Notki to narzędzia o ogromnej ilości zastosowań i o równie dużej ilości nieścisłości. Przykładowo nigdzie nie ma napisane jak ta zachowuje się w wodzie. Albo złożona. Albo obrażenia wynikłe z jej użycia. Co się stanie jak nakleimy notkę na nogę? Jeśli ktoś będzie na granicy zasięgu to co? Może prowadzić to do różnych interpretacji które wpływają realnie na walkę. A i lepiej mieć możliwie dobrze doprecyzowane możliwości tak skomplikowanego narzędzia.
ROZWIĄZANIE
Stworzenie osobnego tematu w Mechanice poświęconego wyłącznie notkom, bombkom - i tym oślepiającym i tym wybuchowym. W którym byłoby wszystko opisane, uwzględnionych wiele czynników, itd. Pozwoliłem zrobić sobie krótki przykład dotyczący notki wybuchowej właśnie: DODATKOWE UWAGI
Nawet jeśli zmiana się nie spodoba, to zamysł jest dobry - nieco lepsze przedstawienie notki w różnych sytuacjach i środowiskach. A jako że zmiennych jest bardzo dużo, bo i sama notka pozwala na eksperymentowanie i używanie praktycznie wszędzie, to warto takie kompendium stworzyć.
Re: Notki i bombki - doprecyzowanie mechaniki
: 24 mar 2017, o 14:04
autor: Meido
W pełni popieram Muraia. Takie doprecyzowanie jest mega fajne .
Re: Notki i bombki - doprecyzowanie mechaniki
: 24 mar 2017, o 14:22
autor: Kaz
1.Pola na obrazku są źle zaznaczone.
2. Notka naklejona bezpośrednio na ciało przeciwnika jest w stanie nawet oderwać kończynę (jeśli ofiara nie używa żadnych technik wzmacniających). - jeśli ktoś ma dużą wytrzymałość nie sądzę, żeby powinny mu nawet w tym momencie cokolwiek zrobić poza oparzeniem, ale to tylko moje zdanie, bo nie jestem zwolennikiem notek na forach i najchętniej bym je usunął. W mandze prawie wgl. ich nie było a na forach to narzędzie ogólnego zniszczenia na prawie każdej randze.
3. Aktywujący sam decyduje o prędkości płomienia, pozwalając na wybuch z opóźnieniem (max 10 minut). - uważam, że 10 minut to baaardzo długo. Ten ogień to musiałby być wolniejszy od ślimaka.
4. Notkę wybuchową można rozbroić. Wystarczy przyłożyć rękę do niej i przelać na nią odrobinę swojej chakry. W wyniku tego przeciwnik nie może już jej aktywować, a my posiadamy dodatkową notkę. - ciekawy pomysł, ale nie wiem czy to nie powinna być ogólnodostępna technika w fuuin/WT
5. Mam też zagwozdkę. Czy uszkodzenie notki w sposób mechaniczny, np. wbicie w nią shurikena, przerwanie w pół:
a) sprawi, że notka wgl. stanie się bezużyteczna
b) w momencie odpalenia przerwie wybuch
c) w momencie odpalenia przyspieszy wybuch
Re: Notki i bombki - doprecyzowanie mechaniki
: 26 mar 2017, o 01:13
autor: Midori
E a jak mamy wybóch o średnicy 5 metrów to jak damy dwie notki to mamy o 6 metrów? ;o
Re: Notki i bombki - doprecyzowanie mechaniki
: 26 mar 2017, o 09:23
autor: Support nr 6
Nie, Midori. Dołożenie kolejnych notek nie zwiększy zbytnio zasięgu. Obrażenia będą większe, ale zasięg nie ulegnie zmianie w wyraźny sposób. Widać to chociażby w scenie gdzie Shikamaru "zabija" Hidana. Jashinista miał na sobie wiele notek wybuchowych więc zasięg wybuhcu powinien być duuuży, a tymczasem Shikamaru stał sobie obok podczas detonacji jakby nigdy nic. Członek klanu Nara do głupich nie należał więc...
Ogólnie Administracja dziękuje za wrzucenie tematu którym zajmuje się już w becie od jakiegoś czasu, w ciągu najbliższych dni podamy ostateczną (a przynajmniej sprecyzowaną) wersję działania notek.
Re: Notki i bombki - doprecyzowanie mechaniki
: 26 mar 2017, o 11:13
autor: Masaru
W oczy rzucił mi się na samym początku inny problemy. Wszędzie ta wytrzymałość, w notkach truciznach reberu. Ale jak dostaniesz raitonem na B to nikt nie wie czy masz zawał czy w ogóle tego nie poczujesz. Proponuję do technik elektrycznych dodać takie coś, potem założę szablon pomysłu jak się spodoba bo to w sumie nawet mało roboty. A nawiasem mówiąc co ktoś ma taką wytrzymałość że wybuch notki mu nic nie zrobi a już rzut kunaiem w klatę go załatwi? XD
Co do pomysłu to 10 minut za długo, co do metod detonacji dorzucił bym wszelkiego rodzaju pułapki. Czyli jest żyłka np w korytarzu, a na ścianie jest przyklejona notka na żyłce. I jak ktoś zerwie żyłkę to notka wybuchnie. Detonacja to musi być po prostu z pieczetujacych technik. To byłby zbyt kozackie jak by każdy detonował notki palcem. Na randze C jest technika strzelania ogniem z nitek więc rozbrojenie też bym Chciał zrobił. Nawiasem mówiąc trzeba sprostować siłę tego ognia z notki po użyciu tej techniki strzelającej samym ogniem. Zasięg był zmienił że pierwsza strefa jest do 1,5m druga do 3m i ostania do 5m. I na końcu ta pieczęć węża, jakoś słabo to widzę xD Jak coś nie składnie napisałem to wybaczcie grypę mam.
Re: Notki i bombki - doprecyzowanie mechaniki
: 26 mar 2017, o 11:45
autor: Meido
Masaru, to nie jest wybuch. Ta technika wytwarza pociski - coś jak Gokakyou no Jutsu czy inna Housenka tylko, że zamiast Katon masz Notkę.
A co do Wytrzymałości, to rzeczywiście trochę słabo to widzę. Skoro wytrzymałość jest przy truciznach, wybuchach i tego typu sprawach, to może powinna być przy wszystkim? Jednak komu by się chciało to rozpisywać?
A co do tego: Dostaniesz wybuchem - przeżywasz; Dostaniesz kunaiem w brzuch - umierasz. To możliwe, wiesz? Dlaczego? Bo wybuch powoduje obrażenia obszarowe. Duża siła jest rozproszona po całym Twoim ciele. Kunai ma znacznie większą "siłę" punktową i atak typu przebijającego. Dlatego mięśnie mogą zablokować wybuch, ale nie zablokują kunaia.
Re: Notki i bombki - doprecyzowanie mechaniki
: 26 mar 2017, o 11:49
autor: Masaru
Ale o jakiej sile xD takiego katonu C? Wiesz zanim spale notkę wartą 250 ryo chciałbym wiedzieć czy chociaż go zabije xD
Re: Notki i bombki - doprecyzowanie mechaniki
: 26 mar 2017, o 14:18
autor: Support nr 6
Notki w naruto nie miały na celu zabijać. Miały kogoś odrzucić, ogłuszyć, wyłączyć z gry, zastawić pułapkę etc. etc. Notka nalepiona bezpośrednio na ciało potrafiło urwać kończynę https://youtu.be/pMPLKP_XbM8 ale nie zniszczyć większość. I wiem, pierwszy i drugi, ale ta wersja et Orochimaru blokowała pełnię ich mocy. I to bardzo blokowała w porównaniu do wielkiej wojny.
Meido słusznie zauważył odnośnie rodzaju obrażeń. To trochę jak porównanie uderzenia fali uderzeniowej po wybuchu, a rany postrzałowej ~
A co do tego, jak co działa... Rozpisywanie wszędzie wytrzymałości która pozwoli atak przeżyć / wyjść bez zadrapania nie ma sensu. Po to ma się opisy, po to są progi atrybutów, po to ma się mózg i znajomość anime by być sędzią. MG też powinni rozumieć takie rzeczy, a jeśli nie wiedzą - spytać technicznych. Tylko że zaraz i tak nastąpi zmiana.
I kiedy napisałem, że w najbliższym czasie pojawi się "ogarnięta" wersja notek to i tak zadajesz pytanie o aktualną siłę notek? Czy jest ci to aż tak potrzebne? Katon rangi C bez większego problemu wypalał/wyrywał przed sobą ziemię (walka Kakashi vs Itachi), notki działają inaczej.
I jeśli Masaru twoim zdaniem notki do tej pory służyły do zabijania przeciwników jako najpewniejsza i najtańsza opcja (a że kosztowały 50 ryo czyli nic to można było i garścią rzucić dla pewności)... To jesteś w błędzie.