Po przeprowadzeniu zabiegu tamowania krwotoku u Shinjiego wszyscy ranni zostali ułożeni w taki sposób by mieć do nich łatwy dostęp w przypadku wystąpienia jakichś komplikacji. Oprócz tego wyglądało na to, że podają im środki nasenne by oszczędzić cierpienia. Niezwykle humanitarne rozwiązanie jednak dziwiło z jednego prostego powodu. Skąd do cholery na wojnie aż taka swoboda w działaniu? Wydawało mi się, że tego typu konflikty zazwyczaj wiązały się z problemami w zaopatrzeniu i brakowało nawet amunicji do maszyn oblężniczych już o medykamentach nie wspominając. Medycy zazwyczaj posiadali jakieś prowizoryczne bandaże i może środki odkażające rany, te przeciwbólowe czy też nasenne stanowiły nie lada rarytas. Ciekawe było jakim cudem ogarnęli tak dobrą linię zaopatrzenia? A może udało im się wedrzeć już do miasta i zawinęli trochę zapasów? Cholera wie. Jednak było to raczej mało prawdopodobne.
Jaka by prawda nie była Shinji także coś dostał. W przeciwieństwie do reszty były to jednak jedynie środki przeciwbólowe, a nie nasenne. Nie żeby na to za specjalnie narzekał. Spanie w takim momencie stanowiłoby lekki nie takt, brak szacunku w stosunku do towarzyszy, którzy właśnie w tym momencie tracą swoje życie. Nie należy tego mylnie odbierać. Shinjiemu zwisał los większości z nich jednak posiadał gdzieś w swoim wnętrzu jakąś empatię, która wyostrzyła się przez to co go spotkało. Bliskie spotkanie z kolcami, które do przyjemnych nie należało zdołało uświadomić mu masę rzeczy. Jednym z czynników było spojrzenie śmierci w oczy. Nie był to tak przerażający widok jakby mogło się zdawać, ale czuł strach. Nie przed śmiercią, a tym że ma jeszcze tak dużo rzeczy do zrobienia i czas ten mógł mu zostać odebrany.
Cierpienie zdołało ujść z jego ciała niemal całkowicie. Pozostał jedynie lekki dyskomfort i pieczenie porównywalne do pieczenia rozciętego palca. Można tu było mówić o czymś niezwykle przyjemnym. Gdyby to przyrównać do tego co czuł jeszcze kilka minut temu to naprawdę byłby w stanie zapłacić ogromne pieniądze za możność dojścia do stanu w którym znajdował się obecnie. Jedyny problem na dany moment stanowiła nuda. Być może głupio to zabrzmi, ale Shinji nie znosił znajdować się w jednym miejscu nie robiąc absolutnie nic. Nawet zwykła, głupia rozmowa dodałaby mu trochę sił, a że nie został uśpiony pojawił się właśnie ten problem. Miał szczęście w jego pobliżu usadowiła się szefowa razem z jakimś iryoninem. I prowadzili rozmowę o wydarzeniach na polu bitwy. Co prawda Uchiha nie był jej bezpośrednim uczestnikiem, ale już nawet to pozwalało zając czymś umysł zamiast przyglądaniem się chmurom na niebie i interpretowaniu ich kształtów wmawiając sobie, że ta wygląda niczym znak jego klanu, a kolejna przypomina ludzką twarz. Czysta głupota, a jednak taka ludzka.
Nie minęło dużo czasu, a ku uciesze Shinjiego zauważyli jego obecność, a przynajmniej zwrócili na nią uwagę. Otrzymał propozycję zapalenia czegoś co przypominało papierosa. Nigdy nie miał z czymś takim do czynienia, ale jak to młody chłoptaś cieszył się ogromnym zamiłowaniem do używek. Ich próbowanie stanowiło jeszcze większą przyjemność.
- Nie, ale chętnie bym spróbował tym bardziej, że nie mam co ze sobą zrobić. Rozpiera mnie energia a przez tą pieprzoną ranę tu utknąłem.
Jeśli otrzymał upragnione zawiniątko to poprosił jeszcze gestem ręki o coś co mogło je rozpalić. Ewentualnie mężczyzna po prostu instynktownie odpalił mu je gdy tylko złapał je w usta. Oprócz tego pało jeszcze pytanie o to co nim kierowało, że dał się namówić do wpadnięcia w tak wielkie szambo. Szczerze mówiąc to było naprawdę dobre pytanie na które nie potrafił znaleźć odpowiedzi, a przynajmniej takiej która by nie zdradzała tego, że tak naprawdę ma w dupie tą wojnę i chodziło o Ichirou.
- Miałem swoje powody, a jeden z nich nawet się ziścił. Rozwinąłem swoje umiejętności klanowe jeśli tak można to ująć. Swoich usług nie nazwałbym najemnymi, raczej zbieżnością interesów. Spotkałem Ichirou w karczmie i po prostu podczepiłem się do jego ekipy.
Słowa te co ważne nie były kłamstwem, ale także nie wyjawiały całej prawdy. W skutek czego gdyby ktoś szukał u niego jakichkolwiek objaw uknucia nędznej intrygi mającej za zadanie wprowadzić w błąd próżne były jego działania. Po twarzy nie dało się poznać absolutnie żadnych oznak mówienia nieprawdy zresztą nie było ku temu powodów. Nie wspomniał o Krukach gdyż w jego mniemaniu chwalenie się zbytnio tą organizacją było błędem. W końcu jaki szpieg mówi, że nim jest? Albo wyjątkowo głupi, albo geniusz, który wie że nikt nie weźmie go na poważnie i dzięki temu wyjdzie z kręgu podejrzanych. Bardzo możliwe, że organizacja grała na dwa fronty i nie warto bylo podejmować ryzyka. Ten kto miał wiedzieć o prawdziwym "pochodzeniu" Shinjiego ten już znał prawdę.
Chakra: 54%
Techniki:
Brak
Ekwipunek:
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE :
- Katana w pochwie na broń przypięta do pasa
- Torba na broń I z tyłu, przypięta do pasa z lewej strony pleców
- Torba na broń II z tyłu, przypięta do pasa z prawej strony pleców
- Kabura na broń, przyczepiona do prawego uda
- 2 specjalne monety (są minimalnie mniejsze od zwykłych, oprócz tego niczym się nie różnią), schowane do kieszeni
PRZEDMIOTY SCHOWANE:
Kabura na broń:
Torba na broń I (35,5/40):
- 12x kunai z wybuchową notką[2]
- 10x Shuriken [1]
- 2x bojowa pigułka żywnościowa [0,5]
- 1x pigułka ze skrzepniętą krwią [0,5]
Torba na broń II (40/40):
- 20x kunai z wybuchową notką[2]
Kieszeń:
- Mapa portu Ryuzaki no Taki
Umiejętności:
KEKKEI GENKAI: Sharingan: San Tomoe - 2% za turę
NATURA CHAKRY: Katon
STYLE WALKI: Kenjutsu - Chanbara
UMIEJĘTNOŚCI:
PAKT: -
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
- Siła: 11 | 21
Wytrzymałość: 5
Szybkość: 41 | 51
Percepcja: 41 | 101
Psychika: 1
Konsekwencja: 1
KONTROLA CHAKRY: Ranga B
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 100%
MNOŻNIKI:
- Kenjutsu - Chanbara - Siła: 11|11+10 & Szybkość: 41|41+10
- Sharingan - Percepcja: 41|41+60
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
- Ninjutsu - E
Genjutsu
[*]Iryōjutsu
[*]Fūinjutsu
- Klanowe - C
- ELEMENTARNE:
- Katon - B
Suiton
Fuuton
Doton
Raiton
- TAIJUTSU:
Gōken
Suiken
Rankanken
Bunshin Yakudatsu
Chakra Kōgeki
- BUKIJUTSU:
Kyujutsu
Kenjutsu - D
Shurikenjutsu
Kusarijutsu
Kijutsu