Misje misyjki

[Kana Yuki]

PROBLEM
Na wstępie zaznaczę, że nie ma sensu się rozwodzić nad czymś, co jest ultra-prozaiczne. Przemówię zatem jak sam Lech Wałęsa w 1980.

Notka: Jednocześnie MG może prowadzić do czterech misji w swoim przydziale. Do limitu tego liczą się wyprawy i eventy. Pójście gracza na urlop nie zwalnia slota prowadzącemu!
4 sloty na prowadzenie misji brzmią okej, ale. No właśnie ale. Zarówno jako gracz jak i MG widzę, że wielu z użytkowników nieomal zabija się o osoby, które skore są prowadzić misję. I oczywiście, dla MG, które zechcą ów wątki prowadzić przewidziane są bonusy i wszelkie zachęty. Tylko na dobrą sprawę nie opłaca się przejmować misji. Sprawę braku MG pominę, bo była poruszana tryliard razy i nie ma sensu robić tego po raz kolejny.
Misje wrzucone do odpowiedniego tematu zazwyczaj wiszą tam dniami i nocami, dopóki ktoś się nie zlituje/któremuś mg nie zwolni się slot. A jeśli już ktoś się pokłoni nad graczem, to zazwyczaj musi włożyć większy trud w przejęty wątek niż w ten, który tworzyłby od postaw. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że musi się zapoznać z szeregiem postów, często bazować już na stworzonych realiach i dwoić się i troić, by to wszystko miało nogi.

ROZWIĄZANIE
Co więc proponuję?
a) Niewliczanie przejmowanych misji do slotów
b) Zwiększenie slotów do 5
EDIT: A najlepiej oba.

DODATKOWE UWAGI
Powyższe nie zachwiałoby ani procesu rozwijania konta, ani niczego innego, bowiem mg jest niewielu, a graczy chętni na misje często muszą czekać. Skutek? Zniechęcają się do gry.

[Numa]

Rozwiązanie A) mi się podoba ale to pewnie temu że sam chyba jestem porzucony, sam nie wiem xD

[Hitsukejin Shiga]

Nie sądze, żeby był to aż tak ważny problem. Ja rozumiem, że prowadzenie to świetny sposób expienia swojej postaci, kiedy jest ona na misji lub przedłużającym się wątku, ale cztery to stanowczo dość.
Zrobiłbym wręcz zupełnie odwrotnie niż proponujesz - zmniejszył sloty do trzech, ale w jakiś sposób zwiększył gratyfikację dla prowadzących MG. Może co piąta przeprowadzona misja dająca podwójne wynagrodzenie? Problemem nie jest to, że jest więcej graczy niż MG, tylko tego, że mamy kilka osób które robią misje na potege i 10 razy tyle osób które prowadzą coś od wielkiego dzwona.
Innymi słowy problemem nie jest to, że MG mają mało slotów, a gracze czekają, tylko trzeba jakoś zmobilizować ludzi do prowadzenia

[Kana Yuki]

Nie sądze, żeby był to aż tak ważny problem. Ja rozumiem, że prowadzenie to świetny sposób expienia swojej postaci, kiedy jest ona na misji lub przedłużającym się wątku, ale cztery to stanowczo dość.
Zrobiłbym wręcz zupełnie odwrotnie niż proponujesz - zmniejszył sloty do trzech, ale w jakiś sposób zwiększył gratyfikację dla prowadzących MG. Może co piąta przeprowadzona misja dająca podwójne wynagrodzenie? Problemem nie jest to, że jest więcej graczy niż MG, tylko tego, że mamy kilka osób które robią misje na potege i 10 razy tyle osób które prowadzą coś od wielkiego dzwona.
Innymi słowy problemem nie jest to, że MG mają mało slotów, a gracze czekają, tylko trzeba jakoś zmobilizować ludzi do prowadzenia

Wiele z osób nie lubi prowadzić misji i żadna gratyfikacja tego nie zmieni. No chyba, że chcemy fali pięciolinijkowych misji C. Wtedy okej, to ma sens.
Twoje rozwiązanie, na dobrą sprawę, równałoby się mojej propozycji i z niekorzyścią dla graczy. Still, więcej liczenia i pilnowania graczy, żeby odbierali bonus wtedy, kiedy im się należy.

[Hitsukejin Shiga]

Wiele z osób nie lubi prowadzić misji i żadna gratyfikacja tego nie zmieni. No chyba, że chcemy fali pięciolinijkowych misji C. Wtedy okej, to ma sens.
Twoje rozwiązanie, na dobrą sprawę, równałoby się mojej propozycji i z niekorzyścią dla graczy. Still, więcej liczenia i pilnowania graczy, żeby odbierali bonus wtedy, kiedy im się należy.

Nie lubią prowadzić albo zwyczajnie nic nie skłoniło ich do spróbowania prowadzenia moim zdaniem. Bo to jak każda rzecz, można się wciągnąć i polubić. Są osoby które mają jakieś tam mniejsze lub większe predyspozycje, ale argument z pięciolinijkowami nie ma najmniejszego sensu, Harambe. Teraz też nic nie powstrzymuje MG przed trzaskaniem jednocześnie czterech pięciolinijkowców i obskakiwaniu 20 misji w tydzień, a jakoś tego nie widzę

Nie widzę też nic złego w konieczności pilnowania. Ale to może dlatego, że jestem Jashinistą i muszę sobie pilnować killi postaci co do dnia bo nagle się okaże, że moja postać ma KG rangę lub dwie niżej i ginę od przeciwnika z 500 PH X D

[Kana Yuki]

Wiele z osób nie lubi prowadzić misji i żadna gratyfikacja tego nie zmieni. No chyba, że chcemy fali pięciolinijkowych misji C. Wtedy okej, to ma sens.
Twoje rozwiązanie, na dobrą sprawę, równałoby się mojej propozycji i z niekorzyścią dla graczy. Still, więcej liczenia i pilnowania graczy, żeby odbierali bonus wtedy, kiedy im się należy.

Nie lubią prowadzić albo zwyczajnie nic nie skłoniło ich do spróbowania prowadzenia moim zdaniem. Bo to jak każda rzecz, można się wciągnąć i polubić. Są osoby które mają jakieś tam mniejsze lub większe predyspozycje, ale argument z pięciolinijkowami nie ma najmniejszego sensu, Harambe. Teraz też nic nie powstrzymuje MG przed trzaskaniem jednocześnie czterech pięciolinijkowców i obskakiwaniu 20 misji w tydzień, a jakoś tego nie widzę

Nie widzę też nic złego w konieczności pilnowania. Ale to może dlatego, że jestem Jashinistą i muszę sobie pilnować killi postaci co do dnia bo nagle się okaże, że moja postać ma KG rangę lub dwie niżej i ginę od przeciwnika z 500 PH X D

Myślę, że bonusy za prowadzenie misji są wystarczająco przekonujące by prowadzili je ci, którzy naprawdę chcą.
Co do konieczności pilnowania, ja widzę. Administracja ma wystarczająco dużo roboty. xD Zwiększenie limitu o jeden slot naprawdę nie załamie "gospodarki" ph.

[Yami]

Kwestie czy się ludziom chce prowadzić nie mają z omawianym problemem tak naprawdę nic wspólnego. Powody są różne. Sam jako MG nie prowadzę misji jeśli nie mam na nią pomysłu, a tworzenie czegoś od dupnej strony zwyczajnie odbije się na jakości postów i względne zainteresowanie graczy. Dodatkowo osoby, które oczekują na misję mogę zgłaszać się do ludzi bezpośrednio. To przecież nie tak, że jest lista MG czy coś. Mi zdarzyło się to parę razy i to w obie strony.
Najważniejsze w ograniczeniu ilości misji na prowadzącego jest brak tworzenia się monopoli gdzie jedna osoba koczując na kolejne wpisy będzie brać kolejne misje. Tak jak w twoim przypadku Harumi w opisie masz już zarezerwowane 2 kolejne misje, więc nie byłoby dla ciebie problemu aby prowadzić ich więcej. Ograniczenie ilości ma też inny charakter - odcięcie od przyzwyczajenia. Każdy ma swój sposób prowadzenia misji i niewątpliwie cechy te można odnotować u danych misjodawców (np. wiesz, że w misji Inosia znajdziesz drugie dno). Jeśli więc zaznajomimy się z jednym misjodawcą będziemy mogli przez sam tylko jego sposób pisania wyciągnąć pewne wnioski i przewidywać pewne cechy. Zaciera się wtedy cienka granica wiedzy postaci. Ponadto jeśli jedna osoba będzie prowadziła więcej misji wówczas ciężej jest znaleźć nowej, chętnej osobie z całkowicie innym podejściem do temu osobę, która taką misję chciałaby odbyć.
Osobiście sam nie widzę jakichś problemów. Jeśli osoby czekają nie biorąc inicjatywy i pytając się ludzi to też jest częściowo ich wina.

[Shikatsu]

Opcja niewliczania przejmowanych misji do slotów:

O jezu, jak bardzo to jest zły pomysł. Rozumiem, że miałoby to wyglądać tak, że mg prowadzi swojego maksa ze standardowych misji, a do tego może przejąć nieskończoność misji bez żadnego limitu? Zrozumiałabym jeszcze propozycję, by np. jedna przejęta misja nie wliczała się do limitu, ale w tej formie ta propozycja wydaje mi się wręcz niedopuszczalna.
Zgadzam się ze słowami Yamiego o monopolach (w sumie pisałam też kiedyś coś podobnego na czacie jak temat wypłynął) - te limity wprowadzone są z jakiegoś powodu i wydaje mi się, że nie jest to tylko obawa przez zbyt szybką farmą. Mi osobiście wydaje się wręcz, że to zabezpieczenie przez zaklepywaniem stu misji do prowadzenia przez jedną osobę jest ważniejszą funkcją tej zasady.

Jeśli gracze mają problem ze znalezieniem misjodawcy - może przydałaby się jakaś dodatkowa informacja (że oprócz samego zgłoszenia zainteresowania warto jeszcze popytać ludzi) w temacie z szukaniem misjodawców, by gracze nie traktowali tego jako pewnik, że ktoś weźmie ich pod skrzydła? Gdybym była nowym userem, to też pewnie wisiałabym tam w nieskończoność, bo głupio byłoby mi ścigać o przysługę ludzi, których nie znam. Rzeczywiście zdarza się teraz, że długo się czeka. Może nowym graczom przydałby się jasny komunikat, by nie krępowali się pozaczepiać misjodawców również na czacie?
Może zadziałać tu psychologiczna zasada tłumu, że jak wisi taka karteczka w temacie, to każdy ma to w nosie, a jak ktoś bezpośrednio nas spyta, to będziemy bardziej skłonni się zgodzić. XD


Opcja zwiększenia slotów do pięciu:

W sumie wszystko mi jedno, chociaż wydaje mi się to wprowadzaniem zmian na potrzeby jednego gracza, a nie ze względu na ogólnie dostrzeżony problem.

[Support nr 6]

Nie widzę potrzeby zwiększania slotów na misje. Aktualnie zapotrzebowanie jest chyba w miarę na bieżąco zaspokajane przez dostępnych misjodawców. Temat monopolizowania "rynku" misji był już dawno omawiany i aktualna rozwiązania są dobrze przemyślane.
Jeśli ktoś chciałby coś jeszcze dodać to bardzo proszę, jeśli nie będzie dalszego zainteresowania to proponowałbym jednak temat porzucić w ciągu 24h.

[Yasuo]

Mnie to jedno... nie mam zdania. Można zwiększyć lub można zostawić tak jak jest... jestem neutralny. Chociaż być może dobrze by było jakby osoby, których ten problem dotyczy się tutaj wypowiedziały. Jedna osoba to nie byłby problem, ale jak takich osób jest 5 czy 10 i nikt im nie chce wziąć/przejąć misji, to trza pokombinować i jakoś ten problem rozwiązać...

PS: kto czeka na przejęcie misji? XD Chętnie wezmę :V.

[Hikari]

Jestem przeciwny temu pomysłowi, bo sam wprowadzałem ten limit. Długi czas ich nie było i to źle funkcjonowało. Bardzo źle, obecna liczba została nie tylko omówiona w gronie administratorskim jakie było wtedy, ale również z graczami.

[Hitsukejin Shiga]

Podtrzymuje, jestem całkowicie przeciwny. Obecnie jest dobrze.