Problemy psiego świata - wyjaśnienia odnośnie rodu Inuzuka
: 25 gru 2015, o 05:03
PROBLEM
Na sam początek odsyłam do TEGO TEMATU, w którym gawędziłem sobie z Sohem odnośnie zadanych pytań. Przytoczę tutaj problemy:
1. Jak wygląda kontrola Ninkena Inuzuk kiedy oboje znajdują się w innych miejscach?
2. Ninkeny, a ich korzystanie z chakry.
3. Inuzuka, a rozumienie innych psów/Ninkenów
4. Dodatkowy problem do uzgodnienia: technika Jūjin Bunshin.
ROZWIĄZANIE
1. Należy ustalić jakąś wersję i wklepać ją do tematu z rodem Inuzuka. Ogólnie byłbym za tym, aby była pełna kontrola nad Ninkenem. Argumentuję to tym, że taki jest bonus z bycia Inuzuką, że masz psa, który Ci we wszystkim może pomóc. To sprawia, że w walce rozumiecie się bez słów, a kiedy się rozdzielicie, to potraficie dążyć do jednego celu. Ograniczyłbym to jedynie do takiej oczywistej sprawy, że pies wtedy dąży do ustalonego celu i go nie zmienia po drodze jeżeli nie ma ku temu powodów, ani nie wie co się dzieje z Inuzuką, a Inuzuka nie wie co z psem.
2. Tutaj problem jest szerszy i sporny. Czytając wiele źródeł doszedłem do wniosku, że Ninkeny korzystały jedynie z chakry do chodzenia po drzewach i wodzie. Zużycie tam chakry jest niezauważalne, pomijalne. W mandze Inuzuka są tak ubogo opisani, że ciężko stwierdzić coś więcej. Na forum też nie ma założenia, więc użyłbym wytłumaczenia "Układ Chakry Ninkenów jest znacznie słabiej rozwinięty niż człowieka, czy summonów przez co mogą korzystać jedynie z technik rangi E, których zużycie chakry jest pomijalne". A to rozwiązałoby problem na przyszłość. Wtedy też usunięty zostałby ze wzorów Ninkenów punkt w statach "Maksymalna ilość chakry", bo byłby zbędny. Chyba, że damy buffa Ninkenom i będą miały własny układ chakry co CHOLERNIE otworzy ten ród na WT, które niestety ciężko wymyślić, aby to było użyteczne i korzystało z psa, czyli głównej siły rodu Inuzuka.
3. Tutaj zwyczajnie założyłbym, że tak jak człowiek rozumie innego człowieka chociaż się nie znają, a korzystają z tego samego języka, tak Inuzuka rozumiałby każdego innego psa, bo w końcu każdy pies korzysta z jednego języka. W skrócie - umożliwiłbym Inuzukom rozumienie KAŻDEGO psa, ale! Tylko Ninkeny rozumiałyby w pełni ludzi, więc kontakt z nimi byłby na poziomie ludzkim. Inuzuka może rozumieć psa, może mu cos powiedzieć, ale zwykły pies tego nie zrozumie - jedynie Ninkeny.
4. No... problem powiązany z problemem numer dwa. Przytoczmy technikę w spoilerze.
Okej, więc w mandze i anime Kiba dotknął Akamaru, by zmienić się. Przesłał do niego chakrę zgodnie z opisami wszystkich wiki i databooków z tego co pamiętam, więc samotnie Ninken tej techniki nie wykona. Tyle, że rodzi się pewien problem odnośnie opisu. "Jest on wtedy właściwie nie do odróżnienia, ma takie same atrybuty fizyczne jak właściciel i może używać wszystkich znanych swojemu panu technik klanowych" - zatem jeżeli Ninken ma więcej siły niż Inuzuka, to po użyciu tej techniki nagle jego poziom spada? A jak ma więcej to rośnie? Poprawiłbym tę technikę na zwyczajnie, że atrybuty fizyczne Ninkena pozostają takie same jak miał, a jedynie ciało się zmienia na Inuzukę. Druga sprawa odnośnie tej techniki to wykorzystanie technik klanowych. Kanon nie miał żadnych, które byłyby użyteczne dla Ninkena w formie człowieka, ale od czego są WT? Zatem jeżeli mam WT, które wymaga chakry, a Ninken zgodnie z problemem drugim nie posiada mocno rozwiniętego układu chakry, to czy serio może korzystać z wszystkich technik klanowych? Rozwiązanie tego problemu jest zależne od rozwiązania punktu drugiego - jeżeli uznajemy, że Ninkeny mają słabo rozwinięty układ chakry, to w opisie tej techniki należy dodać, że przemiana w człowieka uwzględnia otrzymanie ludzkiego układu chakry. (a wtedy to rodzi problem z tym ile chakry ma Ninken. Przekazywanie ile się chce chakry dla Ninkena jak w Kage Bunshin?) Jeżeli uzgodnimy, że Ninkeny mają własny, rozwinięty układ chakry, to problem znika oczywiście, bo no... mają chakre i dobry układ. Opcja trzecia zwyczajnie wyklucza korzystanie z technik klanowych wykorzystujących chakrę chyba, że są one z rangi E.
DODATKOWE UWAGI
Wesołych Świąt i współczuję ludziom, którzy muszą to uzgadniać.
Na sam początek odsyłam do TEGO TEMATU, w którym gawędziłem sobie z Sohem odnośnie zadanych pytań. Przytoczę tutaj problemy:
1. Jak wygląda kontrola Ninkena Inuzuk kiedy oboje znajdują się w innych miejscach?
2. Ninkeny, a ich korzystanie z chakry.
3. Inuzuka, a rozumienie innych psów/Ninkenów
4. Dodatkowy problem do uzgodnienia: technika Jūjin Bunshin.
ROZWIĄZANIE
1. Należy ustalić jakąś wersję i wklepać ją do tematu z rodem Inuzuka. Ogólnie byłbym za tym, aby była pełna kontrola nad Ninkenem. Argumentuję to tym, że taki jest bonus z bycia Inuzuką, że masz psa, który Ci we wszystkim może pomóc. To sprawia, że w walce rozumiecie się bez słów, a kiedy się rozdzielicie, to potraficie dążyć do jednego celu. Ograniczyłbym to jedynie do takiej oczywistej sprawy, że pies wtedy dąży do ustalonego celu i go nie zmienia po drodze jeżeli nie ma ku temu powodów, ani nie wie co się dzieje z Inuzuką, a Inuzuka nie wie co z psem.
2. Tutaj problem jest szerszy i sporny. Czytając wiele źródeł doszedłem do wniosku, że Ninkeny korzystały jedynie z chakry do chodzenia po drzewach i wodzie. Zużycie tam chakry jest niezauważalne, pomijalne. W mandze Inuzuka są tak ubogo opisani, że ciężko stwierdzić coś więcej. Na forum też nie ma założenia, więc użyłbym wytłumaczenia "Układ Chakry Ninkenów jest znacznie słabiej rozwinięty niż człowieka, czy summonów przez co mogą korzystać jedynie z technik rangi E, których zużycie chakry jest pomijalne". A to rozwiązałoby problem na przyszłość. Wtedy też usunięty zostałby ze wzorów Ninkenów punkt w statach "Maksymalna ilość chakry", bo byłby zbędny. Chyba, że damy buffa Ninkenom i będą miały własny układ chakry co CHOLERNIE otworzy ten ród na WT, które niestety ciężko wymyślić, aby to było użyteczne i korzystało z psa, czyli głównej siły rodu Inuzuka.
3. Tutaj zwyczajnie założyłbym, że tak jak człowiek rozumie innego człowieka chociaż się nie znają, a korzystają z tego samego języka, tak Inuzuka rozumiałby każdego innego psa, bo w końcu każdy pies korzysta z jednego języka. W skrócie - umożliwiłbym Inuzukom rozumienie KAŻDEGO psa, ale! Tylko Ninkeny rozumiałyby w pełni ludzi, więc kontakt z nimi byłby na poziomie ludzkim. Inuzuka może rozumieć psa, może mu cos powiedzieć, ale zwykły pies tego nie zrozumie - jedynie Ninkeny.
4. No... problem powiązany z problemem numer dwa. Przytoczmy technikę w spoilerze.
- Nazwa
- Jūjin Bunshin
- Pieczęci
- Tygrys
- Zasięg
- Na psa
- Koszt
- E: 12% | D: 10% | C: 6% | B: 3% | A: 2% | S: 2% | S+: 2% od psa
- Dodatkowe
- Brak dodatkowych wymagań
- Opis Specyficzna technika, używana głównie w trakcie pojedynków. Po przesłaniu chakry dla swojego pupila, zwierzak natychmiastowo przyjmuje kształt swojego właściciela. Jest on wtedy właściwie nie do odróżnienia, ma takie same atrybuty fizyczne jak właściciel i może używać wszystkich znanych swojemu panu technik klanowych. Pies niestety nie potrafi mówić.
DODATKOWE UWAGI
Wesołych Świąt i współczuję ludziom, którzy muszą to uzgadniać.