PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM!
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
W To moze i ja się wypowiem.
Nie da się ukryć, że gra ślepcem łatwa nie jest Ja rozumiem, że ma swoje zalety i wady, które się mniej więcej równoważą do poziomu normalnego shinobiego bez UW czy klanówki. A jednak nie ukrywam, że zazwyczaj, jak się bierze jakieś UW, to ma się nadzieję, ze to będzie jakaś siła postaci, a nie tylko zrównoważenie do poziomu, gdzie wgl jest w stanie jest być shinobim. Shoku pisał, że jak ktoś chce rozbić rozwałkę, to powinien wziąć klanowicza, a nie ślepca, ale naprawdę tak powinno być? Że jak chciałabym mieć silną postać to tylko się powinno brać określone rzeczy, bo przy innych będziesz od razu mocno w tyle i by dorównać komuś musisz wpakować w rozwój dużo więcej PH?
Nie sądziłam, że to taki problem, ale skoro dla was ślepiec jest zrównoważony z innymi UW (do klanówek nie porównując) to chyba naprawdę nie ma rozmowy.
Mi osobiście rozwiązanie Shigi 3 podoba się, ale cóż..
Pozdrawiam wszystkich nie wypowiadających się.
Modzi, strzeżcie się, ponieważ zamierzam skorzystać z rady Shoku i tworzyć WT ułatwiające mi życie
Nie da się ukryć, że gra ślepcem łatwa nie jest Ja rozumiem, że ma swoje zalety i wady, które się mniej więcej równoważą do poziomu normalnego shinobiego bez UW czy klanówki. A jednak nie ukrywam, że zazwyczaj, jak się bierze jakieś UW, to ma się nadzieję, ze to będzie jakaś siła postaci, a nie tylko zrównoważenie do poziomu, gdzie wgl jest w stanie jest być shinobim. Shoku pisał, że jak ktoś chce rozbić rozwałkę, to powinien wziąć klanowicza, a nie ślepca, ale naprawdę tak powinno być? Że jak chciałabym mieć silną postać to tylko się powinno brać określone rzeczy, bo przy innych będziesz od razu mocno w tyle i by dorównać komuś musisz wpakować w rozwój dużo więcej PH?
Nie sądziłam, że to taki problem, ale skoro dla was ślepiec jest zrównoważony z innymi UW (do klanówek nie porównując) to chyba naprawdę nie ma rozmowy.
Mi osobiście rozwiązanie Shigi 3 podoba się, ale cóż..
Pozdrawiam wszystkich nie wypowiadających się.
Modzi, strzeżcie się, ponieważ zamierzam skorzystać z rady Shoku i tworzyć WT ułatwiające mi życie
0 x
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Dobra, dobra. Czas na mój komentarz.
Zgadzam się z tym, że gra ślepcem, to świadomy wybór pewnych ograniczeń. Nie zgadzam się jednak z tym, że te ograniczenia mają stawiać postać X (z wadą ślepca) jako gorszego, niźli zwykły shinobi. Oczywiście, logicznym jest, że na pewnym polu będzie słabszy. Jednak tę nierówność, według mnie, należy podbić na innej płaszczyźnie. Tak, by gra nieszablonowymi postaciami się opłacała.
Jak dla mnie, jako gracza, postacie w pełni sprawne, idealne, silne, już dawno wieją nudą. Wszelkie defekty sprawiają, że różnorodność wbija na konkretny poziom, rozgrywka jest dynamiczniejsza i ciekawsza.
Jestem za opcją echolokacji, wydaje się najbardziej stosowna. Wiadomo, trzeba dostosować do realiów, ale na boga, nie krzywdźmy ślepców. <notlikethis> Wada ma być wadą w sektorze zmysłu wzroku, a nie każdym.
Zgadzam się z tym, że gra ślepcem, to świadomy wybór pewnych ograniczeń. Nie zgadzam się jednak z tym, że te ograniczenia mają stawiać postać X (z wadą ślepca) jako gorszego, niźli zwykły shinobi. Oczywiście, logicznym jest, że na pewnym polu będzie słabszy. Jednak tę nierówność, według mnie, należy podbić na innej płaszczyźnie. Tak, by gra nieszablonowymi postaciami się opłacała.
Jak dla mnie, jako gracza, postacie w pełni sprawne, idealne, silne, już dawno wieją nudą. Wszelkie defekty sprawiają, że różnorodność wbija na konkretny poziom, rozgrywka jest dynamiczniejsza i ciekawsza.
Jestem za opcją echolokacji, wydaje się najbardziej stosowna. Wiadomo, trzeba dostosować do realiów, ale na boga, nie krzywdźmy ślepców. <notlikethis> Wada ma być wadą w sektorze zmysłu wzroku, a nie każdym.
0 x
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
UWAGA
Dla tych, dla których czytania jest za dużo, wrzucę pomysł w bardzo okrojonej wersji.
PROBLEM
Ślepiec jest niezbalansowany względem innych UW. Daje plusy i minusy, ale poza wyjątkowymi sytuacjami (dym, mgła), ślepiec jest niemal zawsze na straconej pozycji względem innych shinobich. UW z zasady jest czymś, co ma dać jakąś przewagę nad przeciwnikiem, zastępstwem za klanowkę. Natomiast cechę wyróżniającą ślepca jest w zasadzie tylko to, że jest w stanie być równie sprawy co shinobi bez UW. Zdecydowana większość UW daje zdecydowane plusów bez minusów, np. sensor, pasożyt, elementalista, wielka czakra itd. Ponieważ plusy ze ślepca ledwo równoważą minusy, to może warto jakoś to zbalansować?
-1-
Pierwsze rozwiązanie Shigutkiego - Nacisk na statystyki, mniejszy na mechanikę:
-2-
Drugie rozwiązanie Shigutkiego - Nacisk na mechanikę, mniejszy na staty:
-3-
Trzecie rozwiązanie Shigutkiego:
Dla tych, dla których czytania jest za dużo, wrzucę pomysł w bardzo okrojonej wersji.
PROBLEM
Ślepiec jest niezbalansowany względem innych UW. Daje plusy i minusy, ale poza wyjątkowymi sytuacjami (dym, mgła), ślepiec jest niemal zawsze na straconej pozycji względem innych shinobich. UW z zasady jest czymś, co ma dać jakąś przewagę nad przeciwnikiem, zastępstwem za klanowkę. Natomiast cechę wyróżniającą ślepca jest w zasadzie tylko to, że jest w stanie być równie sprawy co shinobi bez UW. Zdecydowana większość UW daje zdecydowane plusów bez minusów, np. sensor, pasożyt, elementalista, wielka czakra itd. Ponieważ plusy ze ślepca ledwo równoważą minusy, to może warto jakoś to zbalansować?
-1-
Pierwsze rozwiązanie Shigutkiego - Nacisk na statystyki, mniejszy na mechanikę:
-2-
Drugie rozwiązanie Shigutkiego - Nacisk na mechanikę, mniejszy na staty:
-3-
Trzecie rozwiązanie Shigutkiego:
0 x
- Papyrus
- Administrator
- Posty: 3835
- Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
- Ranga: Fabular
- GG/Discord: Enjintou1#8970
- Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Subtelne. Ja jestem za propozycją Ocira, aby podkreślić przewagę i wyższość ślepca nad kimś z tym samym progiem Percepcji
0 x
you best prepare for a hilariously bad time
- Hitsukejin Shiga
- Martwa postać
- Posty: 2743
- Rejestracja: 26 wrz 2017, o 20:12
- Wiek postaci: 20
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Forteca-san. Po lepszy pogląd kierować się do podpisu.
- Widoczny ekwipunek: Na plecach wypełniony kołczan i torba, z namiotem na torbie. Do tego na jednej ręce kusza, na drugiej pazurzasta rękawica. No i oczywiście zbroja, maska, bandaże i pełen fortecowy ekwipunek.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4164
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Po poście Chise, na chłodno czytając swoje własne propozycje, doszedłem do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem byłaby ta własnie echolokacja.
Podpisuje się swoją drogą także całkowicie pod postem Harumi i Chise. " Nie zgadzam się jednak z tym, że te ograniczenia mają stawiać postać X (z wadą ślepca) jako gorszego, niźli zwykły shinobi." Tak bardzo trafne to są słowa.
Exodia to samo co pisałem do Ocira - takie rozwiązania w rzeczywistości mało dadzą, bo o ile ktoś nie jest freakiem w cyferki to kogoś mającego 1 punkt ponad próg i 1 punkt brakujący do kolejnego progu oceni tak samo, obaj będą "ponadprzeciętni". A podkreślanie przewagi - dopóki to nie będzie oznaczalo progu w górę przy tym samym poziomie percepcji co inni to będzie to tylko zmiana na zasadzie naklejenia plastra na dziurę po katapulcie.
Podpisuje się swoją drogą także całkowicie pod postem Harumi i Chise. " Nie zgadzam się jednak z tym, że te ograniczenia mają stawiać postać X (z wadą ślepca) jako gorszego, niźli zwykły shinobi." Tak bardzo trafne to są słowa.
Exodia to samo co pisałem do Ocira - takie rozwiązania w rzeczywistości mało dadzą, bo o ile ktoś nie jest freakiem w cyferki to kogoś mającego 1 punkt ponad próg i 1 punkt brakujący do kolejnego progu oceni tak samo, obaj będą "ponadprzeciętni". A podkreślanie przewagi - dopóki to nie będzie oznaczalo progu w górę przy tym samym poziomie percepcji co inni to będzie to tylko zmiana na zasadzie naklejenia plastra na dziurę po katapulcie.
0 x

Uśmiech normalny, nie od ucha do ucha, ale jednak kły zwierzęce, kły bestii ze stali - ostatnie zęby jaśniejsze. Całe ciało owinięte bandażami. Mocne buty, rękawice z płytami na dłoniach. Na lewym ręku widoczna kusza z systemem szpulowym. Na prawym ręku pazurzasta, przerażająca rękawica. Na plecach u boku wypełniony kołczan, na biodrze duża torba, a na niej zwinięty namiot. Ogólnie całe ciało opancerzone pancerzem Shinobi, a na głowie, prócz bandaży wszystko ukrywających (Chyba, że jasno zaznaczone, że jest inaczej), znajduje się maska jeżdzca głodu.
Ekwipunek
Piękne ząbki Shigi.
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Ozdobne tachi przy pasie, zbroja (+rękawice), kołczan i bełty na plecach, duża torba ze zwojami i namiot, maska, rękawica z pazurami, Kusza z systemem szpulowym na ręku, w formie rękawicy z bronią, oprócz torby ze zwojami - moneta Akuryo na szyi.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:
Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150
Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Statystyki
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:
Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150
Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
KEKKEI GENKAI: Fumetsu - Dar wyznawców Kultu krwawego Boga Jashina.
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
Znane techniki
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
- Wrodzona - Brak.
- Nabyta - Brak.
PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
- SIŁA 70
WYTRZYMAŁOŚĆ 77
SZYBKOŚĆ 121
PERCEPCJA 70
PSYCHIKA 1
KONSEKWENCJA 1 | 16
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
- NINJUTSU E
GENJUTSU E
STYLE WALKI- Chanbara S
- Rankanken B
- ---
FūINJUTSU D
ELEMENTARNE:- KATON A
SUITON E
FUUTON E
DOTON E
RAITON E
Fuinjutsu:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki
Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu
Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu
Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!
Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri
Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa
Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Podręczna ściągawka zawartości zwojów:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki
Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu
Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu
Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!
Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri
Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa
Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150
Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Mnisia maska jeżdzca.
Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
- Nazwa
- Maska "Głód".
- Typ
- Ubranie, Maska
- Objętość
- Do noszenia na twarzy lub w torbie, 20
- Waga Fūin
- 25
- Opis Maska Głodu to prosty stosunkowo przedmiot. Zasłania całą twarz i jest dość gruba, przez co żeby ciężar jej był nieodczuwalny, a sama maska przyległa odpowiednio do ciała konieczne jest zawiązanie jej z tyłu głowy paskiem. Wykonana z wytrzymałej stali, oprze się większości broni miotanych, a także technik do rangi B włącznie, za wyjątkiem technik penetracyjnych, których efekt zostaje pod ocenę MG. Maska ma stosunkowo prostą budowę, ważna jest łuskowata pancerna struktura, cienkie otwory na oczy i rogi sponad oczu przypominające wydłużone oczy lub brwi. Maska głodu prezentuje się jak zdarta przednia część hełmu samuraja i tym w rzeczywistości jest - została oderwana z marionetki która była ciałem jeźdźca głodu - Kabuto.
- Cena
- 600 ryou
- Link do tematu postaci
- KLIK!
- Nazwa
- Sumairu + Kiba
- Typ
- Unikat/Broń
- Opis Sumairu oraz Kiba to dwa oddzielne przedmioty, a raczej zestawy przedmiotów łączące się w jedną upiorną całość. Po rozcięciu swoich policzków i ust, poszerzając uśmiech niczym przy "uśmiechu kota Cheshire", użytkownik Sumaire zakłada sobie dwie trójkątne nakładki z nierdzewiejącego metalu w które wchodzi rozdarta skóra - taki separator w postaci ruchomych metalowych łuków nie pozwala skórze się zregenerować i policzkom zrosnąć, zostawiając użytkownikowi niesamowicie wielki i szeroki uśmiech (który jednak nie odsłania zębów, jeśli mamy zamknięte usta - uśmiech jest po prostu znacznie dłuższy wtedy niż u normalnych śmiertelników), co przy okazji pozwala znacznie szerzej otwierać usta. Kiba to para szczęk, dolna i górna, składające się z takich samych pod względem ilości zębów co normalne ludzkie, jednak te zęby są wykonane z nierdzewiejącego metalu i mają bardzo ostre, spiczaste kształty niczym kły zwierzęcia lub potwora, co pozwala z łatwością szarpać oraz rwać mięso i cieńsze materiały. Zęby niestety muszą być wyrywane jeden po jednym, a potem kły wkręcane na śrubach w mięso jedno po drugim. Na dziąsłach na stałe zostają zamontowane metalowe okowy w formie gwintowanego otworu na wkręcenie kła, ale także pełniące role stopera powstrzymującego odrost zwykłego zęba.
- Właściwości Sumairu zwiększa możliwości rozwarcia ust, co pozwala na większe i głębsze ugryzienia, Kiba pozwala wyrywać i rwać gryziony materiał ze względu na ostrość kłów i ich twardość.
- Dodatkowe Aby poprawnie wykorzystać Sumairu oraz Kibę użytkownik musi posiadać iryojutsu lub regenerację pozwalającą na bardzo sprawne zregenerowanie tkanek do wsadzonych łuków Sumairu oraz do zregenerowania dziąseł by Kiba były w stu-procentach użyteczne.
- Wytrzymałość
- 100 punktów
- Zdobycie
- 500 ryou + misja C na "zamontowanie".
- Link do tematu postaci
- KLIK!
- Nazwa
- Suiseki - Krzesiwo
- Typ
- Dodatek
- Opis Suiseki to nic innego jak specjalny kieł/ząbek który montuje się zamiast zwykłego stalowego kła do istniejącej już, zamontowanej w szczęce szyny z otworami - do gotowego produktu Kiba. Suiseki jest stworzony z magnezu który uderzając o zwykły metal - pocierając, uderzając i tak dalej, wystarczy kłapnięcie zębami - krzesi dużą ilość iskier co pozwala podpalać łatwopalne płyny/gazy jeśli te są w zasięgu do 25 cm od ust użytkownika krzeszącego iskry.
- Zdobycie
- 300 za sztukę.
- Link do tematu postaci
- KLIK!
- Keizo
- Gracz nieobecny
- Posty: 707
- Rejestracja: 16 gru 2017, o 21:39
- Wiek postaci: 20
- Ranga: Ogar
- Widoczny ekwipunek: Mundur Shinsengumi, pod nim czarna zbroja; rękawiczki, torby przy pasie, guandao na plecach
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4506
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Z tych propozycji które tu są - 3, z dodatkiem wymogu jakiejś wyższej KC, na przykład B.
Z rakowych propozycji Kezio - zostawienie jak jest, ze zmniejszeniem wymogu Percepcja = 50% Szybkości do 25%. Ślepcy nie muszą śledzić oczami za przeciwnikiem, ten nie zostawia powidoków, a system chyba nie pozwala na przekraczanie bariery dźwięku.
Z rakowych propozycji Kezio - zostawienie jak jest, ze zmniejszeniem wymogu Percepcja = 50% Szybkości do 25%. Ślepcy nie muszą śledzić oczami za przeciwnikiem, ten nie zostawia powidoków, a system chyba nie pozwala na przekraczanie bariery dźwięku.
0 x

¯\_(ツ)_/¯
- Rokuramen Sennin
- Support
- Posty: 1033
- Rejestracja: 12 lut 2015, o 13:07
- Multikonta: Akihiko Maji i Jugo Misaki
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Pomysł Ocira brzmi sensownie. No i zawiera wszelakie "ale".
0 x
Support i twórca najlepszego ramen w świecie shinobi
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Naprawę odpowiedzią na to, że ślepiec jest niezbalansowany jest dopisanie enigmatycznego zdania, które sprowadza się do tego, że ślepiec słyszy bardziej? Co to właściwie oznacza? Tak realnie przekładając to na sytuację z życia forum. Co usłyszy ślepiec, a co osoba z 160 percepcji, co usłyszy ślepiec ze 160 percepcji w porównaniu do innego shinobiego ze 160 percepcji?
Proszę mi wybaczyć, może jestem roszczeniowa, ale jak dla mnie to nie wyczerpuje wszystkich ale.
Dodam także, że jak dla mnie tą przewagę w słuchu powyżej tego progu oddaje po prostu dodatkowa percepcja, którą dostaje, ale mogę się mylić.
Proszę mi wybaczyć, może jestem roszczeniowa, ale jak dla mnie to nie wyczerpuje wszystkich ale.
Dodam także, że jak dla mnie tą przewagę w słuchu powyżej tego progu oddaje po prostu dodatkowa percepcja, którą dostaje, ale mogę się mylić.
0 x
- Yasuo
- Posty: 1517
- Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Kosho
- Widoczny ekwipunek: Link do widocznych przedmiotów znajduje się na samej górze KP
- Link do KP: viewtopic.php?p=55892#p55892
- GG/Discord: .iwaru
- Multikonta: Tenshi
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Ślepcem nigdy nie grałem (na tym forum), ale pozwolę sobie zabrać głos.
Po pierwsze, dużo bardziej przekonują mnie posty zwolenników buffa (Shiga, Chise) niż przeciwników. I nie, napisanie, że ślepiec słyszy lepiej od normalnego buffem nie jest. Za to odpowiada +20% percepcji.
Po drugie, technika echolokacji powinna być dostępna dla ślepców, bo darcie ryja przez całą walkę... takie meh, meh jest.
Po trzecie, oszukiwanie ślepca... (Opis percepcji w progach atrybutów)
Ślepiec powinien tą zdolność (pogrubiony tekst) mieć rozwiniętą do granic możliwości. Ślepca nie powinny obchodzić żadne inne dźwięki niż te, które sam "wybierze". Nie powinien też się zbytnio skupiać na tych dźwiękach. Jakoś wyjątkowo kuriozalne i śmieszne mi się wydaje, żeby jakaś durna technika ninjutsu rangi D całkowicie niszczyła ślepca. Ba... rzucam kunaiem i drę ryja i ślepiec zgon na miejscu. Heh... chociaż z drugiej strony... w Dragon Ballu darcie ryja działa kappa. Genjutsu słuchowe ciągle działa.
Reasumując, ślepiec potrzebuje przemyślenia i zmiany. Wyrzućcie to, że można go oszukać "prawdziwym dźwiękiem" i dodajcie tą echolokację. Można też zwiększyć zasięg słyszenia do 30 metrów.
Po pierwsze, dużo bardziej przekonują mnie posty zwolenników buffa (Shiga, Chise) niż przeciwników. I nie, napisanie, że ślepiec słyszy lepiej od normalnego buffem nie jest. Za to odpowiada +20% percepcji.
Po drugie, technika echolokacji powinna być dostępna dla ślepców, bo darcie ryja przez całą walkę... takie meh, meh jest.
Po trzecie, oszukiwanie ślepca... (Opis percepcji w progach atrybutów)
Ślepiec powinien tą zdolność (pogrubiony tekst) mieć rozwiniętą do granic możliwości. Ślepca nie powinny obchodzić żadne inne dźwięki niż te, które sam "wybierze". Nie powinien też się zbytnio skupiać na tych dźwiękach. Jakoś wyjątkowo kuriozalne i śmieszne mi się wydaje, żeby jakaś durna technika ninjutsu rangi D całkowicie niszczyła ślepca. Ba... rzucam kunaiem i drę ryja i ślepiec zgon na miejscu. Heh... chociaż z drugiej strony... w Dragon Ballu darcie ryja działa kappa. Genjutsu słuchowe ciągle działa.
Reasumując, ślepiec potrzebuje przemyślenia i zmiany. Wyrzućcie to, że można go oszukać "prawdziwym dźwiękiem" i dodajcie tą echolokację. Można też zwiększyć zasięg słyszenia do 30 metrów.
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -
Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
"Myśli"
Prowadzone Misje: -
Wzór Misji:
[/list][/fieldset]
[/quote][/code]
- Sagisa
- Gracz nieobecny
- Posty: 668
- Rejestracja: 30 kwie 2017, o 20:26
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - długie czerwone włosy, stalowoszare oczy
- koszula z długim rękawem, długie ciemne spodnie, wygodne buty
- cienkie pajęczynki blizn po raitonie pod ubraniem
- sygnet na łańcuszku schowany pod koszulą
- płaszcz podróżny z kapturem - Widoczny ekwipunek: - torba na biodrze, po prawej
- kabury na udach
- wakizashi za pasem
- manierka z wodą przy pasie - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 998#p49998
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
To może i ja się wypowiem...
Prawda, ślepiec ma pod górkę, bo jest ślepy, od urodzenia zresztą, co natura zrekompensowała mu lepszymi pozostałymi zmysłami. Numa dobrze napomknął, że ślepiec może poczuć (w sensie dosłownym, za pomocą węchu) drugiego człowieka. Wszystkie zmysły są wyostrzone, poza wzrokiem, którego nie ma, oczywiście, ale właściwie nie daje to wiele. Gdy wyobrażam sobie ślepych od urodzenia ludzi, myślę o nich jak o ludziach, którzy już tak przywykli do wyłapywania drobnych szczegółów z otoczenia, nie tylko dźwięków, ale też zmian w samym powietrzu, jego zapachu, że wyrobili sobie coś w rodzaju szóstego zmysłu. W przełożeniu na świat shinobi, którym operujemy na forum, ślepiec bez tego "szóstego zmysłu", który byłby tu zdolnością echolokacji (tej z propozycji 3 Shigi), byłby zwykłym ślepcem pokroju cywila, któremu "zamarzyło się" bycie shinobi.
W całej gamie UW mamy w większości coś za coś i jedno coś równoważy drugie coś, dzięki czemu dane UW jest zbalansowane, jednak porównując ślepca z całą resztą UW, mamy maleńki boost w postaci +20% do percepcji. Jasne, ślepiec nie może mieć tak łatwo, ale jednak patrząc na to, co oferuje UW i z jakimi kosztami wiąże się rozwój, równie dobrze można to UW wywalić, bo jest nieatrakcyjne. Bo w końcu po co brać coś, co niby jest boostem, ale w rzeczywistości cię osłabia bardziej, skoro jest cała gama lepszych rzeczy? Ale nie chodzi nam przecież o uczynienie ze ślepca jakiegoś koksa, tylko o lekkie zboostowanie UW, które ma na celu zwiększenie balansu. Samo doprecyzowanie opisu nic tak właściwie nie wniesie, a taka technika echolokacyjna, która pozwoli ślepemu shinobi stworzyć sobie przybliżony obraz nieznanego otoczenia (które, jak już zauważono, bez tego jest jedną wielką niewiadomą-pułapką), chociaż trochę przybliży nas do tego balansu. To nie jest wielki boost, po którym ślepiec pokona bijuu, a po prostu coś, co w moim pojęciu ma odniesienie do rzeczywistości. Gdyby w realu istniała czakra, z pomocą której ślepi mogliby zeskanować sobie otoczenie, z pewnością mieliby taką możliwość.
Ślepcowi powinno dać się szansę, inaczej nie będzie on miał prawa bytu, a ku temu prowadzi obecna forma.
Prawda, ślepiec ma pod górkę, bo jest ślepy, od urodzenia zresztą, co natura zrekompensowała mu lepszymi pozostałymi zmysłami. Numa dobrze napomknął, że ślepiec może poczuć (w sensie dosłownym, za pomocą węchu) drugiego człowieka. Wszystkie zmysły są wyostrzone, poza wzrokiem, którego nie ma, oczywiście, ale właściwie nie daje to wiele. Gdy wyobrażam sobie ślepych od urodzenia ludzi, myślę o nich jak o ludziach, którzy już tak przywykli do wyłapywania drobnych szczegółów z otoczenia, nie tylko dźwięków, ale też zmian w samym powietrzu, jego zapachu, że wyrobili sobie coś w rodzaju szóstego zmysłu. W przełożeniu na świat shinobi, którym operujemy na forum, ślepiec bez tego "szóstego zmysłu", który byłby tu zdolnością echolokacji (tej z propozycji 3 Shigi), byłby zwykłym ślepcem pokroju cywila, któremu "zamarzyło się" bycie shinobi.
W całej gamie UW mamy w większości coś za coś i jedno coś równoważy drugie coś, dzięki czemu dane UW jest zbalansowane, jednak porównując ślepca z całą resztą UW, mamy maleńki boost w postaci +20% do percepcji. Jasne, ślepiec nie może mieć tak łatwo, ale jednak patrząc na to, co oferuje UW i z jakimi kosztami wiąże się rozwój, równie dobrze można to UW wywalić, bo jest nieatrakcyjne. Bo w końcu po co brać coś, co niby jest boostem, ale w rzeczywistości cię osłabia bardziej, skoro jest cała gama lepszych rzeczy? Ale nie chodzi nam przecież o uczynienie ze ślepca jakiegoś koksa, tylko o lekkie zboostowanie UW, które ma na celu zwiększenie balansu. Samo doprecyzowanie opisu nic tak właściwie nie wniesie, a taka technika echolokacyjna, która pozwoli ślepemu shinobi stworzyć sobie przybliżony obraz nieznanego otoczenia (które, jak już zauważono, bez tego jest jedną wielką niewiadomą-pułapką), chociaż trochę przybliży nas do tego balansu. To nie jest wielki boost, po którym ślepiec pokona bijuu, a po prostu coś, co w moim pojęciu ma odniesienie do rzeczywistości. Gdyby w realu istniała czakra, z pomocą której ślepi mogliby zeskanować sobie otoczenie, z pewnością mieliby taką możliwość.
Ślepcowi powinno dać się szansę, inaczej nie będzie on miał prawa bytu, a ku temu prowadzi obecna forma.
0 x

Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Do postu Sagi chciałam dodać, że istnieje coś takiego jak ludzka echolokacja.
http://www.geekweek.pl/news/2017-09-04/ ... a_1662595/
http://www.geekweek.pl/news/2017-09-04/ ... a_1662595/
0 x
- Akashi
- Postać porzucona
- Posty: 1240
- Rejestracja: 25 lip 2017, o 22:58
- Wiek postaci: 20
- Ranga: Wędrowiec
- Krótki wygląd: Jednooki młodzieniec o fioletowych włosach. Odziany w skórzany płaszcz ze znakiem jashina na plecach
- Widoczny ekwipunek: Skórzany płaszcz, kazeshini
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=3899
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Cóż, sam za bardzo nie wiem co tutaj dodać. Wszystkie ważne rzeczy zostały powiedziane, ale propozycja Ocira, która z jednej strony jest dobra, że na identycznym poziomie percepcji ślepy słyszy lepiej. Jest dla mnie jak powiedzenie, zostawienie papierka po cukierku sprawia, że dalej ma się tego cukierka. Więc no tak lekko bez sensu i zupełnie nic to nie wnosi.
Sam w sumie byłbym za pomysłem z echolokacją, nie jest to jakieś OP. Jednak sam ślepiec były wtedy chociaż trochę bardziej shinobi niż warzywem. Bo w obecnej formie jest dość hmm cywilny.
A jeżeli chcemy brnąć dalej w absurd i dawać tylko ślepcowi lepszy słuch na identycznym poziomie percepcji... dajmy im jeszcze na start biała laskę i psa przewodnika. kappa
Sam w sumie byłbym za pomysłem z echolokacją, nie jest to jakieś OP. Jednak sam ślepiec były wtedy chociaż trochę bardziej shinobi niż warzywem. Bo w obecnej formie jest dość hmm cywilny.
A jeżeli chcemy brnąć dalej w absurd i dawać tylko ślepcowi lepszy słuch na identycznym poziomie percepcji... dajmy im jeszcze na start biała laskę i psa przewodnika. kappa
0 x

- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Jak dla mnie kwestią najważniejszą jest zrozumienie punktow wad i zalet ślepca.
Według mnie nakreślanie topografii terenu[ czy to nie jest właśnie echolokacja? Nie musisz też wydawać dźwięków by to robić więc też +], idealny słuch w walce sprawia, że już ma echolokacje[ wiadomo, że pakuje w perce jak inni ]
Jego wadą jest to, że na pustym polu jest bezradny...
Dlatego nie wiem czy jestem zwolennikiem jakichkolwiek zmian w tym aspekcie. Zwłaszcza, że ślepiec jest niemalże całkowicie odporny na techniki zasłon oraz genjutsu [ pomijając dźwiękowe, ale takich na forum nie ma poza jednym lub dwoma wyjątkami ]
Śmiem nawet twierdzić, że UN wyciszenie też nie daje gwarancji podkradnięcia się do takiego. A przynajmniej nie powinno dawać 100% a sprowadzać takowe do " zwykły shinobi vs zwykły shinobi "
Podsumowując. Pasywny sensor na 25 metrów przed osiągnięciem progu wielkiego. Kunai, pieczęcie... Wszystko to usłyszysz. Chyba, że ktoś to zagłuszy. Ciut lepiej niż zwykły shinobi, jak na moje.
Wciąż mamy tutaj trochę interpretacji pozostawionej dla mg, myślę, że to dobrze bo pozwala to na pewną dowolność i uproszczenie pewnych spraw, kwestia rozważności mg z tym czasem bywa jednak ciężko. Dlatego propozycja Ocira jest dobra właśnie w tym zakresie, że nieco ogranicza wolność decyzji i precyzuje jaką powinno się podjąć kiedy, z drugiej strony mniej wolności dla mg oznacza gorszą sytuację dla ślepca jeśli wróg ma jednak lepszą state.
Według mnie nakreślanie topografii terenu[ czy to nie jest właśnie echolokacja? Nie musisz też wydawać dźwięków by to robić więc też +], idealny słuch w walce sprawia, że już ma echolokacje[ wiadomo, że pakuje w perce jak inni ]
Jego wadą jest to, że na pustym polu jest bezradny...
Dlatego nie wiem czy jestem zwolennikiem jakichkolwiek zmian w tym aspekcie. Zwłaszcza, że ślepiec jest niemalże całkowicie odporny na techniki zasłon oraz genjutsu [ pomijając dźwiękowe, ale takich na forum nie ma poza jednym lub dwoma wyjątkami ]
Śmiem nawet twierdzić, że UN wyciszenie też nie daje gwarancji podkradnięcia się do takiego. A przynajmniej nie powinno dawać 100% a sprowadzać takowe do " zwykły shinobi vs zwykły shinobi "
Podsumowując. Pasywny sensor na 25 metrów przed osiągnięciem progu wielkiego. Kunai, pieczęcie... Wszystko to usłyszysz. Chyba, że ktoś to zagłuszy. Ciut lepiej niż zwykły shinobi, jak na moje.
Wciąż mamy tutaj trochę interpretacji pozostawionej dla mg, myślę, że to dobrze bo pozwala to na pewną dowolność i uproszczenie pewnych spraw, kwestia rozważności mg z tym czasem bywa jednak ciężko. Dlatego propozycja Ocira jest dobra właśnie w tym zakresie, że nieco ogranicza wolność decyzji i precyzuje jaką powinno się podjąć kiedy, z drugiej strony mniej wolności dla mg oznacza gorszą sytuację dla ślepca jeśli wróg ma jednak lepszą state.
ślepiec potrafi (przykłady):
Słyszeć przez mgłę;
Usłyszeć świst składanych pieczęci i lot broni miotanych (nawet senbonów) w zasięgu swojego wrodzonego, doskonałego słuchu (25 metrów lub dalej od Wielkiego poziomu percepcji);
Nakreślić topografię dowolnej przestrzeni, jeśli ma jakiekolwiek punkty odniesienia (echo w jaskini, śpiew ptaków w lesie, rozmowy ludzi w barze). Wystarczą skrawki dźwięków, aby przy pomocy umiejętności podobnej do echolokacji nakreślić plan najbliższego otoczenia;
"Usłyszeć" ruchy swojego przeciwnika w walce. Składają się na to bodźce odbierane przez wszystkie jego pozostałe zmysły, jednak ostatecznie Ślepiec składa je w całość, co z powodzeniem zastępuje oczy podczas potyczki;
Instynktownie odczuwa, gdy ktoś próbuje się do niego niepostrzeżenie zbliżyć lub dotknąć. Tylko osoby o specjalnych umiejętnościach szpiegowskich (UN Wyciszenie) będą w stanie oszukać Ślepca.
Ślepiec nie potrafi (przykłady):
Pozostawiony samemu sobie bez żadnych bodźców z zewnątrz poradzić sobie w nieznanej przestrzeni;
Rozpoznać obecnej postawy rozmówcy, jeśli ten się nie rusza. Podejście z wcześniej złożoną pieczęcią do Ślepca sprawi, że ten jej nie odnotuje;
Odróżniać prawdziwych dźwięków od forteli genjutsu czy ninjutsu;
Korzystać ze swoich niezwykłych umiejętności poza zasięgiem 25 metrów (dopóki nie rozwinie percepcji do poziomu Wielkiego)
Sprawnie funkcjonować w otoczeniu, w którym jest zbyt głośno. Tam gdzie zwykły człowiek gdy jest zagłuszony korzysta ze wzroku, Ślepiec posiada o wiele gorsze alternatywy.
Słyszeć przez mgłę;
Usłyszeć świst składanych pieczęci i lot broni miotanych (nawet senbonów) w zasięgu swojego wrodzonego, doskonałego słuchu (25 metrów lub dalej od Wielkiego poziomu percepcji);
Nakreślić topografię dowolnej przestrzeni, jeśli ma jakiekolwiek punkty odniesienia (echo w jaskini, śpiew ptaków w lesie, rozmowy ludzi w barze). Wystarczą skrawki dźwięków, aby przy pomocy umiejętności podobnej do echolokacji nakreślić plan najbliższego otoczenia;
"Usłyszeć" ruchy swojego przeciwnika w walce. Składają się na to bodźce odbierane przez wszystkie jego pozostałe zmysły, jednak ostatecznie Ślepiec składa je w całość, co z powodzeniem zastępuje oczy podczas potyczki;
Instynktownie odczuwa, gdy ktoś próbuje się do niego niepostrzeżenie zbliżyć lub dotknąć. Tylko osoby o specjalnych umiejętnościach szpiegowskich (UN Wyciszenie) będą w stanie oszukać Ślepca.
Ślepiec nie potrafi (przykłady):
Pozostawiony samemu sobie bez żadnych bodźców z zewnątrz poradzić sobie w nieznanej przestrzeni;
Rozpoznać obecnej postawy rozmówcy, jeśli ten się nie rusza. Podejście z wcześniej złożoną pieczęcią do Ślepca sprawi, że ten jej nie odnotuje;
Odróżniać prawdziwych dźwięków od forteli genjutsu czy ninjutsu;
Korzystać ze swoich niezwykłych umiejętności poza zasięgiem 25 metrów (dopóki nie rozwinie percepcji do poziomu Wielkiego)
Sprawnie funkcjonować w otoczeniu, w którym jest zbyt głośno. Tam gdzie zwykły człowiek gdy jest zagłuszony korzysta ze wzroku, Ślepiec posiada o wiele gorsze alternatywy.
0 x
- Yami
- Posty: 2959
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
- Wiek postaci: 25
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4268
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Wydaje mi się, że największym problemem przy ocenie tego UW jest brak zrozumienia przez nas, osób posługujących się wzorkiem do odbierania informacji z otoczenia, jak działa mózg osoby ślepej od urodzenia i jak taka osoba odbiera informacje z otoczenia.
Nauka:
Niewątpliwie jest to coś co jest realne, nie tylko w świecie Shinobi ale i również w naszym prawdziwym. Skoro osoby ślepe w naszym otoczeniu są do tego zdolne ( a my określamy ich mianem 1 każdej staty) tak w świecie Shinobi tym lepiej się nią mogą posługiwać, szczególnie jeśli odbierane bodźce dźwiękowe i czuciowe.
Ta technika nie jest jakaś OP choć niewątpliwie należałoby dać wymóg posiadania Ninjutsu na D (na tym poziomie mamy technikę dźwiękową więc wszystko jest zgodne). No i puszczenie takiego impulsu jest słyszalne dla innych osób.
Nauka:
Trochę nauki. Z tego co przeczytałem 55% Kory jest odpowiedzialnych tylko i wyłącznie na odbieranie informacji wzrokowych, dla porównania tylko 3% za dźwięki i 11% za somatosensorykę (odczuwanie ciepła, ciśnienia, wilgoci itd.) (Felleman and Van Essen, 1991). Tak więc 55% pracy kory zostaje rozłożone na pomoc pozostałym zmysłom oraz innym częściom poznawczym jak na przykład lepsza nauka języków. Ku ciekawości brak wzroku wcale nie oznacza, że takie osoby są gorsze w kwestiach w które wymagają głównie "widzenia". Dla przykładu obraz Eşref Armağan, osoby ślepej. Mogę być przekonany, że 95% z nas lepiej by tego nie namalowało, choć widzimy kolory i kształty oraz nie musimy pamiętać gdzie postawiliśmy kreskę a gdzie nie.
Percepcja:
Kwestia Bonusowej Percepcji. Jak wspominałem ludzie, którzy nie wiedzą od urodzenia całkowicie inaczej postrzegają przestrzeń i odbierają informacje zupełnie inaczej niż my a co za tym idzie ich "Percepcja" diametralnie różni się od naszej dlatego UW Ślepca powinno zmieniać sposób operacji statystyk przez taką osobę. Ten aspekt jest już niejako określany jako Percepcja Ślepca = Refleks i ten bonus odpowiada właśnie za niego.
Problemem jest rozwój zmysłów przy pomocy chakry oraz bycia shinobim. Skoro człowiek który widzi może odbierać rzeczywistość jak ślepiec jak więc zmienia się jego postrzeganie dla takiego samego rozwoju zmysłów? Wynikałoby z tego, że dla ślepca potrzebna jest całkowicie osobny opis każdego progu atrybutu co niestety wiąże się z dość żmudną i męczącą pracą. Możliwe jest jednak dopisanie, że rozwój zmysłów słuchu ślepca na poziomie Miernym = temu z Opisu Wielkiego, zaś Przeciętnego na poziomie Monstrualnym. DOTYCZY TO TYLKO KWESTII SŁYSZENIA, NIE REFLEKSU. Wówczas zostawiamy możliwość rozwoju. Czemu aż takiego progi? Ślepiec nie jest ograniczany właśnie wzrokiem, na który idzie 55% kory mózgowej. Skoro część z tej "Mocy obliczeniowej" idzie na postrzeganie słuchu tym łatwiej mu to przyjdzie niż normalnemu Shinobiemu.
Przez Mgłę?
Problemem jest rozwój zmysłów przy pomocy chakry oraz bycia shinobim. Skoro człowiek który widzi może odbierać rzeczywistość jak ślepiec jak więc zmienia się jego postrzeganie dla takiego samego rozwoju zmysłów? Wynikałoby z tego, że dla ślepca potrzebna jest całkowicie osobny opis każdego progu atrybutu co niestety wiąże się z dość żmudną i męczącą pracą. Możliwe jest jednak dopisanie, że rozwój zmysłów słuchu ślepca na poziomie Miernym = temu z Opisu Wielkiego, zaś Przeciętnego na poziomie Monstrualnym. DOTYCZY TO TYLKO KWESTII SŁYSZENIA, NIE REFLEKSU. Wówczas zostawiamy możliwość rozwoju. Czemu aż takiego progi? Ślepiec nie jest ograniczany właśnie wzrokiem, na który idzie 55% kory mózgowej. Skoro część z tej "Mocy obliczeniowej" idzie na postrzeganie słuchu tym łatwiej mu to przyjdzie niż normalnemu Shinobiemu.
Gęsta mgłą zmienia kierunki fal dźwiękowych więc osoba obsługująca się tylko i wyłącznie słuchem będzie miała sprawę utrudnioną lecz musi to być mgła bardzo gęsta. Może ona określić kierunki ale nie dokładne położenie w przestrzeni. Oczywiście to nie będzie tak, że nie jest tego świadoma, pozostałe zmysły doprowadzą informację, że taka osoba znajduje się we mgle więc nie będzie sytuacji robię Kirigakure no jutsu, a ty nawet nie wiesz co się dzieje.
UN Wyciszenie
No tutaj to trochę becze bo jeśli taki Ślepiec sobie idzie to wytwarzane dźwięki pozwalają mu dowiedzieć się co się dookoła niego dzieje. Poza tym zapominamy o takich rzeczach jak odczuwanie rzeczy przez skórę. Możliwość cichego poruszania nie zmienia faktu, że pod naszym wpływem możemy powodować ruchu powietrza odczuwane przez skórę. Wyciszenie nie daje pełnej przewagi nad ślepcem. Chyba, że ten stoi nie powodując żadnych dźwięków, wówczas sprawa jest na jego nie korzyść. Jak to się mówi zawsze jest coś co uniemożliwia pełne opisanie struktury, chyba, że zawrzemy dokument na N stron o możliwych sytuacjach.
Wchodzenie ze znakiem w strefę słyszenia
Tutaj się zgodzę jeśli dana osoba wejdzie z pieczęcią do środka to nie będzie ślepiec w stanie tego w jakikolwiek sposób wychwycić. Dodatkowo zasadzki działają też na jego niekorzyść (Notki Wybuchowe). Jednak techniki zawsze mają jakieś efekty dźwiękowe chyba usłyszy się wydmuchiwaną kulę ognia
Postrzeganie emocji
Niewątpliwie człowiek na podstawie mimiki drugiej osoby określić jej stany emocjonalne. W przypadku ślepca umożliwia mu to czuły słuch. Dlatego tutaj dałbym możliwość ślepcowi określania intencji rozmówcy na bazie jego tonu głosu. Nie daje to pewności czy osoba mówi prawdę czy fałsz lecz jeśli ktoś wyczuje w głosie, chęć mordu oraz zwrot "Nic ci nie zrobię" to nie trzeba być Einsteinem by wiedzieć, że coś się święci.
Wady ślepca
* Tutaj oczywiście brak możliwości postrzegania kolorów ani tekstur na odległość do tego blokady działają na niekorzyść. Może "usłyszysz", że przed tobą jest dom ale nie będziesz wiedzieć, że za oknem obserwuje ciebie trójka bandytów.
*Brak widzenia obiektów poza zasięgiem. Ślepiec nie wyczuje góry oddalonej o kilometry.
*Jeśli jest za głośno są problemy ale przy wyższej percepcji możemy skupić się na kilku dźwiękach. To jednak sprawia, że możemy stać się celem dźwięków, które "wyłączyliśmy".
* Brak możliwości czytania. Jeśli ktoś rozwinie zwój Ślepiec nie ma możliwości określenia co znajduje się wewnątrz (nawet jeśli sam zna aktualną technikę pieczętowania) dopóki zawartość zwoju nie zostanie odpieczętowana. Nie wie czy poleci w niego, kula ognia, senbony, czy strumień wody.
* Brak możliwości określenia składanych przez osobę pieczęci. Zwykły Shinobi może dostrzec, i jeśli zna technikę zareagować. Ślepiej na tym poletku będzie miał trudności.
* Lepiej nie graj w kości i karty, chyba, że masz kogoś kto cię poratuje informacją.
* Nie wie jaka broń została w nią ciśnięta.
Zalety
*Brak widzenia obiektów poza zasięgiem. Ślepiec nie wyczuje góry oddalonej o kilometry.
*Jeśli jest za głośno są problemy ale przy wyższej percepcji możemy skupić się na kilku dźwiękach. To jednak sprawia, że możemy stać się celem dźwięków, które "wyłączyliśmy".
* Brak możliwości czytania. Jeśli ktoś rozwinie zwój Ślepiec nie ma możliwości określenia co znajduje się wewnątrz (nawet jeśli sam zna aktualną technikę pieczętowania) dopóki zawartość zwoju nie zostanie odpieczętowana. Nie wie czy poleci w niego, kula ognia, senbony, czy strumień wody.
* Brak możliwości określenia składanych przez osobę pieczęci. Zwykły Shinobi może dostrzec, i jeśli zna technikę zareagować. Ślepiej na tym poletku będzie miał trudności.
* Lepiej nie graj w kości i karty, chyba, że masz kogoś kto cię poratuje informacją.
* Nie wie jaka broń została w nią ciśnięta.
* Możliwość słyszenia na duże odległości umożliwiająca życie w normalnej społeczeństwie oraz walkę z osobą widzącą.
* Nie działają na niego fortele wizualne. Wyczuje/usłyszy zmiany kierunku lotu broni pod bardzo nieprzyjemnymi kątami niemożliwymi do obrony przez normalną osobę. Ktoś zasłonił się płaszcze i dokonuje niewidocznego sztychu? Ślepiec to usłyszy.
* Może i nie potrafi widzieć ale z całą pewnością ma lepsze postrzeganie otoczenia. Jeśli zdołał przeanalizować dźwiękiem otoczenie doskonale wie co gdzie się znajduje. Nawet jeśli oponent stanie w miejscu po wykonaniu kilku susuów i przestanie Ślepiec będzie wiedział gdzie on się znajduje. Czy za drzewem czy za krzakiem.
* Lepsze rozumienie otoczenia i pamięć. Ktoś ciebie porwał i prowadzi do swojej kryjówki? Nawet jeśli krętymi ścieżkami będziesz mógł odwzorować trasę po której szedłeś. Dla Ninja stanowiłoby to nie lada wyczyn. Wszak czy może on z zamkniętymi oczami trafić do ulubionej budki z Ramenem, nawet jeśli pokonywał tę drogę setki razy?
* Możliwość oceny intencji na podstawie głosu rozmówcy.
Echolokacja. * Nie działają na niego fortele wizualne. Wyczuje/usłyszy zmiany kierunku lotu broni pod bardzo nieprzyjemnymi kątami niemożliwymi do obrony przez normalną osobę. Ktoś zasłonił się płaszcze i dokonuje niewidocznego sztychu? Ślepiec to usłyszy.
* Może i nie potrafi widzieć ale z całą pewnością ma lepsze postrzeganie otoczenia. Jeśli zdołał przeanalizować dźwiękiem otoczenie doskonale wie co gdzie się znajduje. Nawet jeśli oponent stanie w miejscu po wykonaniu kilku susuów i przestanie Ślepiec będzie wiedział gdzie on się znajduje. Czy za drzewem czy za krzakiem.
* Lepsze rozumienie otoczenia i pamięć. Ktoś ciebie porwał i prowadzi do swojej kryjówki? Nawet jeśli krętymi ścieżkami będziesz mógł odwzorować trasę po której szedłeś. Dla Ninja stanowiłoby to nie lada wyczyn. Wszak czy może on z zamkniętymi oczami trafić do ulubionej budki z Ramenem, nawet jeśli pokonywał tę drogę setki razy?
* Możliwość oceny intencji na podstawie głosu rozmówcy.
Niewątpliwie jest to coś co jest realne, nie tylko w świecie Shinobi ale i również w naszym prawdziwym. Skoro osoby ślepe w naszym otoczeniu są do tego zdolne ( a my określamy ich mianem 1 każdej staty) tak w świecie Shinobi tym lepiej się nią mogą posługiwać, szczególnie jeśli odbierane bodźce dźwiękowe i czuciowe.
Ta technika nie jest jakaś OP choć niewątpliwie należałoby dać wymóg posiadania Ninjutsu na D (na tym poziomie mamy technikę dźwiękową więc wszystko jest zgodne). No i puszczenie takiego impulsu jest słyszalne dla innych osób.
0 x
- Sans
- Administrator
- Posty: 5407
- Rejestracja: 14 lut 2015, o 11:23
- Wiek postaci: 8
- Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Papyrus
Re: PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM
Ogólnie to wygląda tak, że wszystkie największe wady ślepca wynikają z tego że jest on, UWAGA... ślepy.
Największym jego grzechem jest to, że nie słyszy on/"nie wizualizuje sobie" nieruchomych obiektów, czy mówimy tutaj o pułapkach, dziurze w drodze czy pieczęciach już stworzonych przez przeciwnika.
W taki przypadkach mamy opisaną obecnie echolokację. Biorąc za przykład przywołany tutaj pusty dom, w którym Ślepiec "już może zacząć pisać pośmiertną", wystarczy że stukniemy kijkiem albo mieczem o ziemię, tupniemy lekko obcasem i już mamy pogląd na całe pomieszczenie w którym się znaleźliśmy. Tak, Ślepiec ma takie możliwości. Może usłyszeć świst składanych pieczęci, więc równie dobrze usłyszy jak ktoś nawet wyciąga broń z kabury, szybciej i głębiej oddycha, składa pieczęci. Czy takie coś jest w stanie wychwycić zwykły shinobi? Otóż nie.
I mamy w odpowiedzi technikę do echolokacji zaproponowaną. W pomieszczeniach mamy już echolokację wyjaśnioną powyżej, więc rozumiem że ta technika miałaby służyć w otwartych przestrzeniach? (gdzie swoją drogą echolokacje też działa, wystarczy żeby przestrzeń była ograniczona jakimiś drzewami, budynkami lub kamieniami, czymkolwiek). No więc używamy w lesie tej techniki idąc sobie dróżką. Wykrywamy obszar na te 7-50 metrów i spoko jest bezpiecznie. Przejdziemy te 50 metrów i co? Znowu musimy użyć techniki żeby przeskanować otoczenia na kolejne 50? Moim zdaniem mija się to z celem i jest bez sensu. Tym bardziej narzucanie ślepcom jakiejś techniki jest dziwne, bo imo nie wywodzą się oni z żadnej specjalnej szkoły, żeby każdy z nich potrafił to robić na start. Ale to już osobna kwestia. Mając do dyspozycji wrodzoną echolokację na poziomie który opisałem wyżej moim zdaniem nie ma sensu wprowadzać techniki, ale to pomysł na fajne i przydatne WT.
Dalej mamy wady w stylu braku rozpoznawania forteli ninjutsu/genjutsu, braku słyszenia tego co jest za przeszkodą (co jest bzdurą jakąś albo ja nie zrozumiałem co to za wada), łatwo narobić huku i tym hukiem go skontrować oraz żeby mieć refleks i tak trzeba mieć percepcję.
W odpowiedzi na te problemy mamy propozycje: zwiększenia zasięgu słyszenia oraz bonusu % do statystyki, jakby to miało rozwiązać któryś z wypisanych problemów, a także:
a) z pierwszej propozycji magiczna wiedza o tym kto z obecnych trzyma akurat pieczęć albo nie, no bo w sumie czemu nie, równie dobrze można im dać wiedzę o tym co przeciwnik jadł dzisiaj na śniadanie, będzie miało tyle samo sensu;
b) z drugiej propozycji słyszenie ruchów za przeszkodami (czy tylko ja mam te supermoce że słyszę jak ktoś mnie woła z kuchni zza ściany?), a także możliwość wydawania dźwięków przez samego Ślepca żeby skorzystał z własnej echolokacji. Nie wiem w sumie czy to drugie to żart, bo nie mam pojęcia jak inaczej to nazwać. Jest napisane że ślepiec potrzebuje zewnętrznych bodźców, ale czy naprawdę ktoś myślał że ślepiec nie może tych bodźców wytworzyć samemu?
c) o technice z trzeciej propozycji się wypowiadałem już, więc nie będę się powtarzał.
Na przyszłość, to proponuję najpierw zapoznać się z mechaniką własnego UW i dopytać przed zakładaniem takich tematów, bo połowa rozwiązań już funkcjonuje, a druga połowa to żebranie o więcej darmowych cyferek. I trochę mniej memów plis, żeby to można było normalnie przeczytać. Sam temat imo nietrafiony i żadne z rozwiązań nie odnosi się do przedstawionych problemów, więc to tak jakby zlepek randomowych cech i buffów, których ktoś by sobie życzył żeby były. Pomysł Ocira z rozpisaniem tego dokładniej proszę bardzo, ja od siebie dodam jeszcze na caps locku że "ŚLEPIEC MOŻE SAM SE ROBIĆ ECHOLOKACJE".
Największym jego grzechem jest to, że nie słyszy on/"nie wizualizuje sobie" nieruchomych obiektów, czy mówimy tutaj o pułapkach, dziurze w drodze czy pieczęciach już stworzonych przez przeciwnika.
W taki przypadkach mamy opisaną obecnie echolokację. Biorąc za przykład przywołany tutaj pusty dom, w którym Ślepiec "już może zacząć pisać pośmiertną", wystarczy że stukniemy kijkiem albo mieczem o ziemię, tupniemy lekko obcasem i już mamy pogląd na całe pomieszczenie w którym się znaleźliśmy. Tak, Ślepiec ma takie możliwości. Może usłyszeć świst składanych pieczęci, więc równie dobrze usłyszy jak ktoś nawet wyciąga broń z kabury, szybciej i głębiej oddycha, składa pieczęci. Czy takie coś jest w stanie wychwycić zwykły shinobi? Otóż nie.
I mamy w odpowiedzi technikę do echolokacji zaproponowaną. W pomieszczeniach mamy już echolokację wyjaśnioną powyżej, więc rozumiem że ta technika miałaby służyć w otwartych przestrzeniach? (gdzie swoją drogą echolokacje też działa, wystarczy żeby przestrzeń była ograniczona jakimiś drzewami, budynkami lub kamieniami, czymkolwiek). No więc używamy w lesie tej techniki idąc sobie dróżką. Wykrywamy obszar na te 7-50 metrów i spoko jest bezpiecznie. Przejdziemy te 50 metrów i co? Znowu musimy użyć techniki żeby przeskanować otoczenia na kolejne 50? Moim zdaniem mija się to z celem i jest bez sensu. Tym bardziej narzucanie ślepcom jakiejś techniki jest dziwne, bo imo nie wywodzą się oni z żadnej specjalnej szkoły, żeby każdy z nich potrafił to robić na start. Ale to już osobna kwestia. Mając do dyspozycji wrodzoną echolokację na poziomie który opisałem wyżej moim zdaniem nie ma sensu wprowadzać techniki, ale to pomysł na fajne i przydatne WT.
Dalej mamy wady w stylu braku rozpoznawania forteli ninjutsu/genjutsu, braku słyszenia tego co jest za przeszkodą (co jest bzdurą jakąś albo ja nie zrozumiałem co to za wada), łatwo narobić huku i tym hukiem go skontrować oraz żeby mieć refleks i tak trzeba mieć percepcję.
W odpowiedzi na te problemy mamy propozycje: zwiększenia zasięgu słyszenia oraz bonusu % do statystyki, jakby to miało rozwiązać któryś z wypisanych problemów, a także:
a) z pierwszej propozycji magiczna wiedza o tym kto z obecnych trzyma akurat pieczęć albo nie, no bo w sumie czemu nie, równie dobrze można im dać wiedzę o tym co przeciwnik jadł dzisiaj na śniadanie, będzie miało tyle samo sensu;
b) z drugiej propozycji słyszenie ruchów za przeszkodami (czy tylko ja mam te supermoce że słyszę jak ktoś mnie woła z kuchni zza ściany?), a także możliwość wydawania dźwięków przez samego Ślepca żeby skorzystał z własnej echolokacji. Nie wiem w sumie czy to drugie to żart, bo nie mam pojęcia jak inaczej to nazwać. Jest napisane że ślepiec potrzebuje zewnętrznych bodźców, ale czy naprawdę ktoś myślał że ślepiec nie może tych bodźców wytworzyć samemu?
c) o technice z trzeciej propozycji się wypowiadałem już, więc nie będę się powtarzał.
Na przyszłość, to proponuję najpierw zapoznać się z mechaniką własnego UW i dopytać przed zakładaniem takich tematów, bo połowa rozwiązań już funkcjonuje, a druga połowa to żebranie o więcej darmowych cyferek. I trochę mniej memów plis, żeby to można było normalnie przeczytać. Sam temat imo nietrafiony i żadne z rozwiązań nie odnosi się do przedstawionych problemów, więc to tak jakby zlepek randomowych cech i buffów, których ktoś by sobie życzył żeby były. Pomysł Ocira z rozpisaniem tego dokładniej proszę bardzo, ja od siebie dodam jeszcze na caps locku że "ŚLEPIEC MOŻE SAM SE ROBIĆ ECHOLOKACJE".
0 x

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości