Krótki wygląd: Przeciętnego wzrostu i wagi chłopiec, którego pokryte bliznami ciało skryte jest pod prostą, dwukolorową szatą. Twarz jako szczególnie szpetna jest całkowicie zakryta maską.
Krótki wygląd: Niski, blond włosy z ciemniejszymi końcówkami, młodo wyglądająca twarz. Czarne ubranie z długimi rękawami i stojącym kołnierzem, na to żółte haori w białe trójkąty.
Widoczny ekwipunek: Kabura na broń na obu udach. Torba nad lewą nogą. Tanto przy pasie po prawej stronie, katana po prawej.
Ale przecież tak było już wcześniej, tylko nie było to doprecyzowane. Jak dotąd po prostu opis zupełnie nie był związany z faktyczną siłą techniką, bo niby "odbija wszystko" ale to ciągle była to technika rangi B. Nic się nie zmieniło.
Krótki wygląd: Przeciętnego wzrostu i wagi chłopiec, którego pokryte bliznami ciało skryte jest pod prostą, dwukolorową szatą. Twarz jako szczególnie szpetna jest całkowicie zakryta maską.
Wcześniej można było polegać na rozsądku MG, teraz jest to niemożliwe bo opis jasno sugeruje, że Obrona Absolutna jest zupełnie zwyczajną zasłoną, którą można przebić jak wszystko inne.
Doprecyzowanie nie zostało chyba zupełnie przemyślane, bo kłóci się całkowicie z tym co oferuje technika i to zostało przedstawione w pierwszym poście.
0 x
I do not want the sun to rise if she will not be there
Biorąc pod uwagę, że Kaiten jest osłoną, która jest podtrzymywana na standardowych zasadach, a nie jak w przypadku Domu koszt na 5 tur, a więc w rezultacie jest znacznie droższa, to wydaje mi się, że powinna blokować także penetracyjne tego samego poziomu. No ale nie ma co oczekiwać, że zacznie chronić przed penetracyjnymi S-kami.
Krótki wygląd: Przeciętnego wzrostu i wagi chłopiec, którego pokryte bliznami ciało skryte jest pod prostą, dwukolorową szatą. Twarz jako szczególnie szpetna jest całkowicie zakryta maską.
Trochę słabo, że zmiany nagle są wprowadzane na podstawie jednej opinii, jednej osoby, a innym razem na niektóre zmiany należy czekać miesiącami mimo że są dogadane przez wiele osób jak należy, w odpowiednich działach, a nie poza forum.
Teraz kiedy chociaż wyjaśniło się skąd ta dziwna i zupełnie nietrafiona zmiana, chętnie podjąłbym rozmowę co z tym robimy i czy cokolwiek, bo zapewne zmiana będzie silnie broniona jako że została dopiero wprowadzona. Argumenty zostały podane w pierwszym poście - mam nadzieję że Kaiten nie stanie się teraz bezużyteczną techniką, którą zastąpić będzie można uwalnianiem chakry a'la Neji.
0 x
I do not want the sun to rise if she will not be there
Zacznijmy od tego, że dopisek "obrona absolutna" nie czynił z techniki rangi B odpowiedzi na wszystko - jeśli Ci się wydawało, że Kaitenem odbijesz dowolne jutsu i dowolny atak zawsze i wszędzie, bo "Obrona absolutna" lub "na wiki jest zapis że każdą siłę odbija" to było to rozumowanie błędne. W chwili obecnej Kaiten jest traktowana jak każda technika ochronna tego poziomu. I proponuję nie być aż tak "wygodnie wybiorczym" co do tego, co było M&A a co jest na forum, bo pragnę przypomnieć że w kanonie była to technika nauczana jedynie w linii głównej klanu i Hanabi była w szoku, jak Neji jej użył na egzaminie (co prawda, on ją sam opanował bo geniusz, ale hej - to tylko jeden geniusz, który jako wyjątek potwierdza regułę). Dla pewności link: Odcinek 61 (oglądać od 7 minutu). Gdyby iść tą argumentacją, no to na Kaiten leci do zakazanych za zasługi dla klanu (co w zasadzie byłoby logiczne).
To jest argument, który zdecydowanie można rozważyć. Osobiście, przychylałbym się do tego, że z penetracyjnymi do B włącznie tak (na podstawie powyższej argumentacji), ale wyżej już nie.
Argumentacji ad absurdum nawet nie będę specjalnie komentował - obecnie Kaiten chroni przed większością problemów, z jakimi możesz się spotkać i jest to skodyfikowane. Mało tego, Kaiten dało się przebić co obaj również wiemy - Naruto wcale nie musiał za wiele chakry Kyubiego brać (to nawet nie była podstawowa powłoka demona z jednym ogonem), by Kaiten rozwalić.
Krótki wygląd: Przeciętnego wzrostu i wagi chłopiec, którego pokryte bliznami ciało skryte jest pod prostą, dwukolorową szatą. Twarz jako szczególnie szpetna jest całkowicie zakryta maską.
Wprowadźmy podział na gałęzie w klanie Hyuga i wtedy może iść do zakazanych, jak większość technik tego klanu zapewne. Ciekawe kto wtedy będzie chciał w tym grać i jak będzie wyglądał podział na rodzinę główną i poboczną, żeby nikt nie czuł się poszkodowany tracąc dostęp do technik klanowych. No chyba, że znowu zostanie to wprowadzone z dnia na dzień, po ustaleniu przez jedną osobę poza forum xD
Potraktowanie tego jak zwykłą "tarczę" jest zwyczajnie błędne, zapomina się o tym z czego to jest zrobione + jakie ma właściwości czyli bardzo szybki obrót, który nie tyle hamuje napór, a zmienia jego kierunek i w tym tkwi ogromna siła techniki.
Kaiten nigdy nie został przebity, pomyliłeś pojęcia niestety. Sytuacja o której piszesz wyglądała zupełnie inaczej, odsyłam do mangi. Przebicie - tego używamy przy technikach penetracyjnych, bo tego dotyczy zmiana. Zniwelowanie się dwóch, nacierających na siebie sił to inna sytuacja. No i wciąż mówimy o chakrze demona, która na forum załatwia właściwie wszystko, jest silniejsza od wszystkiego, wyzwala z niemal każdego zagrożenia etc.
Wciąż też zapominasz o tym co pisałem wyżej
Czy to nie były techniki penetracyjne? Ich siła raczej przekraczała rangę B, ale mogę się mylić, w końcu... to tylko Jubi.
I nie, nie oczekuję że technika będzie mnie broniła przed wszystkim dosłownie, ale odebranie tej możliwości ochrony przed technikami penetracyjnymi, gdzie to było pokazane kilka razy, że jest możliwe, jest według mnie po prostu błędem, ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że zmiana została wprowadzona w taki sposób - bo Ty tak zdecydowałeś na DC. Tematy z innymi kwestiami dotyczącymi Hyuga, Ayatsuri i wielu innych czekają miesiącami, nawet latami (!) na wprowadzenie, są omawiane w szerszym gronie, dyskutowane, a tutaj zmiana została wprowadzona bo Ty tak uznałeś poza forum i tak ma być. I teraz zapewne nawet jeśli temat zostanie zaakceptowany, poczekamy znowu kilka miesięcy na zmianę tego jednego zdania.
0 x
I do not want the sun to rise if she will not be there
Opis w sumie ma małe znaczenie, jak masz rangę techniki co do samej odporności. Jedynie może zasugerować co ją może złamać/przed czym ochronić, ale ta zmiana jest rzeczywiście doprecyzowaniem tego co było, bo przed penetracyjnymi zawsze należało mieć technikę wyżej.
Na całe szczęście powoli wchodzą progi odporności na technikach obronnych i uniknie to tego problemu.
Mogę ci polecić Junichi rozwijać siłę chakry w tej kwestii. To wzmocni ci Kaiten.
Przede wszystkim, nie będę z Tobą dyskutował w tonie śmieszka-heheszka. Chyba, że mam zacząć odpisywać "nie będę zmieniał ustaleń administracji przez płacz jednego gościa, co z mangi bierze tylko to, co mu akurat pasuje" - miłe? No wcale. Merytoryczne? W ogóle - więc jak już mamy o czymkolwiek rozmawiać, to proszę wejść na kulturalny ton. To nie tylko uwaga do Jun'Ichi-ego ale ogólna - użerać się tutaj z nikim nie zamierzam i więcej nawet, nie będę. W dowolnym temacie.
Po pierwsze - wcale nie jest konieczne wprowadzenie gałęzi i głównej linii klanu, by jakąś technikę przerzucić do Zakazanych (czy tam sekretnych) - dlaczego? Bo większość klanów posiada jakieś swoje sekretne jutsu, które znają tylko liderzy i osoby zasłużone. I tak obaj doskonale wiemy, że Kaiten się jako takowe doskonale nadaje, a na tym samym poziomie macie inne jutsu ochronno/ofensywne dostępne dla każdego (Shugohakke Rokujūyon Shō).
Po drugie - w swojej dalszej wypowiedzi, argumentujesz że nie powinienem sięgać po argumenty z demonami, a potem sam dokładnie tym się podpierasz, ponad to, dodatkowo ironizując. Jak pisałem, nie mam zamiaru rozmawiać w takim tonie i nie będę tego robił dla swojego i Twojego zdrowia. Jak Ci się to nie podoba, możesz na mnie napisać skargę.
A teraz, do samego Kaitenu. Problem z jakim się spotykamy jest to, że opis techniki w realiach RPG (a PBF jest RPG), musi zostać w jakiś sposób przełożony na mechanikę. Dlatego na forum jutsu mają swoje rangi i swoje możliwości. Nie zamierzam jednak zupełnie ignorować wyjątkowości, jaką jest Kaiten (no bo jakby nie patrzeć, technika nietypowa), więc napisze co mi (tak, jednoosobowo, ale bez mocy sprawczej), chodzi po głowie:
Dopisanie do Kaiten że chroni również przed penetracyjnymi do rangi B włącznie, przy czym, kontrować penetracyjną musi pełnym kosztem. Jak wiemy, Kaiten ma koszt podtrzymania 1/2 na turę. Ja (podkreślam ja, więc nie administracja), widziałbym by do kontrowania penetracyjne trzeba było użyć 100% kosztu, niezależnie od tego, która to tura używania jutsu jest.
Czyli przykładowo: 1 tura 100% mocy - odbił kunaie, 2 tura 50% mocy - odbił elementarne do B, 3 tura 100% mocy - odbił penetracyjną B.
Przenieść Kaiten na rangę wyżej - czyli na A, dać dopisek że chroni przed jutsu A z penetracyjnymi do A włącznie bez zmian kosztu, jednakże wrzucić to jutsu jako Zakazane - czyli za zasługi dla klanu, a dla Nukeninów z wymogiem wyprawy rangi B.
Tak bym w tej chwili widział rozwiązanie "problemu" jakim jest "wpasowanie" wyjątkowości Kaitena, w naszą mechanikę.[/akap]
Mi się wydaje, że opcja numer 2 będzie najlepszym wyjściem bez kombinowania mechanicznego. Podobnież wtedy gracze dostaliby darmowy trening B za nauczoną i chyba jest fair.
Inna sprawa, że to jest dobre podejście, bo wtedy Kaiten jest bezpośrednim ulepszeniem defensywy, a obecnie z tamtej drugiej nie warto korzystać, a tak... Masz coś mocniejszego, ale też z nieco większymi wymogami.
Krótki wygląd: Przeciętnego wzrostu i wagi chłopiec, którego pokryte bliznami ciało skryte jest pod prostą, dwukolorową szatą. Twarz jako szczególnie szpetna jest całkowicie zakryta maską.
Nie chce mi się już kłócić, walka z wiatrakami. Ja tłumaczę jedynie to, gdzie wprowadzasz w błąd więc nie sięgam po te argumenty, jedynie prostuje Twoje
Podniesienie rangi - nieuzasadnione.
Zwiększanie kosztów przy blokowaniu technik penetracyjnych - jest jakąś opcją, chociaż moim zdaniem również nieuzasadnioną.
Nadal nikt nie odniósł się do tego co zostało napisane wcześniej - dlaczego Kaiten jest inny, lepszy pod względem obrony niż inne techniki defensywne. Zupełnie jest to ignorowane, a zamiast tego usilnie próbuje się sprowadzić to do rangi zwykłej tarczy, gdzie z tarczą to nie ma za wiele wspólnego. Dlaczego technika penetracyjna przebija się przez "tarczę"? Bo napiera na jeden jej punkt. Dlaczego Kaiten miały się oprzeć technice penetracyjnej? Bo ta trafia w jeden punkt, ale ten już ułamek sekundy później jest przesunięty dalej, technika napiera już na inny punkt i tak w kółko. Sam obrót kopuły dodatkowo zmienia tor lotu, zmienia kierunek siły jaka napiera, a doskonale Asagi wiesz, że w sztukach walki coś takiego potrafi przy minimalnym wkładzie siły, zniwelować nawet potężne uderzenie i wyprowadzić przeciwnika z równowagi. Czemu tutaj zupełnie jest to pomijane?
0 x
I do not want the sun to rise if she will not be there
Gdyby takie tłumaczenie Kaitena przeszło, zaraz pojawiłoby się mnóstwo WT na podobnych zasadach także blokujących przed penetracyjnymi, które to straciłyby swój główny atut.