Trochę o... wszystkim. Dużo pytań.
: 19 maja 2015, o 22:41
Otóż tak, jak można pozyskać Sharingan czy geny Hoshigaki, tak nie ma żadnej metody pozyskania Hijutsu - ukrytych technik klanowych, z których korzystają najstarsze rody. Mimo to wielu ludzi chciałoby być w stanie na zasadach podobnych do tych, jakie oferują przeszczepy nauczyć się KageMane czy też technik kontroli papieru.
Każdy klan nie posiadający Kekkei Genkai, a posiadający Hijustu (Nara, Yamanaka, Kami, Hoozuki, Shabondama, Inuzuka, Aburame -> zaraz powiem dlaczego) mógłby posiadać w swojej kwaterze zwój wyjawiający tajniki posługiwania się tą trudną sztuką. Oczywiście zajumanie takiego cudeńka graniczyłoby z cudem, bo wymagałoby zmagania się z całym klanem lub zabicie strażnika - lidera klanu, więc byłoby trudniejsze niż pozyskanie Kekkei Genkai. Mimo to, myślać o Hijutsu Kami mam wiele pięknych wizji przed sobą...
Dlaczego uznać robaczki za hijutsu ->
Aburame mają kontrolę zwierzaczków. I Inuzuka mają kontrolę zwierzaczków. Ale Aburame mają KG, a Inuzuka nie. Dlaczemu, ja się grzecznie pytam? Zatrzymanie u siebie matki roju (robaczka) jest genetyczne? Nie wiem.
I kolejne: dlaczego Juugo nie może oddać swoich genów? Na ten przykład mając przemienioną za pomocą czakry natury kończynę (chociażby palec) i DNA nie można się stać naturalnym nośnikiem takiej siły? Co mechanicznie powstrzymuje od tego? Czy nie można zdobyć chakry senjutsu poprzez wszczep czegoś, co ją naturalnie gromadzi?
Hyuuga oprócz oczu mają bardzo rozwinięty układ chakry, dzięki któremu mogą wykonywać swoje techniki, jak chociażby ten szpikulec z chakry na końcu palców... każdy może go zrobić? Czy po wszczepieniu oka układ ten nagle zaczyna mutować, dając przeszczepieńcowi dostęp do nich? Czy nie potrzeba by było DNA, by móc korzystać z technik klanowych (mając już oko)?
No, i tak zleciały moje pytania... pewnie większość jest głupia. Cóz - W8ing4answers~
Każdy klan nie posiadający Kekkei Genkai, a posiadający Hijustu (Nara, Yamanaka, Kami, Hoozuki, Shabondama, Inuzuka, Aburame -> zaraz powiem dlaczego) mógłby posiadać w swojej kwaterze zwój wyjawiający tajniki posługiwania się tą trudną sztuką. Oczywiście zajumanie takiego cudeńka graniczyłoby z cudem, bo wymagałoby zmagania się z całym klanem lub zabicie strażnika - lidera klanu, więc byłoby trudniejsze niż pozyskanie Kekkei Genkai. Mimo to, myślać o Hijutsu Kami mam wiele pięknych wizji przed sobą...
Dlaczego uznać robaczki za hijutsu ->
Aburame mają kontrolę zwierzaczków. I Inuzuka mają kontrolę zwierzaczków. Ale Aburame mają KG, a Inuzuka nie. Dlaczemu, ja się grzecznie pytam? Zatrzymanie u siebie matki roju (robaczka) jest genetyczne? Nie wiem.
I kolejne: dlaczego Juugo nie może oddać swoich genów? Na ten przykład mając przemienioną za pomocą czakry natury kończynę (chociażby palec) i DNA nie można się stać naturalnym nośnikiem takiej siły? Co mechanicznie powstrzymuje od tego? Czy nie można zdobyć chakry senjutsu poprzez wszczep czegoś, co ją naturalnie gromadzi?
Hyuuga oprócz oczu mają bardzo rozwinięty układ chakry, dzięki któremu mogą wykonywać swoje techniki, jak chociażby ten szpikulec z chakry na końcu palców... każdy może go zrobić? Czy po wszczepieniu oka układ ten nagle zaczyna mutować, dając przeszczepieńcowi dostęp do nich? Czy nie potrzeba by było DNA, by móc korzystać z technik klanowych (mając już oko)?
No, i tak zleciały moje pytania... pewnie większość jest głupia. Cóz - W8ing4answers~