Dageki

[Sans]

  Ukryty tekst

[Kin'yu]

Mi pasuje. Zmieniłem i czekam na zdanie reszty.

[Tsukune]

Moze byc akcept

[Jawa]

  Ukryty tekst

[Rokuramen Sennin]

  Ukryty tekst

[Kin'yu]

Bo Hagomoro musiał być debilem i wypalić: "przybyłem tutaj, żeby zdobyć tajną broń dla strony wojny"? Naprawdę, nie kupuję tego, że musieli go ot tak wykryć. Ale okej, wzmiankę mogę usunąć i napisać, że znalazł starożytny zwój.

[Jawa]

  Ukryty tekst

[Kin'yu]

A może dokładniej? Podanie czegoś?

[Jiro]

Według mnie, powinno być mniej, więcej tak - kilka konkretnych baniek stunuje na x czasu, następnie (większy od x) cooldown, bo musisz hmm "przeładować", po prostu cooldown y (y powinno być większe od x), jeżeli nie trafisz, bańkami stunującymi, twoja strata.

[Kin'yu]

Nie rozumiem. Efekt stun jest rzeczywiście potężny, natomiast powiedzcie mi proszę - który przeciwnik da do siebie dopuścić ciężarówkę baniek, które będą stały i w idealnych odstępach uderzać ot tak? Toż to zwykłe Kawarimi, albo prosty unik może wszystkiemu zapobiec.

Jak dla mnie każda bańka może wywołać stun. Mała na 1s, średnia na 2s, duża na 3s. Przerwy po tym efekcie? Jeśli już to połowa czasu oszołomienia. Poza tym, wydaje mi się, że przeceniacie ten efekt. Jeśli gość wpadnie w chmurę baniek to nie, nie będzie oszołomiony przez: liczba baniek x sekundy, tylko na 1/2/3 sekundy.

[Jiro]

Taaa, tyle że to rak, bo jak gość raz wpadnie, to już nie wyjdzie, chyba że inny go uratuje... Właśnie stąd moja propozycja, na stałe oszołomienie się nie zgadzam, bo jednak zbyt op, dodać do tego to, że koszty baniek wynoszą tylko 1% na każdej randze i możesz ich tworzyć całe chmary, nie mając nawet kc D, a przez ten artefakt, nie dość że zwiększasz o całą rangę w górę, to zapewniasz sobie nieprzerwane oszołomienie, w sytuacji 1vs1, albo nawet 1vs3-4, w końcu każda bańka oszołamia (stąd mój pomysł na to, byś wybrał konkretne np 5 baniek, które oszołamiają i możesz te oszołamiające raz na y czasu zrobić), czyli mając ten artefakt, mógłbyś walczyć samym reberu, nie używając innych technik, tylko bańki za 1% chakry i byś i tak byś wygrywał większość pojedynków, to byłby rak po prostu.

[Kin'yu]

Ty nie zrozumiałeś tego co napisałem? Jak gość wpadnie w tą chmurę... to ma stuna na 2 sekundy, a nie "nie wyjdzie"
A klanu ma być rework, podobno

[Jiro]

Zrozumiałem co napisałeś, ale przecież kiedy już zostanie ogłuszony, to naślesz następne bańki, o to mi chodzi, że to będzie nieskończone ogłuszenie. Na klanówce rangi A, masz bańki z oślepieniem, za 5%, czyli 4% drożej niż zwykłe, a tutaj chcesz mieć nie dość że o rangę szybsze, wytrzymalsze, silniejsze to jeszcze za darmo dostajesz ulepszony efekt tych oślepiających, bo ogłuszenie (przynajmniej takie jak napisał Avarice, czyli z CS'a), nie dość że oślepiało, to byłeś ogłuszony (w sensie że nie słyszałeś) i nic nie ogarniałeś, czyli to lepsze niż bańki z oślepieniem w reberu rangi A i na dodatek tańsze...

[Kin'yu]

Bo to unikat? Gunbai Madary wyczynia cuda, ale nikt się nie czepia... bo to Gunbai. Wytłumacz mi tylko, czy na pewno bańka oślepiająca jest słabsza od tej. Bańka z A po postu wybuchnie i przeciwnik nic nie widzi przez dłużej niż 2 sekundy. Tutaj tymczasem to musi uderzyć kogoś, pokonać odpowiedni dystans. A Shabondama na krótkim dystansie (opcja teoretycznie najlepsza) dostają w ryj, a na długim to bańkę ktoś zobaczy.

[Jiro]

"Mukō-ka - właściwość, która sprawia że Gunbai staje się niezwykle niebezpiecznym narzędziem. Otóż jest on w stanie przekształcać chakrę, która ma zaraz się z nim zetknąć, na chakrę natury Fuuton - czego efektem jest odbicie techniki (w o połowę słabszej formie) z powrotem w kierunku oponenta (nie działa na techniki Fuutonu). Dodatkowo, można za jego pomocą wykonywać techniki wachlarzowe ze zmniejszonym o 1/2/3/4/5% (zależy od rangi techniki) kosztem. Warto też zaznaczyć, że jest on bardzo wytrzymały i może służyć jako tarcza."
Pierwsza zdolność jest zbalansowana i na podstawie A/M, można to porównać do kopiowania techniki z Shara (za free, ale za to tylko połowa mocy techniki i nie jest to technika, którą użył przeciwnik, tylko podmuch wiatru, w który jest przekształcana, jeszcze dodatkowo musimy się nim zasłonić i tą technikę zablokować), druga właściwość jest zrozumiała i też zbalansowana, jako że to wachlarz i praktycznie najsilniejszy na świecie, trzeba mieć duży udział fabularny postaci i zrobić WYPRAWĘ A+ (wyprawy mogą trwać dłużej i być trudniejsze od misji, ale też na odwrót). Nie są więc to jakieś cuda, tylko typowy artefakt, występujący w A/M, zgodny z uniwersum itp, dodatkowo zbalansowany na potrzeby sw.

A teraz przypatrzmy się Twoim właściwościom:
"- Wzmacnia Suihō Kanri użytkownika (poziom w górę).
- Tworzone bańki są o szybsze i wytrzymalsze. Wyrządzają też większe obrażenia (ciosy od baniek nie tylko bolą, ale wręcz oszałamiają).
- Oszołomienie trwa do dwóch sekund, działa jak flash w CSie - przeciwnik totalnie nie ogarnia (słowa Avarice)."
Otóż tak, po pierwsze, złącz podpunkt 1 i 2, bo tak, możesz wprowadzić mg/sędziego w błąd (może pomyśleć, że efekty się dublują), niby nic takiego, ale może się tak zdarzyć. Twoja broń wzmacnia CAŁE reberu o rangę w górę, a dodając do tego to, iż w Shabondama są takie same koszty chakry z reberu, to można powiedzieć iż dostajesz lepsze za free (a taki Gunbai, którego przykład podałeś, musi wyssać chakrę z techniki, nie mówiąc już o tym że robi słabszy o połowę podmuch wiatru z niej), co już samo w sobie jest op, a jak będziesz miał klanówke S? To co, trafiając 1 średnią bańką, random będzie na Twojej łasce, a 2-3 duże wystarczą na pokonanie równego tobie, lub lepszego gracza? Czyli praktycznie za darmo będziesz spamił bańkami, które i tak są już dobre, a Ty będziesz miał jeszcze lepsze. Kolejna kwestia, to Twoje oszołomienie, to jak wcześniej wspomniałem, nic innego jak lepsza wersja techniki/reberu (raczej "opcjonalnego" reberu), nie dość że mniejsze koszty, to jeszcze trafienie kogoś, działa nie tylko na wzrok, ale jeszcze na słuch i równowagę (już sama bańka to jak dostanie w pysk, a tu dodatkowo nic ogarniasz, więc łatwo zaliczyć glebę), niby ma działać te 2 sekundy, ale po pierwsze, jeszcze tego nie zapisałeś, tak samo jak tego, że trzeba dostać bańką w głowę, lub nieco poniżej, bo chyba jak ktoś dostanie w nogi, to nie powinien być ogłuszony, to jest to rak, bo nie mając cooldawnu na to (lub mając tak jak pisałeś połowę czasu oszołomienia), można nasłać na takiego przeciwnika kolejną chmarę baniek, przez co większość byłaby na Twojej łasce.
Oto przykład, jak możesz to wykorzystać, załóżmy iż walczysz przeciwko 2 bukiuserom, a 2s, to 1 tura; biegną w twoją stronę, Ty puszczasz chmarę średnich baniek, po 15 na każdego, tracisz tylko 6% chakry, jednego trafiłeś, drugi większość uniknął i dostał 2 w brzuch, ale ledwo to poczuł, bo miał na sobie kamizelkę, biegnie dalej, Ty wypuszczasz 5 średnich baniek w stronę oszołomionego przeciwnika, który teraz próbuje wstać z ziemi, a na szarżującego tym razem 20 średnich baniek, by utworzyły coś w rodzaju ściany, tracisz 5% chakry, w końcu dostał, więc teraz podbiegasz do nich, puszczając po 5 średnich baniek na każdego, by efekt się nie przerwał, tracąc 2% chakry i podcinasz im gardła, podobnie by to działało z większą ilością przeciwników, a 1vs1, z kimś, kto nawet zna umiejętności Shabondama, to z tą bronią, wygrałbyś, używając samego reberu, ze względu na większą moc i nieskończone oszołomienie. Jako wisienkę na torcie, wspomnę tutaj, iż do zdobycia tego, chcesz zrobić misję rangi B (gdzie na Gunbai potrzeba wyprawy A+ i dużego udziału w fabule), sam widzisz (i nie pisz, że nie..), że jest to zbyt dobre, nawet jako artefakt.
Widziałbym tutaj cooldown 2 razy dłuższy od czasu oszołomienia (bo jeżeli będzie taki sam, to i tak możesz przeciągać efekt do woli), edycję efektów i wyprawę rangi A, minimum.