Mieszkanie Misaki

Tutaj trafiają wszystkie przedawnione wątki, które nie są już potrzebne, ale mogą się kiedyś do czegoś przydać. Znajdziesz tu dawne misje, przedmioty, techniki i karty postaci, które zostały odrzucone bądź zginęły one w fabule.
Misaki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Misaki »

Pies ja przewrócił. Mogła zrobić unik, ale po co. Nic się jej nie stało poza siniakiem. Przytuliła włochacza i dała mu buziaka w głowę. Lubiła go. Dziewczyna była pod wrażeniem, i to dużym. Te dwa drzewa były piękne i takie urocze. Ktoś musiał ciężko pracować aby rosły i samo to zasługiwało na szacunek, nawet jeśli robił to tylko po to żeby zarobić pieniądze. Jej towarzysz zaprosił ją do kawiarni która do tego była całkiem blisko jej domu, cały czas im było bliżej tutaj do granic miasta niż do centrum. Tamten zadawał jej pytania, standardowe było to pierwsze i wcale jej nie zaskoczyło, bo jak miał zacząć rozmowę. Nazywam się Misaki powiedziała uśmiechając się do niego zalotnie. Co do zamówienia to wybrała herbatę i ciasto, nie zważała za bardzo na cenę w końcu to nie ona płaciła, ale starała się jednak nie wybrać czegoś na co nasz biedaczyna by wydał ostatnie pieniądze . Drugie pytanie było tez łatwe do przewidzenia. Udzieliła zdawkowej odpowiedzi że mieszkała tutaj jak była mała, a potem gdzie indziej. I że dopiero niedawno tutaj wróciła. Potem to ona postanowiła przejąć na chwilę inicjatywę rozmowy i rozładować atmosferę aby go nie stresować. Gdy dostali jedzenie a ona zjadła troszkę rzuciła: Pewnie większość lasek z którymi się umawiałeś mówiły coś w stylu obym nie przytyła i tak dalej. Ja mam nadzieje że pójdzie mi w cycki bo jestem strasznie płaska. Przynajmniej tyłek mam dobry. I zachichotała.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Hoshigaki Seiki »


0 x
Misaki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Misaki »

Dziewczyna całkiem nieźle się bawiła na tej randce, wnioskowała z zachowania chłopaka że się mu podoba, i dobrze. Atmosfera rozładowana wszystko dobrze, on się coraz bardziej oswajał z sytuacją. Misaki myślała czy teoretycznie nie sprawić mu tej radości i zaprosić go do siebie na kolację ze śniadaniem, ale jej rozważania przerwały jakieś małe śmiecie. Właściwie to chętnie by rzuciła dwoma dużymi shurikenami i rozwaliła im głowy ale się powstrzymała. Byli nawet zabawni, ale jedna osoba bez trudu rozwaliła stół, a to znaczyło że jest troszkę silniejsza niż zwykłe dziecko. Myszka została uwolniona z żyłki, niech jest wolna. Poza tym może mysz biegająca po kawiarni przestraszy jakieś dziewczyny albo starsze kobiety. Jak nie trudno, a jak tak to miała jeszcze wyjście inne. Jak nikt nie zareaguje to wstanie naglę i wrzaśnie mysz wskazując na gryzonia wtedy napewno dziewczyny zaczną krzyczeć. Odwróci to uwagę dzieci na chwilę, a dokładnie na tyle aby mogła wykonać technikę Sōshuriken no Jutsu. Tylko nie chciała trafić przeciwnika tylko go związać. A raczej dwóch przeciwników bo rzuci po jednym shurikenie z każdej ręki. Wtedy zostanie tylko jedna osoba, i miała to być ta silna. Wtedy zobaczy się co dalej.
NazwaSōshuriken no Jutsu
PieczęciBrak
ZasięgZależy od długości posiadanej żyłki
KosztBrak
DodatkoweWymaga dowolnej broni miotanej i stalowej żyłki
Opis Technika pozwalająca na wprowadzenie elementu zaskoczenia w pojedynku. Użytkownik przyczepia do broni miotanych żyłki, za pomocą których - precyzyjnymi ruchami palców - jest w stanie kontrolować lot oręża. Dzięki temu można na przykład sprawić, że rzucone shurikeny, których przeciwnik uniknął, zaatakują go ponownie, albo broń poleci za róg, gdzie ukrywa się nasz przeciwnik. Skuteczne, lecz wymaga dobrej orientacji w terenie.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Hoshigaki Seiki »


0 x
Misaki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Misaki »

Bohaterka wzięła swoje dwa duże shurikeny przymocowała do nich żyłkę i cisnęła w stronę przeciwników. Dwóch z nich zgodnie z planem zostało obezwładnionych. Odwrócenie uwagi za pomocą myszy podziałało. Została tylko dziewczyna, która była dosyć silna. Ta pociągła jedną z żyłek i przyciągnęła dziewczynę w jej stronę. Misaki szybko w głowię prześledziła kilka możliwych scenariuszy wydarzeń i zdecydowała że musi unieszkodliwić cel. Wyjęła z torby przy pasie 3 kunaie prawą ręką. I lewą wyjęła shurikeny dwa. Do jednego z nich byłą przytwierdzona żyłka. Rzuciła na odwal 3 kunaiami we wroga i pobiegł w jego kierunku. Potem cisnął dwoma shurikenami, ale tak aby minęły wroga około 1m od lewego boku. Gdy będzie blisko dziewczyny to prawą ręką cofnie do uderzenia żeby z całej siły w nią uderzyć, ale drugą ręką tą w której trzymała żyłkę wykona po raz kolejny technikę shurikenjutsu i każe metalowej gwiazdce wrócić i trafić w plecy nic nie świadomą ubraną na biało. Liczyła że przez nagły ból w plecach odsłoni się ona na cios, jeśli się to uda to strzeli ją z całej siły w twarz (siła postaci 30).
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Hoshigaki Seiki »


Ogarnij ekwipunek, bo według Karty Postaci to masz tylko 2 duże shurikeny, reszty nie widzę. Ewentualnie napisz mi w "hide" co konkretnie masz przy sobie żebym nie miał niepewności : P

Poza tym to są dzieci, nie zabijaj ich może tak dla własnego dobra xD
0 x
Misaki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Misaki »

Misaki miała fajny plan jak zająć się młodymi złodziejami. Niestety oczywiście wszystko nie poszło po jej myśli. Uciekli i jeszcze zwyzywali ją od wariatek. Co prawda musiała sama przed sobą przyznać że straciła zimna krew i nie przemyślała konsekwencji takich jak to co się stanie jak zabije dzieci które napadły na sklep. To tylko dzieci, ale z drugiej strony... Na razie musiała się wycofać razem z gośćmi i poczekać aż dym opadnie. Wzięła za rękę swojego towarzysza i wyprowadziła go n a zewnątrz. Gdy tylko opadł dym wkroczyła zaraz za obsługą do lokalu. Swoje 3 kunaie natychmiast wrzuciła do torby, taki sam los spotkał żyłkę. Dwa duże shurikeny nawinięte na sznurek i z powrotem na plecy . W tym momencie okazało się że mali złodzieje zabrali ze sobą pieniądze z kasy. Postaram się ich znaleźć powiedziała do kelnerki. Nie płacz wszystko będzie okej.Podniosła tacę i podeszła do chłopaka z którym była na randce. Wybacz ale randka nam się nie udała, pójdziemy na następną jak tylko skończę tutaj sprawę. Pożyczam twojego psa i idę odzyskać utarg Jak to powiedziała to dała mu buziaka w policzek i podeszła do zwierzaka. Pogłaskała go i dała mu tacę do powąchania. Jak tylko zwietrzy trop to rusza odnaleźć dzieciaki. Dwójka tych normalnych dostanie spore lanie, bo nawet chyba nie ma sensu alarmować straży. Ale dziewczynka, cóż zostanie przekładnie ukarana. Zabijanie za kradzież jest głupie to prawda. Dlatego ona jej utnie dłoń, żeby do końca życia pamiętała. Bo co teraz kradzież a jak dorośnie to będzie bandytą i mordercą.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):
Torba na lewym pośladku schowana pod hori. W niej 5 shurikenów i 5 kunai 40m żyłki. Mieszek z pieniędzmi.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Hoshigaki Seiki »


0 x
Misaki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Misaki »

Misaki śledziła uciekinierów w celu aby odzyskać pieniądze dla kobiety która tak rozpaczała po ich stracie. Młoda dziewczyna razem z psem tropili dzieci aż do ich prawdopodobnej kryjówki. Po odnalezieniu jej zanim podjęła decyzję o wejściu w potencjalną pułapkę została zaskoczona przez 50 kotów. Troszkę niebezpieczne to było, mogła co prawda uciec i wpaść w prawdopodobną pułapkę ale wiązało się to z porzuceniem jej zwierzęcego towarzysza. A na to raczej nie mogła się zgodzić, chociażby ze względu że lubiła futrzaka i nie pozwoli żeby takie sierściuchy mu coś zrobiły. Duży shuriken z przywiązanymi do niego żyłką poleciał w stronę kota po prawej trafiając go a potem dzięki żyłce poleciał w tego naprzeciwko, a potem w tego po lewej. Liczyła że zabicie 3 sztuk atakującej zwierzyny skończy się odstraszeniem pozostałych 47 osobników. Jeśli tak się stało to rzuci małym shurikenem również z żyłką aby związał nogę jakiemuś uciekającemu kocurowi, potem wepchnie go do tunelu aby aktywował wszystkie pułapki. Potem poprosi psa o pozostanie na miejscu i sama wejdzie do tunelu. Liczyła że nie będzie tam dzieci i da radę ukraśc im utarg a potem donieść jego właścicielce.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Hoshigaki Seiki »


0 x
Misaki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Misaki »

Misaki miała pewien problem, a już się cieszył że zabiła aż 7 kotów. A tutaj naglę nie dosyć że ją zaatakowano z zaskoczenia, to jeszcze pojawiła się trójka napastników. Wyjście było tylko jedno, dziewczyna złożyła pieczęcie do Kawarimi no Jutsu, 3 sekundy na spokojnie wystarczały do 5 pieczęci. Po podmianie z pierwszą rzeczą jaka zobaczyła nadająca się do tej techniki musiała wymyślić jakiś plan. Przedmiot do podmianki to nie problem w końcu byli na wysypisku. Pierwsze dotrą koty więc ich atak przeniesie czarnowłosą w jakieś inne miejsce. Potem już tylko pieczęcie do Bunshin no Jutsu i duży shuriken leci znowu z podczepioną żyłką zmasakrować kilka kotów. Za to kopie biegną w stronę 3 dzieciaków. Plan jest taki że gdy bandyci zaatakują kopie lub po prostu będą blisko nich to duży shuriken zawróci i przeleci przez plecy klona trafiając centralnie w nieszczęśnika, zabijając go na miejscu. Wysypisko, nie ma świadków więc można zrobić to na co się ma ochotę. Po zgarnięciu jednego z atakujących i zmasakrowaniu kotów, liczyła że ci się wycofają. A jak nie to drugi duży shuriken również z żyłką zatoczy kilka okrążeń wycinając zwierzaki. Druga wolną ręką sięgnie po 3 kunai, i gdy ubrany na zielono po raz kolejny złapie ją za nogi to dostanie nożem między oczy. Taka masakra musi po prostu je odstraszyć.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Hoshigaki Seiki »


0 x
Misaki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Misaki »

Misaki była mądrą dziewczyną i wiedziała że jej plan wyjdzie, co prawda nie sadziła że aż tak dobrze. Jednak skłamałaby gdyby powiedziała komuś że się nie bała że coś nie wyjdzie. Jak to się mówi, plan dobry, ale nie wiadomo jak z wykonaniem. Podmiana z szafą była dobry rozwiązaniem bo dała szansę na zabicie jednego z oponentów. Ci rzucili się w panice do ucieczki. Zwierzęta również. Czarnowłosa nie zamierzała im odpuścić, pociągnęła żyłkę i shuriken wrócił do niej, a potem wylądował razem z drugim na jej plecach. Już miały przyczepione żyłki więc w razie ponowienia walki miała możliwości walki. Pościg został rozpoczęty, dziewczyna jeszcze schyliła się po sakiewkę z monetami gdzie był utarg. Schowała go do torby i pobiegła dalej, chciała go oddać potem sprzedawczyni, albo zachować dla siebie wszystko zależało od wyników pościgu. Gwizdała na psa, aby jej towarzyszyły. Cóż szansa że każdy z uciekinierów ucieknie w innym kierunku była duża, a ona musiała dorwać każdego więc jednego może ścigać, ale resztę będzie tropić.
0 x
Hoshigaki Seiki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Hoshigaki Seiki »


0 x
Misaki

Re: Mieszkanie Misaki

Post autor: Misaki »

Młoda dziewczyna chciała, naprawdę chciała mieć już spokój. Nie planowała zabójstwa dziecka, ale nie dało się inaczej. A raczej poprawiając się nie chciała zabić nikogo poza dziewczynką. Szkoda jej było również kotów które zginęły. Co prawda nie dało się inaczej ale zawsze to była strata. Gdy chciała ścigać przeciwników jeden z nich zrobił zasłonę dymną. Gdy opadła nie było ich ani widu ani słychu, wysypisko było pustę. No może poza sporą wręcz ilością trupów. Misaki miała przy sobie 100 ryo które powinna oddać w kawiarni. No ale cóż, zrobi to jak będzie mieć czas. A dokładniej jak schowa ciała gdzieś, głównie dziecka. Przecież jak ktoś zobaczył że ona tutaj szła a potem znajdzie to wszystko to na pewno zawiadomi straże. Było to problematyczne, nawet bardzo. Na szczęście liczyła że razem z psem dadzą radę odszukać uciekinierów i niestety ich pozabijać. Nikt żywy nie może chodzić po świecie i rozpowiadać co się tutaj działo. Do tego kryjówka w której nie wiadomo co może się kryć.
0 x
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości