Witam serdecznie!
Czas chyba na część bardziej oczekiwaną, czyli rozdanie nagród.
Pierwsze, co chciałem zrobić, to bardzo wam podziękować za udział w evencie. Przyznaję, że nie było to proste zadanie, oceniać wszystkie te ruchy naraz (bo działo się w pizdu dużo i jeszcze trochę więcej), ale mam nadzieję że było to w miarę sensowne, i grało się wam jak najbardziej przyjemnie. Liczę też, że jakość tego eventu, która (przynajmniej oceniając samego siebie, bo wy pisaliście naprawdę dobrze) w moim odczuciu mogła być lepsza, nie przeszkadzała i będziecie chcieli jeszcze kiedyś wziąć udział
I jeszcze jedno. Tak, jak poprzednio - ilość PH, jaką miałbym za prowadzenie eventu otrzymać ja, ustalacie wy. Czyli, mówiąc w skrócie, na podstawie waszych odczuć co do eventu, oceniacie na ile punktów PH zasłużyłem. Czy wam się dobrze pisało, czy łatwo się wczuwaliście w postać, tego typu. Nie mam żadnych wymagań ani nadziei, bo to w końcu event był dla was, i to wy macie główną siłę sprawczą
Nie rozdrabiając się więcej, oto nagrody:
Jeszcze raz dzięki, proszę o przyjęcie PH i reakcje na event opisywać poniżej (może mi to pomóc poprawić poziom następnych eventów). I wspomnienie o pehaczach dla mnie też byłoby miłym gestem
Howgh.
0 x
Support i twórca najlepszego ramen w świecie shinobi
Event na duży plus. Wszystko szło sprawnie, było czytelnie, nie zauważyłem problemów w sędziowaniu. Mam taki mały niedosyt, bo śmierci nie było, ale poza tym wszystko jak najbardziej okej (tak, nie miałbym nic przeciwko nawet własnej śmierci kappa ). Była zdrada, była nienawiść paskudnych shinobi, którzy tylko potrafią ze sobą walczyć (pftu, shinobi!), było zaskoczenie, zdrada i szwarccharakter. Podsumowanie też fajne, bo dużo wyjaśnia i zapowiada dalszą akcję. Jeśli chodzi po PeHaciaki dla Natsa, to przynajmniej minimum tego, co dostaliśmy. Chop musiał to ogarniać i jeszcze odpisywać w terminach. Tylko jeśli dostanie PH, to trzeba znerfić Yuki. kappa
Pierwszy event na forum i miłe zaskoczenie - bawiłem się świetnie. Nawet nie wiedziałem, że można takie coś ogarnąć w takim tempie, bo jestem przyzwyczajony, że jak jest event, to takie coś trwa na oko pół roku. Czasem nawet więcej.
Do twoich postów przywalić się w żaden sposób nie mogę, bo były czytelne i bardzo dobrze opisane, aczkolwiek cała ta mapka czasem wprowadzała mnie w błąd (chyba tylko mnie?), bo miałem wrażenie, że mija się z opisem, nie mniej pomysł, żeby robić ją w H3 - jak najbardziej na tak. Coś więcej? Słabo idzie mi słodzenie komuś, tak więc tylko - rób więcej eventów.
Minusy?
1. Event za krótki. Chce wincej!
2. Że moja postać przeżyła. Serio, do tej pory mam beke z tego, że Yuusha zdołał tam wparować, naciukać tylu przeciwników, dopaść lidera Senju i jeszcze ujść z tego z życiem. No ale skoro buk tak chciał, to kim ja jestem.
Co do ph - w sumie nie wiem... jak najwięcej? Niech będzie że minimum tyle co ja, bo jednak to ty odwaliłeś największą robotę, by ogarnąć to wszystko i wyszło świetnie.
