Strona 1 z 4
"Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 26 sty 2020, o 23:22
autor: Jawa
Wiosna zawitała w Lazurowych Wybrzeżach na dobre, jednak słońce dość skąpo obdarowywało je swymi ciepłymi promieniami, dlatego musiało upłynąć jeszcze wiele dni, by przez pierzynę śniegu, pokrywającą wzgórza i szczyty, zaczęła przebijać się zieleń. Wiatry złagodniały jedynie odrobinę i wciąż bez ustanku obmywały tereny obu wysp. Warunki tutaj były nieprzyjazne i surowe dla przybyszów, ale mieszkańcy, przyzwyczajeni do ciężkiej pracy w nieprzyjemnym klimacie, pozostawali niewzruszeni na trudy tych terenów.
Podobnie niewzruszeni byli na kolejne spory i konflikty zbrojne, o których wieści przychodziły zza morza. Samurajowie zachowywali neutralność w polityce, ograniczali się do roli spokojnego, ale czujnego obserwatora, nie angażowali się w wojny, o ile nie byli do tego zmuszeni. Kiedy ziemie na kontynencie nasiąkały krwią kolejnych ninja, śniegi na Lazurowych Wybrzeżach pozostawały względnie białe. Względnie, bo i tutaj pojawiały się mniejsze lub większe incydenty, a żaden człowiek, nawet najbardziej prawy z samurajów, nie był w całości krystalicznie czysty. Zło było wpisane w ludzką naturę.
Jednym z głównych haseł samurajskiej kasty była właśnie praca nad tą naturą - ciągłe dążenie do szlachetności, określonego przez kodeks ideału. Droga ta nie miała właściwie końca, bo nie chodziło tutaj o osiągnięcie celu, który i tak był nieuchwytny, lecz o niezłomną wędrówkę, którą była mozolna praca ze sobą i próba osiągnięcia niemożliwej do osiągnięcia perfekcji. Wymagało to zarówno hartu ducha jak i ciała.
W trudnych, górskich warunkach hartowały się prawdopodobnie dwie najważniejsze postacie dla Lazurowych Wybrzeży - liderzy obu prowincji, sojusznicy, przyjaciele, a zarazem rywale w treningu. Na samym szczycie, po maratonie przez nieośnieżone szlaki, rozpoczęli mordercze ćwiczenia, które zakończyły się sparingiem.
Szczęk zderzających się ostrzy przez długi czas roznosił się echem po okolicznych wzgórzach.
Po wielu różnych próbach, opanowanych do perfekcji atakach, kontrach, blokach i paradach, Musashi Sasaki, lider Yinzin, okazał się tym, który znalazł lukę w obronie rywala i zatrzymał broń na dosłownie milimetr tuż przed jego ciałem.
Doświadczenie zwyciężyło kolejny raz.
- Wygrałeś. Znowu – przyznał z pokorą rządzący Teiz, Miyaki Tadatoshi.
- Jedynie o detal. Nasze pojedynki są coraz bardziej wyrównane. Niebawem przegonisz mnie sprawnością – odparł starszy ze samurajów, chowając miecz do sayi.
Obaj zwrócili spojrzenia na surowy, ale piękny krajobraz. Zamilkli przez najbliższą chwilę, by pozwolić oddechom unormować się i przy okazji nacieszyć oczy wspaniałym widokiem.
- ...a więc turniej będzie u ciebie - przerwał ciszę Tadatoshi, uznając przyjaciela za zwycięzcę zakładu, na który obaj zgodzili się przed wyprawą na górski szczyt. - Sądzisz, że to dobry czas?
- A czy jutro będzie lepszy czas? Shinobi tak samo, a może i nawet bardziej, będą skakać sobie do gardeł. To jest nasza okazja, by pokazać im, że w dążeniu do większej siły nie chodzi o to, by tej siły nadużywać. Nie potrzeba wojny, by rywalizować - odparł ze spokojem Musashi.
- Wątpię, żeby kiedykolwiek to zrozumieli – stwierdził posępnie zarządca Teiz.
Przywódca samurajów westchnął ciężko.
- Ja też, ale to nie jest powód, by przestać próbować...
Niedługo później na całym świecie, w mniejszych i większych osadach, na tablicach ogłoszeniowych pojawiły się wieści o organizowanym turnieju dla chętnych sprawdzenia się, ambitnych wojowników. Miał on odbyć się w Yinzin pod patronatem samurajów, którzy poczuli się zobowiązani do przypomnienia o ich zdaniem wartościowej tradycji. Wyraźnie podkreślono przy tym, że igrzyska mają charakter całkowicie apolityczny i jakiekolwiek działania zaburzające ich neutralność będą surowo karane.
Tym fabularnym wstępem chciałbym ogłosić zapisy na kolejny turniej organizowany w Yinzin przez samurajów. Będzie to wydarzenie fabularne, więc zapraszamy na nie również osoby niezainteresowane uczestnictwem w samych walkach.
Samurajowie dużą wagę przykładają do tego, by wszystko przebiegło spokojnie i bez konfliktów. Wszelkiego rodzaju występki będą przez nich surowo karane.
Wydarzenie nie wymaga udziału od początku do końca. Można pojawić się lub odejść w dowolnym momencie. Fabuła prowadzona na obszarze turnieju będzie wyceniania z mnożnikiem x1,5.
Turniej planowany jest na początek marca. Dokładniejszy termin, na który będą musieli stawić się uczestnicy turnieju, będzie podany wkrótce .
Zasady turnieju w pigułce:
Uczestniczyć mogą gracze posiadający maksymalnie 2000 PH.
Maksymalnie 16 uczestników, decyduje kolejność zapisów. Najbardziej optymalne dla drzewka turniejowego byłoby 16 lub 8. W razie potrzeb resztę wolnych miejsc uzupełnimy NPC.
Turniej czysto sportowy - w przypadku skrajnej sytuacji postać zostanie uratowana przez sędziego przed zabójczym atakiem, ale może zostać mocno pokiereszowana.
Za udział w turnieju (czyli walkę w pierwszej rundzie, nie samo stawienie się) 20 PH i 200 Ryo. Za każdą wygraną dodatkowe 15 PH i 200 Ryo (20 PH i 250 Ryo w finałowej i połowa z tego w walce o 3 miejsce). Możliwa sława globalna dla zwycięzców na podium.
Zgłosić należy się w tym temacie najpóźniej do 2 tygodni przed startem turnieju, czyli na ten moment do połowy lutego.
Jeżeli pojawią się jakieś zmiany związane z organizacją lub zasadami turnieju, ogłosimy je w tym temacie.
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 26 sty 2020, o 23:35
autor: Uchiha Masako
No to jeśli to nie podpucha, to się zgłaszam. :P
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 26 sty 2020, o 23:41
autor: Harisham
Szkoda, że nie można zginąć, ale i tak wchodzę w to.
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 26 sty 2020, o 23:42
autor: Yosuke
Skoro można się zapisać, no to spróbujmy
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 00:02
autor: Shins
Miałem w planach nie iść, ale wystarczająco mnie zmotywowaliście nagrodami na walki. Także zgłaszam się jako zawodnik.
PS. Dajcie jakiś regulamin walk kappa
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 00:07
autor: Jun'ichi
Zgłaszam się
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 00:21
autor: Tamaki Hyūga
Zgłaszam się na turniej
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 01:05
autor: Yasuo
Zgłaszam się. Póki co wstępnie, bo nie wiem czy uda mi się dostosować plany fabularne do tego turnieju (chodzi o czas). Jak coś to wycofam swoje zgłoszenie i oddam miejsce komuś kto się nie załapał.
PS: Macie błąd w tekście fabularnym. Piszecie, że na tablicach jest, że turniej jest organizowany w Teiz, a tak na prawdę w Yinzin xd.
PPS: good luck, have fun, everyone
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 01:41
autor: Mai
To ja też poproszę kappa kappa
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 04:31
autor: Yuu
Zapisuję się
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 07:38
autor: Shenzhen
A co mi tam. Zapisuję się
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 10:35
autor: Han Gug
A to i ja.
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 11:08
autor: Ame
To ja w sumie też wstępnie chce, zobaczymy jak będzie z czasem
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 12:33
autor: Naoki
Wstępnie, jak początek marca... może dożyje do tego czasu
Re: "Dyscyplina" - zapisy na turniej!
: 27 sty 2020, o 14:47
autor: Yoshimitsu
Wchodzę w to! Kaguyek nie może zabraknąć kappa