Shinobi War PBF Naruto

Nie było żadnego gracza z MS dla uściślenia hehe.

Jakby tak zgadzać się na aktywowanie MS zgodnie z zasadą przeżyć postaci i ich emocji to by już MS był, ale wedle legend jest to zbyt wielki boost, więc w sumie się go nie rozdaje.

Sporym problemem z MSem jest też to że nie został on jakkolwiek poprawiony do obecnych mechanik na forum. Jeżeli by został poprawiony to wtedy w zależności od tego jak silny realnie wyszedł to można się zastanowić nad tym czy wymagania powinny w dalszym ciągu być tak wysokie jak teraz, czy może jednak byłaby możliwość jakoś to poluzować i rzeczywiście dać możliwość zdobycia tego podczas wyprawy rangi X.

Yoshi zdobył MSa jeszcze jako gracz jak Inu mu się podłożyła zdaje się.
Ogólnie to pomysł na nie. Oczywiście że abstrakcją jest konieczność śmierci bliskiej osoby, a nie "tylko" przeżycie silnego szoku i sam przekonywałem po evencie że Kyoushiemu za walkę z Kyuubim, ratunek od Katsumi i jej śmierć należał się MS za silne przeżycia, ale nawet to okazało się niewystarczające. Nie wiem co by tu jeszcze można było dodać do większej epickości, ale nie.
Wiec jedyne co bym tutaj poluzował to możliwość zdobycia MSa przez taki silny szok porównywalny do akcji na eventach, ale nie samo zobaczenie biju, tylko rzeczywiście walka w takim stylu jak kjosza. Na pewno nie na solowych wyprawach, nawet rangi S.
Poza tym to pomysł rzeczywiście zaczęty nie od tej strony, bo gdybyśmy mieli coś luzować to na pewno nie taką formę MSa gdzie większość ichnich technik to sam opis instakilli.

Osobiście to wywaliłbym MSa z mechaniki forum Odchodzi nam wtedy problem tego, że ma ciężkie warunki zdobycia

Myślę, że temat wyczerpany, więc jedynie dam swoje "plus jeden" pod tym co już mówiono.
Na razie zdobycie MSa jest tak samo niejasne jak wszystkie techniki spod skrzydła tego wspomagacza, lepiej jest więc zrobić gruntowny rework jutsu Mangekyo, a później myśleć nad tym jak to zdobyć, żeby nie było sytuacji skrytobójstwa gdzie ktoś korzysta z zapomnianej i niedopasowanej mechaniki, a później trzeba priorytetyzować zrobienie czegoś co nawet w planach nie było.

Przenoszę do odrzuconych.