Korund nie jest jakoś specjalnie rzadki. Istnieje problem w obróbce, bo ciężko go roztopić, ale spieka się jego proszek, dzięki czemu modyfikujemy formę przy dużo niższej temperaturze.
Obróbka taka przypomina nieco wytwarzanie szkła, a to już raczej mamy, szczególnie, że można kupić na fabule próbówki lub aparaturę alchemiczną, które są delikatniejsze niż coś takiego, a zatem trudniejsze też do zrobienia.
Problem z obróbką korundu zaczyna się dopiero przy krawędziach, które nie będą zbyt ostre, przez co nie ma szans o ostrza czy kolce - rogami nie da rady zaatakować, o ile możliwe by było w ogóle uformowanie ich.
Dodatkowo takie spieki są różnej jakości i czysty korund nawet teraz ciężko jest zbić w jednolitą zwartą masę, ale taka płytka może zatrzymać nawet strzał z broni palnej. Do podstawowej obrony przed mieczem czy ogniem słabsza mieszanka się nada. Trzeba pamiętać, że im bardziej rozległe uderzenie, tym większa szansa na rozpadnięcie się (dobre właściwości punktowo, albo pod naciskiem, ale dynamicznie na dużej przestrzeni jest już ciężko o wytrzymanie). No ale cóż, takie właściwości większości ceramik. Tak jak płytka balistyczna z kamizelki kuloodpornej po upadku na kafle podłogowe się roztrzaska, a nie złamiesz tego choćbyś nie wiadomo jak chciał.
Jestem skłonny do przepuszczenia za 500. Popraw tylko opis, zamiast kombinować napisz, że są dwie pary oczu na masce, z czego jedna to dziury na oczy, a nie jakieś kombinowanie, że widać jak drugą parę.