
Wraz z chłopakiem oraz wieloma ludźmi pragnącymi pomagać zwierzętom zakładamy fundację o nazwie "Dzika Przystań". W planach jest budowa ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt, ale to myślenie przyszłościowe, do tego daleka droga, która wymaga sporego nakładu finansowego oraz dogodnej lokalizacji. Fundacja - to coś, co może powstać z małym wkładem własnym, takim dysponujemy, ale zwierząt jest dużo i nawet na ten moment, kiedy działamy jeszcze bez oficjalnego szyldu nadanego przez chociażby sądy i KRS, pieniędzy potrzeba chociażby na paliwo, na karmy dla zwierząt, na klatki i tym podobne rzeczy. Na tę chwilę działamy na skalę naszego powiatu legionowskiego, ale działalność z każdym dniem się rozszerza, a to dzięki każdej nowej osobie, która przyłącza się do nas i chce pomagać.
Na dole link do zbiórki, zachęcam do przekazania nawet najdrobniejszej kwoty, która z pewnością przyczyni się do pomocy zwierzakom. Nie nalegam. Nie proszę. Nawet nie zachęcam. Tak po prostu - jeśli jesteś w stanie, przyczyń się do tego, by zapewnić zwierzętom przestrzeń do opieki

PS Hubert to ten typ ze zdjęcia, mój facet

https://zrzutka.pl/dzikaprzystan
Wasz Kacper aka Takaś