Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Shigashi no Kibu jest krajem kupieckim na północ od Samotnych Wydm. Południowa granica kraju styka się z Sabishi i Atsui, zaś północna - z Soso i Kyuzo. Na zachodzie graniczy z Głębokimi Odnogami, a na wschodzie z krainą Yusetsu. Choć krajem w teorii zarządza gildia kupiecka, tak naprawdę główną władzę w Shigashi no Kibu stanowią trzy rodziny Yakuzy. A co najciekawsze, pomimo sporów zarządzają państwem w bardzo sprawny i względnie sprawiedliwy sposób, dzięki czemu Shigashi mogło się bardzo sprawnie rozwinąć.
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1564
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Misae »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1622
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita
-krótka bródka
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
GG/Discord: arii.2024
Multikonta: Yachiru

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Arii »

13/21Diabelskie Nasienie
Grupowe Zlecenie Specjalne S (przeciw Tygrysom)– Misae, Kyoushi, Souei, Ichirou

Cała trójka w końcu spotkała się przy Kyoushim. Misae doprowadziła dwójkę mężczyzn do stanu sprzed walki. Kyoushi wydawał się trochę skołowany tym, że taka wpadka trafiła się mu przed oczami wszystkich, siedział w ciszy i podziękował Misae za wsparcie. Patrzył się w kierunku skąd dochodziła straszliwa rządzą krwi. Zrobił pierwszy krok w tym samym momencie ruszyła cała trójka. Wiedzieli, że nie ma na co czekać. Na końcu potężnego pomieszczenia widzieli specjalnie wytworzone przejście do korytarza. Souei widział, że ciągnie się na kilka kilometrów, ale w ścianach już nie znajdował żadnych pułapek. Czyżby sam Tygrys nie potrzebował takich zabezpieczeń przed swoją salą tronową? Korytarz oświetlony był pochodniami, dlatego spokojnym tempem mogli przygotować się na to spotkanie.

Szli tak około piętnastu minut. Soeui widział, że to już koniec drogi i że panicz siedzi i na nich czeka. Kiedy weszli do potężnej sali tronowej ze złotym tronem w kształcie tygrysa zauważyli już wszyscy, że na tronie siedział znudzony, dobrze zbudowany, rudy mężczyzna o złotych oczach, z którego zionęła nieprzyjemna aura mordu i chłodu. Dzieliło ich około 30 metrów, wysokość sali była na około 100 metrów w górę i gdy tylko weszli zebrał się z tronu i rozwinął swoje czarne haori, ściągając górną część. Całkowicie się obnażył przed nimi i każdego z nich ogarnął. Zatrzymując oczy na Ichirou. -Niesamowite, że taka osobistość jak, Ichirou-dono, nowy Shirei-Kan Sabaku się tutaj pojawił... Trochę się naczekałem. Przepraszam za te małe tygryski dookoła. Mam nadzieję, że trochę się rozgrzaliście. W końcu jesteśmy w czyimś grobie...- spojrzał się po twarzach tutaj zebranych i rozciągnął -Możecie powiedzieć, jaki cel macie? Oprócz oczywiście rozkazu dla jednego z was od Smoczycy to akurat rozumiem, dlaczego Biały Wilk się zjawił przed moim obliczem.- puścił do niego oczko i szeroko się uśmiechnął. Nie czekał też na reakcję innych i zawiązał jedną pieczęć. I wypluł ze swoich ust szeroką falę ognia na całe pomieszczenie mknącą w ich stronę z niezwykłą szybkością. Biały Wilk widział przez ścianę ognia, dzięki swojemu Doujutsu, również, że ich przeciwnik rozpływa się w powietrzu znikając mu sprzed oczu. Nie wykrywał ani jego chakry, ani jego osoby w tym pomieszczeniu. Przeniósł się gdzieś?
0 x
Obrazek Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta PH
Bank
WT
Awatar użytkownika
Souei
Posty: 1278
Rejestracja: 29 gru 2020, o 12:45

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Souei »

Szybko udało im się doprowadzić do porządku i ruszyć w dalszą drogę. Dobrze, że ostatecznie nikomu nie się nie stało i nie powstały żadne kryzysowe sytuacje. Nie tylko utrudniłoby im to końcowe starcie, ale mogłoby też poddać w wątpliwość, czy rzeczywiście są do niego dobrze przygotowani. Wszyscy weszli do tego lochu pewni siebie, natomiast rzeczywistość szybko sprowadziła ich na ziemię i przypomniała, że nie należy lekceważyć żadnego przeciwnika. Souei nie stracił jednak motywacji, lecz postanowił być mniej nonszalancki, co być może w ostatecznym rozrachunku wyjdzie mu na dobre.
Korytarz prowadzący do Tentory istotnie był bardzo długi. Widzenie byakugana na pieprzone kilometry zostało tutaj wykorzystane prawie w pełni, lecz dało im to również czas na złapanie oddechu, skoncentrowanie i przede wszystkim przygotowanie. Matsudzie nie zajęło to długo, dlatego poczekał z tym prawie do samego końca, przy którym zdjął swoje ciężarki treningowe i zapieczętował w małym zwoju, który schował do torby.
- Od razu lepiej. - Powiedział głosem, w którym dało się jednak wyczuć nutkę zdenerwowania, choć chciał pozostać zimnokrwisty jak zawsze. Obserwował przy tym co będą robić jego towarzysze, aby troszeczkę lepiej ich poznać, a także być świadomym tego, co można wykorzystać podczas walki. Ich zgranie było już niezłe, ale mogłoby być jeszcze płynniejsze.
Nie rozmawiając wiele, może tylko gadka-szmatka, dotarli w końcu do światełka w tunelu. Całe szczęście nie musieli pokonywać po drodze innych pułapek czy przeciwników, więc spacer, mimo że długi, upłynął dość szybko. Ryuichi czekał już na nich na tronie, wcale nie onieśmielony przez grupę, która po niego przyszła. Dostrzegł Soueia i Ichirou, na którym skupił większość swojej uwagi. Nic dziwnego, że przez jego obecność lider Ekibyo mógł poczuć się wyróżniony. Marny to jednak zaszczyt pod koniec życia. I tak nikt nie zobaczy tego epickiego starcia, które będzie rozgrywać się głęboko pod ziemią. Ponad ich głowami ziała bowiem wielka pustka, która kończyła się jednak litym sklepieniem, a nie otwartą przestrzenią.
Czasu wystarczyło jednak jedynie na cięte riposty, ponieważ czasu mieli tylko tyle, ile Tentorze zajęło obnażenie się przed nimi. Zaraz po tym w ich stronę pomknęła wielka fala ognia, ale miejsca do uniknięcia było aż nadto. Korzystając ze swojego refleksu, Souei w mgnieniu oka aktywował swój płaszcz błyskawic, aby umknąć technice. Wskoczył na ścianę i pomknął w górę, ponieważ ogień rozlewał się po całej powierzchni pomieszczenia, lecz nie mógł przecież wypełnić całej przestrzeni również w górę. Poza tym, problemem nie była sama technika, lecz fakt, że podczas zamieszania powstałego z wszechobecnym ogniem, Ryuichi rozpłynął się w powietrzu.
- Straciłem go z oczu! - Pazur nie był w stanie dostrzec go swoim byakuganem, lecz mimo to rozpoczął składanie pieczęci do swojego kontrataku. Jeśli tylko przeciwnik gdzieś się objawi, wówczas Matsuda wystrzeliwuje tam swoją technikę. Cały czas pozostawał jednak czujny, zwłaszcza gdy nie był w stanie zlokalizować przeciwnika. Był gotowy na atak z każdej strony, a mięśnie pozostawały cały czas spięte i gotowe do uniku.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Ichirou »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1564
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Misae »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1622
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita
-krótka bródka
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
GG/Discord: arii.2024
Multikonta: Yachiru

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Arii »

14/21Diabelskie Nasienie
Grupowe Zlecenie Specjalne S (przeciw Tygrysom)– Misae, Kyoushi, Souei, Ichirou

Wszyscy nagle się spięli. Souei wystrzelił w swojej zbroi na ścianę szukając przeciwnika. Wspinał się po niej i próbował odnaleźć przeciwnika. Nic nadal nie widział, ale był przygotowany na ewentualne odkrycie, gdzie się skurczybyk chował. Misie stała przy Kyoushim i Ichirou, który za dużo nie robił tylko obserwował. Ściana piasku odgrodziła ich od jeszcze większego pola widzenia , ale Pustynny Książę coś szykował. Odciął się całkowicie od rzeczywistości i z zamkniętymi oczami po prostu stał. Jego trójka kompanów dzięki swoim umiejętnością widziała jak wokół niego zbiera się przedziwna chakra i do niego wchodzi. Całe jego ciało było spokojne i jakby kojące.

Ale nie mogli Zapominać, że są podczas walki i właśnie dochodziło do starcia się dwóch technik, które o siebie napierały. Potężny płomień zdążył się z piaskową ścianą. Trzeba było przyznać, że umiejętności Ichirou były niebywałe, aby powstrzymywać takie ataki. Misie próbowała swoim trzecim okiem przebadać teren. Zniknięcie przeciwnika nie wróżyło nic najlepszego, dodatkowo analizowała wszystko co było możliwe, ale nic na to nie wskazywało, żeby mogła coś dostrzec. Kyoushi podskakiwał na paluszkach, nie mogąc się doczekać starcia z tym monstrum.

Ichirou czuł, że jest bliski dokończenia swojej tajemnej techniki, ale poczuł jak coś niewidzialnego wbija się w jego prawy bok. -Sądziłeś, że ci na to pozwolę?- i nie usłyszał nawet końca tego zdania i leciał już w stronę Kyoushiego. Z powietrza nagle pojawił się wyszczerzony przeciwnik napinający wszystkie swoje mięśnie. Kyoushi widząc tą wyszczerzoną minę wystrzelił w jego stronę ze swoim ostrzem. Z poślizgiem pod lecącym Ichirou zamachnął się ostrzem tuż przed przeciwnikiem. Ten jeszcze bardziej się wyszczerzył, bo już odskoczył i rozbłysnął niebieską błyskawicą, wyglądał tak samo jak Souei na ścianach. -Jackpot.- i w Kyoushiego trafiła błyskawica Denkō Noroshi, która Souei wystrzelił widząc ruch swojego przeciwnika. Ale nie spodziewał się, że Kyoushi wystrzeli tak szybko.
  Ukryty tekst
Ale przeciwnik już machał do Soueia. -Będziesz tak stał i się opierdalał? Wydajesz się jedynym mocnym przeciwnikiem z tej zgrai. Poza tym... chyba masz za co mi płacić, Biały Leniwcu. Przestań tak biegać i chodź się napierdalać.- wyszczerzył się jeszcze bardziej. Nie interesował go biegnący w jego stronę Kyoushi z wkurwioną miną. Jego zainteresowaniem był tylko Souei, do którego zaczął właśnie biec, jak błyskawica i rozmazywał mu się w powidokach. Był szybszy od niego i Kyoushiego. Na jaki plan teraz wpadną?
0 x
Obrazek Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta PH
Bank
WT
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1564
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Misae »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Ichirou »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Souei
Posty: 1278
Rejestracja: 29 gru 2020, o 12:45

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Souei »

