Shinobi War PBF Naruto

Proszę nie krzyczeć na mnie, ale pytałem Sznycla czy można i powiedział że można.
MAM TO NA PAPIERZE!! znaczy w sumie to nie na papierze tylko na monitorze... ALE MOGE WYDRUKOWAĆ!! Obrazek

Tutaj leżą pogrzebane marzenia Tamaki o pakcie z meduzkami. [*][/color][/size][/b][/center]

Meduzy
Obrazek

Meduza jest znakiem balansu, akceptacji oraz adaptacji. Zdecydowana większość z nich nie jest w stanie przebywać poza wodą dłużej niż kilka chwil. Niektóre jednak potrafiły częściowo przekształcić się na podobieństwo ludzi, co umożliwia oraz ułatwia to im pozostanie poza wodą na dłużej, jednak dalej jest łatwo zauważyć oryginalne pochodzenie tych istot, po oślizgłej "skórze", przeźroczystym ciele, miękkiej tkance bądź włosach które bardziej przypominają pażydła. Kolorystycznie oscylowały one pomiędzy różem, błękitem bądź bielą. Szczep meduz z którym związany jest ten pakt, odłączył się od wszelkich innych kolonii oraz ławic i podążyły za tajemniczym, prawie niewyczuwalnym prądem morskim, który je doprowadził do rajskiej krainy gdzie z biegiem czasu meduzy ze szczepu nauczyły się mieszać chakrę, co z kolei pozwalało im na szybsze i skuteczniejsze dostosowywanie się do wszelakich sytuacji. Tym sposobem, wszystkie 10 z meduz, które potrafiły zaadaptować swoje ciała w lepszy sposób jak i potrafiły dokonać częściowej ewolucji w człowieka zostały okrzyknięte władczyniami krainy.

Tengoku no Tenotodokutokoro

Obrazek

Miejsce, które jest teraz terytorium meduz jest istnym rajem na ziemi. Krystalicznie czysta woda, bujna flora, świeże powietrze. Podobno kraina ta znajduje się na północ od Lazurowych Wybrzeży, jednak odległość jaką trzeba pokonać drogą morską aby się tam dostać uniemożliwiła póki co dotarcie tam komukolwiek. Tengoku no Tenotodokutokoro jest dziełem natury bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka. Zarówno lasy na powierzchni jak i rafy koralowe pod wodą tętnią życiem, jednak zdecydowana większość fauny jest podporządkowana meduzom. Te z kolei roztaczają nad tymi istotami ochronę oraz opiekę, co skutkuje w wygodnej i przyjaznej symbiozie.

Obrazek

Lista Przywołańców Obrazek

Koszt

Wygląd <OPIS WYGLĄDU>

Charakter <OPIS CHARAKTERU>

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Koszt

Wygląd <OPIS WYGLĄDU>

Charakter <OPIS CHARAKTERU>

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Koszt

Wygląd <OPIS WYGLĄDU>

Charakter <OPIS CHARAKTERU>

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Koszt

Wygląd <OPIS WYGLĄDU>

Charakter <OPIS CHARAKTERU>

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Koszt

Wygląd <OPIS WYGLĄDU>

Charakter <OPIS CHARAKTERU>

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Koszt

Wygląd <OPIS WYGLĄDU>

Charakter <OPIS CHARAKTERU>

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Koszt

Wygląd <OPIS WYGLĄDU>

Charakter <OPIS CHARAKTERU>

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Koszt

Wygląd <OPIS WYGLĄDU>

Charakter <OPIS CHARAKTERU>

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Koszt

Wygląd <OPIS WYGLĄDU>

Charakter <OPIS CHARAKTERU>

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Koszt

Wygląd Ciało Aiko jest jasnoniebieskie i delikatnie prześwitujące, głównym elementem budowy Aoiko który najbardziej ujawnia jej poprzednią formę, zanim razem ze szczepem przybyła do Tengoku no Tenotodokutokoro i nauczyła się kontrolować chakrę, jest to parasol, który jej służy za niby-sukienkę. Jej włosy sięgają trochę za ramiona i są białe, chociaż przy odpowiednim kącie padania światła wydają się mienić błękitem. Od stóp do czubka głowy ma ona mniej więcej 163 cm wzrostu.

Charakter Aiko jest na ogół łagodna oraz delikatna, jednak w obronie przyjaciół bądź harmonii natury potrafi ona się diametralnie zmienić i siać postrach wśród przeciwników. Uwielbia dryfować tuż pod powierzchnią wody, ponieważ woda tam jest cieplukta ze względu na to że jest ogrzewana przez słońce.

Umiejętności

<UMIEJĘTNOŚCI WRODZONE I NABYTE SUMMONA>

WYPOSAŻENIE

<II PRZEDMIOT>

Trening Hakke Sanjūni Shō, Technika Klanowa rangi C

Stałam na środku pokoju, był wieczór. Rodzeństwo Uchiha było w swoim pokoju, przez chwile się zastanawiałam co robili, jednak te myśli szybko opuściły mój umysł. Wzięłam głęboki wdech, przytrzymałam powietrze w płucach przez kilka sekund a następnie je wypuściłam wyciągając ręce przed siebie. "Oczyść swój umysł, uwolnij swoje ciało." Były to słowa którymi zawsze zaczynał trening moja ulubiona trenerka z rodzinnej wioski. Kuyuna jako jedyna była dla mnie miła i przyjazna, stąd moja chęć aby chociaż wspomnienia o niej mnie prowadziły w trakcie treningu. Kiedy czułam że już jestem gotowa, skupiłam się i uaktywniłam Byakugan. Ignorując moje otoczenie i myśląc tylko o sobie oraz o technice którą widziałam wiele razy i teraz musiałam wykonać. Skupiona na wyimaginowanym przeciwniku stojącym przede mną przyjęłam odpowiednią pozę. Szeroko rozstawione nogi, ręce wyprostowane. Prawa do przodu, lewa do tylu. Dłonie otwarte. Wykonując wykrok zadałam dwa uderzenia, kolejny krok, jeszcze dwa uderzenia. Trzeci krok, cztery uderzenia. Czwarty krok, osiem uderzeń. Czułam jak moje ciało przyspiesza bardziej niż kiedykolwiek. Kolejny krok, chwila prawdy. Uda się? Nie uda się? Z całym skupieniem zaczęłam uderzać. Moje ręce wydawały się być ledwo widocznymi smugami. Dwa, cztery, sześć, osiem, dziesięć, dwanaście, czternaście, szesnaście uderzeń. Od prędkości z jakimi poruszały się moje ręce poczułam krew która skupiła się w opuszkach moim palców. Hakke Sanjūni Shō. Po wykonanej technice stałam w pokoju, kilka kroków od miejsca gdzie zaczęłam. Serce mi waliło w piersi ale już czułam jak powoli zwalniało. Udało się. Pierwszy raz w moim życiu.

Trening Hakke Jūroku Shō, Technika Klanowa Rangi D

Przypominając sobie instrukcje Kuyuny odetchnęłam głęboko. "Oczyść swój umysł, uwolnij swoje ciało". Uaktywniłam Byakugan i skupiłam się na niewidzialnym przeciwniku przede mną. Przyjęłam pozę którą widziałam wielokrotnie podczas obserwowania innych członków klanu podczas treningu. Ręce wyciągnięte a stopy stabilnie rozstawione. Ruszyłam do przodu. Dwa uderzenia, wszystko na spokojnie, kolejne dwa uderzenia. Stopniowo przyśpieszam, cztery uderzenia. Wszystko wciąż bez problemu. Krok do przodu, osiem uderzeń. Szybkich, precyzyjnych uderzeń, każde z nich trafiające w inne tenketsu mojego wyimaginowanego przeciwnika. Po zakończonym manewrze stałam oddychając trochę głębiej. Wszystko tak jak uczyła mnie Kuyuna.

Podliczenie fabuły:

Ī tabemono" Ryokan:Strona 1: 5 postów
Strona 2: 4 posty
Strona 3: 3 posty
Strona 6: 3 posty
Strona 7: 3 posty
Strona 8: 1 post
Strona 9: 1 post
Strona 10: 2 posty
Strona 11: 2 posty

Łącznie: 24 posty

Gdzieś w mieście:Strona 13: 1 post

Łącznie: 1 post

Restauracja BBQ "Tendon Ginza":Strona 1: 6 postów
Strona 2: 2 posty

Łącznie: 8 postów

Gorące źródła:Strona 5: 2 posty
Strona 6: 5 postów
Strona 7: 6 postów
Strona 8: 4 posty

Łącznie: 17 postów

Osada Rolników:Strona 9: 1 post

Łącznie: 1 post

Razem: 51 postów

Lista zakupów:

Ołówek 3x
Notes (Czarny)
Bojowa pigułka żywnościowa (?)
Pigułka ze skrzepniętą krwią (?)
Mały zwój 2x
Plecak
Rękawiczki (Zwykłe, czarne)
Płaszcz (Czarny)
Tanto + pochwa
Kunai 5x
Shuriken 5x
Stalowa żyłka 20 metrów
Bomba dymna 2x

Trening Hakke Kūshō Wyszłam z wioski aby odetchnąć świeżym powietrzem i abym mogła trochę pospacerować. Szłam pustawą łąką. Spośród traw, które ją porastały wychylało się kilka lichych drzew oraz niecodzienny, podłużny, kilkumetrowy kamień który został przez kogoś postawiony w pionie i wbity bądź zakopany w ziemię. Stałam kilkanaście metrów od niego. Przypomniałam sobie ulubioną zabawę mojej nauczycielki Kuyuny. Kiedy chodziłyśmy razem na spacery w przerwach podczas treningu lubiła ona podrzucać w powietrze kamienie a następnie używać techniki Juuken aby ruchem ręki wytworzyć potężną falę powietrza, która w efekcie mieliła wyrzucony kamyczek w proch. Taki stojący kamień nie wydawał się być trudnym celem. Uaktywniłam Byakugan i skupiłam całą uwagę na stojącym nieopodal kamieniu. Stanęłam w pozycji wyjściowej stylu Juuken, z otwartymi dłońmi skierowanymi w stronę mojego celu. Powoli cofnęłam prawą rękę i skupiłam w niej chakrę. W myślach zwizualizowałam sobie tenketsu położone po wewnętrznej stronie mojej dłoni. Następnie z pełną prędkością wyprostowałam rękę, równocześnie wypuszczając mocny impuls chakry z mojej dłoni. Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania i z mojej dłoni wystrzeliła rozmyta smuga która przeszyła powietrze pomiędzy mną i kamieniem a następnie się o niego rozbiła. Patrzyłam oniemiała, to było zdecydowanie łatwiejsze niż się tego spodziewałam. Wykonałam technikę jeszcze kilka razy aby się z nią oswoić i aby upewnić się czy aby nie był to po prostu przypadek bądź szczęście początkującego, jednak okazało się iż rzeczywiście, to było tak łatwe.

Trening na Kontrolę Chakry rangi D
Moje myśli powędrowały do licznych, nieprzynoszących efektu treningów, które wykownywała ze mną Kuyuna. Zebrałam chakrę, chcąc poczuć jak przepływa ona wewnątrz mnie. Była we mnie niczym woda w butelce, a ja musiałam potrafić kontrolować to w jaki sposób ta woda wewnątrz mnie pływa. Zebrałam chakrę w klatce piersiowej. Czułam jak przelewa się ona wewnątrz mnie. Przekierowałam ją w górę moich rąk, aż po dłonie, czułam delikatne mrowienie. Moja wewnętrzna energia wróciła do klatki piersiowej. Skupiłam się na przelaniu jej moje nogi i stopy. Znowu poczułam mrowienie towarzyszące skupianiu chakry. Kiedy skończyłam czułam się lepiej. Zupełnie jakby to ćwiczenie pomogło mi się zrelaksować i lepiej wyczuć harmonię mojego ciała.

Shinobi War PBF Naruto

WJELKJE DZIEUO TAMAKI :3

WJELKJE DZIEUO TAMAKI :3

Re: WJELKJE DZIEUO TAMAKI :3

Re: WJELKJE DZIEUO TAMAKI :3

Re: WJELKJE DZIEUO TAMAKI :3

Re: WJELKJE DZIEUO TAMAKI :3

Re: WJELKJE DZIEUO TAMAKI :3

Re: WJELKJE DZIEUO TAMAKI :3