Nie wyjdzie od razu z chakra flow? Dlaczego miałby się ograniczać.
Zgadzam się, żę łatwo go stworzyć, owszem, postacie tych klanów też są silne, ale jest to kwestia nie ich statystych a ich klanowych reberu. Bramowiec do 800 ph ... No nie wiem czy jest taki silny jak pod bramy trzeba konkretne progi ph przebijać i spełniać wymagania konkretne.
Weź pod uwagę, że taki koseki, czy Yuki... Każda z tych reberu ma swoją wadę. Koseki jest twardy ale powolny, Yuki jest szybki ale miękki. Tutaj da się coś zdziałać bo wciąż istnieją wady.
Samuraj z kolei... Nic nie stoi na przeszkodzie by miał katanę i nawet łuk. Bo dlaczego nie. Nie musi mieć stylu by " jakąś " skuteczność posiadać, a już na pewno nie będzie miał problemu, nawet i bez stylu dopaść gościa który ma staty " w najlepszym wypadku " po 50/60" samemu mając 90-120 na tym etapie.
@Asagi
Nie mam żalu i rozumiem.
@Shoku
No, tylko kwestia jest taka, że samuraja walniesz taką techniką C o ile to nie jest doton to nie zdechnie [ i nie powinien, bo zdychanie w turę jest passe ] ale jak on do ciebie dotrze [ jakkolwiek ] A to zrobi bo kontrast szybkości po prostu będzie ogromny. To zabije cię w ture bo nawet nie zareagujesz. Typ już ma styl na randze A gdzie taki shinobi pewnie ma ledwo C [ chyba, że jest bramowcem ] + ta cała szybkość, to ja nie zwiastuję takiemu przetrzymania dwóch tur i przeżycia. Inna kwestia, że nim dobiegnie może rzucać techniki ale to i tak na papierze wypada to blado.
Tak naprawdę, ja nie mam ochoty nerfić samurajów. Ale sądzę, że coś z tymi NPC na misji trzeba zrobić.
Fakt, że misje powinny mieć jakiś próg trudności, to jest niezaprzeczalne ale próg trudności to nie jest wywindowana trudność w kosmos, tutaj nie chodzi o robienie nie wiadomo jakich challengy albo rzucania ludziom kłód pod nogi bo to ich kontruje czy coś, kompletnie nie o to chodzi. Jakoś ten problem wypada rozwiązać, nie wiem.
Jeśli nie zabawą z samym samurajem to może należy rozwinąć opisy tego co powinno się robić, czego nie, jakie zagrania są fair, a jakie nie. Taki drobny poradniczek prowadzącego, by takie kwiatki nie miewały miejsca. Bo co jak co ale Genuser ze statystyką większą o 10 albo 1 byle przebić to też jest nie fajny ruch bo zwykle nie ma opcji wyjścia. No chyba, że takowa jest... A naprawdę rzucenie jako przeciwnika Ronina który chroni karawanę albo ją atakuje to nie jest takie uncommon.
Może problem leży po jeszcze innej stronie, że w tym wypadku próbujemy to zbalansować pod " shinobich " z ich perspektywy się na to patrzy niżeli obrać jakąś trzecią, ujmującą obie grupy. Jest kilka faktów na ten temat.
Lalkarz 800 ph - No syf
Sabaku 800 ph - ciśnie ostro
Dohito 800 ph - ciśnie ostro.
Haretsu 800 ph... I tak dalej
Ale idąc z drugiej strony mamy też klany fizyczne takie jak
Inuzuka 800 ph - No zdezorientuj mu psa i syf bo pewnie w nim większość ph.
Bramowiec 800 ph - Ten też jest niezły ale tylko dlatego, że zapomniał dać w dziedziny.
No i są samurajowie. Wciąż wspominamy bramowców a przecież dobrze wiemy, że bramowca wystarczy przetrzymać turę, może dwie i już jest po zabawie. Samuraja to nie dotyczy [ no i nie powinno ]
Zrobię teraz to co uwielbia robić Yasuo. Porównywanie do gier MMORPG, z tym, że ja przytoczę grę RPG.
Samuraj działa trochę jak Wojownik z pillarsów. Niby nie ma kierunku konkretnego, może i bić mocno i tankować. Tyle, że im dalej w las tym bardziej zdajesz sobie sprawę, że to nie ma znaczenia i tak spełniasz nim obie te role i bijesz i tankujesz.
Podobnie jest tutaj, przeliczniki powodują zwyczajną kulę śniegową, zwłaszcza na początku gdzie każda różnica jest kolosalna w danej statystyce. Tak, to jest jego jedyna siła i to też jest problem bo jak mu to zabrać to byłby niczym a tego przecież nikt nie chce.
Ale czemu samuraje nie mogą bijuu to ja nie wiem. Dajta im pakty też.