Kto by pomyślał, że ogromna fala ognia, paląca wszystko na swojej drodze będzie pełniła formę jedynie rozgrzewki przed prawdziwym starciem? Souei uciekł na ścianę, gdzie nie dosięgnęło go ani wrogie jutsu, ani na szczęście, kolejne atak wroga. Czy Matsudę uratowało to, że oddalił się od swojej grupy? Widział, jak Ichirou zbiera chakrę natury, co mogło być naprawdę interesujące. Takie inne od tego, w jaki sposób wykorzystywał ją Pazur. Nie było w tym nic dzikiego ani pierwotnego jak Senninka. Seinin posługiwał się nią inaczej - był w pełnej harmonii z otaczającym światem. Przynajmniej dopóki nie dostał silnego kuksańca, który zupełnie wybił go z tego medytacyjnego rytmu. Romantyczny obraz rozproszył się natychmiast, a Sabaku razem z Kyoushim wylądowali kilka metrów dalej. Całe szczęście, że Ryuichi oszczędził Misae, która na razie znajdowała się poniżej jego radarów zagrożeń. Może to i lepiej, uderzanie mocno było ich domeną, ona miała zupełnie inną rolę w tej drużynie, więc dobrze, że nie rzucił się na nią z pięściami.
Ichirou puffnął na chwilę z pola walki, co było dość zaskakujące, ale Matsuda wiedział, że tamten po prostu nie uciekł. Być może chciał dokończyć to co zaczął, a może powróci z decydującym atakiem dopiero na finał, tak jak robią to bohaterowie. Niemniej jednak oznaczało to, że przy nieobecnym Kyoushim, uwaga przeciwnika skupiła się chwilowo na samym tylko Soueiu, który nie miał póki co innego planu, niż skorzystać z zaproszenia przeciwnika. Uniósł w górę kącik ust.
- Uważaj o co prosisz! - Krzyknął do niego, gdy Tentora nacierał na niego w bliźniaczo wyglądającej zbroi błyskawic. Był szybszy, ale to jeszcze o niczym nie rozstrzygało. Souei bowiem miał w rękawie asy, które zamierzał teraz wyciągnąć za jednym razem.
Jego włosy skróciły się i nastroszyły, wzrok stał się bardziej dziki, a spod ubrania przy szyi zaczęły wyrastać strzępy futra. Jego nogi zmieniły kształt na bardziej wilczy, dając mu dodatkowy zastrzyk szybkości. Dobył dwóch metalowych kastetów i aktywował Chidorigatanę na obu. Ruszył na swojego oponenta, aby wyjść mu na przeciw bez żadnego respektu. Chciał starcia i pokazu siły, to proszę bardzo. Matsuda nie bał się ani odrobiny, jego umysł kipiał teraz od adrenaliny, podsycany dodatkową aktywacją Przemiany. Wyczekiwał jeszcze odpowiedniego momentu, gdy dzieliły go trzy, cztery metry od przeciwnika. Do całego swojego arsenału dołożył jeszcze dwie techniki. Chidori Nagashi dookoła siebie i Raiton: Kōken prosto w Ryuichiego. Mając perfekcyjną kontrolę chakry, można było pozwolić sobie na szastanie technikami na prawo i lewo, zwłaszcza tymi, które nie wymagały składania pieczęci. Kombinacja wszystkich tych technik miała dopaść go pierwsza, tuż przed tym, gdy Souei wymierzy mu pierwszy cios. Był gotowy na wymianę, lecz tak naprawdę spodziewał się swojej serii wymierzonej w ciało oponenta.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1622
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita
-krótka bródka
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
GG/Discord: arii.2024
Multikonta: Yachiru

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Arii »

15/21Diabelskie Nasienie
Grupowe Zlecenie Specjalne S (przeciw Tygrysom)– Misae, Kyoushi, Souei, Ichirou

Walka dopiero się rozkręcała. Każdy chciał dodać coś od siebie w tym starciu, ponieważ przeciwnik nie okazał się łatwym i pokazywał im coraz bardziej wskazujący palec, co dwóch samców alfa denerwowało najbardziej. Souei zamierzał przyjąć rękawice a Ichirou postanowił nabrać sił w innym kraju z dala od ludzkich oczu. Ryuichi nie zwracał na to uwagi. Zainteresował się swoim głównym celem, który się przeobrażał. Wyszczerzył się - walka dopiero się zaczynała. Jakby z zachwytu podskoczył i szybkim ruchem ściągnął coś z nóg. Coś potężnie łupnęło o ziemię, a ten wyleciał jeszcze bardziej do przodu. Po czym, gdy zauważył przyspieszenie przeciwnika odskoczył w bok składając pieczęć Tygrysa i wypluł potężną falę wody wprost w Soueia tworząc wokół siebie półokrąg po 5 metrów zasłony ściany wody odcinając się od niego z trzech stron. Czyżby obawiał się Wilkołaka, który zamierzał wykorzystać pełnię swoich możliwości w tej walce? Wyglądało to jak akt desperacji z jego strony. Dodatkowo Koken trafiło w ścianę wody rozpraszając się na niej i nabierając jeszcze więcej siły. Rozpędzony Souei miał jeszcze szansę wyhamować i zmienić swoje plany, ponieważ przeciwnik skupiał już kolejną porcję chakry. Zamierzał wykorzystać swoją szybkość i skoczył nad Niebiańskim Tygrysem wykręcając w powietrzu i tnąc w nim wprost przez prawy bark Ryuichiego. Krew trysnęła przez kilka metrów a sam Tygrys zasyczał. Wystawił dłoń przed siebie zbierając w niej chakrę. Wokół całej jego ręki zaczęły zbierać się serpentyny wody. Jedyne co jego przeciwnik w tym czasie zrobił to odskoczył, aby się od niego oddalić. Właśnie teraz szala wygranej przechyliła się znowu dla Klepsydry, która była głodna jak wilk tej wygranej... I już Souei mógł poczuć smak krwi swojego przeciwnika, który patrzył się nad niego z dziwnym zachwytem i psychopatycznym uśmieszkiem.

0 x
Obrazek Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta PH
Bank
WT
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Ichirou »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Souei
Posty: 1278
Rejestracja: 29 gru 2020, o 12:45

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Souei »

Walka szybko się rozkręciła i na szczęście nie były to szachy czy zabawa w kotka i myszkę. Dobrze, że początkowy fortel ze zniknięciem był tylko sposobem na zbliżenie się do przeciwnika, a nie stał się upierdliwą taktyką, przez którą Klepa musiała przeklinać pod nosem. Teraz szli już na całego, więc Souei nie zasypiał gruszek w popiele. Błyskawice skakały wokół niego jak oszalałe, na co w odpowiedzi przeciwnik zdjął swoje ciężarki treningowe. Matsuda dobrze znał tą taktykę, więc wiedział czego się spodziewać. Nagły wzrost szybkości był jednak niewystarczający. Tentora próbował bronić się technikami, co zmniejszyło wymiar kary do minimum. Pazur doskoczył do niego, rażąc błyskawicami z obu podtrzymywanych technik i zadając cięcie jednym ze swoich kastetów. Napoczął swojego przeciwnika, co dodało mu nieco pewności siebie i przekonanie, że rzeczywiście jest w stanie przytłoczyć lidera Tygrysów i nie ma w tym żadnej sztuczki.
Souei nie przestawał. Ani na chwilę nie przerwał działania żadnej ze swoich technik. Jeśli Ryuichi dalej był w zasięgu którejś z nich, nie powinien przestać być rażony prądem nawet na chwilę. Matsuda był przekonany, że nawet jeśli nie od razu, to ten ciągły atak w końcu odniesie jakiś efekt i dołoży swoją cegiełkę do końcowego zwycięstwa. Dokładnie widział swoim byakuganem przepływ chakry w ciele przeciwnika. Był w stanie dostrzec to, że przygotowuje on kolejną technikę. Dzieląca ich odległość była jednak na tyle mała, że Jugo wciąż był w stanie przeszkodzić mu w jej wykonaniu. Doskoczył do swojego przeciwnika, unikając przy tym wszystkiego, co mogło w niego zostać wystrzelone. Jeśli Tygrys byłby w stanie dokończyć wykonywanie jutsu zanim znowu oberwie, wówczas Souei musiał być gotowy na unik. Nie unikał jednak w tył, lecz na boki i w kierunku przeciwnika, chcąc jak najszybciej skrócić do niego dystans. Jeśli mu się to uda, wówczas podbija rękę przeciwnika kastetem z aktywną Chidorigataną, chcą przekierować wykonywane przez niego jutsu gdzieś w powietrze. Jeśli to by się udało, Matsuda kontynuuje swoje natarcie pełne błyskawic (dwa aktywne jutsu ofensywne), uderzeń i czystej, niepowstrzymanej agresji. Poczuł krew i zamierzał doprowadzić to do końca jak najszybciej. Cały czas kontrolował swoje otoczenie, więc jeśli zauważył powrót Ichirou i wykonywane przez niego techniki, wówczas stara się skoordynować z nim swoje ruchy, aby razem szybko i sprawnie zneutralizować, a potem zabić przeciwnika.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1564
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Misae »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1622
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita
-krótka bródka
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
GG/Discord: arii.2024
Multikonta: Yachiru

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Arii »

16/21Diabelskie Nasienie
Grupowe Zlecenie Specjalne S (przeciw Tygrysom)– Misae, Kyoushi, Souei, Ichirou

Souei nie zatrzymywał się na ani sekundę, gdy tylko jego przeciwnik wystrzelił do tyłu ten wystrzelił za nim. Ryuichi syknął i zamachnął się dłonią, w której kumulował chakrę. Ale przemieniony shinobi nawet nie zamierzał się dać zaatakować kolejną techniką przeciwnika. Widział, że Ryuichi odczuwał skutki paraliżu, nie był tak szybki a jego ruchy wydawały się drętwe. I taki też był ruch ręką owianą wodą. Przed nią zaczęło tworzyć się lustro, ale Wilk postanowił po prostu ciąć kastetem z chidorigataną. Cios nie był taki zwykły, nie tyle odbił dłoń do góry co przeciął ją i odrzucił wysoko w powietrze. Tentora wytrzeszczył oczy, jego ciągłe stawianie oporu opadało. Paraliż nadawany jego ciału przez dwie agresywne techniki obronne przeciwnika nie umożliwiały mu kolejnego uniku.

W między czasie na pole walki wrócił Ichirou w całkowicie innej formie. Zarówno Souei, jak i Misae czuli różnicę w Pustynnym Księciu, który bez zastanowienia się poruszył dłońmi wystrzeliwując swój piasek. Tentora za bardzo skupił się na swoim przeciwniku i nie zauważył tego powrotu, dlatego widząc jak Souei odskakuje do tyłu myślał, że będzie miał gotową furtkę, aby coś zrobić... Niestety... Nagle został schwytany przez piasek. Tego tym bardziej się nie spodziewał... Całe jego ciało zostało spętane przez Ichirou... I nagle ni stąd, ni zowąd, w pierś Niebiańskiego Tygrysa wbiło się ogniste ostrze. Kyoushi wraz z odpalonym Sharinganem wbił się w niego od tyłu. Ryuichi splunął krwią przed siebie. W jego oczach powoli pojawiała się mgła. -T-tak... myś-ślałem... wasz pe-pełen pot...jał... był te-go... war...- zachłysnął się swoją krwią... To był koniec... ale jeszcze dyszał.

0 x
Obrazek Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta PH
Bank
WT
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4025
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Północna Ziemia Shigashi no Kibu

Post autor: Ichirou »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
ODPOWIEDZ

Wróć do „Shigashi no Kibu”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości