Szlak prowadzący na północny-zachód

Lub "Południowe Sogen" jak uparcie nazywają je członkowie Uchiha i Gazo, którzy tutaj mieszkają. Niepodbita część Sogen, która została wcielona do Ryuzaku no Taki i jest obecnie siedzibą szczepów Uchiha, Gazo oraz Wyrzutków Cesarskich - przede wszystkim Yukich, którzy uciekli z Cesarstwa. Zarządzana przez pana feudalnego - Takeda Masatoshiego i jego klan.
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 1022
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Sasame »

0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1622
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita
-krótka bródka
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
GG/Discord: arii.2024
Multikonta: Yachiru

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Arii »

Przeciwko Kontynentowi i Morzu395 rok, Wioska Hachimantai
No I się od razu wydało, że coś było z nim nie tak. Nie mógł się przyzwyczaić do tego, że Minda pojawia się gdzieś obok niego i gada, koreluje ze wszystkim... Po prostu wypalił dwa słowa dotyczące jej poprawienia go... Ale oni tego nie mogli wiedzieć. Generał zyskał tylko potwierdzenie, że jest niereformowalny. Dodatkowo cały czas czuł wzrok Minoru oceniający go lub przeszywający. Przez chwilę Arii sądził, że ten już go obserwuje za pomocą jakiegoś Sharingana i innych takich, ale nie widział żadnych zmian w gałkach. Westchnął zażenowany sam sobą. Najwyraźniej misje mogły być ciężkie, jak nie będzie kontrolował tego, co dzieje się pomiędzy jego myślami i odbiorem rzeczywistości. Dowódca w końcu zamierzał wskazać im miejsce, w którym czekać będzie cała załoga tej wyprawy, Arii na spokojnie oddał dowodzenie starszemu, kto®y chyba też z natury samemu wiedział, że tak będzie.

W drodzę do kolejnego namiotu medyk miał szansę przyjrzenia się jeszcze raz Rakuraiowi z bliska. Był od niego wyższy, zdecydowanie, ale widać było zaprawienie i przygotowanie mięśni przez treningi, wieloletnie. Kruczoczarne włosy pasujące do Uchihów, ale niebieskie oczy... -Nie jesteś z żadnej gałęzi Uchihów, prawda, Minoru-san?- od razu zadał pytanie. Z chęcią dowie się czegoś o swoim dowódcy, poza tym oprócz kilku osól od roku nie poznał nikogo innego a razem mieli współpracować. Ale skoro nie był Uchihą to kimś od Ryuuzaku czy może kimś jeszcze innym? Zżerała go ciekawość a ta była pierwszym krokiem do piekła. -Nie jestem obeznany jeszcze ze wszystkim w Ryuuzaku, kilka tygodni temu dopiero przybiłem do portu wprost z...- zrobił małą pauzę, nie wiedział, ile Minoru miał informacji od swoich przełożonych i musiał to w milisekundę przemyśleć. -... Fuyuhany. Dopiero powoli poznaję tutejsze niuanse rodzin i prowincji.- uśmiechnął się delikatnie.

Ostatecznie nie oczekiwał, że Sentoki mu odpowie. Nie musiał odpowiadać Doko na cokolwiek, nie wiedział też czy jego słowa o poleganiu na nim mogły mieć jakieś oparcie w rzeczywistości. O tym się dopiero będzie mógł przekonać. Ale przemyślenia musiały zostać przerwane przez wkroczenie do namiotu, gdzie czekał na nich dowódca powozu. -Yorokobi. Arii, miło mi.- ukłonił się mu i dał się zaprowadzić do powozu, aby mogli poczekać na cała resztę. Nie odzywał się tutaj, czekał na polecenia Minoru, który mógł od razu przejść do działania lub w trakcie ich wymarszu, który też zaczął się bardzo szybko. Więc... Pierwszy raz opuści Hachimantai na dłużej niż szybki wypad do Ryuzaku po sprzęt... Czy na pewno był gotowy? Nigdy nie będziesz gotowy...

Strój
0 x
Obrazek Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta PH
Bank
WT
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1233
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Minoru »

0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 1022
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Sasame »

0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1622
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita
-krótka bródka
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
GG/Discord: arii.2024
Multikonta: Yachiru

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Arii »

Przeciwko Kontynentowi i Morzu395 rok, Ryuzaku no Taki
Samuraj wydawał mu się bardzo ciekawy. Nie odpychał go, więc była to też przyjemność dla samego Arii'ego, że w końcu ma z kim pogadać o czymś innym niż tylko Cesarstwie lub tym czy go szanuje jako członka armii Mikoto. Mężczyzna raczej za dużo nie ukrywał i co nie co o sobie zdradzał, wychodząc chyba z założenia, że wypadałoby coś o sobie wiedzieć. Dodatkowo podróżowanie z rodziną co jakiś czas całkowicie zmieniając życie? -Niesamowite! Ja dopiero pierwszy raz w życiu jestem poza Fuyuhaną. Z przymusu czy nie... nadal jest to ekscytujące w jakimś sensie. Niesamowite, że twoja rodzina co jakiś czas robi to samemu!- prawdziwy zachwyt ciekawego świata chłopaka, co by nie mówić, Arii cały czas miał dopiero 19 lat był szczylem w porównaniu do Minoru, który lata młodości powoli miał za sobą.Następnie chcąc lub nie chcąc trzeba było poruszyć temat Cesarstwa. -Hmm... nie nazwałbym tego represjami ze strony Waneko. Można powiedzieć, że forma czegoś takiego jak Cesarstwo, które zostało założone może i z dobrej idei jest nie pasujące do tego, co Morskie Klify chcą. Wydaje mi się im bardziej się w to zagłębiam, że każda z wysp chciałaby żyć po swojemu, według własnych zasad... Bo samo Cesarstwo nie ma nic wspólnego z jednością. Bo gdyby miało wyrażanie swojego odmiennego zdania nie miało by, aż tak negatywnego wydźwięku, jak aktualnie tam jest.- chłopak wzychnął na sam koniec -Waneko jest typem, który lubi jak mu się przyklaskuje a jak tego nie robisz...- przeciągnął kciukiem po krtani. To powinno być wystarczająco wymowne. -Sam wychowywałem się pod Fuyuhaną, starą prowincją, gdzie rządzili Yuki. Aktualnie są tam wojska cesarskie i druga połowa Yukich oddanych cesarzowi i jego sprawie. Warunki niezbyt przychylne do życia. Dlatego powstał ruch Rewolucjonistów, który poniekąd prowadzi Mikoto. Stąd też ja.- uśmiechnął się, ale tyle chyba powinno wystarczyć zanim powie o jedno słowo za dużo.

I tak o to dostali się do drugiego powozu. Wcześniej Arii nie odpowiedział zbytnio na pytanie Minoru o to, co potrafi. Jak się okazało trzeba było wszystko oporządzić, przygotować i zdecydować, co i jak z nimi. Wylądowali w drugim powozie w stercie worów dla zwiększenia wagi. Młodzieniec uznał to za dobry manewr w oszukaniu przeciwnika. I sam Minoru podzielił się z nim swoimi umiejętnościami, które były imponujące. -Wykorzystywanie dwóch żywiołów? Niesamowite! Niekażdy może sobie na coś takiego pozwolić!- dodatkowo Genjutsu?! Przeszły go ciarki strachu. Przypomniało mu to o dzieciństwie i dziadku... Który parał się tą sztuką. Była brutalna i tylko niewielu mogło sobie z nią poradzić bez żadnych szkód. -Jesteś niesamowity... Wydaje mi się, że już przez samo to nie będę ci potrzebny.- uśmiechnął się niby żartując, ale niby czując, jakby tak właśnie miało być. Po co tak naprawdę został do tego przydzielony? Odchrząknął siadając jeszcze wygodniej w powozie oparty plecami o jeden z worów. -Ja nie jestem typem wojownika. Jestem od najmłodszych lat szkolony w roli medyka i taką mam główną ścieżkę. Znam trochę technik Dotonu i studiuję Fuinjutsu od niedawna. Nic wielkiego.- uśmiechnął się zażenowany swoim małym wachlarzem umiejętność. Ty może nie walczysz. Ale ja tak... Rzeźnik stawał się coraz bardziej aktywny w jego umyślę. Ale miał rację... Jego brutalność i kunszt walki wręcz czy też za pomocą ostrzy sprawiał, że mógł by się tutaj przydać, ale Arii nie mógł do tego dopuścić... Poprawił siad i spojrzał się w górę w materiałowy szczyt powozu. -Nadal zastanawia mnie jak mamy wykryć kogoś kto potrafi zniknąć ot tak. Nie będzie to najłatwiejsze zadanie...- były to poprawne podejrzenia. Samemu nie potrafił wyśledzić kogoś takiego a skoro znikał przed każdym kolejnym żołnierzem podczas ataków na konwoje... mógł być naprawdę niebezpieczny.

Strój
0 x
Obrazek Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta PH
Bank
WT
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1233
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Minoru »

0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 1022
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Sasame »

0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1622
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita
-krótka bródka
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
GG/Discord: arii.2024
Multikonta: Yachiru

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Arii »

Przeciwko Kontynentowi i Morzu395 rok, Ryuzaku no Taki
Arii był rzeczywiście zaciekawiony całym kontynentem. Minoru widać było, że jest starszy od niego i posmakował już trochę życia. Jego rady mogły być całkiem cenne i przydatne w przyszłości. Arii uśmiechał się na opowieściach o winie i widokach, które Karmazynowe Szczyty mogły w sobie kryć. Ale wtedy pojawiła mu się też świeczka nad głową. Po co wtedy wynosić się z takiego miejsca z całą rodziną? Zostawił do dla siebie, ale poczuł, że obydwoje będą przed sobą ukrywać jakieś fakty. W końcu byli shinobimi, nadal pracującymi dla innych klanów i nie musieli sobie nic więcej zdradzać. Nie wiadomo też czy jeszcze kiedykolwiek się zobaczą... O ile przeżyją to dziwne zlecenie. Następnie przeszli do tematu ponownie jego domu... Na co nie wiedział, jak powinien odpowiedzieć. Wyczuł nutkę podstępu w pytaniu o Mikoto. Ale w sumie... Sprawdzenie gruntu było zrozumiałe, nie bez powodu zostali wysłani razem na to zlecenie. Uchiha na pewno chcieli zebrać jakieś informacje.

Uniósł glowę, żeby spojrzeć na niebo. Nie wiedział jak miałby ująć coś takiego. Dla kogoś kto nie żył w takim środowisku nie będzie to tak łatwe do wyjaśnienia, żeby nie wyrazić też swojej opinie. Mimo śmierci Mindy i zgody na współpracę z Mikoto... Arii nadal miał swoje zdanie na jej temat. Nadal jej nie ufał ze wzajemnością. Nie zapracowali sobie jeszcze na to. Trzymała ich tylko jedna myśl... Minda by tego chciała... Dwa głosy w jego myślach połączyły się w jeden wyrażając dokładnie to samo. -Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie. Czy Cesarstwo było złym zamysłem? Wątpię. Mój klan jest oddany od dziesięciu lat Cesarzowi. Wątpię, żeby dołączyli do niego myśląc, że nie ma to sensu. Ale ważniejsze pytanie... Co miało dać Cesarstwo? I jeszcze lepiej postawione: Komu miało to dać jak najwięcej?- spojrzał się na mężczyznę i smutno się uśmiechnął. Może i był młody, ale nikt nie doświadczał raczej tyle bólu, odrzucenia, wykorzystywania, sprzedaży, terroryzowania przez rodzinę, władzę co Arii. Z każdej strony został porzuconym dzieckiem , które jakoś musiało się do wszystkiego dopasować. -Władza ciągnie za sobą chęć coraz większej kontroli i większej władzy, bogactwa. Tym jest Waneko Satoshi. I chyba z tym wszyscy chcą walczyć, że nie tak miało być. Ale opór jest narazie słaby, ponieważ trzeba przeliczyć swoje siły na zamiary. Nawet Mikoto nie jest w stanie rzucić wyzwania otwarcie Waneko. Wystarczająco ludzi straciła na wyspach i w waszej wojnie o Kotei.- medyk spojrzał się na niego z szerokim uśmiechem. -Nie wiem, jak to się stało, że Mikoto ściągnęła tutaj tych wszystkich ludzi, ale ma to o wiele głębsze powiązania pomiędzy nią i Waneko. Tak przynajmniej podejrzewam. Nie chciałbym, żebyś wziął mnie za oddanego żołnierza Mikoto. Robię to, ponieważ mam... poczucie obowiązku do kogoś, kogo obydwoje straciliśmy... Muszę spłacić dług, którego nigdy prawdopodobnie nie spłacę...- Arii spojrzał się gdzieś w dal. Miał przed oczami salę sądową i Waneko... Szybko wrócił myślami do rozmowy z Mikoto. Wszystko zaczęło mu ciążyć w tym momencie a chyba nie powinno... -Nie odpowiem niestety o samej Mikoto. Jest dla mnie zagadką jak dla Ciebie. Mogę powiedzieć tylko tyle, że nie jestem tutaj z tego powodu co reszta klanów z Morskich Klifów i nie jestem takim rewolucjonistą, jak reszta myśli. Ciężko wytłumaczyć, dlaczego tutaj jestem... Może kolejne długi i ich spłata? Może nie odnalazłem jeszcze sposobu, aby sprzeciwić się Cesarzowi na miejscu? Wiesz... Jest strasznym figurantem, ale mogę zapewnić... jest cholernie potężny.- tak, tego nie mógł mu odmówić. Czuł to na tej sali rozpraw. Mimo, że obydwoje rozgrywali shogi i szło im świetnie to w samej walce Arii byłby skończony.

Plan z walką mu się spodobał. Im mniej sytuacji związanych z możliwością ukazania się Rzeźnika tym lepiej. Umiejętności obronne u niego wzrosły, dlatego nie obawiał się swojej części zadania. Obydwoje myśleli głośno na temat tych zniknięć. Arii wątpił, że to mogła być technika Dotonu. W końcu już dawno powinni go wykryć tropiciele. Nie da się ot tak zanurzyć w ziemi bez użycia chakry i jej niewidoczności. Arii podejrzewał, że to mogło być powiązane z umiejętnościami na innym szczeblu - Ninjutsu lub Genjtusu. Ale jeżeli to drugie.... Musiało być na wysokim poziomie, żeby wszystkie konwoje tak rozgromić i okraść. Odetchnął, kiedy dowiedzieli się, że docierają do miejsca pierwszego możliwego ataku. Ukucnął, odbijając się od wora za plecami. Poprawił rękawice na dłoniach. I zrobił młynek ramionami. -To chyba czas, żebyśmy weszli w swoje role...- chyba, że Minoru posiadał coś w zanadrzu. Dodatkowo był pewny siebie w walce... musiał być potężnym shinobim. Pytanie czy Arii na pewno będzie potrzebny w tym zleceniu? Znowu zrobiło mu się słabo na samą myśl, że bierze w tym udział. Stres związany z tym, że tak długo nie brał udziału w takich akcjach... Ale miał ze sobą kogoś doświadczonego, kto widać, że zajmie się wszystkim! Może rzeczywiście Arii nie będzie musiał nic robić i będzie tylko atrapą "obrony"? Oby tak się zadziało!


Strój
0 x
Obrazek Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta PH
Bank
WT
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1233
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Minoru »

0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 1022
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Sasame »

0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1622
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita
-krótka bródka
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
GG/Discord: arii.2024
Multikonta: Yachiru

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Arii »

Przeciwko Kontynentowi i Morzu395 rok, Ryuzaku no Taki
Minoru myślał spokojniej. Arii był nauczony, aby od razu przejść do działania bez żadnego większego planu tutaj za to pokazywało się doświadczenie starszego shinobiego, który na takich misjach na pewno nie jeden raz się naciął. Arii kiwnął głową i przemienił się w otyłego, bezzębnego mężczyznę. Nie wyglądał może jakoś obleśnie, ale zachęcająco też nie. Ciuchy raczej wątpliwej jakości i wytrzymałości. Twarz zmęczona życiem. Wojna go musiała wykończyć. Nie wiedział skąd mu się pojawił ten obraz, ale chyba był wystarczający do tego polecenia. Wyskoczył z wozu zostawiając Minoru samego sobie, żeby mógł obserwować i nasłuchiwać. Pierw zatoczył kółko wokół krzaków na zachód, wzrok latał mu uważnie, ale ostrożnie po terenie. Starał się wypatrzyć cokolwiek, co mogło być inne. Ale nic takiego się nie pokazywało. Panowie od powozów udawali, że coś dzieje się z kołem a on miał pełną dowolność w tym co robił.

I kiedy myślał już, że nic go nie zaskoczy to zauważył stadko martwych węży leżących w jakimś dole. Przekręcił głowę i opuścił delikatnie spodnie. No cóż poszedł się odlać to wypadałoby się odlać, no nie? Bez żadnych skrupułów stojąc kilkanaście sentymentów od dziwnego dołu zaczął sikać na martwe węże - miał pewne podejrzenie, dlaczego skurczybyk znikał, wszystko mogło ułożyć się w jakąś całość jeżeli to prawda. Sikając był nadal w gotowości, żeby odskoczyć - lepiej być w pełni ubezpieczonym na to co się może wydarzyć, prawda?

Strój
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta PH
Bank
WT
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1233
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Minoru »

0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 1022
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Sasame »

  Ukryty tekst
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1233
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Minoru »

0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Arii
Posty: 1622
Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita
-krótka bródka
Widoczny ekwipunek: *Duża Torba
*Plecak
*Manierka
GG/Discord: arii.2024
Multikonta: Yachiru

Re: Szlak prowadzący na północny-zachód

Post autor: Arii »

Przeciwko Kontynentowi i Morzu395 rok, Ryuzaku no Taki
Nic się nie wydarzyło. A myślał, że od razu jest to jakiś trop i się zacznie przedstawienie. No niestety tak się nie wydarzyło i wypadałoby wrócić do wozu. Jako bezzębny mężczyzna, raczej nie dbający o siebie, skierował się do wozu, gdzie od razu w nim odpuścił przemianę i westchnął. -Gromada martwych węży w dole na półtora metra. Wszędzie ślady stóp.- powiedział przyciszonym głosem tak, żeby tylko Minoru to usłyszał. Po swoich przeżyciach w więzieniu nie zamierzał nawet zaufać woźnicy, który wydawał się całkiem uprzejmy. Ale Ametsu również taki się wydawał i jak to się skończyło? Ktoś musiał przypłacić za to życiem i nie chciał już tego powtórzyć. Samemu też oparł się o wór z ziarnami i spojrzał do góry. Kiedy wychylił się do nich woźnica, żeby dopytać się czy coś znalazł pokiwał przecząco głową. -Pusto. Oby w następnym punkcie coś było.- uśmiechnął się do niego zdawkowo i wrócił do patrzenia w powietrze.


Strój
0 x
Obrazek Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta PH
Bank
WT
ODPOWIEDZ

Wróć do „Północne Ryuzaku”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości