Lokum Shingekiego nie przypomina wspaniałego, pachnącego ziołami domu, jakim był kiedyś. Przed śmiercią jego rodziców był to elegancki domek, zbudowany w zaciszu zagajnika, który stanowi swojego rodzaju sanktuarium, w którym można bez przeszkód trenować bądź wyciszyć umysł.Obecnie dom nie prezentuje się tak okazale, ściany i dach zarosły mchem i bluszczem, wewnątrz domu panuje lekki zaduch i ogólny rozgardiasz. Przechodząc do opisu pomieszczeń to pośrodku domku znajduje się pokój gościny. Jest tam stół i bardzo wygodne krzesła, wykonane z lokalnych drzew, które są bardzo solidne i nie praktycznie są odporne na szkodliwy wpływ wilgoci. W tym pomieszczeniu znajduje się kominek, gdzie ogień ogrzewa całą strukturę, strzelając iskrami na drewnianą podłogę. Obok jest jadalnia, która cechuje się dużą ilością półek zapełnionych słojami z rozmaitymi ziołami i przetworami. Do jadalni przylega kuchnia, gdzie niegdyś przygotowywane były posiłki. W korytarzu znajduje się klapa, prowadząca do piwnicy, która pełni funkcję spiżarni To jedno z największych pomieszczeń w domu. Na wielkich półkach znajdują się jeszcze liczniejsze przetwory, narzędzia i wszelakie przedmioty, których nie można było pomieścić na górze.
Droga do domku zrobiona jest z oszlifowanych kamieni, które ułożone bardzo dokładnie i równo tworzą chodnik, który nadaje się do prowadzenia po nim małego powozu bądź karawany bez większych obaw o koła.
