Takie cudeńko (w budowie)

[Shinji]

Nazwa

Kin Fukushū

Typ

Ubranie

Ninpō

Brak

Objętość

Zbroję należy umieścić na ciele

Waga Fūin

300

Cena

8000 Ryō

Zdobycie

Misja rangi C na znalezienie płatnerza. Czas wykonania 1 miesiąc (realny)

Opis Pancerz wyróżniający się na tle typowych dla samurajów czy też shinobi. Swoisty unikat wykonany specjalnie dla Shinjiego za ogromną sumę pieniężną. Jest jednak wart swojej ceny. Charakteryzuje się grubym metalowym napierśnikiem zwieńczonym odstającymi kolcami na które nie sposób się nadziać (są one tępe). Do napierśnika przymocowane zostało 5 folg, który przy pochyleniu się lub siadaniu składają się (są one zakryte materiałem). Została zachowana dzięki temu swoboda ruchów. Pancerz ten posiada także niesamowicie mocne jak i wyróżniające się swoim designem naramienniki do których przyczepiony jest bogato zdobiony płaszcz, którym wedle potrzeby można się nawet spróbować zakryć. Oprócz tego w asortymencie znalazły się karwasze oraz skórzany pas na pewnym fragmencie bogato zdobiony. Jest on nieco grubszy niż standardowo stosowane. Pod zbroją znalazło się stosunkowo cienkie skórzane ubranie, które zapewnia ochronę jak i amortyzacje przy uderzeniach o metal. Całkowitego obrazu zbroi dopełnia jej pokrycie cieniutką warstwą złota. Wizualizacja widoczna na obrazku.

Właściwości

Generalnie trafienie w jakikolwiek metalowy element pocisku czy też broni nie ma praktycznie opcji na przebicie się. Wyjątek mogą stanowić tutaj pchnięcia bronią białą przy sile powyżej 140 oraz strzały z kuszy (tej większej). Łuk jest natomiast zbyt słaby oprócz strzału przy użyciu nóg. Siła tego porównywalna jest z większą kuszą. Rzecz jasna broń wzmocniona chakrą (na rzecz penetracji) powinna dać radę się przebić. Co do tłumienia ciosów (obrażenia wewnętrzne) nie ma problemu do 110 siły w przypadku uderzenia o metal. Elementy skórzane dają radę do 50 siły. Za wyjątkiem pleców. Tam skóra jest nieco grubsza i tłumi uderzenia do siły 70 oraz jest w stanie nawet zatrzymać niektóre uderzenia kataną itp.

Minusem pancerza jest to, że o ile nadaje się on do użycia w warunkach zimowych przez zastosowanie skóry, która skutecznie ogrzeje ciało to nie sprawdzi się on w warunkach pustynnych przez nagrzewanie się.

Do czasu spełnienia wymagań nasza szybkość w zbroi spada o sumę brakującej siły i witalności oraz męczymy się nieco szybciej. Po spełnieniu wymagań, męczymy się tak jakbyśmy zbroi nie nosili oraz poruszamy się z normalną szybkością.

Do noszenia potrzeba: 50 siły i 40 wytrzymałości

Link do tematu postaci

Klik!

[Support nr 6]

  Ukryty tekst

[Chuichi]

Łooo CHOPIE. No. Zacząłem.

Cena znacząco wyższa nie tylko ze względu na to Twoje złoto i zdobienia, ale także ze względy na wytrzymałość materiału, z którego chcesz zrobić zbroję - 140 dla broni białej i kuszy oraz 110 dla uderzenia. Jeśli chcesz takie wartości, to będzie trzeba za to dopłacić. Obecnie Twoja zbroja jest lepsza od jednej, która już dostała akcepta, więc wyceniał będę w oparciu o tamtą podstawkę. Chociaż tak duży próg dla takiego materiału i tak mi się nie podoba. Osobiście dałbym 100 dla białej/kuszy/łuku, a na 120/130 ustawił uderzenia inne. Nie zapominajmy, że siła pchnięcia, strzały, bełtu skupia się na danym punkcie, przez co jest większa. Dalej... Strzały z łuku również ja przebiją. Tutaj jestem za Kamiru.

Mi 50 siły i 40 wytki pasuje.

Tak, przy takim żelastwie nie zachowasz pełni motoryki ruchów. Nie będą jakoś znacząco przytłumione, ale weź pod uwagę, że shinobi nie bez powodu mieli takie, a nie inne zbroje w Naruto. Mogliby przecież popindalać w pełnych płytówkach. Reszta punktów też za Kamiru.


Offtop:
Btw. naprawdę? Złota, jebitna zbroja dla shinobiego? W tym będziesz bardziej rycerzem, aniżeli poruszającym się sprawnie i cichutko shinobim. Wyobraź sobie jak sama peleryna będzie Ci dyndać i hałasować na wietrze. Plus weź też pod uwagę, że taki kawał materiału może Ci sprawić od cholery problemów w walce. Wyglądać wygląda fajnie, ale czy jest sens poświęcać funkcjonalność dla wyglądu?

[Support nr 6]

Halo?

[Sans]

Póki co z tego rezygnuję. Wrzucam do archiwum kuźni.