Shinobi War PBF Naruto

IMIĘ: Kanashi
NAZWISKO: Brak
KLAN: Kami
PRZYNALEŻNOŚĆ: Brak
WIEK: 21
DATA URODZENIA: 373
PŁEĆ: Kobieta
WZROST | WAGA: 172 | 48
RANGA: Wyrzutek B

WYGLĄD:

Spoglądając na Kane pierwsze co rzuca się nam do podkreślenia to jej czarne włosy, każdemu do łba przyszło by powiedzenie, że są one kruczo czarne… Błahe powiedzenie, nie mające nawet bliskiej relacji z tym żywym ptactwem, bliżej im do martwego kruka. To tak jakby z czarnego koloru zabrać jego życie, blask. Karygodne czyż nie? Ale tak jest, gdy przyjrzysz się jej całej zwrócisz uwagę, że każda z jej barw została pozbawiona życia, poza jedną, ale o tym później. Kolor więc jej sięgających poza ramiona włosów to czarny wyblakły. Ułożone w sposób jak zawieje wiatr, przyprószy piasek i umyje deszcz. Przechodząc więc do twarzy, szczupłej, smukłej, wyglądającej na taką której nie raz brakowało jedzenia. Pełne i duże usta, kobiece, tak by można powiedzieć gdyby nie były wysuszone, zaniedbane, gdyby nie było na nich pęknięć i zaschniętych strupów zapewne po zagryzaniu na nich zębów. Nad nimi znajduje się pasujący do jej twarzy, wymiarowy nosek. Oczy odziane w płaszczem z lekkiej czerni, to chyba jakiś cień kosmetyków, brudu, a może zmęczenia życiem? Pomyśl. Kolor jej całej skóry na ciele jest dość mocno blady, brak podstawowych rzeczy przez większość życia jak odpowiednie odżywianie się, sen, to gdzie żyła, sprawił, że i z tego miejsca zniknął ludzki kolor. Nie można pominąć na pewno jej oczu, tutaj przecież jest zagadka, to jedyne miejsce na jej twarzy które aż nie pasuje do reszty. Kolor ich karmazynowy, hipnotyzujący samą barwą, a zagłębiając się jeszcze dalej znajdziesz czegokolwiek tylko szukasz. Tutaj znajduje się jej osobowość. Tylko kim tak naprawde ona jest… Patrząc dalej na pewno możemy przejść do jej proporcjonalnej figury, jakby wszystko było na swoim miejscu, szerokość ramion, długość rąk, rozmiar piersi, sprężystość pośladków czy choćby rozmiar stopy. Czy całość ta składa się na piękno? Na pewno tak i to jakże lalkowo wyjątkowe, ale trzeba by się pozbyć całego tego zaniedbania, nieładu, brudu spod paznokci… Ale sam zdecyduj czy CI się podoba.

UBIÓR:

ZNAKI SZCZEGÓLNE:

Każdy ma coś wyjątkowego w sobie, większy palec u stopy, rozstaw zębów, czasem zbyt duży, jedna brew czy pieprzyk. Kanashi również należy do pewnej grupy wyjątkowych ludzi o znakach charakterystycznych tylko dla nich. otóż pewnego razu, kiedy to po raz pierwszy trafiła na “klienta” który uwielbiał zadawać ból, zostawił na jej plecach pamiątkę tak okropną, że do dziś mimo jej charakteru nie kładzie się na plecach. Wziąłeś kiedyś będąc dzieckiem do ręki gwóźdź i skrobałeś nim po ścianie? Udało Ci się wydłubać kawałek cegły, drewna czy czegokolwiek? Cóż, kiedyś ktoś w ten sposób pozbył się całego “piękna” z jej pleców i zostawił “to”.

CHARAKTER:

Lalka, to dobre określenie jej charakteru, jej osobowości i całego “ja”. Co jeśli Ci powiem, że ta kobieta jest żywą lalką? Na pewno za czasów kiedy świat był dla Ciebie niewiadomą bo liczyłeś sobie być może dopiero kilka przeminiętych zim, być może udało Ci się wcielać w jakąś postać i grać jej role? Może byłeś lekarzem, pielęgniarką, żołnierzem, kowalem, myśliwym czy kucharką. Trwało to pewnie do momentu aż zabawa się skończy. Wyobraź sobie, że to nie zabawa, tylko życie. Wcielasz się w postać prawdziwą, nie jesteś tylko kucharką, lecz poza umiejętnościami gotowania musisz reprezentować sobą również uczucia których zażąda od Ciebie “ktoś”, musisz być uśmiechnięty od ucha do ucha, mieć rozpromienioną twarz, nucić jakąś piosenkę podczas krojenia warzyw, poprawić kosmyk włosów który niesfornie zsunął Ci się z ucha… A To tylko gotowanie obiadu czy robienie śniadania. W następnym tygodniu jesteś lalką która musi unieść z płaczem w oczach wszelkiego rodzaju upokorzenie, wyzwiska, gwałt, szczanie, plucie… Nie dlatego że jesteś delikatną osobą, tylko dlatego że płacz został zawarty w kontrakcie. Niespełna kilka godzin później wypełniasz kontrakt w którym masz wymordować całą rodzinę z wyjątkiem mężczyzny, głowy rodziny, który ma patrzeć jak kobieta o demonicznych karmazynowych oczach, z rozciągającym się od ucha do ucha, krwawym uśmiechu skóruje najmłodszego członka rodziny, nie dlatego że jest psycholem, choć w pewnym sensie to się zgadza. Jest po prostu lalką. Nie ma osobowości, nie ma własnego ja, własnego zdania, własnych marzeń, własnego życia… Jesteś i “zawsze” będziesz lalką służącą dla swojego klienta. Jesteś… No właśnie, kim dzisiaj?

NINDO:

Czego sobie życzysz?

HISTORIA:

Urodziła się w miejscu w którym hodowano Lalki, dzieci, a później dorosłych bez własnego “ja”. Miały to być narzędzia których używano do przeróżnych celów. Niekiedy wysyłane były na zadania, niejednokrotnie sprzedawane do burdeli, dla aren by walczyły jako gladiatorzy, dla bogatych ludzi którzy życzyli sobie majestatycznych zachcianek. Można było zostać jego żoną, kochanką, córką czy matką lub jej mężem, kochankiem, synem czy ojcem. Chcesz kupić lalkę do każdej roli? Nie ma problemu w tej hodowli znajdziesz wszystko czego tylko sobie zapragniesz. A gdzie znajduje się taka cudowna fabryka marzeń? Nie wszystkich sekretów możesz się od razu dowiedzieć.
Kana bo tak do niej również często mówiono kiedy jeszcze ledwo radziła sobie z krokiem. Nie była żadną wyjątkową istotą w całej tej historii, była jak każda inna osoba która przyszła na świat jako Lalka. Od najmłodszych lat uczono ją bycia tym stworzeniem, wcielania się w rolę, wywoływania w sobie takich emocji jakich tylko zażyczy sobie klient. Spytasz się pewnie czy bywało tak, że ktoś się do tego nie nadawał? Dobre sobie, w tym miejscu nie miałeś tyle szczęścia by zostać zabitym, zawsze się do czegoś nadawałeś. Ale w tym wszystkim nie skupiajmy się na pozostałych Lalkach w tym przedstawieniu, skupmy się na Kanashi. Życie, albo raczej jej wychowankowie prowadzili ją tak by nadawała się do wszystkiego, toteż w swoim krótkim życiu była już w każdym “życiu”. Tak się jej często wydawało, ale nie raz zaskakiwała ją nowa rola. Niemniej było w przypadku kiedy zaczynała swoje pierwsze szkolenie w sztuce Ninja. Poznawała wtedy coraz to nowe umiejętności, nowe rekwizyty na tej cudownej sztuce. Czyż to nie jest najcudowniejszy i zarazem najbardziej brutalny paradoks życia? Krew, bo przecież Bóg nie istnieje w tym świecie, obdarzyła ją możliwością manipulowania kartkami papieru, te pojawiały się z jej ciała, z początku puste, z czasem wypełnione lub zniekształcone w jakiś skomplikowane origami. Magia, każdy mógł wyciągnąć z niej kartkę papieru i napisać jej osobowość na nowo. Kiedy sama na to wpadła czuła się spełniona. Wiedziała, że tutaj należy, to nie pomyłka. To wszystko czego się uczyła pasowało do niej jak trawa do gleby, chmury do nieba czy słońce do poranku. Więc jak to było dalej? Po prostu mijał dzień za dniem, lekcja, rola, lekcja, rola. Aż do momentu kiedy niespodziewanie zdarzył się wypadek, wszystko zostało przerwane. Otóż Lalka zawsze wracała do swojego domu, ale w drodze straciła pamięć. Nie całą, lecz kawałki, między innymi jak wrócić, gdzie znajduje się początek i zarazem koniec sztuki… Gdzie jest ten cholerny dom!? I tak oto mamy dzisiejszy dzień…

Ukryty tekst

Ukryty tekst

PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):

Ukryty tekst

PIENIĄDZE: viewtopic.php?f=101&p=202766#p202766
PH: viewtopic.php?f=34&t=10940
MISJE (dla klanu / inne):
D -
C -
B -
A -
S -
WYPRAWY:
C -
B -
A -
S -
EVENTY:
PREZENT OD ADMINISTRACJI:
Poprzednia postać

Ukryty tekst

Ukryty tekst

Poprawki zrobione, więc ode mnie akcept! Miłej gry.

Ukryty tekst

Shinobi War PBF Naruto

Kanashi

Kanashi

Re: Kanashi

Re: Kanashi

Re: Kanashi