Dom Inochiego

Tutaj trafiają wszystkie przedawnione wątki, które nie są już potrzebne, ale mogą się kiedyś do czegoś przydać. Znajdziesz tu dawne misje, przedmioty, techniki i karty postaci, które zostały odrzucone bądź zginęły one w fabule.
Inochi

Dom Inochiego

Post autor: Inochi »

Niewielki domek zbudowany w stylu japońskim. Najzywklejszy w świecie dom. Można by powiedzieć, że ubogo udekorowany ponieważ Reiko nigdy nie przykłada wielkiej wagi do dupereli, którymi potrafili zachwycać się inni ludzie. W tym domu można znaleźć tylko niezbędne przedmioty. Sam dom posiada trzy pokoje, kuchnię, łazienkę i oddzielnie toaletę. Dwóch pierwszych pomieszczeń nie ma co opisywać. Ważniejsze są trzy pokoje. Jednym z nich na prawo gdy się wejdzie do posiadłości jest coś na wzór salonu. Tam na środku znajduje się ciężki, hebanowy, ogromny jak na rozmiary domu, stół potrafiący pomieścić osiem osób. Tak duży mebel wraz z krzesłami zajmuje dość sporą część pomieszczenia przez co nie ma zbyt wiele miejsca na inne rzeczy. Ale dzięki sprytowi Reiko wcisnęła jeszcze wygodną, trzyosobową kanapę naprzeciw kominka przy którym lubi spędzać czas czytając. W rogu ściany zaraz przy drzwiach znajduje się niewielka biblioteczka, w której głównie są książki medyczne. Na ścianie na przeciwko drzwi są schody prowadzące na górę, gdzie jest poddasze i drugi pokój. Ten jednak zostawimy sobie na koniec. Na lewo po wejściu do mieszkania, zaraz obok niewielkiej kuchni jest sypialnia Reiko. Umeblowana w podobnym stylu co całe mieszkanie czyli minimalistycznie. Na środku jest ogromne łóżko, które zajmuje praktycznie większą część pokoju. Przez to łoże pokaźna szafa kobiety musiała zostać wbudowana w ścianę i połączona z garderobą. Przy łóżku jest też niewielka komoda, w której Kogō przechowuje zwoje, medykamenty i inne specyfiki pomagające jej leczyć.


Przejdźmy teraz do pokoju należącego do Inochiego. Ten znajduje się na poddaszu i jest dość sporych rozmiarów bo rozciąga się praktycznie na całe mieszkanie. Dzięki sporej powierzchni chłopak mógł sobie stworzyć prowizoryczne pole treningowe, gdzie postawił dwie kukły i uczył się na nich rzutów bronią shinobi oraz technik raiton. Często też ćwiczy na nich ciosy Taijutsu. Gdy się wejdzie po schodach zaraz po prawej stronie znajduje się jednoosobowe łóżko z wygodnym materacem, które chłopak po prostu wielbi. Naprzeciw łóżka, przy skośnej ścianie zostało ustawione biurko, gdzie Inochi odrabiał do niedawna lekcje i po dziś dzień czyta książki czy gra sobie w planszówki. Na owej ścianie jest różnież duże okno, przez które młodzik lubi spoglądć na przmieszczające sie po niebie chmury. Zaraz przy biurku jest ogromna, kompletnie nie pasująca do klimatu pokoju szafa z ubraniami chłopaka.

Inochi właśnie siedział przy swoim biurku i zaczytywał się w jeden z komiksów ze swoimi ulubionymi bohaterami. Co jakiś czas zerkał przez okno w stronę obłoków, które wędrowały po nieboskłonie.
0 x
Tamaki Hyūga

Re: Dom Inochiego

Post autor: Tamaki Hyūga »

0 x
Inochi

Re: Dom Inochiego

Post autor: Inochi »

Co chwilę Inochi się chichotał z wygłupów jakie widział w zeszycie.
- Skąd oni biorą te pomysły? - zadał notoryczne pytanie powietrzu, które go otaczało. Rzecz jasna nie oczekiwał żadnej odpowiedzi. Gdyby ją jednak usłyszał mocno by się zdziwił. Dał moment pustce na ewentualną odpowiedz i wrócił do pochłaniania lektury, gdy nic nie otrzymał. Leniwy dla niego dzień został nagle, bezpretensjonalnie przerwany przez Reiki - jego matkę. Nie był do końca pewny czy aby dobrze usłyszał. Jego mina wyrażała kilka emocji na raz. Te które rzucały się najmocniej to: zdziwienie, niepewność oraz podejrzliwość.
- Kochanie? Pomocy? - zapytał ponownie powietrza. Sam fakt, że jego matka zwrocila się do niego per kochanie wydało mu się dziwne. Młody Yamanaka wraz z matką z całą pewnością się kochali, jednak nigdy tego sobie nie okazywali. Do tego doszła prośba o pomoc. Chłopak kompletnie nie wiedział czego może od niego chcieć najbardziej niezależna kobieta w Soso. Zaznaczył w książce stronę na której zakończył czytać, wstał leniwym krokiem i ruszył na dół. Dla własnego bezpieczeństwa wziął ze sobą kunai.
- Już schodzę - odkrzyknął Inochi ruszając do salonu by dowiedzieć się co może chcieć od niego Reiko.
0 x
Tamaki Hyūga

Re: Dom Inochiego

Post autor: Tamaki Hyūga »

0 x
Inochi

Re: Dom Inochiego

Post autor: Inochi »

Białowłosy zszedł powoli schodami w dół wciąż ściskając w ręce nóż tak wielbiony przez ninja. Widok jaki zastał w salonie lekko go zszokował. Blondwłosa piękność Soso była rozłożona na swojej kanapie, a jeden z jej największych atutów został przysłonięty przez książkę, której tytuł młodemu adeptowi Transferu Dusz był aktualnie nieznany z powodu zbyt dużej odległości. Gdy Inochi dostrzegł, że jego matka jest jego matką i w sumie rzeczywiście coś od niego chce, schował kunai do kieszeni i drapiąc się po potylicy zapytał rozleniwionym głosem.
- W czym mogę Ci pomóc, mamo?
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Reiko cierpiała najwyraźniej na uraz dnia wczorajszego bądź jak to wielu ludzi najzwyczajniej w świecie nazywa na kacu. To też mocno zdziwiło chłopaka, gdyż jego matka nie piła w tygodniu od kiedy go urodziła. Zakłopotanie pisane na jej twarzy wprawiało Inochiego w dziwny rodzaj zażenowania połączone z niezdrowym aż zadowoleniem. Analizując szybko wszystkie za i przeciw prośbie swojej matki odpowiedział pytaniem.
- Nie uważasz, że wysyłanie czternastolatka po alkohol jest trochę nie na miejscu?

Przepraszam, powinienem zgłosić w odpowiednim dziale, że mnie nie będzie, ale ten wyjazd wyszedł nazbyt sponatnicznie
0 x
Tamaki Hyūga

Re: Dom Inochiego

Post autor: Tamaki Hyūga »

0 x
Inochi

Re: Dom Inochiego

Post autor: Inochi »

Sposób w jaki zachowywała się Reiko trochę zdziwił nastolatka. Picie na tygodniu. W dodatku prośba o przyniesienie alkoholu przez nieletniego. Chłopak nie mógł powiedzieć, że zaczął się niepokoić czy też martwić. Z całą jednak pewnością takie zachowanie jego rodzicielki go zaalarmowało. Inochi już bardzo dobrze wiedział, co uważa jego matka, gdy tylko zaczęła skrobać litery na kartce znalezionej przy kanapie. Westchnął cicho i czekał na rozwój sytuacji. Po krótkiej chwili Reiko machnęła na niego ręką. Ten grzecznie podszedł i wyciągnął rękę po kartkę, którą trzymała.
0 x
Tamaki Hyūga

Re: Dom Inochiego

Post autor: Tamaki Hyūga »

0 x
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości