Strona 1 z 3

Chemia 1

: 5 lis 2018, o 18:26
autor: Ayatsuri Juranu

Re: Chemia 1

: 5 lis 2018, o 19:14
autor: Zan
Okej. Trucizny, czyli to co tygryski lubią najbardziej ;)
W sposobie aplikacji napiszmy może lepiej „poprzez broń”. Uczciwie powiem, że chyba nie rozumiem opisu działania. Właściwie od pierwszego zdania. Na pewno będzie go trzeba nieco przeredagować, ale najpierw ustalmy fakty. Efekt silnego mrowienia może być, czy nieodczuwanie bólu? Nie mam pewności, czy na poziom prosty. Gdyby miało jednak zostać, to nie wiem jak chcesz zrobić, by ofiara nie czuła, że jest zraniona. Jeśli zranisz kogoś kunaiem, to przeciwnik odczuje ból, a dopiero gdzieś tam później efekt miałaby Twoja trucizna. W takim przypadku raczej wiadomo, że się oberwało, przynajmniej ja tak to widzę.
Przeszkadza mi, że dostanę w łydkę, a mrowieć ma całe ciało. Moim zdaniem powinna koncentrować się na jednej kończynie z takim efektem. No i trzeba doprecyzować liczbę tur. Czyli nie 8+, tylko konkretna liczba, na jakiej trucizna się zatrzymuje. I powinna być ona mniejsza. Raptem jeden towar luksusowy o poziomie zaawansowanym w cenie 1 dawka za 1000 ryo trwa 8 tur, reszta raczej po 6 i dla mnie byłby to jakiś punkt wyjścia. To tak jak ja to widzę :)

Re: Chemia 1

: 5 lis 2018, o 19:53
autor: Ayatsuri Juranu
Ok. Nie wiedziałem zupełnie jak to tu wygląda z realiami trucizn, więc od razu poprawiam.

No więc co do samego działania - ofiara czuje oczywiście ból rany, chodzi o to, że rozchodzi się to uczucie silnego mrowienia, tak silnego, że podchodzi pod miejscowe odrętwienie. Aczkolwiek ciężko będzie poczuć następnego trafienia senbonem. Nie wiem czy ktoś z was się kiedyś zranił w zdrętwiałą kończynę np. igłą, albo przy krojeniu - prawie tego nie czuć, ale czuje się ciągle to mrowienie.

Nazwa
Ari
Poziom
Prosty
Rodzaj
Trucizna
Forma
Płyn
Sposób aplikacji
Poprzez broń
Opis Mętna, biaława ciecz. Oleista w konsystencji, co ułatwia zastosowanie na metalu.
Działanie 1. tura - aplikacja
2. tura - silne mrowienie w partii ciała z aplikacją (np. udo, przedramię)
3. tura - bardzo silne mrowienie w całej kończynie, porównywalne z odrętwieniem
4. tura - silne mrowienie w partii ciała z aplikacją (np. udo, przedramię)
5. tura - słabe mrowienie, efekt ustępuje

W momencie najsilniejszego działania (tura 2-4) na obszarze, na którym działa trucizna, uczucie mrowienia jest porównywalne do sytuacji odrętwienia (ciężko żeby zdrętwiało udo bez łydki, więc nie można tu mówić o zdrętwieniu jako takim). Podczas działania mrowienie jest na tyle silne, że maskuje ból (oczywiście poza bólem związanym z aplikacją, chodzi bardziej o następne działania) na poziomie płytkich lub punktowych ran (senbon, makibishi, shuriken, draśnięcie kunaiem itp.).
Link do tematu postaci
KLIK!

Re: Chemia 1

: 5 lis 2018, o 20:24
autor: Zan
Gdy np. śpię całą noc na zgięciu w wstawie łokciowym, bo niekiedy na drugi dzień nie mogę ruszać ani nie czuję ręki. Wtedy można taką nawet o ścianę walić i nic się nie dzieje. Więc to mi jak najbardziej pasuje. Opis jest o wiele łatwiejszy w odbiorze jak dla mnie. Ogólnie duży postęp i tak jak sam mówiłeś, to pierwsza trucizna ;) Poczekam jeszcze na głosy innych, ale wygląda już dużo lepiej :)

Re: Chemia 1

: 7 lis 2018, o 10:07
autor: Jun'ichi
  Ukryty tekst

Re: Chemia 1

: 7 lis 2018, o 14:32
autor: Sans
  Ukryty tekst

Re: Chemia 1

: 7 lis 2018, o 14:37
autor: Ayatsuri Juranu
Kwestią było tylko, czy znieczulenie podchodzi pod truciznę, czy pod medykament. Chociaż z drugiej strony na poziomie prostym to nie ma znaczenia (choć później by miało).

Re: Chemia 1

: 8 lis 2018, o 20:28
autor: Sans
  Ukryty tekst

Re: Chemia 1

: 9 lis 2018, o 00:58
autor: Ayatsuri Juranu
Tylko, że z kolei w medycznym też będzie to z dupy, bo użycie medykamentu w celu bojowym (co do użycia "znieczulenia" mam plany ofensywne). A nie chciałbym, żeby jakiś prowadzący przyczepił się do użycia medykamentów na senbonach...

Re: Chemia 1

: 11 lis 2018, o 00:08
autor: Sans
  Ukryty tekst

Re: Chemia 1

: 11 lis 2018, o 02:58
autor: Ayatsuri Juranu
Ok. W takim razie -> Zmiana typu i opisu. Teraz jest to znieczulający medykament - opisana jest w miarę rozsądnie jego siła, jak i w miarę prosto działanie w turach. Zależy mi oczywiście, żeby było na poziomie Prostym, gdyż no jak wiadomo nie mam nic wyżej rozwiniętego w substancjach. Szczególnie medykamentach, bo do nich nie mam też Iryo.
Nazwa
Ari
Poziom
Prosty
Rodzaj
Medykament
Forma
Płyn
Sposób aplikacji
Poprzez broń
Opis Mętna, biaława ciecz. Oleista w konsystencji, co ułatwia zastosowanie na metalu.
Działanie 1. tura - aplikacja
2. tura - miejscowe znieczulenie w całej partii ciała z aplikacją (np. udo, przedramię)
3. tura - znieczulenie w całej kończynie
4. tura - miejscowe znieczulenie w całej partii ciała z aplikacją (np. udo, przedramię)
5. tura - lekkie mrowienie po znieczuleniu, efekt ustępuje

Znieczulenie jest na tyle silne, żeby nie czuć drobnych ran, takich jak od senbona/shurikena (ze względu na małą powierzchnię) czy kunai'a (ze względu na płytkość). Jednakże na tyle słabe, że silniejsze doznania, choć delikatnie złagodzone, nadal będą bolesne.
Link do tematu postaci
KLIK!

Re: Chemia 1

: 11 lis 2018, o 09:07
autor: Zan
Do substancji w tej chwili już przyczepić się nie da. Zgadzam się też z tym, by nazywać to medykamentem. Tylko jakoś razi mnie to, że to medykament, a używa się go poprzez broń. Może warto dopisać jeszcze jak się go używa na sobie, czy coś. Jakoś tak mi się przypomina zszywanie ran kunaiem. No i najważniejsze pytanie czy możemy Ci ją przepuścić, dopóki nie masz iryo. Własne doświadczenia mówią mi jasno, że nie :(

Re: Chemia 1

: 11 lis 2018, o 09:59
autor: Jun'ichi
  Ukryty tekst

Re: Chemia 1

: 11 lis 2018, o 13:48
autor: Ayatsuri Juranu
A według Dwuryja ponoć sposób używania jest bez znaczenia. No i widać już, czego chciałem uniknąć. Szczególnie, ze gdy chciałem dokładniejszą formę stosowania, to byłaś pierwszą osobą, którą to raziło, a chciałem to zrobić "neutralnie" względem typu specyfiku.

Co do trwania - niech będzie, najwyżej zrobię upgrade, ta substancja jest tylko prosta.

A co do znajomości Iryo - do substancji D nie ma żadnych wymagań (Ayatsuri/Iryo), aczkolwiek na upartego stać mnie na rozwinięcie Iryo na D (w przyszłości się przyda, więc tylko opóźni mój rozwój). I skoro w teorii Ayatsuri mogą zrobić mistrzowską truciznę, którą draśnięcie równa się śmierci, bez żadnej znajomości Iryo, to myślę, że wymaganie dziedziny można pominąć (przynajmniej na substancji prostej).

Re: Chemia 1

: 11 lis 2018, o 15:18
autor: Boyos
  Ukryty tekst