11.11

[Koneko]

Festiwal kwitnących brzoskwiń.

Festiwal, który nie ma swojej stałej daty, jego rytm, początek oraz koniec definiuje matka natura. Wraz z pierwszymi kwiatami rozpoczyna się świętowanie, jednak nieklasyczne - fajerwerki czy inna impreza. Jest to festiwal polegający na kontemplacji, medytacji oraz zrozumieniu natury. W tym szczególnym czasie członkowie klanu Senju jeszcze bardziej przykładają się do dbania nad Prastarym lasem, pielęgnując zwłaszcza rośliny. Jeśli pozwala na to pogoda to częstym sposobem na świętowanie jest oglądanie gwiazd pod gołym niebem z najbliższymi lub ukochanymi.


Dziękuję, odbieram.

[Azuma]

„Dzień Popiołów” Tradycja ta ustanowiona została w klanie Uchiha po katastrofalnej utracie Kotei. Jest corocznym rytuałem pamięci, obchodzonym w rocznicę upadku stolicy.

Gdy zapada zmierzch, wszyscy członkowie klanu gromadzą się na placu apelowym w nowej siedzibie. W kompletnej ciszy rozpalane jest jedno, centralne ognisko. Członkowie klanu, począwszy od Shirei-kana – podchodzą do ognia. Każdy po kolei wymawia na głos imię co najmniej jednego poległego w bitwie o Kotei – członka rodziny, przyjaciela, towarzysza broni. Po wypowiedzeniu imienia, wrzuca do ognia garść soli. Gest ten symbolizuje niezłomność poległych i ból po ich stracie.

Gdy ogień zaczyna przygasać, Lider klanu lub wyznaczony przez niego mówca staje przed zebranymi. Nie wygłasza mowy motywacyjnej. Zamiast tego, zimnym, opanowanym głosem przypomina wszystkim o obecnym statusie klanu. Mówi o utracie Kotei, o tysiącach poległych wojowników i o hańbie degradacji z niegdysiejszego Rodu do zwykłego szczepu. Ma to budzić wśród zebranych złość i poczucie niesprawiedliwości.

Tuż przed wschodem słońca, gdy żar jest najsłabszy, Lider klanu bierze uchiwa i symbolicznym ruchem rozdmuchuje żar na nowo w mały płomień. Wszyscy obecni przypatrują się temu w ciszy, niektórzy członkowie klanu aktywują swoje Sharingany. Nie padają żadne głośne przysięgi. Jest to cicha obietnica "złożona oczami"– symbolizuje przysięgę zemsty i odzyskania tego, co utracone. Płomień odbijający się w dziesiątkach Sharinganów przypomina, że wola klanu przetrwała i zostanie przekuta w działanie.

Odbieram 25 PH oraz 300 Ryo, dziękuje!

[Sayuri]

Śmierć za życie, życie za śmierć.
W rodzinie Sayuri bardzo podobne obchodzi się zwyczaje, kiedy przychodzi śmierć i kiedy nadchodzi nowe życie. Podczas gdy ktoś umiera, zawsze w pomieszczeniu unosi się zapach wiśni. Słodki zapach miesza się z lekką kwasowością. Po pogrzebie, starszyzna zbiera się u przedstawiciela najbliższej rodziny zmarłej osoby i tam kosztują wiśniowego wina. Jest to jednak napitek jedynie symboliczny.
Gdy pojawia się nowe życie, pomieszczenie również wypełnia zapach wiśni. Oczywiście jest to dość intymna chwila dla samej rodzącej i przyszłego ojca. Jednakże gdy noworodek pojawi się już na świecie, a świezo upieczona matka wymaga opieki i wsparcia doświadczonej, starszej kobiety z rodu, ojciec dziecka zbiera ewentualne tłumy, które zawitały, by powitać nowego członka rodziny. W tym wypadku wszyscy zbierają się w domu rodzinnym świezo upieczonego tatusia i również kosztują wiśniowego wina. W tym wypadku może nieco więcej, niż wtedy, gdy to życie żegnają. Odbieram 25PH i 300ryo

[Osamu]

Marsz ciszy, w którym biorą udział członkowie rodu Kaguya w dzień utracenia pozycji na rzecz szczepu Sabaku. Kościani wojownicy kroczą jednak z podniesioną głową po to żeby nie zapomnieć dawnych błędów. Dają również sygnał, że klan żyje i ma się dobrze.

Odbieram nagrody i ryo(skrócenia)

[Suyunami Yuri]

Festiwal Pogrzebanego Kwiecia

Festiwal, który rozpoczął Ród Suyunami, jeden ze szczepów klanu Uchiha. Ustanowili to ku pamięci zmarłych żołnierzy i shinobich w Bitwie o Kotei. Rodzina w specjalnym ogrodzie na granicach Ryuzaku zaczęła uprawiać specjalne krzewy róż, które miały płatki wyglądające jak kapiąca krew. Pochód rozpoczyna się w godzinę rozpoczęcia Bitwy i tuż przed Siedzibą Władz Ryuzaku zostają złożone kwiaty przez każdego.

Odbieram PH i 300 Ryo :3

[Ookami]

Dzień Jelenia

Klan Nara często korzysta z jelenich rogów do produkcji medykamentów. Poza regularnym dbaniem o ich dobrobyt, w dzień jelenia zostaje zapewniona im dodatkowa opieka i wyżywienie . Wieczorem organizowany jest festyn, którego celem jest oddanie hołdu tym zwierzętom.

Odbieram 25PH i 300ryo

[Shachi]

Lany poniedziałek

Członkowie klanu Hozuki zmieniają swoje ręce w wodę i chlapią siebie nawzajem. Święto służy uczczeniu początku wiosny.

Odbieram 25 PH oraz 300 Ryo, dziękuję

[Tenshi]

Jako, że Święta Bożego Narodzenia to czas, w którym Mikołaj ładuje prezenty do skarpetki, Tenshi niczym Zgredek, dostaje od jej Państwa skarpetkę i przez jeden dzień może czuć się niczym normalny człowiek i nawet gotują dla niej pyszne potrawy i dają popijać winko

A po tym dniu wszystko wraca do normalności i Tenshi musi znowu spełniać rolę Zgredka i by to robić potrzebuje PH i skrócenia czasu treningu (wymieniam wszystkie Ryo). Tak więc odbieram sobie te fanty

Dzięki

[Himeji]

Wigilia Karpiego Najedzenia

Pod koniec grudnia każda rodzina Hoshigaki świętuje Wigilię Karpiego Najedzenia. Podczas tego podniosłego dnia radośnie spożywa się potrawy z karpiem, życząc najbliższym wszystkiego, co najlepsze. Szczególnym rarytasem są karpie koi importowane z Karmazynowych Szczytów.

Biorę 25 PH i 300 Ryo.

[Ichirou]

Dzień Lidera
Święto na część Lidera Sabaku, którego data wypada w rocznicę zdobycia przez niego tytułu. Podczas tego święta mieszkańcy stolicy muszą uformować z piasku podobiznę Shirei-Kana. Za ulepienie najpiękniejszych podobizn przewidziana jest nagroda, z kolei za te paskudne i karykaturalne grozi publiczna chłosta.

Odbieram nagrodę (25 PH i 1875 znaków)

[Ayatsuri Yuu]

Festiwal kukiełek Rokrocznie w Ningyo-shi wszyscy marionetkarze przygotowują niebojowe marionetki, którymi potem się popisują. Wydarzenie pełne atrakcji, od przedstawień kukiełkowych przez konkurs na najpiękniej ozdobioną aż po bardziej fizyczne konkurencje, jak pogoń dzieci za marionetkami. A kto najbardziej się wykaże dostaje kukiełkę wykonaną własnoręcznie przez Shirei-kan.

Odbieram PH i 300 ryo, bo tego zawsze za mało.