Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1481
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Yasuo »

PROBLEM
Ogólnie, moim skromnym zdaniem, problem tkwi w obecnym sformułowaniu zasad nauki technik. Jest to świeża zmiana, więc pozwólcie, że powiem co mi się niespecjalnie podoba i gdzie widzę błędy. Rozbiję to na dwie kwestie.

Pierwsza kwestia:
Dlaczego tylko na końcu? Dlaczego nie można np. zamieścić tej informacji na początku albo w środku? To tylko kosmetyczna zmiana, ale mi się nie podoba z tego względu, że ja lubię zamieszczać tą informację na początku nauki techniki.

PS: "umieść" jest niepoprawną formą w kontekście tego zdania, więc jednocześnie zgłaszam "błąd na stronie". Powinno być "umieścić".

Druga kwestia:
Dlaczego mi się to nie podoba? Weźmy potężnego samuraja, battodo na randze S, jakieś dwa inne style walki na randze S (nie lubię grać dwóch samurajskich stylów, hehe), kosmiczne statystyki, sianie pogromu na eventach, wojnach, misjach, itd. itp. Ale nie, taki samuraj nie może opanować głupiej techniki rangi D już za pierwszym razem. Albo ninja, ninjutsu rangi S, katon (lub inny żywioł) rangi S, KC rangi S, ale nie, nie opanuje jakiejś świecącej kulki już za pierwszym razem. To nie jest logiczne.

Na dobrą sprawę, taki samuraj lub ninja mógłby wymyślić własną technikę rangi D podczas walki z wrogiem. Na zasadzie: "Oho, widzę, że przeciwnik coś robi, a ja nie wiem co zrobić. Oho, a może spróbuję zrobić tak i tak. Oho, to działa, fajnie, mam nową technikę rangi D".

I jeszcze takie coś:
Racja. Tylko, że może się zdarzyć sytuacja, gdzie jakiś początkujący samuraj próbuje opanować jakąś technikę rangi D i mu nie wychodzi. Porzuca próbę nauki tej techniki. Mija 5 lat, początkujący samuraj jest mistrzem samurajskim i nagle sobie przypomina o technice, której 5 lat temu nie mógł opanować i nagle okazuje się, że ta technika wychodzi. Ja tak miałem z Warcraftem III. Jedna misja zawsze mi w dzieciństwie sprawiała trudność. Po latach wróciłem do gry i jedną ręką (tak to jest jak się nie wiedziało jak działają skróty klawiszowe, hehe) zrobiłem ją za pierwszym razem na maksymalnym poziomie trudności >:V.

ROZWIĄZANIE
Pierwsza kwestia:
Bez względu w którym miejscu. Początek, koniec, środek, bez znaczenia.

Druga kwestia:
DODATKOWE UWAGI
Tak ja bym to widział.

Co do pierwszej kwestii, tutaj chyba nie trzeba niczego tłumaczyć. Zmiana czysto kosmetyczna. Nie zmienia się nic za wyjątkiem "położenia" informacji o randze i nazwie techniki.

Co do drugiej kwestii, też sądzę, że jest to zmiana typowo kosmetyczna. Naprawdę ciężko jest wymyślić powód dla którego dana technika niskiej rangi nie wychodzi za pierwszym razem, grając postacią, która teoretycznie bez rąk dałaby radę tą technikę wykonać kappa. I dlaczego np. nie można opisywać treningu w całości w formie retrospekcji. No chyba, że chodzi o to, że jak gracz uczy się technik podczas misji, to MG może napisać: "Nauczyłeś się techniki rangi D, ale straciłeś 90% chakry". Wtedy czysto mechanicznie miałoby to sens (bo sensu fabularnego, w przypadku potężnych postaci, to to nie ma), bo balansowałoby to rozgrywkę.

Jedną bardzo kontrowersyjną kwestią jest podpunkt C w drugiej kwestii. Wymyślanie technik podczas walki z przeciwnikiem. Teoretycznie byłaby możliwa taka sytuacja, że podczas misji mamy naprawdę trudną sytuację i nagle administracja akceptuje nam Własną Technikę i dzięki niej jesteśmy w stanie wyjść ze starcia obronną ręką. Może trochę OP, chociaż biorąc pod uwagę fakt, że dotyczyłoby to tylko technik rangi D... Ale tak czy siak, uważam, że taka sytuacja byłaby możliwa z punktu widzenia fabuły, dlatego to tutaj zamieściłem.

Generalnie to wszystko co chciałem Wam przekazać :).
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2835
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Yami »

Kwestia Pierwsza
Pomyśl o osobach sprawdzających co aktualna postać robi. Przychodzi fabular sprawdza wątki szukając niezgodności przypadku nauk techniki. Nazwa techniki znajduje się gdzieś w środku. Musi przebijać się przez ścianę tekstu by znaleźć informację o tym, że postać aktualnie je kromkę chleba. W tym czasie gdy pod postem jest informacja, że post dotyczy nauki techniki, można go wziąć pod uwagę przez co łatwiej i dużo sprawniej egzekwuje się punkt:
Nie jest to robione by utrudnić życie graczom, a żeby ułatwić pewne kwestie moderatorom/administratorom.

Kwestia Druga
Kwestia pisania o ruchu podczas walki jest trochę trefna bo równie dobrze technika magicznie wykorzystana może nie przejść przez WT choćby z powodu prostoty wykonanego ruchu. Oczywiście może się stać, że przejdzie jednak ruch wyłącznie raz wykonany będzie miał pełno wad wynikających ze złej postawy, niepełnej kontroli broni, określenia w jakich sytuacjach może zostać wykonana efektywnie a w jakich nie. Jak umkniesz raz kanarom z autobusu to znaczy, że już zawsze będziesz ich unikał :v
Kolejna kwestia, nie wiem co ma potężna statystyka z szybkością nauki technik niższych rang. Spoko mas 200 Szybkości i Percepcji ale podczas tych prób nie jesteś np w stanie odpowiednio skręcić ramieniem co nie pozwala wykorzystać pełni sił techniki. Wykonana na pół gwizdka tylko dlatego, że jest się sprawniejszym fizycznie nic nie znaczy. Nawet takie głupotki jak martwy ciąg nie wymagają siły a techniki, a to spokojnie można podciągnąć pod technikę nawet rangi E.
Kwestia nauki techniki wcześniej, jeśli twoja postać wcześniej miała problem z jakąś techniką to po latach równie dobrze może ponawiać te same błędy co uniemożliwiają jej szybszą naukę techniki. Jednak dzięki wiedzy którą zdobywali przez lata błędy szybciej jest naprawić jednak to wciąż wymaga czasu.
Zapytaj Kakita, który już od x lat uczy się nawalanie kijem po głowie ile czasu zajmuje mu poprawne wykonanie nowego ruchu, choćby prostego. Zaraz powie wam coś w stylu, że dostaje ostre OPR za to, że łokieć za nisko, biodra są za bardzo cofnięte, palce powinny być inaczej osadzone na rękojeści i zapewne wiele innych ale to mu już zostawię jak zauważy ten pomysł.
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1481
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Yasuo »

Ad. Kwestia Pierwsza,

Rozumiem, że w środku to może zbyt na wyrost powiedziane, ale co za różnica czy informacja będzie na końcu czy na początku posta. Moim zdaniem, dużo łatwiej by się pracowało fabularom, jakby informacja była na początku. Generalnie techniki uczy się w uhide'ach, więc na początku takiego uhide'a dać informację o nauce danej techniki i dałoby radę.
Tak chyba będzie lepiej.

Ad. Kwestia Druga,

Najpierw musi być akceptacja w WT, potem dopiero możliwość użycia techniki podczas walki. Tutaj nic by się nie zmieniło. Jeśli wymyślisz sobie jakiś prosty ruch i wykonasz go podczas walki, a następnie wrzucisz do WT, to może nie przejść. Ale jeśli najpierw wrzucisz go do WT i technika przejdzie, to podczas walki jesteś w stanie ją "fabularnie wymyślić". I nie będzie to dotyczyło tylko technik bukijutsu, ale także każdej innej techniki rangi D.

Co do potężnych statystyk i szybkości nauki technik niższych rang. Otóż, uważam, że statystyki nijak się mają do szybkości nauki technik, ale statystyki zwiększają Ci rangę stylu walki (czyli powiedzmy "stopień zaawansowania i doświadczenie w danej metodzie walki"). Oczywiście nijak to ma się do świata rzeczywistego, gdzie nie wystarczy mieć mega mięśni jak Pudzian, żeby od razu móc wygrać każdą walkę w MMA, ale na forum tak to działa. Im wyższe statystyki, tym większe doświadczenie w stylu walki. Im większe doświadczenie w stylu walki, tym szybciej uczysz się technik. Czyli im masz większe statystyki, tym szybciej uczysz się technik tai/bukijutsu.

Co do ostatniego ostatniego akapitu Twojej wypowiedzi, jednocześnie masz rację i nie masz racji. Bo kiedyś ktoś mógł popełniać jakieś błędy w danej technice i nie potrafić jej opanować. Po latach być może będzie znowu powtarzał te same błędy. Ale z czego te błędy wynikają? Z braku doświadczenia? Z braku odpowiednio wytrenowanego (np. odpowiednio rozciągniętego) ciała? Z braku dobrej kontroli chakry? Po latach treningów, po opanowaniu dużo bardziej zaawansowanych technik, nagle okazuje się, że te błędy nie mają żadnego znaczenia. Bo wyobraź sobie taką sytuację. Ktoś potrafi tworzyć armię nieśmiertelnych, niezniszczalnych zombie, które są mu całkowicie posłuszne i które potrafią używać technik i w ogóle (czyli Edo Tensei), ale w młodości nie nauczył się tworzyć kulki światła... I ciągle będzie popełniał błędy, tworząc kulkę światła? Wątpię. Wiedza, którą zdobył, ucząc się Edo Tensei bez najmniejszego problemu wystarczy mu do wykonania kulki światła za pierwszym razem. Tak sądzę. Jeśli uważasz inaczej, to powiedz mi, dlaczego ten ktoś potrafi wykonywać Edo Tensei, ale przy kulce światła robi błędy, które musi wyeliminować? To nie ma sensu.
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2835
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Yami »

Punkt pierwszy:
Już choćby dla ujednolicenia całego przedsięwzięcia, tak trzeba sprawdzać i dół i koniec. Można podpiąć też, że z natury naszego forum hide'y wrzucane są na samym dole dla zachowania estetyki wątków.

Druga Kwestia Edo Tensei:
No nie wiem. Może to, że Edo Tensei to technika przyzwania dusz a świecąca Kulka to świecąca Kulka. To tak jakby powiedzieć, że ktoś jest genialnym graczem w StarCrafta więc musi od razu być mistrzem Age of Empire. No niekoniecznie, pewnie będzie mu łatwiej bo ma umysł taktyczny ale wciąż musi zaznajomić się z całą nową mechaniką.
0 x
Chise

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Chise »

#OTakiePomysłyNieWalczyłam

Kompletnie bez sensu. Nikt nie jest alfą i omegą by udawało mu się za pierwszym razem. Nawet dobrze wytrenowany człowiek musi pracować nawet nad podstawowymi ruchami, a powiem nawet więcej, powinien tym bardziej mieć dobrze opanowane podstawy. A pomysł jest nietrafiony jeszcze z jednego powodu. Na przykład weźmy samuraja, który kupuje nowy styl. Ma dużo stat, styl wbija mu na A czy S.. I chociaż jest to dla niego zupełna nowość, to może całkowicie ominąć techniki D. Albo ktoś chomikuje PH, i kupuje taki powiedzmy Doton od razu na A, by ominąć treningi rangi D, albo na S by ominąć D i C (a jest ich mnóstwo). W końcu może, prawda?

Co do pisania na końcu czy początku - na forum przyjęło się, że hide umieszcza się na dole posta. Tak jest zresztą estetyczniej, przynajmniej moim zdaniem.

I jestem na nie jeśli chodzi o umożliwianie retrospekcji. Burzy to liniowość czasu i wprowadza zwykły chaos.


Innymi słowy, temat do kosza <jaszczureł>
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1481
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Yasuo »

Chise,

Po pierwsze, nie ma możliwości, by ominąć treningi niższych rang, jeśli chce się mieć techniki rangi D/C. Po prostu zamiast opisywać ten trening, to piszesz posta, w którym opisujesz jak się tego uczyłaś w przeszłości lub po prostu opisać jedną próbę i masz technikę. Ciągle będziesz musiała (i inni gracze oczywiście też) napisać X linijek tekstu, opisującego trening danej techniki. Zmieni się jedynie forma tego opisu.

Po drugie, retrospekcja wcale nie burzy liniowości czasu i nie wprowadza chaosu. Retrospekcję mogę stosować w normalnych fabułach, w opisach przeżyć postaci, wspomnieniach, pisząc fabularnie pamiętnik, itd. itp. Nikt się o to nie czepia i o ile nie opisuję, że podczas jakiegoś treningu danego jutsu w przeszłości nie zabiłem Antykreatora, to wcale niczego nie burzę. Ani czasu, ani przestrzeni, ani niczego. Retrospekcja, o ile nic nie wnosi do fabuły forum (nic istotnego), nie jest niczym złym.

Po trzecie, z tym, że dobrze wytrenowany człowiek musi pracować nad nawet podstawowymi ruchami, oczywiście się nie zgadzam. Uważam, że nie musi.

Po czwarte, odnośnie pierwszej poruszonej przeze mnie kwestii. Wkleję Ci wzór, który stosuję opisując trening techniki:
Jak więc widać, w moich postach to jest bardzo różnie. Uhide raz może być na samej górze postu, raz może być na dole, raz w środku. Dodatkowo informacja o nazwie i randze techniki jest na samym początku tekstu w ukrytej wiadomości, a nie na samym dole postu lub uhide'a. A mimo wszystko wszystko jest estetycznie, czytelnie i nikt się nigdy nie czepiał.

I teraz dam pokażę Ci jak to wygląda w rzeczywistości: właśnie tak.

I teraz rodzi się moje pytanie. Czy mogę w ten sposób opisywać swoje treningi, czy nie? Jeśli nie, to dlaczego? Bo zgodnie z nowymi zasadami, taka forma opisu jest niedozwolona.
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2835
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Yami »

Dla mnie jest to mniej czytelne niż jeśli miało być na samym dole.

Kwestia retrospekcji, mechaniczna.
Jesteś podczas walki z innym graczem. Masz Futon na B. Wbijasz Futon na A bo nagle weszły PH za misję i fabularkę. Piszesz podczas walki retrospekcję jak to się uczyłeś Techniki Futonowej wyższej rangi. Używasz jej w walce. Właśnie zaburzyłeś czas liniowy i ominąłeś mechanikę.
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1481
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Yasuo »

A dla mnie moje posty są czytelne. Kwestia gustu.