Event był naprawdę mocny! To rzucanie monetą na wystrzał z działa sprawiało, że za każdym razem bałam się, że stracę postać, ale na szczęście obyło się bez śmierci na polu bitwy, chociaż mamy jedno warzywo w postaci Isoshiego Q~Q Ten to ma zawsze przewalone, bo nie chcą dać mu umrzeć x.x Całość naprawdę dobrze napisana, wszystkie ruchy dobrze sędziowane i propsy za ogarnianie tego wszystkiego, bo było nas dziesięć osób i każdy pewnie pisał pierdyliard ruchów w hide .__. To co mi się nie podobało, to ciągłe czekanie na kogoś, kto się nie wyrabiał z czasem, w tym też na Ciebie, Natsu :< No ale różne są sytuacje i trzeba być wyrozumiałym...chyba :<
Jeśli chodzi o PH dla Ciebie, to zrobię tak jak zrobiłam z poprzednim eventem, gdzie nagradzaliśmy Raya. Biorę połowę najwyższej nagrody jaką przyznałeś, czyli 145PH Yuushy, którą zaokrąglę do 150PH. Wychodzi nam 75PH. Dodatkowo daję 15PH, bo mimo wszystko to event na skalę światową, a nie zwykła misja, więc ode mnie dostałbyś łącznie 90PH.
No powiem, że event był jednym z bardziej emocjonujących. No może oprócz tego w Antai, gdzie początkowo bombki miały zabić każdego z mojej grupki poza mną, ale tu było blisko. Każdy strzał z działa mógł być ostatnim i ta niepewność i napięcie tak bardzo mi się podobały. Była autentyczna groźba śmierci, a to że prawie nikt nie umarł to zupełnie inna sprawa. Trochę szkoda.
A organizacyjnie to delicje, nie mam nic do zarzucenia prowadzącemu. No może oprócz tego, że mapka w H3 nie była precyzyjna, a ogólna. Mimo tego doceniam kreatywność i chęci, bo ogarnianie takiego chaosu faktycznie może być trudne i pewnie takie było.
A co do wynagrodzenia to proponuję 110 PH. Mieści się w normach, odpowiednio wynagradza. No i aż tak nie boostuje postaci kappa
Zachwyt mnie trzyma jeszcze w związku z poprzednim eventem w Sachuu. Trzeba to przyznawać ilekroć będzie okazja, ale coś tak wielkiego zasługuje na oprawę książki. Intryga przebijająca nie jedną historię z mangi. Godna samego Naruto. To było to, co lubię najbardziej. Napięcie potęgowało się z każdą sekundą. Wyrobiliśmy się w niesamowitym tempie, chociaż winiłbym za to mnogość wystrzałów (co kolejkę). Gdyby tak je rozbić z postem przerwy, wtedy gracze mieliby szansę na faktyczną obronę bez potrzeby losowości (ryzyko śmierci gwarantowane). Mimo to bardzo mi się podobało. A epilog jeszcze lepszy od poprzedniego. Czyta się z zachwytem i w głowie tworzy się prawdziwa masa pytań oraz następnych ruchów. Coś pięknego.
Co do samych postów Natsu. Ogarnianie wszystkiego na pewno dawało się we znaki. Jeśli miałbym się już do czegoś doczepić, co było najbardziej niejasne, to tylko w pewnych momentach trudno było zrozumieć w jakim położeniu znajduje się postać. Opisane były proste wiadomości związane z ranami, żeby nie mącić zbędnymi opisami. W szczególności gdy Tosiek został zgnieciony, to miałem faktyczną nadzieję, że samemu dam radę. Dopiero następny post dał mi jasno do zrozumienia, że to nie przelewki i zostałem odratowany. Przydałoby się coś w rodzaju uwag/informacji dla graczy, jak w przypadku leczenia Isoshiego. Częstsze wzmianki, ale też nie przesadnie prowadzące uczestnika za nos, bo to by było bez sensu.
Dzięki wielkie i dodam jeszcze, że dostałem najbardziej nikczemną fabułę ze wszystkich na tym evencie, której nie wykorzystałem. Ten pomysł z odpaleniem pocisku byłby złem nad zło i przepraszam, że nie spełniłem waszych oczekiwań. Przegrany los na loterii xd Ode mnie równa setka (100 PH)
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
Cóż mogę dodać, czego nie dodali poprzednicy. Event trzymał poziom od początku do końca. Spoglądając na to co działo się na polu bitwy, raczej każdy z graczy mógł się jakoś wykazać, coś zrobić, co mogło pomóc jego stronie w walce. Tak jak i mój bohater, który nie ma zbyt dużych umiejętności do walki w dystansie, w końcu mógł wykazać się w zwarciu, do czego też doprowadziłeś by nie było nudy. Chyba tylko Nibui machał mieczem w powietrze kappa. Styl bardzo przejrzysty, a działania postaci mimo tak wielu różnych wątków naprawdę dobrze odczytywane, bo nie były ani na pałę, ani tak jakbym tego nie chciał. Rewelacja i jedyne na co czekam to jakiś kolejny, globalny event, w którym na pewno chciałbym wziąć udział. Oby więcej!
Co do wynagrodzenia jako prowadzącego.. Jak największa. Skoro koledzy rzucają liczbami, to się do nich przyłączę. Zakres od 110 do 100 PH byłby solidnym wynagrodzeniem w tej kwestii, a dzięki niej, może zmotywuje Cię do poprowadzenia kolejnej takiej akcji. Piątka!
Co do moich postów wybacz, następnym razem się poprawie i będą bardziej logiczne i dłuższe. Ogólnie bardzo mi się podobało, najbardziej strata ręki. Serio mówię miło poczuć czasem że można umrzeć . Szkoda tylko że nie miałem za bardzo okazji się wykazać w jakiejś walce, chętnie bym powalczyć naprzyklad z tym czarnym koniem.( pewnie bym umarł ale czego się nie robi dla rozrywki ) Ogólnie całość 10/10, co do nagrody swoją z radością przyjmuje a tobie daje mocne 120. Czekam na kolejne taki event, bardzo dużym plusem była czytelność i to że będąc na wyjeździe z niecierpliwością czekałem na posty wszystkich uczestników, samo czytanie tego dawało odczucie takie jak albo i nawet lepsze wrażenie jak oglądanie Naruto. Dałbym ci więcej PH ale powiedzą że za dużo. Powtórzę się i powiem jeszcze raz, bardzo duże uznanie za to że to wszystko ogarnąłeś. Na to do następnego razu
PS. Pozdrawiam niebiesko włosą niewiastę, która wpadła Masaru w oko xDD
PS2. Mógłby mi ktoś wkońcu powiedzieć czy do tej protezy to muszę wydać w całości 5000ryo plus kasa za dodatki czy na przykład 2000 za mechanizm i drewno plus 1000 za dodatki i te 5000 to limit górny, bo nie zabardzo zrozumiałem z wiadomości. Wybacz że z takim debilem masz do czynienia xD
Jeżeli tak mają wyglądać eventy, to cóż mogę powiedzieć... more, more pls!! Jako że jest to mój pierwszy event na tym forum, oraz ogólnie pierwszy event na pbfach, to nie mam do czego porównać, ale słyszałem że większość z eventów na innych forach była znacznie dłuższa i nudnawa, czego nie można powiedzieć o tym, prowadzonym przez Ciebie, Natsu. Ten event ciągle trzymał w napięciu, był ciekawy, a przede wszystkim, w ogóle nie przynudzał, aż do samego końca, gdzie było ciekawie, jakby dopiero się zaczynał, chyba nie przestanę się nim jarać aż do następnego takiego wydarzenia, w jakim wezmę udział, a i pewnie potem nie zapomnę o tych przeżyciach. Do postów się przyczepić nie mogę, jedyne czego się nie spodziewałem, a co pozostawiło niedosyt, to brak śmierci, ale z drugiej strony, to pewnie wypadło by na mnie, więc może być xD No i drugi przebudzony Sharingan w tym miesiącu, a trzecie tomoe, z czego jedno moje, więc jestem zdeterminowany do dalszego grania
Pora na phacze ;p Odbieram swoja, a dla Ciebie dałbym co najmniej średnią wszystkich nagród - 120 ph!
No i ogólnie, dzięki za event!
. Szkoda tylko że nie miałem za bardzo okazji się wykazać w jakiejś walce, chętnie bym powalczyć naprzyklad z tym czarnym koniem.( pewnie bym umarł ale czego się nie robi dla rozrywki 
) Ogólnie całość 10/10, co do nagrody swoją z radością przyjmuje a tobie daje mocne 120. Czekam na kolejne taki event, bardzo dużym plusem była czytelność i to że będąc na wyjeździe z niecierpliwością czekałem na posty wszystkich uczestników, samo czytanie tego dawało odczucie takie jak albo i nawet lepsze wrażenie jak oglądanie Naruto. Dałbym ci więcej PH ale powiedzą że za dużo. Powtórzę się i powiem jeszcze raz, bardzo duże uznanie za to że to wszystko ogarnąłeś. Na to do następnego razu