Lub "Południowe Sogen" jak uparcie nazywają je członkowie Uchiha i Gazo, którzy tutaj mieszkają. Niepodbita część Sogen, która została wcielona do Ryuzaku no Taki i jest obecnie siedzibą szczepów Uchiha, Gazo oraz Wyrzutków Cesarskich - przede wszystkim Yukich, którzy uciekli z Cesarstwa. Zarządzana przez pana feudalnego - Takeda Masatoshiego i jego klan.
Sumi
Posty: 200 Rejestracja: 1 maja 2024, o 23:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Krótkie czarne włosy, niska, szczupła, delikatne rysy twarzy
Widoczny ekwipunek: Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=217764#p217764
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Jawa
Post
autor: Sumi » 25 kwie 2025, o 08:26
Jeden z wielu posterunków granicznych jakie powstały na terenie wcielonym do Ryuzaku no Taki po powstaniu Atarashi. Posterunek był wysunięty na północny-zachód, przez co znajdował się nie tylko blisko granicy z Atarashi, ale również blisko terenów spornych na obszarze dawnego zachodniego Sogen.
Umiejscowienie tego posterunku sprawiło że stał się on dość ważny w linii obrony Północnego Ryuzaku no Taki, więc co za tym poszło, był on również jednym z większych posterunków i często służył jako łącznik bądź baza wypadowa do operacji na terenie Zachodniego Sogen.
0 x
Kolorek Sumi
Sumi
Posty: 200 Rejestracja: 1 maja 2024, o 23:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Krótkie czarne włosy, niska, szczupła, delikatne rysy twarzy
Widoczny ekwipunek: Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=217764#p217764
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Jawa
Post
autor: Sumi » 25 kwie 2025, o 08:52
~ 5/28 ~ ~ Yuri Uchiha ~
~ Misja Wojenna Rangi C ~
~ Wysiłek wojenny ~
Dziewczyna również się skłoniła, odwzajemniając uprzejmość, jednak kiedy Yuri zaczął odbiegać w pośpiechu, zauważył że dziewczyna wcale nie zostawiła go samego sobie a ruszyła za nim.
- Wiesz chociaż w którą stronę jest najbliższy posterunek? - zapytała go w biegu - Zaprowadzę cię, bo i tak miałam już się tam udać bo skończyłam werbunki jakie miałam zlecone. - dodała pośpiesznie, zanim Yuri w ogóle mógł odpowiedzieć. Razem z nim udała się najpierw do sklepu gdzie na niego zaczekała i kiedy mężczyzna był już gotowy do drogi ruszyła jako pierwsza aby zaprowadzić go do odpowiedniego miejsca. Po drodze w zasadzie się nie odzywała ani słowem i kiedy po jakimś czasie dotarli na posterunek wskazała mu jeden z większych budynków.
- Tam powinieneś znaleźć komendanta, on zleci ci jakieś zadanie. - powiedziała pożegnała się z Yurim szybko po czym odeszła w kierunku innego budynku.
Po udaniu się do wskazanego budynku Yuri został zatrzymany przez strażników, jednak po pokazaniu wiadomości, którą otrzymał od Suzu, przepuścili go do środka. Tam okazało się że było pracowicie jak w ulu. Wzrok Yuriego przykuł postawny mężczyzna, który właśnie odprawiał grupkę trzech młodych chłopaków, każdy mniej więcej w wieku Suzu i ubrani byli podobnie do niej. Po otrzymaniu rozkazów zasalutowali oni po czym szybko opuścili budynek a komendant stał jeszcze przez chwilę w tym samym miejscu, przeglądając jakieś dokumenty.
0 x
Kolorek Sumi
Yuri Uchiha
Posty: 45 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 25 kwie 2025, o 09:56
Wryło go. Dosłownie nie wiedział, gdzie są aktualnie postawione posterunki graniczne. Jakby się na to nie spojrzeć Sogen i granice z Prastarym Lasem znał... Ale nie interesował się nigdy tym jak wygląda sprawa Sarafutsu... Cholerą, zrobił już z siebie idiotę. -Rzeczywiście... Przepraszam...- z grymasem na twarzy wykonał zakupy i podążał w ciszy za dziewczyną. Która tak jak obiecała doprowadziła go do posterunku. Ukłonił się jej na pożegnanie i jeszcze kilka razy przeprosił. Odetchnął i zaczął iść w stronę wejścia, gdzie zatrzymała go dwójka strażników z groźnymi minami. Ostatecznie po dłuższej przepychance udało mu się dostać do środka... Naprawdę sporej machiny, która pędziła, w którąś stronę. Wszędzie gdzieś ktoś biegł, krzyczał. Ciężko było zrozumieć własne myśli. Zaczął biegać wzrokiem, aby znaleźć osobę, która pasowałaby całym sobą do roli komendanta. I stał, prawie na samym środku. Przed trójką... nastolatków? Tak, na pewno mieli tyle samo lat co Suzu... Yuri przełknął ślinę, kolejny raz. Czy to był świat, w który chciał wejść? Nie wyglądał on kolorowo... Ale Hanami próbował mu to wyjaśnić. Wysyłanie tych dzieciaków na wojnę? Ta ręka dziewczyny... Ilu takich jeszcze było? On był już w wieku, żeby samemu stwierdzić, że to chce , ale cała reszta? Bycie przymuszanym do takiego poświęcenia... Nie wiedział kiedy, ale podszedł do mężczyzny i na całkowitym luziku zwrócił jego uwagę na siebie. -Suyunami Yuri z rodu Uchiha. Zostałem wezwany, aby otrzymać jakieś zlecenie. - postarał się mieć jakiś uśmiech na twarzy, żeby nie wyglądać jak buntownik albo z wrogim nastawieniem. Ale całkowicie mu się to nie podobało.
0 x
Sumi
Posty: 200 Rejestracja: 1 maja 2024, o 23:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Krótkie czarne włosy, niska, szczupła, delikatne rysy twarzy
Widoczny ekwipunek: Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=217764#p217764
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Jawa
Post
autor: Sumi » 26 kwie 2025, o 11:20
~ 7/28 ~ ~ Yuri Uchiha ~
~ Misja Wojenna Rangi C ~
~ Wysiłek wojenny ~
Yuri będąc w szoku tym jak wyglądały sprawy na posterunku, wydawał się na moment nawet zwolnić aby zastanowić się głębiej nad tym czy rzeczywiście dobrze że się tutaj znalazł, jednak nie miał czasu aby się nad tym dłużej zastanowić, ponieważ nogi go niemal nieświadomie zaprowadziły prosto przed oblicze komendanta. Z bliska wydawał się on być jeszcze większy a do tego Uchiha mógł również zauważyć że to co wcześniej uznał za zalążek zmarszczek na twarzy mężczyzny, okazało się w rzeczywistości siateczką blizn po różnorakich obrażeniach, od cięć do oparzeń. Ciężko było odmówić zastraszającego wyglądu komendantowi, jednak wbrew jego aparycji, odezwał się on spokojnym i miłym głosem do Yuriego.
- Ahh, jeszcze więcej młodej krwi. - powiedział a przez jego twarz przemknął cień żalu. - Walczyłeś już cokolwiek? Masz jakieś doświadczenie z frontu? Co potrafisz? - zapytał się po chwili, i gestem ręki dał znać Yuriemu, aby ten podążył za nim i wspólnie udali się do jednego z biurek z którego komendant wziął kilka dokumentów, które przewertował słuchając odpowiedzi Uchihy, prawdopodobnie szukając jakiegoś zadania adekwatnego do zadeklarowanych umiejętności.
0 x
Kolorek Sumi
Yuri Uchiha
Posty: 45 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 26 kwie 2025, o 20:10
Młoda krew?
Yuriego wryło, gdy to usłyszał. Mimo żalu w oczach mężczyzny, coś go zakuło. W sercu? Nie wiedział tego. Nigdy nie poczuł czegoś takiego... Nie potrafił opisać tego co teraz czuł. Po prostu szedł za mężczyzną do jego biurka. Aby ten wertował jakieś kartki. Zamyślił się. -Nie mam doświadczenia na polu walki. Ale jestem synem Suyunami Hash'ego, Seinina rodu Uchiha. Mój wuj, Szaraki, prowadził oddział w Bitwie. Moi bracia również uczestniczyli w bocznych oddziałach. - wyrecytował. Nie wiedział, kiedy się odezwał, ale słowa same wypłynęły z jego ust. -Niech to będzie świadectwo, że dam sobie radę. - jego wzrok był pełen wigoru i energii. Ale nie takiej przyjaznej. Był zmotywowany. Nie wiedział czemu, ale bardzo raniło go to, że młodsi od niego poświęcali swoje życie... I od zawsze tak było. W końcu jego młodszy brat też brał już w tym udział... A on miał przywilej siedzenia w domu. Mimo, że mógł... Mógł na pewno zastąpić wielu z tych, którzy zostali kalekami lub po prostu zginęli w błocie i krwi. Z daleka od najbliższych. -Ile osób umarło w ciągu zeszłego tygodnia? - musiał to wiedzieć. Musiał dowiedzieć się, ile żyć poświęcono by bronic granice jego domu, ale też Ryuzaku no Taki i czy na pewno nie ma żadnej innej opcj, aby sobie poradzić z tym problemem. Czyżby nikogo nie tykało to co się dzieje? Że ktoś traci swojego syna? Córkę?
0 x
Sumi
Posty: 200 Rejestracja: 1 maja 2024, o 23:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Krótkie czarne włosy, niska, szczupła, delikatne rysy twarzy
Widoczny ekwipunek: Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=217764#p217764
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Jawa
Post
autor: Sumi » 28 kwie 2025, o 13:56
~ 9/28 ~ ~ Yuri Uchiha ~
~ Misja Wojenna Rangi C ~
~ Wysiłek wojenny ~
Mężczyzna w dalszym ciągu wertował dokumenty, przysłuchując się słowom Yuriego. Kiedy padły imiona członków jego rodziny to zatrzymał się i zmarszczył wzrok. Chwilę się zastanawiał po czym zmierzył badawczym wzrokiem Yuriego a przez jego twarz przemknął cień powątpiewania, jednak szybko zniknął, zastąpiony przez profesjonalną kamienną minę, która nic nie wyrażała.
- Wydawało mi się że Hash-san posiada jedynie trójkę synów... Kilkukrotnie nawet miałem styczność z Hasu i nie przypominam sobie, żeby wspominał o innym bracie niż Hanami czy Sakuraso... No dobra, nie ważne. Mam tu jakieś zadanie, które powinno być dla ciebie dobrym wprowadzeniem i sprawdzianem zdolności. - powiedział na koniec odłożył plik dokumentów na biurko, nie licząc jednej kartki, którą teraz dokładniej przeskanował wzrokiem zanim przekaże szczegóły zadania Yuriemu. Nim jednak zdążyło to nastąpić, Yuri wypalił ze swoim pytaniem po którym komendant ponownie się zatrzymał i przeniósł wzrok z papieru na białowłosego.
- Hmmm, niestety ten tydzień nie był owocny w sukcesy naszych operacji i straciliśmy dziewięćdziesięciu trzech ludzi, w tym siódemkę shinobich... - powiedział po chwili a Yuri zauważył że mężczyzna ścisnął mocniej szczęki po tym jak przekazał tą informację chłopakowi. - Dlaczego pytasz? - zapytał się Yuriego i wbił w niego swój wzrok, oczekując na odpowiedź.
0 x
Kolorek Sumi
Yuri Uchiha
Posty: 45 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 28 kwie 2025, o 23:47
Hasu nikogo nie oświecał, że posiada czwartego brata... Nie dziwiło go to w końcu nie przepadał za Yurim, ale jednak coś dziwnego ukłuło go w serce... Nie wiedział jak to nazwać, ale bolało... Kolejny dowód na odrzucenie przez brata, który był zbyt ambitny, aby nie patrzeć się tylko na siłę... Opuścił na chwilę wzrok i mocno zacisnął pięści... -Hasu jest specyficznym członkiem rodziny, który nie uznaje nikogo z naszego klanu, kto nie posiada rodowych umiejętności. Trochę brutalne, ale taki już jest... - nie wiedział czemu próbuje go usprawiedliwić, ale podświadomie czuł, że musi to zrobić. Następnie już miał dostać swoje zlecenie, kiedy komendant skupił się na pytaniu chłopaka. 93... -Chciałem po prostu wiedzieć, ilu z nas poświęciło się w tej walce. Nie jestem od wyrażania swojej opinii dopiero zacząłem. Może zbyt idealistycznie się na wszystko patrzę. Proszę zapomnieć o tym, co mówiłem. - uśmiechnął się delikatnie podłamany -Więc na czym będzie polegać moje zadanie? - próbował się uśmiechnąć, ale ostatecznie chyba mu to nie wyszło... W głowie ciągle krążyła mu ta straszna liczba. Nie mógł jej teraz wyrzucić z głowy. To był zaledwie tydzień. Sam starszy mężczyzna potraktował z początku tą liczbę jak coś normalnego i jak "mało owocne". Naprawdę nie wiedział co o tym miał myśleć...
0 x
Sumi
Posty: 200 Rejestracja: 1 maja 2024, o 23:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Krótkie czarne włosy, niska, szczupła, delikatne rysy twarzy
Widoczny ekwipunek: Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=217764#p217764
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Jawa
Post
autor: Sumi » 30 kwie 2025, o 08:42
~ 11/28 ~ ~ Yuri Uchiha ~
~ Misja Wojenna Rangi C ~
~ Wysiłek wojenny ~
Komendant jeszcze przez chwilę wpatrywał się w Yuriego, przetrawiając chyba całą rozmowę, którą prowadził z młodym Uchihą a po tym odchrząknął i zajął się dokumentem trzymanym w dłoniach.
- Podejrzewamy że niedługo powinien tutaj przejeżdżać transport Dzikich w którym jest spora szansa że wiozą zaopatrzenie ale również dane wywiadowcze, broń i mamy przesłanki aby spodziewać się w tym transporcie również więźniów, trochę od nas, trochę pewnie z sił z Antai i próbują ich zabrać wgłąb swojego terytorium, jednak nie wiemy do końca w jakim celu. Twoim zadaniem będzie zakradnięcie się od tyłu i wykorzystanie okazji stworzonej przez oddział dywersyjno-uderzeniowy. Masz się dostać do konwoju i upewnić się co do tego co przewożą abyśmy wiedzieli czy jest sens próbować go przejąć czy może nie jest to warte swojej ceny. Konwój jest prawdopodobnie dość mocno chroniony, więc masz rozkaz oczekiwać na dywersję, nim podejmiesz jakiekolwiek działania względem konwoju, zrozumiano? Nie chcę żeby ten tydzień okazał się jeszcze gorszy niż do tej pory... Czy masz jakieś pytania? - powiedział komendant a jego ton był śmiertelnie poważny.
0 x
Kolorek Sumi
Yuri Uchiha
Posty: 45 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 30 kwie 2025, o 10:28
Pytań tak naprawdę nie było. Zostało tylko ruszać, prawda? Yuri wysłuchał całego opisu swojego zadania. Zakradnięcie się i czekanie na dywersje. Ale znowu coś mu się nie spodobało. Miał ocenić czy ten konwój jest wart ceny zainteresowania Ryuzaku? Co to miało znaczyć? Jeżeli więzili tam ludzi z jego klas, Ryuzaku, okolicznych wsi... I z innego regionu kontynentu to to już nie było wystarczające? Czy komendant i wszyscy wyżej mieli takie stanowisko? Że oceniali takie rzeczy? Przełknął ślinę i wyprostował się. Nie mógł tego już trochę słuchać. -Zrozumiałem. Gdzie dokładnie mam się skierować. Dywersja... Kogo mam się w niej spodziewać czy jest to mało ważne dla mnie podczas tej misji? - ale i tak planował dopełnić swoich obowiązków, czuł dreszcze na ciele. Właśnie zamierzał pierwszy raz wyruszyć, aby skonfrontować się z Dzikimi. Których nigdy nie widział a tylko słyszał. Dodatkowo możliwe, że będzie musiał z kimś walczyć... Odetchnął i poczekał na dalsze polecenia od swojego aktualnego szefa. Nie zamierzał być kolejną ofiarą tego dziwnego, mrocznego systemu... Ale musiał doświadczyć tego na sobie, aby uświadomić sobie słowa Hanamiego o tym świecie, których wcześniej w ogóle nie rozumiał. Ale czuł, że ta jedna misja zmieni jego świat w straszny sposób.
0 x
Sumi
Posty: 200 Rejestracja: 1 maja 2024, o 23:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Krótkie czarne włosy, niska, szczupła, delikatne rysy twarzy
Widoczny ekwipunek: Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=217764#p217764
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Jawa
Post
autor: Sumi » 1 maja 2025, o 14:48
~ 13/28 ~ ~ Yuri Uchiha ~
~ Misja Wojenna Rangi C ~
~ Wysiłek wojenny ~
Yuri jak przystało na nowy narybek w armii, nie był jeszcze całkowicie przekonany do swojego zadania, jednak zatrzymał język za zębami i wszelkie wątpliwości zdusił w zarodku. Zadanie wydawało mu się dość proste i nieskomplikowane, jednak wolał dopytać się jeszcze paru szczegółów nim wyruszy.
- Tak, tak, już ci pokazuje. - powiedział komendant i wraz z Yurim podeszli do dużej mapy rozłożonej na środku pomieszczenia. - Tutaj jest nasz posterunek, tutaj, tutaj i tutaj znajdują się posterunki Dzikich. Konwój będzie ruszał z tego miejsca i może przejść tylko i wyłącznie tym szlakiem. - opowiadał komendant i pokazywał różne miejsca na mapie. - Ze względu na roztopy, spora część regularnych szlaków jest teraz po prostu niezdatna do przejazdu dla wozów. Mniej więcej w tym miejscu będzie przygotowana zasadzka przez nasz oddział dywersyjny, więc najlepiej jakbyś naszedł konwój z tej strony. Większość sił obronnych powinna udać się do zasadzki a w tym czasie musisz pozbyć się tych sił co zostaną przy wozach i możliwie jak najszybciej sprawdzić co przewożą i czy rzeczywiście transportują również więźniów. Nie próbuj nikogo ratować, ponieważ oddział dywersyjny ma rozkazy szybko się wycofaż aby zminimalizować straty, więc będziesz miał mało czasu. - kontynuował komendant, pokazując kolejne miejsca na mapie. Jeżeli Yuri nie będzie miał żadnych dodatkowych pytań to zostanie odprawiony przez komendanta i będzie mógł się ruszać na miejsce zasadzki.
0 x
Kolorek Sumi
Yuri Uchiha
Posty: 45 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 2 maja 2025, o 07:32
Chłopak przysłuchiwał się całemu opisowi sytuacji. Zadanie z początku jak o nim myślał nie wydawało się, aż tak ciężkie, ale im bardziej komendant się rozwijał nad nim tym pojawiało się wiele niewiadomych. Yuri od razu stwierdził, że problemem będzie czas. Był bliżej nieokreślony i zależny od tego jak dobrze poradzi sobie grupa dywersyjna, która dosłownie ma tylko zwrócić uwagę i zniknąć. Nie było wiadomo czy to potrwa dwadzieścia minut czy pięć. Czy Yuri na pewno poradzi sobie z takim zadaniem? Czy to co potrafi jest wystarczające? Kropla potu pojawiła się na jego czole, ale nie zająknął się ani przez chwilę i nie przerywał mężczyźnie. Gdy ten zakończył tłumaczenie na mapie kolejnych kroków i stron Yuri zapamiętywał ostatnie szczegóły. -Rozumiem. Odmeldowuję się.- nie było już czasu do stracenia, dlatego po prostu zamierzał ruszyć w wyznaczone miejsce, gdzie miał mieć najlepszy dostęp do konwoju i tam zobaczyć jak wygląda sytuacja. W głowie mając ciągłe liczby, jakie usłyszał i wygląd tych wszystkich młodych ludzi, którzy mierzyli się z oddziałami Zza Muru. Musiał ich jakoś odciążyć i uniemożliwić kolejne straty. Przynajmniej w tym jednym tygodniu, aby poczuli trochę nadziei. Bo aktualnie wyglądali, jakby myśleli tylko o tym, że idą na pożarcie przez lwy.
0 x
Sumi
Posty: 200 Rejestracja: 1 maja 2024, o 23:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Krótkie czarne włosy, niska, szczupła, delikatne rysy twarzy
Widoczny ekwipunek: Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=217764#p217764
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Jawa
Post
autor: Sumi » 5 maja 2025, o 15:08
~ 15/28 ~ ~ Yuri Uchiha ~
~ Misja Wojenna Rangi C ~
~ Wysiłek wojenny ~
Pomimo targających nim wątpliwości, Yuri nie mówił już nic więcej, jedynie odmeldował się komendantowi i ruszył żwawo aby opuścić posterunek i udać się na miejsce wskazane mu przez dowódcę.
- Powodzenia młodzieńcze. - powiedział mu jeszcze na odchodne komendant i odprowadził go wzrokiem zanim zabrał się za oczekujące go dokumenty.
Yuri bez ociągania się i bez przedłużania od razu skierował się do wyjścia z posterunku a następnie opuścił obóz, pamiętając drogę, którą wskazywał mu komendant. W miarę jak zapuszczał się dalej od posterunku sił Ryuzaku no Taki, co raz częściej spotykał na swojej drodze różnego rodzaju ślady wskazujące na prowadzone tutaj walki z siłami Dzikich. Im dalej poruszał się na północ, widział że tereny stawały się bardziej podmokłe i co raz częściej zamiast twardej ziemi widział on błoto czy wręcz mokradła. Przeprawa przez ten pogarszający się teren zajęła Yuriemu trochę czasu, jednak wnioskując po mijanych punktach orientacyjnych, które zapamiętał z mapy, zbliżał się on do traktu, którym będzie musiał poruszać się konwój Dzikich. Okolica póki co wydawała się pusta, jednak zgodnie z instrukcjami od komendanta, Yuri nie miał jakoś bardzo dużo czasu aby znaleźć kryjówkę z której będzie mógł zaczekać na odpowiedni moment do wykonania swojego zadania. Była również możliwość że konwój będzie posiadał przednią straż, która zajmie się sprawdzeniem terenu zanim dotrą tam wozy, więc najmądrzejszym rozwiązaniem byłoby jak najszybsze ukrycie.
Ukryty tekst
0 x
Kolorek Sumi
Yuri Uchiha
Posty: 45 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 6 maja 2025, o 06:54
Ruszył. Pełen wątpliwości i mrocznych myśli. Zal było mu osób, które poświęciły się, żeby bronić tego kraju i walczyć z wrogiem Zza Muru. Zal było mu tych rodzin, które musiały przechodzić straszną żałobę po stracie… jego rodzinie udało się uniknąć, aż takich strat.
Ale z drugiej strony teraz mógł być odpowiedzialny. Mógł brać czynny udział w tym, żeby te młode osoby nie musiały tego robić przynajmniej przy nim. Im więcej shinobich się wyszkoli tym większa szansa, że zwykli żołnierze mogli być na innych stanowiskach i oddelegowani do innych zadań.
Ale teraz widząc, że dochodzi do odpowiedniego traktu i przejścia, gdzie pochód Dzikich miał przejść - zauważał ślady walk… wyglądało to jak z jakieś historii o końcu świata. Natura przestawała istnieć, nie słyszał też żadnych zwierząt wokół, więc musiały uciec z dala spłoszone odgłosami umierających. Przełknął ślinę i pomknął trochę dalej. Zaczął wzrokiem wertować możliwe kryjówki, o których już powoli zaczynał myśleć. Czuł jakby walczył z czasem i jak pot ciekł mu po plecach. Uznał, że najlepszą, jak narazie kryjówką będzie drugi-trzeci rząd drzew od drogi, gdzie skrył się w koronie drzew jednego z nich, znajdując idealne miejsce do obserwacji drogi. Postanowił zwolnić i uspokoić oddech. Tak, żeby był ledwie słyszalny. Przypomniał sobie treningi z ojcem, wiele lat temu, które zakończył fiaskiem… pierwszą z podstaw było: ukrycie się tak, aby nikt się nas nie spodziewał. W tamtym czasie był w tym kiepski, ale może tym razem, kiedy zależało od tego jego życie pójdzie mu lepiej?
Nazwa Kinobori no Waza
Ranga E
Pieczęci Brak
Zasięg Na ciało
Statystyki Siła --- Szybkość użytkownika Wytrzymałość ---
Koszt Minimalny, nieodczuwalny
Dodatkowe Brak dodatkowych wymagań
Opis Technika pozwala na odpowiednią kumulację chakry, dzięki czemu ninja może się poruszać po powierzchniach niedostępnych dla normalnych ludzi - w zakres tych umiejętności wchodzi zarówno chodzenie po ścianach i sufitach, jak i chodzenie po wodzie. Technika nie pozwala na unikanie technik wymagających wejścia w nie.
0 x
Sumi
Posty: 200 Rejestracja: 1 maja 2024, o 23:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Krótkie czarne włosy, niska, szczupła, delikatne rysy twarzy
Widoczny ekwipunek: Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=217764#p217764
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Jawa
Post
autor: Sumi » 6 maja 2025, o 08:43
~ 17/28 ~ ~ Yuri Uchiha ~
~ Misja Wojenna Rangi C ~
~ Wysiłek wojenny ~
Yuri czuł że czas go goni a atmosfera mimo tego że był tutaj sam, wydawała się gęstnieć z każdą sekundą. Mężczyzna przypomniał sobie treningi z dawnych lat z ojcem i zdeterminowany aby tym razem mu się udało, ukrył się głęboko w koronie jednego z drzew nieopodal traktu. Niemalże jak na zawołanie kiedy już Uchiha zatrzymał się i spowolnił oddech, usłyszał jak kilka osób poruszając się po drzewach pomknęło wzdłuż traktu. Jeden z osobników zatrzymał się na drzewie sąsiadującym z tym na którym ukryty był Yuri, nasłuchując przez chwilę i rozglądając się, jednak po chwili, która wydawała się białowłosemu wiecznością, ruszył dalej za swoimi kompanami. Minęło jeszcze kilka czy kilkanaście sekund i już nawet nie było ich słychać, więc Yuriemu udało się przetrwać pierwszą kluczową sytuację jaka miała mieć miejsce w tym zleceniu. Teraz musiał on jednak znowu odczekać kilka minut nim ponownie usłyszał że ktoś się zbliża, tym razem jednak nie był to szybki i mobilny oddział shinobich a rzeczywisty cel zlecenia Yuriego. Konwój pojawił się w polu widzenia Yuriego chwilę później i Uchiha mógł zauważyć że składał się on z kilkunastu wozów. Przy konwoju kręciło się również wielu Dzikich, jednak nie wszyscy wyglądali na wojowników. W pewnym momencie dało się usłyszeć głośną eksplozję a ze swojego punktu obserwacyjnego Yuri mógł mniej więcej zauważyć gdzie miała ona miejsce ponieważ po chwili ukazały się tam spore kłęby dymu. W konwoju od razu doszło do sporego poruszenia, część osób zaczęła chować się na wozach, część szybko ruszyła przed siebie, kierując się w górę traktu i po chwili sytuacja tutaj się uspokoiła.
0 x
Kolorek Sumi
Yuri Uchiha
Posty: 45 Rejestracja: 14 kwie 2025, o 20:23
Wiek postaci: 21
Ranga: Doko
Krótki wygląd: białe włosy, trzy blizny na twarzy, czerwone oczy
Widoczny ekwipunek: -
Link do KP: viewtopic.php?p=222989#p222989
Multikonta: Arii
Post
autor: Yuri Uchiha » 7 maja 2025, o 21:39
Było blisko. Bardzo blisko. Tuż obok niego był Dziki... Dobrze, że przypomniał sobie nauki swojego ojca inaczej już byłby martwy. ODetchnął trochę głębiej niż wcześniej. Poczuł, jak stróżka potu poleciała mu po skroni. Kilka minut później słyszał już, jak konwój zbliża się do szlaku. Był długi i dobrze chroniony. Przełknął ślinę. Przyjrzał się wszystkim powozom, ludziom i temu jak to wszystko wyglądało. Nagle nadszedł huk... To musiał być jego znak od drużyny dywersyjnej. Kilka minut. Tyle musiał wyliczyć. Przełknął ślinę i zaczął przeskakiwać po drzewach tak, by znaleźć się jak najbliżej drugiej strony powozów, tak aby idealnie mieć przed sobą dalekie kłęby dymu. Dokładnie zapamiętał, że powinien prześledzić pochód idealnie od drugiej strony. Rozejrzał się dookoła na to, jak wygląda podłoże. Jeżeli było rozmokłe postanowił wykonać nową technikę, której się nauczył i która całkowicie nie pasowała do jego klanu.
Ukryty tekst
Jeżeli by mu to nie wyszło - zeskoczyłby z drzewa i powolnie kierował się do powozów, starając się być najciszej jak się dało, byleby nie narobić hałasu. W miarę możliwości obserwowałby powozy i to co się w nich znajduje - jeżeli wiedział, gdzie chowają się Dzicy w powozach nie zamierzał się do nich kierować - narazie trzymając się od nich z daleka.
Ukryty tekst
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
-plecak (60/300)
-płaszcz
-duża torba (90.75/150)
Ukryty tekst
Ukryty tekst
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości