"Wolność i Zemsta" - podsumowanie eventu!

Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3679
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

"Wolność i Zemsta" - podsumowanie eventu!

Post autor: Papyrus »


0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Numa
Martwa postać
Posty: 619
Rejestracja: 3 kwie 2018, o 12:12
Wiek postaci: 16
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: Brązowooki chłopak, rasy białej. Posiada ciemnobrązowe włosy.
Widoczny ekwipunek: -Hełm zakrywający twarz pozostawiający jedynie małą szczelinę na jego oczy.
-Czarny płaszcz z kapturem.
Multikonta: Ni ma

Re: "Wolność i Zemsta" - podsumowanie eventu!

Post autor: Numa »

Dziękuję za event.

Zacznę od złego więc. Minusy; Momentami miałem wrażenie jak by grupa geninów planowała atak, znaczy się np opaski gotowe w grupie ratujących, które podobno mieli założyć od razu, aż Numa przekonywał że to średni pomysł wyczekali chwilkę z opaskami. Wiadomo podejrzane gdy ktoś od razu po pierwszym wybuchu ma zorganizowane grupy przypadkiem rozstawione po mieście. Detal ale istotny.
Drugą sprawą tryumfalny powrót i chwalenie się zabójstwem lidera prawdopodobnie połowy mieszkańców. Piszę to dlatego że pierwotnie w karczmie że zacytuję było coś takiego. W grupie dywersyjnej.

Plan się niby sknocił i wydało się ale nadal dziwna zmiana planów.
Też no tępo u nas w grupie było wręcz depresyjne czasami, klimatycznie w miarę spoko choć były dziwne skoki fabuły u Arashiego. Np liderka która padła w 1 poście, razem z decyzją że idzie w inne miejsce niż była mowa, biorąc na zwiad kogoś kto nie był od zwiadu, takie dziwne i zabijało poczucie że coś da się zrobić. Po prostu bang. Ciężko mi oceniać po przejęciu zwyczajnie była to już prawie końcówka, było w miarę dobrze, wiem że przejęcia nie są proste stąd znikały czasem smaczki, w stylu tak nie byłem nawet pewien czy podałem pigułkę i jak poszło leczenie aż powtórzyłem posta. Potem było lepiej.


Z pozytywów jest jednak to że, konsekwencje tych wydarzeń wydają się być logiczne, spójne. To raczej naturalne że Haretsu i inni mieszkańcy byli by co najmniej zirytowani takim przejęciem władzy. Wiedząc to co było widać na evencie. I dochodzi do zamieszek i innych takich ekscesów. Można wręcz powiedzieć że układanka się zgadza. Klimat też fajny. Prowadzenie dobre jeśli chodzi o opisy.
Fajnym wydawało mi się to że udało się spotkać jakby drugą grupę, no niestety trochę przyafczał gość.

No miałem gnoić jakoś aby dało się wyciągnąć wnioski, to jakoś tak to widzę.
0 x
- Myśli Numy -
- Słowa Numy -
Obrazek[/center]
Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-QdgoBYUHBU[/youtube]
Awatar użytkownika
Suzu
Gracz nieobecny
Posty: 462
Rejestracja: 9 kwie 2018, o 22:48
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: - zielone włosy i oczy
- średniego wzrostu, opalona
- odkryty brzuch i przepaska na twarzy
Widoczny ekwipunek: Kabura, gurda, zwoje przy pasie.
Multikonta: Miwako

Re: "Wolność i Zemsta" - podsumowanie eventu!

Post autor: Suzu »

<notlikethis> <notlikethis> <notlikethis>
Pewnie się przy tym uśmiałeś xD Moja postać Kurokiego to nawet po evencie wspominała z nadzieją, że przeżył xD
Zakończenie eventu jest świetne, rzeczywiście skleja w spójną całość te elementy, które wcześniej wydawały się słabo przemyślane albo motywowane pośpiechem. Strasznie mi szkoda, że żaden z poznanych tam NPC nie przeżył (ten typek z łomem skradł mi serce, łucznika też mi szkoda). No, poza Kurokim. Mam nadzieję, że Suzka dowie się kiedyś prawdy o nim <notlikethis>

Klimatycznie było bardzo fajnie, poczucie zagrożenia z każdej strony wkręciło się samoistnie. Miałam wrażenie, że event jest trochę za długi biorąc pod uwagę zużycie chakry na kolejnych i kolejnych, i jeszcze kolejnych przeciwników, ale to też specyfika Sabaku, tanio się nie bawimy. Seido mnie rozczarowało :c Myślałam, że jestem lepiej przygotowana do prowadzenia długich starć.

