W tym dziale można zapoznać się z poprawną kartą postaci, a także pobrać jej wzór, który należy uzupełnić i wrzucić do tego działu. Po otrzymaniu akcepta można zacząć rozgrywkę!
Kuro Senju
Posty: 3 Rejestracja: 3 wrz 2025, o 12:46
Wiek postaci: 15
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Słomiany kapelusz. Czerwone kimono. Drewniane chodaki na nogach.
Widoczny ekwipunek: Brak.
Multikonta: Rei Uta
Post
autor: Kuro Senju » 3 wrz 2025, o 19:51
DANE PERSONALNE
IMIĘ: Kuro
NAZWISKO: Senju (Przyjęte w roku 395)
KLAN: Brak
PRZYNALEŻNOŚĆ: Senju
WIEK: 15 lat
DATA URODZENIA: 380
PŁEĆ: Mężczyzna
WZROST | WAGA: 180cm/70kg
RANGA: Dōkō
APARYCJA
WYGLĄD:
Zaczynając opisywać Kuro od samego czubka głowy, na wstępie należy zaznaczyć, że jak na swój wiek jest zdecydowanie wysoki. Młodzieniec posiada burzę czarnych włosów, które kręcą się przy najmniejszej styczności z wilgocią. Kuro jest dobrze zbudowany, co z pewnością można zawdzięczać życiu w niebezpiecznych czasach. Na świat spogląda niebieskimi oczami, które w blasku słońca stają się jeszcze jaśniejsze. Senju posiada na ciele drobne blizny, które są najlepszymi dowodami na to, że zawsze dawał z siebie wszystko. Chłopak posiada drobny nos, który jest nieco zadarty. Kuro jak każdy ma również usta, które u niego są pełne i czerwone jak koszyk truskawek. Delikatnie umięśniona klatka piersiowa, dwie ręce zakończone dłońmi oraz dwie nogi z parą stóp. Chłopak nie wyróżnia się niczym szczególny, gdyby ktoś chciał go przedstawić obcej osobie. Całkiem zadbany młody człowiek…
UBIÓR:
Na głowie nosi słomiany kapelusz obwiązany czerwoną wstążką. Jest to prezent, który dostał na swoje czternaste urodziny od Senju Katsu. Czerwone kimono przewiązany grubym pasem obi o błękitnej barwie. Katsu nosi również czarne bawełniane spodnie, które nie krępują jego ruchów. Na swe gołe stopy nakłada zazwyczaj drewniane chodaki, które z przyzwyczajenia nie jest w stanie zamienić na nic innego. Kuro zazwyczaj nie rozstaje się również ze swym drewnianym fletem, na którym gra starał się nauczyć grać.
ZNAKI SZCZEGÓLNE:
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER:
Gdyby opisywać Kuro jeszcze rok temu, z pewnością nie można by powiedzieć zbyt wiele. Zabiedzony osobnik bez przeszłości i przyszłości, który czekał tylko, aż to wszystko się skończy. Wystarczył rok by młody zmienił się o sto osiemdziesiąt stopni, wierząc, że właśnie poznał znaczenie słowa „szczęście”. Kuro stał się wierny wobec swego nauczyciela, otaczając go również swoją miłością. Senju okazał się nieco roztrzepany, ale z pewnością mający na uwadze zawsze to, co nauczyciel mu przekazywał. Kuro był z pewnością marzycielem, słuchając opowieści o tym, co przeżył Katsu. Sam wtedy wyobrażał sobie własne przygody, pierwszy raz w życiu myśląc nie tylko o innych. Chłopak z pewnością był uczynny i posiadał dobre serce. Nigdy nikomu niczego nie zazdrościł, jednak z trudem przychodziło mu rozpoznanie, kiedy ktoś go oszukiwał. Kuro zazwyczaj ufał innym, karcony przez to często podczas lekcji z Katsu. Nauczyciel martwił się o swego przybranego syna, wiedząc, że naiwność i zbyt miękkie serce kiedyś mogą stać się zgubą młodego wojownika. Kuro był z pewnością sympatycznym człowiekiem, potrafiącym dotrzymać danego słowa… Jego przygoda dopiero się zaczynała, a świat miał go jeszcze zahartować po swojemu.
CIEKAWOSTKI:
NINDO:
Nie dam ci znieważyć swojego nazwiska
HISTORIA:
Opowieść o Kuro zaczęła się piętnaście lat temu. Młody dzieciak urodził się wśród wrzasku obcych osób, dając szczęście dwójce ludzi tulących się teraz nad jego pomarszczonym ciałem. Chłopak nie wiedział jeszcze, że właśnie oto pojawił się w rodzinie która miała zostać bardzo szybko rozdzielona. Czy można pamiętać swoje życie jeszcze, zanim dobrze nie poznaliśmy, co to właściwie znaczy… Kuro pamiętał każdą chwilę, w której został brutalnie zabrany z rąk osoby, która tuliła go wtedy do swego serca. Owinięty w coś ciepłego trafił w ręce obcej osoby, zimne i całkowicie inne niż tamte. Ostatnim co zapamiętał był krzyk… Jednak nie ten sam pełen radości co wcześniej. Chłopak dorastał szybciej niż inne dzieci. Była to z pewnością zasługa tego, że nie wiedział, czym jest prawdziwe dzieciństwo, a jego wczesne lata zmieniły się głównie w służbę u ludzi, których nawet nie znał. Wysokie istoty o ponurych twarzach, które kopały tylko za to, że świat na to pozwalał. Chłopak wiele razy cierpiał w samotności, marząc by to wszystko się skończyło. Nigdy jednak nie pragnął śmierci, chciał po prostu znaleźć się w innym miejscu. Nie znał rodziców i wcale za nimi nie tęsknił. Nie wiedział, czym jest teknsknota, bo nie znał niczego poza tym, co widział zamknięty w kolejnych rezydencjach. Zabawianie, posługiwanie, cierpienie… To był idealny opis tego, co działo się z nim, zanim nie skończył czternastu lat. Dopiero w tym wieku można było powiedzieć, że dzieciak wreszcie poznał co znaczy prawdziwe szczęście. Przez zbieg okoliczności trafił do pewnego domu, który okazał się rezydencją Senju Katsu. Mężczyzna był szanowanym członkiem rodziny, o której dzieciak nie słyszał, ale nie było to dziwnym, zwłaszcza że nawet nie potrafił pisać i czytać. Kuro był ograniczonym dzieckiem, które do tej pory popędzano jedynie do fizycznych prac, tłumacząc to tym, że podobno pochodził ze związku zwykłej kurtyzany i przypadkowego chłopa. Tak wmawiali mu wszyscy, których pytał o to skąd właściwie znalazł się na tym świecie. Senju Katsu uratował Kuro podczas własnej misji, gdy karawana, w której podróżował młodzieniec została napadnięta przez dezerterów. Grupa obcych ludzi odzianych w zielone barwy, pozbawiła życia wszystkich wokół Kuro… Jedynie dla kilku błyskotek, które przewozili w swych bagażach. Dzieciak nie rozumiał chciwości, jako że nigdy nie posiadał niczego. Był zbudowany jak pusta istota, która potrafiła jedynie słuchać innych. W ostatnich chwili, gdy patrzył jak katana wroga zbliża się do jego ciała, słyszał w uszach jedynie ten sam śmiech, który towarzyszył mu od urodzenia… Czy to była jego matka? Wtedy właśnie Katsu postanowił uratować jego nędzne życie, dając mu szansę na nowy dom. Kuro z początku niepewnie wykonywał wszystkie polecenia, odpowiadając na pytania zadane mu przez jego nowego pana. Z czasem okazało się, że ich relacja była czymś innym, a chłopak z istoty nie posiadającej nawet imienia do tej pory otrzymał nowe… Kuro Senju. Starszy mężczyzna mieszkał sam, chowając swą żonę dwie wiosny wcześniej. Opowiadał dużo chłopcu o sobie i wcześniejszym życiu, przekazując swą zebraną wiedzę. Kuro chłonął wszystko jak gąbka, pragnąc poznawać coraz więcej o wszystkim co go do tej pory ominęło. Z czasem pan stał się przyjacielem, a w oczach Senju nawet namiastką ojca. Dzieciak słuchał go jak nikogo innego na świecie, wierząc, że kiedyś będzie w stanie odwdzięczyć się za wszystko, co mężczyzna dla niego zrobił. Kuro zaczął uczyć się również walki, korzystając ze zdolności, których nigdy wcześniej nie widział. Jego nauczyciel opowiadał o wojownikach kontrolujących naturę oraz o takich, którzy potrafili bez mrugnięcia oka zmiatać z powierzchni ziemi całe wioski. Kuro uczył się szybko, a rok minął mu w mgnieniu oka… Aktualnie dzieciak znalazł się w momencie, w którym stał przed swym przybranym ojcem, licząc, że jest wreszcie gotów by spłacić swój dług służbą w rodzie Senju.
WIEDZA
Ukryty tekst
ZDOLNOŚCI
Ukryty tekst
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
Ukryty tekst
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: Bank
PH: Rozliczenia ph
MISJE (dla klanu / inne):
D -
C -
B -
A -
S -
WYPRAWY:
C -
B -
A -
S -
EVENTY:
PREZENT OD ADMINISTRACJI:
0 x
Jawa
Administrator
Posty: 4319 Rejestracja: 10 mar 2015, o 23:33
Ranga: Head Admin
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Sumi
Post
autor: Jawa » 11 wrz 2025, o 11:30
Nie masz zrobionych tematów z rozliczeniami
0 x
Jawa
Administrator
Posty: 4319 Rejestracja: 10 mar 2015, o 23:33
Ranga: Head Admin
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Sumi
Post
autor: Jawa » dzisiaj, o 09:13
Uzupełnij temat rozliczeń PH prawidłowo
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości