Co z treningami?

[Shiori]

Dobry wieczór, jak wiadomo, na forum istnieje przymus pisania treningów, które denerwują chyba każdego. Są żmudne, powtarzalne i wymagają umiejętności pisania o tym samym przez X linijek. Wiem, że trwają pracę nad usunięciem ich, ale póki nie znamy jeszcze szczegółów, podrzucę wszystkie propozycji co do ich reworku, jakie udało mi się znależć/sama uważam za warte wspomnienia. Nie ze wszystkimi się zgadzam, ale może wspólnymi siłami uda nam się wybrać tę najlepszą metodę.

1.Skrócić wszystkie do 625 znaków, bez względu na rangę
+ pozwoli zaoszczędzić to mnóstwo czasu, szczególny plus dla ludzi z wyższych rang
- dalej pozostaje problem żmudnego pisania w kółko o tym samym
- to trochę dziwne, by zakazane jutsu poznawać tyle samo czasu co te przeznaczone dla początkujących

2. Wydanie PH, by poznać techniki
Usuwamy całkowicie treningi, a techniki kosztują np. 10% kosztu dziedziny. Ten licznik oczywiście można podnieść do 20% czy 25%, chociaż myślę, że i w tej formie zniechęci do kupowania wszystkich technik, które się tylko napatoczą.
Technika D - 5 PH
Technika C - 10 PH
Technika B - 15 PH
Technika A - 22 PH
Technika S - 29 PH

3. Limit technik, które można zdobyć z danej dziedziny
Niektóre dziedziny mają niesamowicie duży wachlarz możliwości. Jest np. Katon z 26 technikami, ludzie będą biegać z naprawdę dużą ilością rzeczy jak po prostu usunie im się treningi. Może byłoby dobrze, gdyby ograniczyć ludziom ilość technik, które mogą się nauczyć? Np. w przypadku tego Katonu zredukować ilość Jutsu do zaledwie 13 do zdobycia. Rozwiązanie mi się podoba, ale może być niegrywalne z tego powodu, że starsi gracze mają już pewnie mnóstwo technik i byłoby niesprawiedliwe kazać im je usuwać, ale być może jest jakaś forma tego, która będzie ludziom pasować. Oczywiście nie dotyczyłoby to działów, w których są 3 techniki (mój klan ), bo 50% z tego to trochę mało xDD Jedynie tych w których jest wiele umiejętności np. 20+

4. Ograniczona ilość technik, które można sobie dodać do KP
Jest to pomysł jaki podchwyciłam od Hibany, spróbuję opisać to tak jak ja to rozumiem, ale może mnie oczywiście poprawić. Gdy rozwiniemy Katon na poziom B, możemy wybrać 3 techniki, które nasza postać będzie potrafić bez treningu. Potem, po kolejnej misji/fabule dłuższej niż pójście do sklepu, można wybrać kolejne 3 techniki. Usuwa to treningi, ale dzięki temu można uniknąć sytuacji, w której postać jest od razu wszechwiedząca i potrafi dosłownie wszystko z dziedziny bez wysiłku.
Alternatywą jest też ustalenie czasu jaki musi minąć w realnym życiu pomiędzy dodaniem jednej techniki a drugiej (pomysł Ai). Może np. według poziomu PH? Im więcej się ich ma, tym mniej czasu musi minąć fabularnie między dopisaniem jednej techniki a drugiej.
Może np. rozpiszę dla Shinobi z 1000 PH,
Ranga D - 100 minut
Ranga C - 200 minut
Ranga B - 300 minut
Ranga A - X dni (np. 1?)
Ranga S - X dni (np.3?)
Możliwe jest to, tylko kto miałby pilnować, czy gracze faktycznie czekają ten czas? No i jaki zrobić sensowny licznik? Może taki sam dla wszystkich? Nie mam pojęcia, jest to trochę skomplikowane, ale może na coś wpadniemy.

5. W sumie to wywalone, usuwamy treningi i niech ludzie biegają z 500 jutsu w KP
God tier rozwiązanie

6. Treningi zostają i straszą ludzi
Najgorszy tier rozwiązanie

Gdyby zostały całkowicie usunięte, to jestem za tym, by pozostawić je opcjonalne dla osób, które jednak je lubią (jest ktoś taki?), by mogły też zdobywać PH za fabułę. Zapraszam do wypowiedzi i podania swoich rozwiązań jeśli się jakieś ma

[Azuma]

Dla jasności, to nie jest pierwsza, ani druga, ani nawet trzecia dyskusja o zniesieniu całkowitej nauki. Konsensusem poprzednich dyskusji było:
- zniesienie nauki atrybutów
- zniesienie nauki dziedzin
- zniesienie czasu rzeczywistego na odpoczynek
- zmniejszenie linijek treningu

Konsensus obejmował jednak też pozostawienie nauki technik, aby pozostawić coś z trudności opanowania 20, 30 i więcej technik - ale właśnie do obejścia w możliwie najprostszy sposób. Poświęcając czas i wysiłek na napisanie treningu. (Śmiechem żartem) dotychczas chyba zdawało to egzamin, bo rzeczywiście nie chce się pisać tych treningów i jak tego nie zrobisz, ogranicza cię pula poznanych technik i musisz kombinować (również z ekwipunkiem) aby jakoś temu zaradzić.

Podsumowując więc ten mój wywód, jestem przeciwny zmianie. Nie jestem za kolejnym ułatwieniem. Uważam że już i tak jedziemy od pewnego czasu po łatwiźnie.

[Shiori]

Okej, whatever. Można wywalić to do kosza, skoro nie mogę sama usunąć tematu. Już ogarniam, że śmieszkowanie na chacie to jedno, a jednak proponowanie rozwiązań to drugie i ostatecznie nikt nie popiera. Już wywalone w tę zmianę, można się rozejść.

[Hana]

Fajna informacją, że wcześniej trzeba było pisać treningi na dziedziny czy atrybuty. Faktycznie teraz jest dużo łatwiej, ale i tak znajdą się sympatycy narzekania na pisanie treningów. Czy ktoś kiedyś w ogóle miał zwracana uwagę na zbyt słaby opis treningu? Wszystko jest w hide'ach i tylko moderacja miałaby faktyczny wgląd na oszustwa. W każdym razie stali gracze raczej są na tyle elokwentni żeby tych reguł nauki technik się trzymać.

Ogólnie zauważyłem, że zbyt na PH jest dość spory w dziedziny i atrybuty. Nie ma co narażać dodatkowo graczy na wydawanie, kiedy liczy się każde PH i Ryō. Tym bardziej, że nie mamy do czynienia z żadną inflacją. Kto chce więcej, to wykonuje misję i prowadzi je dla innych. Każdy gra swoim tempem.

Niemniej jeśli miałby zostać wprowadzony jakiś konsensus, to uważam że byłoby najlepiej wprowadzić zdobywanie technik. Mamy misje i wyprawy, więc dlaczego nie połączyć tego z jutsu?
Na przykład pozwolić graczowi zdecydować czy idzie na misję po PH lub Ryō albo w zamian za wynagrodzenie dostać darmowa technikę danej rangi, zależnie od poziomu misji. Byłaby to ciekawsza opcja, niekoniecznie związana stricte z odnalezieniem kogoś kto uczy techniki, a jak dotychczas zwykła pomoc czy zdarzenie różnego rodzaju.
Ewentualnie okroić taki sposób tylko do zdobywania technik od rangi D do B, z wykluczeniem zakazanych kinjutsu i przy spełnianiu wymagań poszczególnych technik.

Jeśli ktoś ma jeszcze szerszą perspektywę to piszcie, pewnie jest jakiś haczyk który może utrudnić wprowadzenie czegoś takiego.

[Osamu]

Kupowanie technik za ryo zrobiłoby w końcu z Naszej waluty coś użytecznego

[Shinsu]

Ja jestem bardzo za tym, żeby wywalić wszelkie treningi. Jest to uciążliwe, nieciekawe, niczego nie utrudnia (bo można 1 dnia walnąć 20 treningów na dzień przed eventem jak ktoś chce, tylko trzeba wejść w tryb lania wody i pisania o niczym). Generalnie o ile w normalnym poście, szczególnie, gdy piszemy z kimś ten post ma treść, to jaką treść ma trening techniki S? Ile razy mogę pisać o tym samym, tylko, że z innym efektem. Nie wiem jak wyglądają wasze treningi, ale u mnie leci zawsze taki sam schemat - najpierw przypomnienie teorii, potem ćwiczenia z formowaniem chakry, potem praktyka. I potem szlifowanie. Każdy etap w jednym akapicie (chyba, że wyjdzie za krótki, to łącze dwa ze sobą) i przerywane podsumowaniem, że zajęło to X czasu. Generalnie mógłbym zrobić sobie taki guide z frazami opisującymi ten sam element na różne sposoby i je ze sobą losowo łączyć. Nie wiem jaki to ma sens kompletnie.

Jeśli ktoś czuje vibe z pisaniem treningów to jest to normalna fabuła i spokojnie może sobie pisać, ale osobiście dałbym graczom możliwość nauki techniki bez rozpisywania treningów. Przy czym jeśli kwestią jest to, żeby nie uczyć się miliona technik od razu, to proponuję prosty ogranicznik - każda misja odblokowuje nam 1 slot na technikę takiego poziomu, jakiego sama jest. Dwie niższe sumują się do jednej wyższej. Np. robiąc misję B możemy się nauczyć jednej techniki B, albo 2 C, albo 4 D. A jak ktoś chce więcej, to wchodzi konieczność pisania treningu za ponadprogramowe techniki. Przydałby się też jakiś dodatkowy sposób naliczania takich slotów za technikę dla osób, które piszą znacznie więcej fabuły, a mało misji. Chociażby na każde X (50?) postów fabuły wpada jeden slot na technikę D.

Wydaje mi się, że w takim wypadku i wilk syty i owca cała. Chcesz mieć darmowe treningi, to musisz trochę przyfarmić, nie chcesz farmić, to piszesz treningi.

[Boukyaku Shinichi]

Też jestem zadania, że mechaniki nic nie wnoszące, będące tak naprawdę zupełnie oddzielną "mini-grą" są zupełnie zbędne i w zamian za spędzenia czasu na faktycznym graniu, spędzamy to na odciągaczach, które nie są ciekawe ani dla piszącego ani czytającego i mają zerowy wpływ na przebieg fabularny. Wszyscy mamy ograniczony czas i jesteśmy tutaj, aby odgrywać postaci, bawić się w RPGa. Oczywiście każdy wtedy mógłby sobie wpisać wszystkie techniki w range'u i to też byłoby średnio ciekawe. Choć tak naprawdę koniec w końców można to zrobić i robi się to w zamian za faktyczne granie na forum podczas pisania treningów. Już w tym momencie ograniczają nas dziedziny i to one decydują jaki scope technik będziemy mieli. Obecny stan rzeczy nie jest żadną ochroną przed exploitem. Jeśli chcemy, aby techniki były wybierane rozważnie i żeby każdy musiał podejmować wyboru to można to po prostu okupić ograniczeniem ilość technik a ilość PH, tak jak w przypadku tworzenia postaci. Mamy dany pulę na tyle PH i koniec. Albo wykorzystać do tego rangi postaci, które na chwile obecną chyba nie dają nic poza fabularnym uznaniem. Tak czy owak będę zawsze murem stał za wycięciem przykrych, niepotrzebnych i nic nie wnoszących obowiązków na rzecz poświęcenia tego czasu na faktyczne granie z ludźmi. Bo treningi to pisanie samemu ze sobą, dla samego siebie.

PS. nie kupował bym technik na Ryo. Ryo to mechanika z której korzysta tak naprawdę kilka klanów i mogłoby się okazać, że stałyby się one niezwykle uciążliwe do zarządzania.

[Souei]

Wcześniej zgodziłem się z Azumą no bo rzeczywiście idziemy na łatwiznę i już bez przesady, ale teraz podoba mi się też pomysł Bołkjaku. Zrezygnowanie z treningów na rzecz slotów na techniki w zależności od PH tak jak mamy to na starcie postaci albo chociażby w WT, byłoby spoko pomysłem. Z drugiej strony sprawiłoby to, że koksy będą jeszcze bardziej odstawać od świeżaków, ale ogólnie ma to sens, że silniejsze postacie dysponują szerszym wachlarzem technik. Trzeba by tylko przemyśleć te sloty, żeby nie wyszło, że i tak mamy miejsce, żeby dopisać sobie wszystkie techniki XD. Na pewno byłbym przeciwny rezygnowaniu z treningów i po prostu dopisywaniu sobie technik, kupowania za ryo albo za PH - te pomysły mi się nie podobają.

(można też zostawić treningi tak jak są i dodać do nich sloty żeby ograniczyć trochę uczenie się wszystkiego od A do Z jak leci )

[Ren]

A ja akurat z czasem przestałam być zostawmy-treningi-betonem, bo mój wolny czas stopniał już na tyle, że czasem trudno jest znaleźć chwilę na przyjemny odpis w misji/na fabułce, a co dopiero na pisanie postów, których już zupełnie nikt nie czyta. No może z wyjątkiem sprawdzającego, ale mam wrażenie, że on też wtedy drzemie. XD

Nie wiem, po co mamy bawić się w jakieś zapracowywanie na coś - zapracowujemy, wbijając PH na misjach/fabułach/loteriach i za te PH odblokowując nowe rangi.
Nie wiem też, po co mamy kombinować, wprawdzając wykupywanie technik za Ryo lub uzależniając je od aktualnej ilości PH.
Szczerze mówiąc, to ja nawet nie mam problemu z uczeniem się wszystkiego jak leci.

Dla mnie opcje są dwie: albo całkowite usunięcie treningów (kto chce, ten może je przecież pisać i tak, PH nadal wskoczy od wyceny posta), albo zostawienie aktualnych zasad. W żadnej z zaproponowanych alternatywnych opcji nie widzę szczególnych ulepszeń dla aktualnego systemu.

[MandeLorean]

Aktualnie administracja pracuje nad uczynieniem treningów mniej męczących, najprawdopodobniej będzie się to wiązało z wydatkiem gotówki. Obserwujemy ten temat i jak jakieś fajne pomysły wlecą, to możemy również uwzględnić w dalszych pracach

[Obi Wan Nerobi]

Czas, aby ujawnić rąbka tajemnicy i ustaleń, które się działy za zamkniętymi drzwiami kanałów administracyjnych.

No więc nie mamy żadnego gotowego olbrzymiego rozwiązania, które można pokazać i potem wrzucić.
Co nie znaczy, że nie mamy żadnego pomysłu na rozwiązanie obecnej sytuacji. Co do zasady widzimy, że jednak większość nie lubi treningów i są one męczące (co z oczywistych względów chcielibyśmy wyeliminować). Rozumiemy, że treningi są pewnym blokerem, żeby każdy nie latał z każdą techniką (choć tutaj mam do tego ambiwalentne podejście, bo reberowcy mają przez to przewagę) i rzeczywiście ogranicza to ilość technik, które ludzie posiadają.

Dlatego też propozycją, która chciałbym zaproponować byłoby coś, z czego wszyscy sporo ludzi chętnie korzysta. A mianowicie "Skracanie treningów". Przelicznik: 500Ryo za 625 znaków. Nadal pozostaje konieczność napisania treningu, zrobienia posta na wymagane minimum etc. Po prostu zamiast być szczęściarzem, który po prostu w dobrym miesiącu się zalogował i odebrał taką nagrodę, każdy będzie miał możliwość zakupienia jej przy odpowiednio zarobionych Ryo.

Zapraszam do oceny nowego pomysłu "skracania".

[Obi Wan Nerobi]

Ktoś? Ktokolwiek zainteresowany?

[Shindo]

Co do samych treningów nic nie mam i bym ich nie zmieniał. A napisałem ich sporo nie tylko na poprzedniej postaci, ale również jak grałem na NinjaGaiden. Skutecznie ograniczają dostęp do poznania wszystkich technik na sam start. Ma to odzwierciedlić stopniowe uczenie się technik. A nie na zasadzie wydałem x PH ma dziedzinę y i znam wszystkie techniki. Grałem też w takim systemie, że po osiągnięciu rangi poznajesz wszystkie techniki z danego poziomu/pułapu/dziedziny i jednakowoż bardziej preferuje treningi.

Co do skracania treningu za ryo, jest to legalne oszustwo, które łamie znaczenie tej waluty. O wiele bardziej spodobałoby mi się skrócenie ilości znaków za PH.

Przelicznik: 625 znaków za 10 PH

Bardzo spodobał mi się pomysł ograniczenia ilości technik na postaci. Idealnie wpasowuje się to do realiów M&A . Ile Kakashi użył technik albo Hiruzen Sarutobi ? Bardzo niewiele w porównaniu do tego co było im przypisywane. Dlatego moja propozycja to znajomość 15 technik z opcją wymiany.

[Shinsu]

Płacenie PH za pomijanie treningów na duży -. Co do waluty - na większości postaci ona się odkłada i nie ma realnego zastosowania, Dzięki skracaniu treningów chociaż miała by jakiś sens. Jednakowoż, wolałbym eliminację treningów, a prowadzenie limitu technik - aczkolwiek trzeba pamiętać, że dziedziny są między sobą bardzo nierównomierne - jedne dziedziny mają 1 sensowną technikę, którą używa się cały czas (Douhito ma realnie 2), a takie ninjutsu już znacznie więcej potrzebuje do sensownego grania. Dlatego każda dziedzina powinna dawać swoje sloty. Jest to o tyle istotne, że np. granie elementalistą, gdy musimy się ograniczyć do chociażby 15 technik nie ma sensu xd

[Ryukoi]

Pomysł dawno nie ruszany i zdaje się że wyczerpany - poniekąd rozwiązany prezentami na skrócenie treningów przy świętach okolicznościowych.

Temat zamykam.