z bardzo widoczną ulgą, opierając się o swoją kukiełkę, by pozwolić sobie na odspanięcie. Najwyraźniej udało jej się pozostać na placu boju na przeczekanie? Nie było to najbardziej satysfakcjonujące, jeżeli chodzi o efekt walki, ale liczy się, że udało jej się możliwie „pacyfistycznie” rozwiązać sprawy rekrutacji! Spojrzała na swojego przeciwnika z wyraźnym zadowoleniem, jedynie lekko się rumieniąc ze wstydu, gdy zdała sobie sprawę, że się nie przedstawiła.
- Kurayami Kubomi. Cieszę się mieć tak silne osoby wśród nas. – tym razem jednak już uśmiech zagościł na jej twarzy, chrząknęła kilka razy. – W takim razie Fugi-san, będę musiała się niezwłocznie udać do miasta i poinformować o wynikach negocjacji. Najpewniej na dniach otrzymacie informacje co powinniście robić. – zrobiła skinięcie głową, bardziej na znak szacunku i kultury osobistej, niżeli czegokolwiek innego i planowała teraz pozbierać swój sprzęt i go zapieczętować, wypadałoby w końcu to zrobić, prawda? A potem… jeżeli nikt jej nie zatrzyma to Shigashi, by powiedzieć o efektach, pytanie czy wpierw się ogarnąć czy nie?

[Kubomi]

Udało się! Chwila, udało się? Białowłosa odetchnęła z bardzo widoczną ulgą, opierając się o swoją kukiełkę, by pozwolić sobie na odspanięcie. Najwyraźniej udało jej się pozostać na placu boju na przeczekanie? Nie było to najbardziej satysfakcjonujące, jeżeli chodzi o efekt walki, ale liczy się, że udało jej się możliwie „pacyfistycznie” rozwiązać sprawy rekrutacji! Spojrzała na swojego przeciwnika z wyraźnym zadowoleniem, jedynie lekko się rumieniąc ze wstydu, gdy zdała sobie sprawę, że się nie przedstawiła.
- Kurayami Kubomi. Cieszę się mieć tak silne osoby wśród nas. – tym razem jednak już uśmiech zagościł na jej twarzy, chrząknęła kilka razy. – W takim razie Fugi-san, będę musiała się niezwłocznie udać do miasta i poinformować o wynikach negocjacji. Najpewniej na dniach otrzymacie informacje co powinniście robić. – zrobiła skinięcie głową, bardziej na znak szacunku i kultury osobistej, niżeli czegokolwiek innego i planowała teraz pozbierać swój sprzęt i go zapieczętować, wypadałoby w końcu to zrobić, prawda? A potem… jeżeli nikt jej nie zatrzyma to Shigashi, by powiedzieć o efektach, pytanie czy wpierw się ogarnąć czy nie?

[Rimuru]

Misja C
26/++
~ Okradanie Mafii, jest Głupotą ~
Pogoda: Mrzawka
Jesień 393, Noc

---

- Miło Mi poznać Ciebie Kubomi-San, liczę iż tak rzeczywiście się stanie i wkrótce będę mógł podziwiać zdolności planowania Rodziny Ekibyo. Bywaj! - rzekł kierując się z powrotem do jaskini, gdzie zamierzał opatrzyć swoją ranę, od jak że zaskakującej parasolki. Lalkarze byli niebezpieczni i unieszkodliwienie ich było bardzo kłopotliwą sprawą, z którą czuł iż sam nie mógłby sobie dać rady.
Jasnowłosy chłopak odchodząc skinął do niej głową i również ruszył do jaskini, wydając ludziom rozkazy po drodze, wysyłając ich z powrotem na ich stanowiska. Byli bandytami, więc musieli liczyć się najpewniej z tym iż straż może na nich czyhać.
W tym czasie Kubomi, mogła spokojnie pozbierać swoje lalki i zapieczętować je w swoich zwojach. Nikt nie miał widać ochoty jej zaczepiać, więc mogła bez problemu skierować się do miasta, cała ubłocona. Lekka mżawka dalej ją męczyła, jednak jej efekty dalej były bardziej dla niej pozytywne niż negatywne, choć straż miejska ledwo wpuściła ją do miasta. Wyglądała gorzej niż obrabowany wieśniak, w całym obłoconym stroju. Czy tak teraz zamierzała wejść do Baru czy jednak planowała gdzieś się skierować przed zdaniem misji. W końcu jej dowódca nie powiedział do kiedy ma zgłosić wykonanie zadania ani ile ma na nie czasu.

  Ukryty tekst

- Nokura Seibo - Pazur, Tsume Wygląd
- Okusato Kiya - Złoty Tygrys Wygląd
- Fugi Tatsuhiro - wygląd
- Izuhei Tamatoki - wygląd

  Ukryty tekst

[Kubomi]

Czy tak zamierzała wejść do baru? Po krótkim pomyślunku i zobaczeniu, jak na nią patrzą strażnicy miejscy, definitywnie nie chciała. Miała zamiar wrócić jako zwycięzca, a nie ktoś kto wyglądał jakby został obrabowany i stoczony z góry. Co to oznaczało? Powrót do domu i ogarnięcie się! To jest czego zresztą bardzo potrzebowała, umyć się, przebrać i coś zjeść, by dopiero udać się do swojego szefostwa z wieściami. Tak będzie najrozsądniej i jednocześnie nie będzie wyglądała jak brudny prostak, tylko członkini Rodziny, która pracuje na awans! Z tą myślą skierowała się do domu, by zająć się tym czym chciała, by następnie móc już raportować w Barze.

[Rimuru]

Misja C
27/++
~ Okradanie Mafii, jest Głupotą ~
Pogoda: Mrzawka
Jesień 393, Blisko Świtu

---

Z/T