Mam mieszane uczucia z powodu NPC. Ta dziwna parka, mięśniak z łomem i drobniutki medyk, który dostał nawet przedstawiający go obrazek. Byli na tyle specyficzni, że coś po prostu musiało być z nimi więcej, tymczasem zwyczajnie zginęli, gdy w kolejnej turze pojawili się kolejni npc? Mam takie poczucie sztucznie zakończonego wątku.

Ciekawa jestem, czy Kuroki poprowadziłby nas w jakąś zasadzkę gdybyśmy z Arashim nie oddalili się od naszej grupy zaraz po rozpoczęciu. I jak ludzie po rewolucji podeszli do nosicieli czerwonych płaszczy, cała wina po prostu spadła na Dohito?

Araś ;(
0 x
remember my heart
how bright I used to shine
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1518
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: "Wolność i Zemsta" - podsumowanie eventu!

Post autor: Kuroi Kuma »

Za event bardzo dziękuję, bawiłem się w miarę, nie był to szczyt Twoich możliwości Musku, ale nie było też tragedii ;)

Z rzeczy które pyknęły:
-Walka była miodna, posty opisywane w miarę szczegółowo, ogólnie bardzo wczuwałem się wtedy w postać i czułem zagrożenie drepczące po piętach. Więc to bardzo na plus
-Przeciwnicy fajnie skonstruowani, sytuacja jasna i klarowna, motyw rebelii też niczego sobie

Z rzeczy które nie pyknęły:
-Czas odpisów po jakimś czasie, ale wiadomo że trochę Ci się nagromadziło, więc nic dziwnego ;)
-Końcówka czyli najpierw walka, potem niby nie walka i tak kołowanie się zupełnie bez sensu. Tutaj brakowało mi jakiejś płynności
-Brak uznania Kuroia za najwyższego przekoksa, któremu hołdy składają wszystkie narody :/ no normalnie tak nie może być!

Więcej grzechów nie pamiętam, PH i kaskę odbieram o/
0 x
Obrazek
PH | BANK
Awatar użytkownika
Shins
Martwa postać
Posty: 1682
Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Dōkō, Pazur
Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.

Re: "Wolność i Zemsta" - podsumowanie eventu!

Post autor: Shins »

Pod względem fabularnym event mi się podobał, choć w pewnym momencie - gdy czytałem posty z walki przeciw Naohiro - miałem wrażenie, że nagle wydarzenia zmieniły bieg o 180 stopni. Konkretnie mówię tutaj o momencie, w którym typek zginął - niby lata z prędkością dźwięku i morduje wszystkich dookoła a tutaj niespodziewanie Ichirou od tak przysypuje go piaskiem. Miałem takie mieszane uczucia co do tego jak to przebiegało.

Podpiszę się także pod tym, co Numa pisał - zabranie mnie na zwiad, gdy to on był sensorem było generalnie dziwnym posunięciem.

I zdecydowanie organizacja pod kątem szybkości odpisów mocno ssała - z tego względu, że odpisy trwały nawet po 8 dni to nie mieliśmy nawet szansy cokolwiek zrobić. W ciągu grudnia napisałem mniej postów, niż przez ostatnie 3 dni...

A na koniec, być może to kwestia przeoczenia czy braku czasu - dostanę jakąś nagrodę specjalną za najszybsze kopanie na świecie? W końcu 400m korytarz wraz w wybudowaniem podpór z diamentu i dróg wentylacyjnych w ciągu 1 posta to jest coś! (żeby nie było niedomówień, z tą nagrodą to jest żart...).

I nagrody odbieram.
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy Twarda spacja:
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 3920
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: "Wolność i Zemsta" - podsumowanie eventu!

Post autor: Ichirou »

Dzięki za prowadzenie eventu. Pozostałych wątków dokładnie nie śledziłem, więc będę mówił tylko o swojej grupie.
Ogólnie to całkiem spoko. Fabularnie dobrze rozegrane i event wcale nie przebiegł w taki oczywisty sposób. Ten motyw z czerwonymi płaszczami i przerzuceniem winy na rebeliantów był niezłym zaskoczeniem. Efekty rebelii nie są jednowymiarowe, co z punktu widzenia dalszego ciągnięcia fabuły jest ciekawe. Jest motyw na kolejne misje, czy to w Tsurai, czy w Odnogach.
Jeżeli chodzi o wyzwanie, to mimo posiadania mocnej postaci przez większą część walk byłem w sporej niepewności. W paru momentach pojawiło się nawet zwątpienie.
Organizacyjnie było bardzo fajnie, szczególnie chodzi mi o stałą godzinę pojawiania się odpisów. Tyle że jakoś od okolic świąt tempo mocno upadło, no ale o tym wszyscy w sumie wiemy.
I podpiszę się jeszcze pod jedną uwagą Kuroia. Napięcie rosło, rosło, doszło do kulminacyjnego momentu w walce, udało się ją doprowadzić do końca, a potem akcja się już w sumie rozmyła. Zaraz po opuszczeniu fortu event mógłby się dla naszej grupy w sumie już skończyć. Inne grupy miały jednak mniej kolejek odpisów zrobionych, u nich wydarzenia się wciąż działy, więc domyślam się, że musiałeś po prostu nas potrzymać żeby zrobić wspólne zakończenie. P U S T Y N I A !
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Nao
Martwa postać
Posty: 109
Rejestracja: 16 wrz 2018, o 14:41
Wiek postaci: 23
Widoczny ekwipunek: - Skórzana, zdobiona kaletka.
- Duża skórzana torba.
- Manierka przywiązana do pasa.
- Mały zwój przywiązany do pasa.
- Mały kozik przypięty do pasa.

Re: "Wolność i Zemsta" - podsumowanie eventu!

Post autor: Nao »

Dzięki za event, nie śledziłem innych wątków więc wypowiem się za swój. Sam pomysł eventu był ciekawy, podobało mi się, że nie wszystko było jasne od początku. Posty były ładne i długie a historia była opowiadana w sposób dobry. Zastrzeżenia mam jedynie do sędziowania, gdzie werdykty były pisane na łapu capu, bez większej analizy i tak oto jedna technika początkowo była na poziomie gennina a dwie rundy dalej o mało nie było werdyktu, że rozwaliłem mur i połowę okolicznych budynków xD Oczywiście werdykt był poprawiony i później było git.
Szybko odpadłem z zabawy ale mam też wrażenie, że event był strasznie krótki. Fabularnie nie zrobiłem zbyt wiele i trochę miałem wrażenie, że wbijana jest walka na siłę, byle zaliczyć szybko walkę bo zaraz koniec. Oczywiście ogromną zasługę w tym miały moje opóźnione posty dlatego nie mam do nikogo pretensji. Ale jak ma być szczera opinia, to piszę :D
Osobiście mi brakowało podziału eventu na kilka "poziomów" na kilka różnych sytuacji i lokacji. Przeżyłem zbiórkę i szybką ewakuację. Liczyłem że na evencie dominować będzie raczej fabuła, jakieś smaczki a nie stricte zwykła walka.

Podobało mi się, że nie byłem w żaden sposób ograniczany w stosunku do decyzji postaci. Samodzielnie mogłem podejmować decyzję na które reagował sędzia, nie było sztucznego wymuszania by dopasować mnie do z góry ustalonej historii. Ale to też zasługa tego, że nie było zbyt wiele przygotowane jeżeli chodzi o fabułę dla graczy, mam wrażenie że opracowana była tylko główna linia fabularna eventu a gracze mieli się gdzieś tam krzątać pomiędzy :D

Ogólnie event na plus, fajnie się bawiłem i poznałem lepiej wasz system :) Bardzo dziękuję za nie udupienie postaci, bo możliwość była :D Mimo kilku niedociągnięć było fajnie :D

P.S.
A no i wynagrodzenie mi się podobało :D
0 x
Zablokowany

Wróć do „Wydarzenia”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości