Porównanie do wakizashi jak najbardziej trafione. Ja jestem za seinarową ceną, by ten itemek był jednak choć odrobinę droższy od sklepowych odpowiedników. Moim zdaniem nie ma potrzeby robić na to żadnej misji. Ja czasem robię fabularnie tak, że idę do sklepu, pokazuję karteczkę z nabazgranym szkicem i wracam za jakiś czas. Moim zdaniem wtedy to dosyć ładnie wygląda. Zgadzam się też z tym, że opis wyszedł jak należy, Hibana

Choć nie ukrywam, że seria kilku mieczowych słów trochę mnie zagina
