Fuinjutsu

[Tamaki Hyūga]

9. Tamaki - jeszcze raz zadam to pytanie, bo myślę, że w temacie jest ono bardzo ważne. Po co fuinowi zdolności bojowe? Czy każda dziedzina musi je posiadać?

No wiesz, na ten moment to w sumie wychodzi na to że dosłownie każda inna dziedzina ma jakieś walory bojowe, tylko nie Fuin

[Kakita Asagi]

Fuin ma całkiem sporo zastosowań bojowym - daleko nie szukając, zrobienie sobie pieczęci, która sprawia, że ktoś nie może o czymś gadać, walczy przeciwko samemu sobie albo czort wie co jeszcze z blokowaniem mieszania chakry...

Słuchajcie - mechanika ma przede wszystkim umożliwiać grę. Nie ma tu zupełnie nad czym dumać poza próbą zrobienia raka pt., pieczętujemy sobie lecące jutsu.
Na moje - NIE MA TAKIEJ OPCJI - wywalić dopisek o wybuchowych notkach z tego jutsu + zapisać, że tworzenie pieczęci trwa - ta technika nie jest instant - pierw się ma ten odpowiedni zwój (Jiraya go zmontował na miejscu), potem się go aktywuje - wchodzą sobie "chakrwa łapki" łapią płomienie, potem coś z nimi robią i ściągają na zwój. To nie jest instant! Dla zapominalskich KLIK

Proponuje, by pojawił się dopisek, że można pieczętować płomienie, w tym nawet jutsu nie będące już pod kontrolą gracza - Amaterasu jest tu spoko przykładem - strzelasz raz i w sumie samo się pali bez twojej kontroli.

[Jun]

Nazwa

Kagutsuchi: Reberu Ei

Ranga

A

Użytkownik dopiero uczy się posługiwania czarnym płomieniem w skutek czego wszelkie jego kształty nie wytwarzają się w zastraszającym tempie oraz nie osiągają monstrualnych rozmiarów. Na dodatek nie są w stanie zostać utworzone w zbyt dużej odległości od użytkownika. Może on jednak dodać płomień amaterasu do wszelakich technik tym samym wzmacniając je - zwłaszcza techniki natury Fuuton. Jest to bardziej efektywna metoda niż sama technika Amaterasu, gdyż jesteśmy w stanie użyć płomienia nawet do przecięcia czegoś lub po prostu jako zwykłą defensywę.

Zasięg

Brak Skupienia

10 metrów

Pełne Skupienie

30 metrów

Wielkość Max.

Szerokość

8 metrów

Wysokość

8 metrów

Długość

8 metrów

Dodatkowe Wymaga użycia Amaterasu w celu pozyskania płomienia do formowania.

Koszt Chakry

D: 30% | C: 24% | B: 18% | A: 12% | S: 6% | S+: 3% (na turę)

Uwaga Uszkodzenie wzroku: 1% na turę (prawe oko), 3% za gaszenie Amaterasu (prawe oko).

A tutaj masz amaterasu reberu

[Kakita Asagi]

Tak, ale wtedy kontrolujesz stale płomień - co innego jak walisz Amaterasu i zostawiasz by się samo paliło - dlatego proponuje dopisek " w tym nawet jutsu nie będące już pod kontrolą gracza" - jak kontrolujesz to Amaterasu za pomocą reberu, to jasne że nikt Ci tego nie powinien pieczętować.

[Shins]

Kakit. Dokładnie o tym piszę od początku. Jak ktoś czegoś nie kontroluje, to rozumiem pieczętowanie tego, nawet jeśli powstało przy pomocy techniki. Ale pieczętowanie czegoś, co aktywnie kontroluje ktoś inny wydaje mi się mocną przeginką.

[Tamaki Hyūga]

No dobra ale to w takim razie jak się strzeli kulę ognia to po wypuszczeniu jej już nie jest ona już kontrolowana, więc idąc Waszą logiką to powinno się dać ją zapieczętować

[Kakita Asagi]

Tamaki zobacz jak ta technika działa, na moje czasu nie będzie by tym łapać kuli ognia która leci.

[Tamaki Hyūga]

No bazując na tym jak wygląda w anime to nie powinno być też możliwe żeby zapieczętować wybuchającą notkę, a jednak na forum to działa. Nie wszystkie techniki z anime/mangi są bezpośrednio i w takiej samej formie przekładane na forum, więc też nie zawsze powinno się w 100% sugerować tym co widzieliśmy w anime.

[Jun'ichi]

No dobra ale to w takim razie jak się strzeli kulę ognia to po wypuszczeniu jej już nie jest ona już kontrolowana, więc idąc Waszą logiką to powinno się dać ją zapieczętować

ja określiłbym to tak - technika jest "kontrolowana" jeśli użytkownik na bieżąco ją kontroluje (kształt, rozmiar, etc.) lub do momentu aż straci ona swój pierwotnie nadany kształt (przykładowo Goukakyu które rozwali się o skałę czy budynek nie jest już kontrolowane przez użytkownika). I wtedy nie da się takiego czegoś zapieczętować, smoka też nie, notka... osobiście wydaje mi się to dziwne, z drugiej strony na randze A są już Fuiny które są w stanie wchłonąć wszystko bez wyjątków więc nie jestem też zagorzałym przeciwnikiem. Aczkolwiek pieczętowanie notki byłoby trochę dziwne gdyby nie dało się jednak pieczętować technik.

[Sans]

Również nie jestem za tym, by taki fuin sobie wchłaniał i pieczętował techniki w locie. Pożar po technice katonu? Bardzo proszę, czarne płomienie już zostawione w spokoju? Jasne - to jedyna możliwość, żeby się tego pozbyć. Ale lecący katon, albo jakiś ogień aktywnie podtrzymywany np. na ręce to za dużo jak na moje.

Tym bardziej po tym, co wrzucił Jun'ichi, to jak wolno się to wszystko dzieje tym bardziej mnie utwierdziło w przekonaniu, że nie powinno to tak wyglądać jak może sugerować opis - czyli, że mogłoby to być możliwe do wykonania w trakcie walki. Tu sobie kula ognia leci z jakąś ogromną prędkością, a tu ktoś wyciąga zwój i pieczętuje te kule. Bądźmy poważni no...

Nie uważam też, żeby każda dziedzina musiała mieć zastosowanie bojowe.


@offtop
I zasada o niespamowaniu technikami to nie żart, po prostu trzeba wiedzieć czego dotyczy. A dotyczy zwłaszcza technik wymienionych z nazwy, zaś jeśli chodzi o resztę - krótki odcinek czasu, zasypanie uniemożliwiające kontrę czy unik, zaburzenie dynamiki walki co ocenia już sędzia. Punkt jest napisany jasno, żeby do innych absurdów nie dochodziło i MG lub sędzia mają tutaj decydujące zdanie. Widocznie na Turnieju nie było aż takiego spamu. A reberu traktowane jest jako technika, jednak właśnie uniemożliwienie używania reberu byłoby właśnie takim absurdem (: dajmy na to wystarczy wziąć klan, który ma tylko reberu i żadnych technik, do tego resztę PH w staty i mieć do używania tylko reberu. I co wtedy? Jedno użycie i brak możliwości zrobienia cokolwiek, bo "spam" (choć nie byłby to spam ze względu chociaż na odstęp pomiędzy jednym a drugim użyciem?). Może warto się czasami wczytać dokładnie co jest napisane w danym punkcie, żeby nie szerzyć nieprawdziwych informacji. I może nie robić tego też przy okazji zupełnie innego tematu w pomysłach

[Tamaki Hyūga]

Jak widać udało się niejako dojść do porozumienia, technika może pieczętować każdy ogień, pod warunkiem że nie jest to aktualnie kontrolowana technika a także nie jest jeszcze pod wpływem chakry rzucającego (chodzi o ukształtowanie wcześniejsze w formę na przykład kuli ognia).

W takim razie proponuję zmianę opisu techniki na taki aby użytkownik czytając jej opis, był świadom jej działania.

Stara wersja:

Nazwa

Fūka Hōin

Ranga

B

Pieczęci

Szczur → Ptak → Specyficzna dla techniki pieczęć → Tygrys

Zasięg

10 metrów

Koszt

E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4%

Dodatkowe

Posiadanie zwoju ze specjalną formułą

Opis Kolejne już rozwinięcie Fūin no Jutsu - tym razem otrzymujemy również możliwość pieczętowania ognia. Użytkownik kładzie zwój na dowolnej powierzchni, po czym nakłada na nią pieczęć właściwą i przesyła do niego swoją chakrę. Po chwili zaś pieczęć wchłania do siebie wszelki ogień, jaki znajduje się w pobliżu. Niezależnie od źródła i jego rodzaju - technika pozwala również wchłonąć czarne płomienie Amaterasu! Pieczęci niestety nie można już złamać. Możliwe jest także przygotowanie zwoju wcześniej. Na zwój nakładana jest specjalna pieczęć, która utrzymuje się do czasu, aż zwój pozostaje zamknięty, przy otwarciu musimy jednak ponieść koszt techniki. Po jego otwarciu zasysa on płomienie na zasadzie jak wcześniej - może także pochłonąć wybuch notki.

Nowa wersja:

Nazwa

Fūka Hōin

Ranga

B

Pieczęci

Szczur → Ptak → Specyficzna dla techniki pieczęć → Tygrys

Zasięg

10 metrów

Koszt

E: 36% | D: 28% | C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4%

Dodatkowe

Posiadanie zwoju ze specjalną formułą

Opis Kolejne już rozwinięcie Fūin no Jutsu - tym razem otrzymujemy również możliwość pieczętowania ognia. Użytkownik kładzie zwój na dowolnej powierzchni, po czym nakłada na nią pieczęć właściwą i przesyła do niego swoją chakrę. Po chwili zaś pieczęć wchłania do siebie wszelki ogień, jaki znajduje się w pobliżu. Ogień nie może być pod kontrolą innego shinobi ani nie może być ogniem wystrzelony bezpośrednio jako technika (Można zapieczętować nawet czarne ognie Amaterasu!). Pieczęci niestety nie można już złamać. Możliwe jest także przygotowanie zwoju wcześniej. Na zwój nakładana jest specjalna pieczęć, która utrzymuje się do czasu, aż zwój pozostaje zamknięty, przy otwarciu musimy jednak ponieść koszt techniki. Po jego otwarciu zasysa on płomienie na zasadzie jak wcześniej - może także pochłonąć wybuch notki.
Uwaga! Technika jest wykonywana w dość powolny sposób, więc nie jest ona stworzona do wykorzystywania w walce. Dla lepszego zrozumienia i zobrazowania sposobu działania techniki można zobaczyć filmik z wykorzystaniem jej w anime. LINK

[Support nr 5]

Temat dosyć długo leżał, ale ostatecznie nic się nie zmarnowało.
Technika w formie zaproponowanej przez Tamaki zostanie wprowadzona na forum, przy czym nie będziemy w opisie trzymać linku do kadru z Anime, jak to się wszystko odbyło.
Do działu WT zostanie również dodana notka dotycząca tego, że wszelkie inne pieczętowania podobnego typu, również zostaną obłożone ograniczeniem pt., nie da się pieczętować kontrolowanego przez kogoś jutsu, dotyczy to również lecących kul ognia, spadających błyskawic, wypluty kamieni i co tam jeszcze sobie człowiek wymyśli.