A co do tej retrospekcji, nie masz racji. Po pierwsze, nie możesz wbić fuutonu rangi A jak jesteś na misji. To nie jest dozwolone mechanicznie. Po drugie, retrospekcją możesz się uczyć jedynie technik D i C, i to przy Fuutonie rangi A/S. Opisana przez Ciebie sytuacja nie zaistnieje nigdy.
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Boyos
Moderator
Posty: 3870
Rejestracja: 11 lut 2018, o 11:20
Ranga: Starszy Kapral
GG/Discord: Boyos#3562
Multikonta: Ario

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Boyos »

W gronie administratorskim bardzo dokładnie przedyskutowaliśmy pisanie treningów w formie retrospekcji. Dopuściliśmy tylko i wyłącznie wspomnienie, że zaczęto się danego jutsu uczyć trochę wcześniej, bez uprzedniego kontrolowania, czy gracz faktycznie dał taką informację w jakimś wcześniejszym poście. Na żadne inne ustępstwo nie pójdziemy i nie będzie nauki technik w przeszłości. Trening, a przynajmniej jego część, ma się odbyć w teraźniejszości i to nie podlega żadnej dyskusji.

Czy będzie to trening techniki D, czy A – żadnej z nich nie da się zrobić poprawnie od razu. A jeśli się uda, to może to być czysty łut szczęścia i dla pewności jutsu należy p r z e ć w i c z y ć. Nie ma tutaj drogi na skróty. Przy okazji zaawansowanie w danych dziedzinach nie wpływa na to, że lepiej panuje się nad chakrą i że łatwiej przychodzi nam nauka czegoś. Od tego jest Kontrola Chakry (:

Podczas walki owszem można wpaść na jakiś pomysł – ale ten pomysł trzeba sobie później przetestować, a walka nie jest na to dobrym miejscem. W walkach używamy tylko i wyłącznie technik już nauczonych i od tego nie będzie żadnego wyjątku. Jest to dobry początek i miejsce zaczepienia na późniejsze motywowanie wymyślania własnej techniki, ale nie będzie czegoś takiego, że zrobiło się WT, dostało się na nią akcepty i bez treningu użyło w walce.

Od jakiegoś roku cały post z treningiem, a nie tylko sam trening, może być w uhide – o proszę: http://shinobiwar.pl/viewtopic.p ... =20#p74694. Z tego powodu wygodniej dla nas jest jeśli na dole posta jest informacja że jest tam trening, czego i jakiej rangi. Mało tego – sporo ludzi, oprócz samej nazwy treningu, wrzuca tam tabelkę z techniką, żeby nie było wątpliwości i żeby nam też łatwiej było sprawdzać trening. I co. Taka tabelka miałaby się pojawić na górze posta? Czy w jego środku, gdy na początku jest o jedzeniu kanapki, a od środka trening? Woleliśmy to ujednolicić.

I tak, nie można sobie podwyższyć statów będąc na misji. To znaczy w KP – proszę bardzo, ale na tej konkretnej misji mają być używane statystyki sprzed dostania PH w jej trakcie.

PS. tamtą literówkę oczywiście poprawię.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1481
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Yasuo »

Już widzę Madarę, Hashiramę, Naruto czy innego potężnego ninja, który ma problemy z opanowaniem techniki rangi D, bo za pierwszym razem mu się na PEWNO nie uda.

Co do retrospekcji, ok, tak to sobie wymyśliliście w gronie administracji, ale ja - jako gracz - mówię, że jest to totalnie bez sensu. Podajcie jeden, konkretny powód, dlaczego nie dopuszczacie całości treningu w formie retrospekcji.

Wspominasz o kontroli chakry i w sumie się zgodzę. To uzależnijcie szybkość nauki danej techniki od KC, a nie od dziedziny (lub od statystyk w przypadku treningu buki/tai).

A co do "wpadnięcia" na jakiś pomysł w trakcie walki. Dobra, jeśli jestem samurajem, to mogę spróbować podczas walki wypróbować jakiś nowy ruch i jeśli się powiedzie, spróbować zrobić z tego WT (podczas wykonywania tego ruchu bez WT nie dostanę bonusu do statystyk, ale trudno). Ale co w przypadku, jeśli np. chciałbym wykonać jakiś ruch, który bazuje na kontroli chakry? Wykorzystać chakrę w jakiś sposób, chociaż nie stworzyłem jeszcze takiej techniki? Nie mogę, prawda? Chociaż jestem mistrzem w kontrolowaniu chakry, znam 1000 wysokopoziomowych technik ninjutsu, to nie mogę podczas walki opracować najsłabszej techniki? Strasznie niefabularne, ale o to już nie będę walczył.

A co do kwestii pierwszej, czyli do "wzoru" pisania treningu. Generalnie moim zdaniem to także się kupy nie trzyma. Gdybym ja pisał posta, w którym jednocześnie jem kanapkę i trenuję technikę, to oddzieliłbym odpowiednie fragmenty za pomocą akapitów. Tabelkę z techniką wkleiłbym do spoilera na początku fragmentu poświęconemu treningowi, łącznie z nazwą i rangą techniki. Byłoby czytelnie? Byłoby. Generalnie strasznie mi się to nie podoba. Mam swoją sprawdzoną technikę pisania treningów, a teraz dowiaduję się, że jeśli będę dalej treningi pisał tak jak piszę, to moje treningi nie będą zaakceptowane. Oczywiście mogę pisać nazwę i rangę techniki pod postem, ale nie lepiej jest po prostu zawrzeć te informacje na początku fragmentu, opisującego trening? Mogę pod postem napisać coś w stylu: "W akapicie numer 3 opisuję trening techniki Blablabla no Jutsu (Ninjutsu rangi S)". Ale po co? Zwłaszcza, że zamieszczenie stosownej informacji przed fragmentem opisującym trening teoretycznie powinno być z korzyścią dla osób sprawdzających, bo od razu dostaną informację o tym czego w danym fragmencie tekstu mogą się spodziewać. W przeciwnym razie przeczytają cały post, dojdą na koniec posta, poznają nazwę techniki i dziedzinę i rangę i znowu będą musieli wszystko przeczytać od początku, żeby sprawdzić czy się zgadza. Bez sensu. Generalnie zmierzam do tego, że nie ma żadnej potrzeby tego ujednolicać, a jeśli już to w sposób, który ja opisałem. A już na pewno to, że umieszczę nazwę techniki, rangę i dziedzinę na początku posta lub w jego środku, nie powinno być powodem tego, że trening zostanie nie zaakceptowany.
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Sans
Administrator
Posty: 5407
Rejestracja: 14 lut 2015, o 11:23
Wiek postaci: 8
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Papyrus

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Sans »

1. Yasuo, chyba nie zrozumiałeś tego punktu mówiącego o umieszczaniu czegoś na końcu posta. Nie jest wymagane, aby na końcu posta umieszczać TRENING, tylko ADNOTACJĘ O TRENINGU. Ma sie tam znaleźć informacja, że w tym poście odbył się trening techniki X o randze X z dziedziny Z. Opcjonalnie możesz dodać tabelkę dla wygody, jakby ktoś chciał to sprawdzić. Tyle, nikt nie zaburza Twojego ustalonego porządku pisania treningu. I to nie jest adnotacja dla Ciebie, tylko dla kogoś kto chciałby to skontrolować, więc to nie Tobie ma być wygodnie, tylko nam.

2. Nauka techniki na zawołanie przy pierwszym wykonaniu też odpada z przytoczonych tutaj powodów - pozwala na naukę techniki w środku walki, czy niekoniecznie walki, ale jakiejś kryzysowej sytuacji, gdzie działa na nas stres, mamy pod nosem niebezpieczeństwo itd. Wtedy nie ma możliwości wyszukania ze spisu kanonicznych technik jakiejś przydatnej z komentarzem pod nosem "o, ta mi uratuje dupsko". I bierzemy sobie taką techniczkę na warsztat i uczymy się za pierwszym podejściem na przykład Kinobori no Waza, spadając właśnie z wieży Cesarskiego Pałacu w Hanamurze, bo nasz kochaś postanowił sobie głupio zażartować.
Czy jesteś Madarą, Hashiramą czy nawet samą Sakurą to i tak nie będziemy dopuszczać takich exploitów, nieważne jak ładnie opisałbyś taki trening.

3. Retrospekcja działa podobnie.
Przykład: Mamy rozwnięte Iryojutsu na C, ale nie napisaliśmy treningu na Naosute. Jesteśmy na misji z kolegą i nagle on dostaje kunai w oko. Normalnie nie mamy techniki, która mogłaby go uratować, ale zaraz! Są przecież retrospekcje! Piszemy więc trening na Naosute, jak to się jej nauczyliśmy miesiąc temu i w zasadzie to już ją umiemy, więc w następnym poście używamy jej po prostu na koledze i wszystko gites.
Przykład 2: Mamy doton na D, goni nas straż. W sumie to nie umiemy się chować pod ziemią, ale przecież można napisać, że tydzień temu nauczyliśmy się Moguragakure, więc teraz nie pozostaje nam nic innego, jak wskoczyć pod ziemię jak gdyby nigdy nic i przeczekać zagrożenie, aż głupi strażnicy sobie pójdą.

Jak widać retrospekcję pozwalałyby obchodzić punkt z brakiem możliwości nauki za pierwszym podejściem, a nauka za pierwszym podejściem obchodzi retrospekcje, więc oba przypadki są zakazane i tyle. A wymyślania technik w czasie walki to nawet nie będę komentował. Więc nie, w temacie nauki jutsu na pewno nie zaistnieje żadna z proponowanych przez Ciebie zmian.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1481
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Samuraj
Widoczny ekwipunek: ---
- Wakizashi ze Stali Kantańskiej (imię tego miecza to Nikushi ( ニキシー ) co oznacza "Rusałkę".) (znajdujące się w pochwie przy pasie po lewej stronie)
- Torba #1 (przypięta do pasa, w okolicach lewego pośladka).
- Worek Mikołaja (przewieszony przez ramię, znajdujący się na plecach).
- Zbroja (ubrana) - opis w KP. Wizualizacja Zbroi: https://i.pinimg.com/564x/5c/f8/84/5cf8 ... cb17a6.jpg
- Opaska na głowę z różkami jelonka, działa jak ochraniacz na czoło (na czole)
- Namiot (na plecach, pod Workiem Mikołaja)
- Płaszcz (ubrany)
- Rękawiczki z blaszkami (na dłoniach)
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Yasuo »

Ad. 1. Doskonale rozumiem, ale widać Ty nie rozumiesz o co mi chodzi. Dla mnie taka adnotacja wygląda po prostu beznadziejnie i nie chciałbym być zmuszanym, żeby ją za każdym razem dodawać. Wolę w inny, dużo bardziej czytelny moim zdaniem, oznaczyć odpowiedni fragment tekstu i nie dodawać tej adnotacji. Dlaczego mnie do tego zmuszacie? Po co? Nie uwierzę, że łatwiej Wam się sprawdza treningi, jeśli macie tą adnotację na końcu postu. Dlaczego na końcu? Nie lepiej na początku postu chociaż?

Ad. 2. Ad. 3. To dotyczyłoby tylko technik rangi D/C i tylko dla rangi dziedzin A/S, więc wątpliwe jest, by zaistniała taka sytuacja jak opisujesz.

I generalnie po raz kolejny ograniczacie graczy pod względem fabuły przez jakieś głupie mechaniki. Ale co mnie to obchodzi... Jak nie, to nie. Szkoda tylko mojego czasu, heh, bo pisząc te posty, które i tak nic nie wniosły, mogłem pograć w Lola.
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Sans
Administrator
Posty: 5407
Rejestracja: 14 lut 2015, o 11:23
Wiek postaci: 8
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Papyrus

Re: Zasady nauki technik - doprecyzowanie

Post autor: Sans »

Myślę że to ostatnie zdanie jest doskonałą puentą tego tematu. :)
Przenoszę do archiwum.
0 x
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Odrzucone”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości