Dzienniczek Yamiego

[Yami]

Tydzień Pierwszy 04.10 - 07.10

Czwartek 04.10.2018

Drogi Pamiętniczku. Dziś był nieprzyjemny dzień. Kłóciłem się z Administracją. Nie chciałem tego ale pisali bzdury. Potem okazało się, że tak naprawdę to chcieli tego samego ale się nie zrozumieliśmy. Koniec końców jakoś wyszliśmy z tego nieporozumienia ale błotem się porzucaliśmy. Na dodatek Inosi był też smutny bo też się pokłócił. Lubię go więc smutno mi gdy mu smutno. Jak dam mu ciastko to pewnie będzie szczęśliwszy. Tyle na dziś pamiętniczku. Do zobaczenia jutro.

Piątek 05.10.2018

Kochany Pamiętniczku. Dziś już było lepiej jak wczoraj choć rano wciąż były kłótnie. Teraz jednak Shiguś nie zgadzał się z czymś z Musałkiem i było nie miło bo rzucali się błotem. Co dziwnego Shiga nie ma Dotonu więc ciekawe jak to robił??? Ale było też miło. Inosi zakończył swój Event,w którym jestem zwycięzcom. HURA! Nie byłem najlepszy ale nie byłem też najgorszy więc chyba jest dobrze. Inosi też technikę przepchnął w BT i szybko nową wstawił choć adminom i modom się to nie podobało bo brzydko mu piszą tam. A po zatym to ta Kiku, pamiętniczku to coś szykuje. Mówiła, że swoją markę zrobi a przecież już jest dużo fajnych marek jak taka Miczubiszi czy BMW oraz wiele innych. Na pustyni mieszka to może coś co pozwala poruszać się na wydmach? Nie wiem. Ale będzie dobrze. Do zobaczenia jutro

Sobota 06.10.2018

Mój Pamiętniczku. Dziś mało się działo. Znaczy mało gdy byłem bo wszystko dziś beze mnie się działo. Z samego Rana Inosi znowu z Szigusiem się kłócili. Nie wiem czemu ale często im się to zdarza. Chyba poszło coś o jakomś misję co ją nie chcą robić. Jeden pan to nie odpisuje długo w niej a w innych często i smutno się robi tym co czekają. Brzydkie to Bardzo. Smutna chmurka dla tego pana spóźniacza. Z innych rzeczy to chyba Pan Szwagier coś złapał, bo jakiś taki czerwony się zrobił. Mam nadzieję, że to nic poważnego i szybko wróci do zdrowia. Smutno mi byłoby gdyby był chory. Choroba to smutna rzecz bo człowiek jest wtedy taki zmęczony i obolały. Przygotuję dla niego rosołek to się poprawi. Na dziś to wszystko pamiętniczku. Wrócę do ciebie jutro.

Niedziela 07.10.2018

Kochany Pamiętniczku. Dziś jest Niedziela. Niby dzień święty święcić a już z samego rana ranieczka, bo chwila po północy, i już się kłócili. Chodziło o Pana z dwiema twarzami. Bo ludzie uważają, że brzydko się zachowuje a robi wszystko jak na ważnego pana przystało. Zadałem jedno pytanie i jakoś cała rozmowa i temat przymilkł. Ciekawe czemu rework Suitonu tak działa na ludzi. Zapomnijmy jednak smutne rzeczy bo są smutne i nie każdy chce o smutnych rzeczach pisać bo smutno będzie. Dowiemy się jakie będą nagrody za Dzień Chłopaka. Jestem ciekaw co dostanę. Wylosowałem Suzu więc mam nadzieję, że Pan Szwagier odda mi jej rękę. Szkoda, że tak to nie działa <smutna buźka>. Do tego jeszcze rozmowy były o tym co z Inosim zrobiłem bo ja dalej uważam, że dobrze robiłem a ludzie, że niby źle. Może kiedyś o tym napiszę ale nie dzisiaj. Pojawiły się też dwa pomysły i ja jedną zaproponowałem. Jestem z niej dumny bo uważam, że to dobra zmiana ale to w pomyśle Numy więcej ludzi piszą. Ciekawe czy to dlatego, że tak naprawdę to Bezdomny i ludzie mu współczują. Podobnież Cesarz nawet tak mu współczuł, że dom mu dał. JA to nigdy tak fajnie mieć nie będę <smutna buzia ale tak smutniejsza niż wtedy>. To chyba tyle pamiętniczku. Odezwę się jutro.

Tydzień Drugi 08.10 - 14.10

Poniedziałek 08.10.2018

Kochany Pamiętniczku. Dziś jest poniedziałek. Mówi się, że to zły dzień bo wraca się do pracy. Ja tam uważam, że to był miły dzień bo w końcu panie nam sprawiły niespodziankę. Wybrałem Suzię i daje ona mi duzio siły. Tak trochę w sumie dziwne bo wcześniej zrobiłem prostą linię w labiryncie i napisałem, że miłość pokona każdą ścianę to mi napisali, że nie mogę, a gdy zrobiłem normalną ścieżkę to mi dają siłę miłości abym mógł zniszczyć ścianę. Takie to pokręcone pamiętniczku, że w głowie się zakręciło. Rozmawiałem dziś z Akasim i Numcią odnośnie domu dla pań aby miały gdzie się zatrzymać jeśli będzie im smutno. Panowie też takie mają więc czemu nie panie? Długo na ten temat rozmawialiśmy i wpadaliśmy na fajne pomysły. Potem jednak dowiedziałem się, że część pań nie była zadowolona. Jak to jest, że chcesz dobrze to źle? NA samym końcu chciałbym powiedzieć, że chyba panuje jakaś grypa na forum. Najpierw pan Szwagier się zaraził i był czerwony jak burak. A dziś Rui jakoś tak poblakł i niewyraźnie wyglądał. Ludzie gratulowali ale nie wiem co jest takiego dobrego w byciu chorym. A może to jak z Ospą wietrzną, ma się raz i już jak się skończy to się jej nie ma. Jak się ją ma później to podobnież ciężej a tak będzie miał z głowy. Chociaż nie wiem nie jestem lekarzem. Tyle na dziś pamiętniczku. Do zobaczenia jutro.

Wtorek 09.10.2018

Kochany pamiętniczku to znowu ja. Dziś rano Shiguś znowu był niezadowolony, że mu pomysł obrażają. Dokładniej to ten straszny pan z dwiema twarzami. JA tam nie wiem bo nie czytałem bo się dopiero uczę ale na cb krzykali. Akashi pokazał mi dziś, że nie zna pokemonów bo niby jak się złapie to trzeba prawie zabić. Ale ja znam prawie wsio odcinki więc szybko podałem mu z milion przykładów, że tak nie było. Chyba przez to coś mu się stało bo potem przez cały dzień rzucał ruchomymi obrazkami z pokemonów. Potem to się znowu smutałem bo to BT, które chcę wprowadzić a miało być moim WT zatoczyło koło i wróciliśmy do punktu wyjścia bo mod zaczął się zastanawiać czy jednak to Seido czy Fuin a ja już chyba każdą opcję wybrałem i każda była dobra ale widocznie znowu będzie ustalanie, która właściwa, bo tak. Dlatego też Juranciem śmialiśmy się, że niedługo to to będzie jakaś technika zakazana. Na koniec to mnie Pan Szwagier poprosił bym za niego posta napisał bo ma jakiś romans z kotami. Nigdy go nie miałem za takiego... Tyle na dzisiaj. Dobranoc i do jutro.

Środa 10.10.2018

Kochany Pamiętniczku It's me MARIO. Haha żartowałem, to znowu ja. Dziś dowiedziałem się, że jestem sławny. To wszystko dzięki temu, że pomagałem w Ryuzaku jak się paliło. Szkoda tylko, że musiałem wracać do Shigashi z którego pochodzę bo teraz ludzie tam byli dla mnie mili a tutaj w domu już mniej. Ogólnie dobrze się z tym czujem choć Shiga podobnież mniej. Walczył z tym Benem Swolo, tym złym panem i mniej znany jest, choć jeśli tam w Kami no Hikage dużo dymu i pyłów było to może ludzie go tak dobrze nie widzieli. Ale ja to nie wiem bo się nie znam. Dziś również dużo rozmawiałem z Akashim i Hayamiś odnośnie czytania. Poleciłem jej swój z komiksami ale jakoś tak ludzie dziwnie na mnie patrzą, za wyjątkiem Musałka bo on też zna ten portal i tam czyta. Miło mi było, że nie jestem sam. Szukają też kogoś do pomocy w dziale księgowości bo dali ogłoszenie o pracę. Sam bym się zgłosił ale mnie dyscyplinarnie usunęli. Ale widziałem, że Shiguś się zgłosił, że było mu przykro i chce dostać drugą szansę. Ja nie dostałem <smutna buźka>, ciekawe czy on dostanie. Na koniec pamiętniczku trochę niemiła sytuacja bo Hikaś się oburzył, że niesprawiedliwie mu technikę chcą popsuć bo mu zależy ale są dowody niby poparte, ale on ma inne i mnie już od tego głowa boli <łapie się>. To tyle Pamiętniczku. Widzimy się jutro.

Czwartek 11.10.2018

Kochany Pamiętniczku dziś krótko bo jestem zmęczony i chciałbym iść spać. Dziś jest dzień pań. Wcześniej był panów więc to oczywiste, że pań też niedługo będzie. Ten pan co ma dwie twarze zrobił dla Pań zagadkę. Jest to wykreślanka z imionami
i ja też tam jestem <uśmiecha się>. Chciałbym jednak aby wykreślając moje imię nie wykreślały panie go ze swojego serduszka bo byłoby mi smutno <smutna buzia>. Dziś też grali Polacy w piłkę nożną. Przegrali ale chociaż się starali więc nie było źle ale zawsze może być lepiej <Fumu>. Ostatnio była też rozmowa o kupowaniu nowego komputera. Nasz przyjaciel Shinuś znowu gra więc jest fajnie ale Pan z dwoma twarzami zaczął być nie miły więc mu powiedziałem, że jego komputer jest słaby i mu laguje forum i podejmuje przez to złe decyzje. Nie ładnie mu powiedziałem ale nie lubię gdy ktoś brzydko mówi do mojego przyjaciela. Na koniec smutno mi bo Yuji powiedział, że jestem Fe bo na misji dostał sensora i mówił, że kontra i że tak nie można. Chciałem mu powiedzieć, że tak naprawdę ma szansę bo tak to zrobiłem, żeby miał szansę lecz ciągle mi mówił, że jestem Fe, więc i ja mu powiedziałem, że jest Fe to się na mnie obraził. To tyle pamiętniczku. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Do jutra.
P.S Widziałem jak Merci (te czekoladki) chcą usunąć Exodię ze stanowiska Administratora i proponują Nas (bo tam pisali "WY") na to stanowisko. Nie sądziłem, że nasze forum ma aż tak globalny wpływ na świat.

Piątek 12.10.2018

Kochany Pamiętniczku. Ostatnio mam wrażenie, że otwierasz się przed kimś innym nie tylko przede mną. Tak jakby ktoś tu zaglądał i patrzył co Tobie piszę. Wiem, że nie jesteś taki, to tylko wrażenie ale chciałem o tym tobie powiedzieć bo wiem, że wszystkie sekrety są z tobą bezpieczne. Dziś nie będę miał dużo do napisania bo jestem zmęczony i nic ciekawego się nie działo. Wiem, że rano bardzo się kłócili. Bo sabaku to mogą przenosić tonę piasku a nie są tacy silni a jak ja podniosę ciężarek to już mi kości łupią, Jak to jest pamiętniczku? Są ludzie, którzy są np bardzo silni i wytrwali ale tym samym tacy nie są bo jakoś tak się dzieje czy coś. Dziwne prawda? Pod wieczór jak już przyszedłem to też dziwnie się działo. Buczuś Defowi pisał, że mu zrobi jakiegoś miłego pana lubiącego chłopców na misji ale ten chyba tego nie chciał. Nie wiem czemu. Jeśli by ktoś mi zaproponował darmowe lody to bym porozmawiał z taką osobą i podziękował a nie uciekał. NA samym końcu to Akashi chyba ma jakiś egzamin bo często mówił o figurach geometrycznych - trójkąty, kwadraty i takie tam i prosił np. Reikę aby mu w tym z Riką pomogła. Nie wiem dlaczego ale chyba dziewczyny się obraziły. Mam wrażenie, że nigdy kobiet nie zrozumiem.

Niedziela 14.10.2018

Kochany Pamiętniczku, który zostałeś nazwany dzienniczkiem. Szkoda tylko, że byłem zmęczony i nie napisałem, więc przestałeś być dzienniczkiem bo nie napisałem wczoraj ale to chyba mniej istotne. Dziś też mało byłem i mało widziałem. Wiem, że rano coś się chyba działo bo znowu Shiguś zrobił mema (to te śmieszne obrazki) co to nie da się zepsuć Ranmaru a się da bo wstawił obrazek tego Pana co nie miał "higher ground" cokolwiek to znaczy. Inoshi wpadł na nowy genialny pomysł Powiedział mi, że technika chowania się w wodzie to tak naprawdę zamiana w wodę bo tak naprawdę to tam w tym momencie to Kakashi mówił, że nie padało i susza ale wtedy ktoś mówił, że mógł zrobić technikę wodną i się do niej schować. Ale jak się schować to znaczy, że tej wody musi być więcej bo jak się chcesz schować w beczce to musisz być mniejszy od beczki bo nie wejdziesz jak będziesz większy. Więc jak była mała kałuża a on wielki to by nie mógł się tam schować bo by tom wodę wylał z tej kałuży więc musiał się w kałużę zamienić bo wtedy by się nie wylał jakby się schował ale wtedy Asaś zrobił komiks i i i wtedy... rozbolała mnie głowa. Dziś już mało się działo. Mamy nowego przyjaciela, który chyba lubi robić sobie krzywdę bo gra panem z wysuwającymi się kośćmi a to przecież jest fe bo pustynia jest strong i nie lubi wysuwających się kości. To trochę taki paradoks bo jak jest pustynia i ktoś zginie tam i się wysuszy i ten piasek się przesypie to piasek pokazuje kości i to z piasku się kości wysuwają więc powinni być braćmi ci państwo a nie są <smutna buzia>. To tyle na dziś pamiętniczku. Dobrej nocy.

[Yami]

OGŁOSZENIA! * Z powodu zajęć na uczelni 3 Tydzień dzienniczka nie ujrzy światła dziennego *